WIADOMOŚCI

Wyciekły nazwy kolejnych producentów zainteresowanych F1
Wyciekły nazwy kolejnych producentów zainteresowanych F1
Po wielu tygodniach trzymania w niepewności w mediach wreszcie pojawiły się nazwy producentów, którzy mogą pojawić się w królowej motorsportu po wprowadzeniu nowych regulacji silnikowych. Takowymi mają być uznane marki z USA i Korei, czyli Ford oraz Hyundai.
baner_rbr_v3.jpg

Zatwierdzone niedawno regulacje silnikowe na sezon 2026 nie spełniły założeń F1, której zależało na pozyskaniu nowych producentów. Jedynie Audi dotrzymało słowa i potwierdziło swoje wejście do królowej motorsportu. Niemcy najprawdopodobniej przejmą Saubera, dzięki czemu staną się zespołem fabrycznym. Poza nimi próżno jednak szukać kolejnych chętnych, którzy mogliby pojawić się już za cztery lata.

Po upadku rozmów z Red Bullem temat Porsche wydaje się już bowiem zamknięty, co można wywnioskować z raportu Auto Motor und Sport. Firmie ze Stuttgartu bardzo zależało na zostaniu bliskim współpartnerem jakiegoś teamu, ale z powodu braku realnych możliwości raczej odpuszczą sobie całą sprawę.

Ciągle niewiadomy jest również powrót Hondy. Chociaż Austriacy potwierdzili, że prowadzą z nią negocjacje, to jednak do osiągnięcia porozumienia wciąż jest naprawdę daleko. Tym bardziej że sami Japończycy nawet nie wiedzą, czy zdecydują się na kolejne zaangażowanie w F1.

Pomocną dłoń do włodarzy mistrzowskiej serii być może wyciągną jednak producenci z USA i Korei Południowej, o których mówi się już od połowy czerwca. Tak jak wtedy wspominał Stefano Domenicali, więcej informacji miało pojawić się po przerwie wakacyjnej i faktycznie tak też się stało.

Jak się okazuje, wspomnianymi podmiotami mają być Ford oraz Hyundai. W ich przypadku bardziej możliwy wydaje się jednak sezon 2027, gdyż wówczas swój projekt mogliby zarejestrować do 30 czerwca 2023 roku. Natomiast jeżeli ktoś chciałby wejść kampanię wcześniej, to termin składania wniosków upływa już 15 października.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

6 KOMENTARZY
avatar
xandi_F1

28.09.2022 22:05

0

Hyundai na profesjonalnie poszedł do WRC. Mają też fabryczny zespół w WTCR.


avatar
Zaps

29.09.2022 01:01

0

Hyundai w swoim Kibelkowym Racing Blue i z dumnym napisem N oraz Ford ze swoim zielonym jak Focusie czy Pumie, ewentualnie z konikiem. Zajebiście by to na gridzie się wblendowało


avatar
MarioCFC

29.09.2022 08:53

0

Będzie więcej producentów niż zespołów


avatar
giovanni paolo

29.09.2022 10:19

0

Nie do końca to widzę. Tak jak zostało wyżej napisane, Hyundai radzi sobie w rajdach i tak dalej więc mógłby wystąpić raczej jako partner do konstruowania podwozia czyli skrzynię i zawieszenie oraz chłodnice. Jako "prawdziwy producent", z własnym działem aero i silnikowym nie do końca. Ale czy producent napojów jest kontuktorem w F1? Nie, fabryka którą kupili i ludzie którzy tam pracują są kontruktorami. Czy Mercedes jest bardziej konstruktorem niż inni? NIE, to ich fabryka w Brixworth tworzy bolidy i je bada a nie siedziba w Stuttgardzie. Te dwie marki są ZARZĄDCAMI swoich fabryk, jak widać skutecznymi. Hyundai mógłby dać odpowiednie technologie i tak dalej i je rozwijać gdyby tylko chcieli. To, że 20 lat temu produkowali samochody na azję, które dla nas wyglądają zabawnie nie oznacza, że nie mogą w żaden sposób postawić nogi w F1. Tak samo ich sukces na rynku motoryzacyjnym nie oznacza, że maja gwarantowane wyniki. Zakup całego zespołu to trochę za dużo a znowu bycie jedynie sponsorem tytularnym jak Alfa Romeo to raczej nie jest ich cel. Mogliby być za to czymś więcej niż Haas. Tak ja to widzę, F1 funkcjonuje inaczej niż reszta motorsportu, a żeby ktoś wszedł do stawki musi podejść do sprawy realnie. Porsche chciało być za cwane. Ricciardo był za drogi by pozostać w stawce. Zespół jak Williams przez kilka lat był skupiony na tym by pozyskać fundusze, McLaren to samo, chociaż że to dawne i uznane ekipy a Mercedes i Red Bull są dla wyników. Cele bywają różne i wiele bardziej złożone.


avatar
Manik999

29.09.2022 16:51

0

Dziś bardziej się opłaca kupić inną ekipę (np. Merc i Honda wykupiły Brackley, Renault Enstone), aniżeli tworzyć wszystko od nowa.


avatar
hubertusss

30.09.2022 08:33

0

Mogą se wyciekać. Widzieliśmy jak się skończyło z Porsche. Z audi cisza a oni się jarają kolejnymi plotkami.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu