WIADOMOŚCI

Sainz zdobył ważne punkty dla Ferrari
Sainz zdobył ważne punkty dla Ferrari
Ekipa Ferrari z dużym niedosytem zakończyła zmagania na torze Hungaroring. Charles Leclerc został staranowany przez Lance'a Strolla na pierwszym okrążeniu, wobec czego musiał zakończyć swoją rywalizację. Honoru włoskiego zespołu dzielnie bronił Carlos Sainz, który był nawet bliski wywalczenia podium. Niestety, w końcówce musiał jednak uznać wyższość znacznie szybszego Lewisa Hamiltona. Punkty Hiszpana są o tyle ważne dla stajni z Maranello, gdyż dzięki nim mają już tylko trzy "oczka" straty do McLarena w klasyfikacji konstruktorów.
baner_rbr_v3.jpg
Carlos Sainz, P4
"Co za szalony wyścig! Po stracie z 15. pozycji mieliśmy spore szanse na podium. Dużo kosztowała nas utrata miejsc na rzecz Williamsa i AlphaTauri podczas zamieszania w pit-stopach. Przed tym mogliśmy liczyć nawet na walkę o zwycięstwo, aczkolwiek straciliśmy taką szansę. Podczas pierwszego stintu tempo w czystym powietrzu było naprawdę mocne. Wyprzedziłem m.in. Tsunodę i Latifiego. Niestety, w końcówce nie mogłem za wiele zrobić. Broniłem się przed Hamiltonem, ale wówczas miałem już zużyte opony, musiałem oszczędzać paliwo, a dodatkowo jechałem za McLarenem na głównej prostej. Współczuję Charlesowi, gdyż odpadł nie z własnej winy, a mogliśmy pokusić się o podwójną zdobycz punktową. Pierwsza część sezonu była dla Ferrari dość dobra. Wciąż musimy rozumieć, jak bolid zachowuje się w każdym zakręcie i warunkach. Będziemy dalej naciskać po przerwie wakacyjnej."

Charles Leclerc, DNF
"Bardzo frustrująca niedziela. Zaliczyłem świetny start i walczyłem o drugą/trzecią lokatę. Wiedziałem, że dzisiaj pojawi się jakaś okazja, przez co jechałem ostrożnie. Nigdy nie spodziewałbym się, że ktoś wykona taki manewr w "jedynce". Uszkodzenia były na tyle duże, że gdy dojechałem do kolejnego zakrętu, po prostu się obróciłem. Nie w taki sposób chcieliśmy rozpocząć przerwę wakacyjną."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

4 KOMENTARZE
avatar
Danielson92

01.08.2021 20:31

0

Szkoda, że odpadł Charles. To był taki wyścig skrojony pod niego. Mogłby ugrać coś więcej niż Sainz. Ten solidny Sainz idzie łeb w łeb w punktacji z Leclerckiem. Jak na pierwszy sezon w nowym zespole to idzie mu świetnie.


avatar
KolczastyKaktus

01.08.2021 20:34

0

Ferrari ciągle niedomaga organizacyjnie, ich małe błędy ważą na tyle dużo, że zamiast wyjechać z przynajmniej jednym podium wracają do domu jako przegrani.


avatar
Michael Schumi

01.08.2021 20:44

0

@2 Im brakuje konkretnego bolidu - od wielu już lat.


avatar
KolczastyKaktus

01.08.2021 20:53

0

3. Michael Schumi Nie wydaje mi się by w tym wyścigu Ferrari miało słabszy bolid niż Alpine czy Aston Martin. Samo to, że startując z 4 pola, po pierwszym pit stopie spadli za Williamsa i kogoś jeszcze źle świadczy o wykonanej robocie przez zespół.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu