To co zespół Ferrari zaprezentował dzisiaj pod Budapesztem przechodzi najśmielsze pojęcie. Błędy strategów ekipy chyba nigdy nie były tak duże, a farsa na Hungaroringu przebiła nawet kłopoty Scuderii w Monako. To nie będzie przyjemny początek wakacji dla Ferrari, które zanim uda się na zasłużony odpoczynek musi wszystko dokładnie jeszcze raz przeanalizować, a wracanie do tych wspomnień nie będzie niczym przyjemnym.
Carlos Sainz, P4"Dzisiejszy dzień jest trudny dla całego zespołu. Spodziewaliśmy się mocnego tempa podczas wyścigu, ale jasne stało się, że przy tak niskich temperaturach i warunkach na torze nie byliśmy po prostu wystarczająco szybcy. Mamy kilka rzeczy do przeanalizowania i wyciągnięcia wniosków. Przegrupujmy się, przeanalizujemy i powrócimy mocniejsi po przerwie wakacyjnej."
Charles Leclerc, P6
"Szkoda, że nie dowieźliśmy do mety lepszego wyniku, gdyż bolid był dobry a my mieliśmy mocne tempo na średnich oponach. Niestety twarde opony nie zadziałały w tych warunkach. Wiemy, że musimy przeanalizować co moglibyśmy zrobić lepiej. Naładujemy nasze akumulatory podczas przerwy wakacyjnej i będziemy gotowi walczyć w drugiej części sezonu."
31.07.2022 19:48
0
Walczyć z mercedesem?
31.07.2022 19:49
0
Raczej z własnymi strategami.
31.07.2022 19:52
0
Cóż za wspaniałe popołudnie! Niesamowita postawa Ferrari i w pełni zasłużony dublet. Mattia Binotto miał rację, mówiąc, że nie widzi powodów, dla których nie mogliby wygrać kolejnych 10 wyścigów. Pierwsze zwycięstwo już jest! Ferrari może tylko żałować, że przerwa wakacyjna wypadła właśnie teraz, kiedy są u szczytu formy. A nie, czekaj...
31.07.2022 19:53
0
Nie ma to jak zamienić P2 i P3 na starcie w P4 i P6 na mecie mają możliwe, że najszybszy bolid i dwóch bardzo dobrych kierowców. Przecież Leclerc by to wygrał gdyby nie grande strategia. A Carlos pewnie by powalczył o drugie miejsce z Maxem... Masakra...
31.07.2022 19:54
0
Oglądając po wyścigu wywiad z Leclerciem, aż serce się krajało. Szkoda mi tego chłopaka. Na jego twarzy można zobaczyć olbrzymie zrezygnowanie. Powtórzę to, co napisałem wczoraj. On powinien dla własnego dobra ogarnąć sobie dobrego psychologa sportowego. Nie chciałbym, żeby przedwcześnie wypalił się psychicznie.
31.07.2022 20:01
0
A Binotto w swojej lidze. Nie widzi problemu w strategii, tylko w tempie wyścigowym. Co za tępy gość.
31.07.2022 20:04
0
Co tu analizować. Najpierw przeszkadzał Sainz. Ktoś mu w końcu musi powiedzieć, że jest numerem dwa ima przepuszczać jak Perez Maxa. Potem to już nie bardzo mieli wyjście. Kolejność dobory u mieszanek i zostawienie twardej na koniec ugotowały Leclerca.
31.07.2022 20:08
0
@5 W Ferrari niestety się załamie/zmarnuje. Dzięki dobrym występom, ciężkiej pracy i talentowi dostał angaż w Ferrari - wydawać by się mogło że spełniają się jego marzenia. Czekał jakiś czas na bolid, który da mu szanse na walkę o majstra. Dostał bolid w Ferrari, który daje szanse... a na końcu zespół robi wyścig w wyścig jakieś dziwne akcje jak założenie twardej mieszanki przy tak niskiej temperaturze. Ja bym się już załamał na jego miejscu :-)
31.07.2022 20:08
0
No i oczywiście zamiast twardej mogli dać Charlsowi na koniec miękką. Ale chyba bali się, że nie wytrzyma do końca. Nie wiem czy Ferrari na początku nie kombinowało by Leclerc pojechał na jeden stop i dlatego go przetrzymali dłużej na pierwszym stincie. Niestety w Ferrari jest bałagan. Ale cóż trudno będę im kibicował dalej he he he.
31.07.2022 21:48
0
Żal kierowców, myślę że Mattia Binotto z "teorii myślenia i strategii" w szkole miał 2, czas na zmiany.
01.08.2022 00:33
0
No szkoda gadać. Mistrzostwo to już mają w niszczeniu sobie wyścigów. Jak nie radzą sobie to wystarczy robić to co np red Bull, zjeżdża Ver po opony okrążenie później ściągają Lec itd... i po co kombinować
01.08.2022 00:36
0
Ale bajzel , ale co zrobił max i Lewis , czapki z głów
01.08.2022 10:46
0
Ferrari kolejny raz, w genialny sposob wyrwalo porazke z paszczy zwyciestwa! Piekne osiagniecie, to nalezy docenic!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się