WIADOMOŚCI

Mercedes strategicznie ograł Red Bulla w Hiszpanii
Mercedes strategicznie ograł Red Bulla w Hiszpanii
Lewis Hamilton po zdobyciu wczoraj setnego pole position w karierze, dzisiaj pod Barceloną sięgnął po swoje 98. zwycięstwo w F1. W strategicznej rywalizacji Brytyjczyk pokonał Maksa Verstappena i Valtteriego Bottasa.
baner_rbr_v3.jpg

Warunki pogodowe w niedzielne popołudnie uległy nieco zmianie w stosunku do tego z czym musieli sobie radzić kierowcy na torze pod Barceloną w poprzednich dwóch dniach weekendu wyścigowego. Temperatura otoczenia spadła do 22 stopni Celsjusza, ale co ważniejsze niebo było zachmurzone, a co a tym idzie temperatura toru znacząco obniżyła się do tylko 32 stopni.

Mimo iż niektórzy przed wyścigiem próbowali wietrzyć odrobinę nieprzewidywalności spowodowanej przez możliwe opady deszczu, kierowcom udało się uniknąć takiego scenariusza.

Wyścig w Hiszpanii po raz kolejny nie przysporzył kibicom zbyt wielu emocji, ale Ci którzy lubią analizować strategiczną rywalizację między zespołami nie mogli narzekać. Walka Mercedesa i Red Bulla i tak była wyjątkowo pasjonująca, a górą z niej wyszli mistrzowie świata z Brackley.

Start wyścigu przebiegł po myśli Maksa Verstappena. Startujący z drugiego miejsca kierowca Red Bulla ruszył w tempo i zdecydowanie szybciej niż Hamilton. Holender nie musiał nawet specjalnie korzystać z tunelu aerodynamicznego za rywalem, aby wyprzedzić go w pierwszym zakręcie.

As Red Bulla w tradycyjny sposób, bez pardonu wykonał manewr na Hamiltonie, który po raz kolejny zachował spokój i odpuścił walkę w pierwszym zakręcie, aby próbować odrobić straty w dalszej części wyścigu.

Świetnie GP Hiszpanii rozpoczął również Charles Leclerc, który w trzecim zakręcie, po zewnętrznej wyprzedził Valtteriego Bottasa. Po dwie pozycje względem pól startowych zyskali także Daniel Ricciardo i Sergio Perez.

Gdy sytuacja unormowała się, kierownictwo wyścigu poinformowało o karze 5 sekund dla Pierre'a Gasly'ego, który źle ustawił swój bolid na starcie. Lewis Hamilton spokojnie podążał za Verstappenem, utrzymując jego tempo, a na torze zatrzymał się drugi kierowca AlphaTauri- Yuki Tsunoda. W jego aucie w okolicy 10 zakrętu nagle wyłączył się silnik.

Kierownictwo wyścigu zwlekało z naturalizacją ale ostatecznie na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa.

Po krótkiej przerwie kierowcy wrócili do walki, ale Lewis Hamilton nie zdołał wyprzedzić Maksa Verstappena, cały czas trzymając się w dystansie sekundy za Holendrem.

Pierwsze zajazdy do boksów zapoczątkował już na 18. okrążeniu Pierre Gasly. Valtteri Bottas po świeży komplet opon zjechał na 23 okrążeniu.

Najciekawsza walka rozpoczęła się jednak okrążenie później kiedy do boksu zjechał Max Verstappen. Mechanicy Red Bulla, którzy w Bahrajnie zmienili koła w jego aucie w czasie poniżej 2 sekund, dzisiaj nie mieli najlepszego dnia i zmiana kół w aucie prowadzącego Holendra trwała przeszło 4 sekundy.

Dziwne więc było, że zespół Mercedesa nie skorzystał z okazji na odzyskanie prowadzenia. Lewis Hamilton zamiast zjechać do boksu, pozostał na torze przez kolejne 4 okrążenia. Po założeniu średnich opon tracił do Holendra 6 sekund, które w ekspresowym tempie odrobił i ponownie zaczął trzymać się blisko rywala, bez specjalnej presji na wyprzedzanie.

Szybko stało się jasne, że Mercedes zaplanował dla niego strategię dwóch postojów, podczas gdy Red Bull próbował szczęścia z tylko jednym zjazdem.

Hamilton na swój drugi postój zjechał na 42. okrążeniu, zakładając na ostatni przejazd ponownie średnie ogumienie. Pozwoliło to mu na odrabianie w ekspresowym tempie strat do lidera wyścigu, przy okazji wyprzedzając Valtteriego Bottasa, który mimo iż z pit wall otrzymał wyraźną "prośbę" o nie wstrzymywanie partnera zespołowego, nie ułatwił mu życia. Dziwne zachowanie Fina może skutkować rozmową wychowawczą po wyścigu albo świadczyć o tym, że ten dobrze zdaje sobie sprawę z faktu, że w przyszłym roku nie będzie już ścigał się dla Mercedesa.

Lewis Hamilton dysponował jednak zdecydowanie lepszym tempem, a zespół Red Bulla po tym jak Brytyjczyk wyprzedził bezbronnego Verstappena, na pięć okrążeń przed metą postanowił ściągnąć go do boksu po świeży komplet miękkich opon.

Holender w końcówce nie miał już szansy dognić Hamiltona i musiał zadowolić się walką o punkt za najszybsze okrążenie.

Czołowa trójka, a nawet czwórka biorąc pod uwagę Charlesa Leclerca, wjechała na metę w dokładnie takiej samej kolejności jak wynikało to z ustawienia na starcie wyścigu.

Na piątym miejscu metę przekroczył Sergio Perez, który przez większość wyścigu toczył ładny pojedynek z szóstym Danielem Ricciardo.

Siódmy był Carlos Sainz, a czołową dziesiątkę uzupełnili Norris, Ocon i Gasly, który w końcówce wyprzedził Lance'a Strolla.

W dole tabeli uplasowali się kierowcy Haasa, w znanej już kolejności, a także Fernando Alonso, który po udanych kwalifikacjach z pewnością nie tak wyobrażał sobie swój powrót na Circuit de Barcelona-Catalunya.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasPunkty
1 gb Lewis Hamilton Mercedes 1:33.07.680 25
2 nl Max Verstappen Red Bull +15.841 19
3 fi Valtteri Bottas Mercedes +26.610 15
4 mc Charles Leclerc Ferrari +54.616 12
5 mx Sergio Perez Red Bull +1:03.671 10
6 au Daniel Ricciardo McLaren +1:13.768 8
7 es Carlos Sainz Ferrari +1:14.670 6
8 gb Lando Norris McLaren +1 okr. 4
9 fr Esteban Ocon Alpine +1 okr. 2
10 fr Pierre Gasly +1 okr. 1
11 ca Lance Stroll Aston Martin +1 okr.
12 fi Kimi Raikkonen +1 okr.
13 de Sebastian Vettel Aston Martin +1 okr.
14 gb George Russell Williams +1 okr.
15 it Antonio Giovinazzi +1 okr.
16 ca Nicholas Latifi Williams +1 okr.
17 es Fernando Alonso Alpine +1 okr.
18 de Ralf Schumacher Haas +2 okr.
19 ru Nikita Mazepin Haas +2 okr.
20 jp Yuki Tsunoda
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

141 KOMENTARZY
avatar
roko

09.05.2021 16:50

0

Dziś wygrał Lewis, bo z przebiegu wyścigu wyszło jednak że jest lepszy od Maxa. Jeśli Max jechał na 100% to Lewis zrobił 105% jego normy. To jednak robi różnicę, bo wózki mają w podobnych osiągach. P.S. Walka o dodatkowy punkt za najszybsze kółko, zaczyna trącić śmiesznością. Już nie chodzi by zdobył go najlepszy kierowca dnia ale by rywal nie mógł z tej okazji skorzystać. Oby nie zamieniło sie to w farsę.


avatar
tysu

09.05.2021 16:50

0

Red Bull dalej stoi w miejscu na prostych, ale i tak znowu zostali ograni strategią. Mieli jeden zestaw świeżych, miękkich opon, a Merc nie i musieli użyć pośrednich na drugi stint Lewisa. Max mógł zjechać kółko po Hamiltonie i tak by wyjechał przed nim i to jeszcze na świeżych miękkich, które spokojnie by wytrzymały do końca.


avatar
fly07771977

09.05.2021 16:51

0

redbull grande strategia brawo


avatar
Ocato

09.05.2021 16:51

0

Jeżeli Mercedes od początku planował jazdę na dwa Pit Stopy, to tym bardziej nie rozumiem, dlaczego nie wykorzystali słabego Pit Stopu Verstappena. Wynik byłby ten sam, ale wygrana byłaby znaczniej łatwiejsza. A Bottas chyba nie jest tak idealnym skrzydłowym, na jakiego go kreują i w przyszłym roku zobaczymy ciekawszą parę w Mercedesie.


avatar
Cadanowa

09.05.2021 16:51

0

Jest Jest Jest!!!! Merc wraca do gry w ten weekend mieli szybszy bolid ;)


avatar
kotwica

09.05.2021 16:51

0

Dwa pytania: 1.Pierwszy postój RBR nie mógł potrwać dłużej? Zmiana wyglądała jak w tempie zwolnionym o 50% 2.Nie dało się zaryzykować drugim postojem ZARAZ po drugim zjeździe HAM? Gdy potem RBR postanowił zostawić VER na torze, to już było po wyścigu... Oczywiście podnóżek BOT po raz kolejny w pewnym stopniu zapracował na sukces HAM. Brawo RBR, oddali zwycięstwo na tacy.


avatar
Soto

09.05.2021 16:52

0

Valtteri chyba chciał pokazać swoim zachowaniem jaki to jest waleczny, a wyszedł na zwykłą fajkę. W takiej sytuacji powinien przepuścić Hamiltona bez problemu. Brawa dla Merca i Lewisa. Brawa też dla Maxa.


avatar
RoyalFlesh F1

09.05.2021 16:54

0

2. tysu Nikt nie był wstanie wyprzedzić na prostych z tym samym przebiegiem opon. Więc nie wiem o co Ci chodzi.


avatar
hubertusss

09.05.2021 16:54

0

Bottas już chyba wie, że to ostatni jego sezon w Mercedesie dlatego nie słucha poleceń zespołowych.


avatar
Skoczek130

09.05.2021 16:54

0

Przypominało to GP Węgier 2019. Verstappen czystym tempem był bez szans. Ratowała go tylko charakterystyka toru. Robił, co mógł, ale był bez szans. Ale i tak pokazał klasę. Ważne, by zbierać regularnie punkty. :)


avatar
sismondi

09.05.2021 16:54

0

Nie mam co napisać wykonanie Merca i Lewisa jak trzeba .......


avatar
RoyalFlesh F1

09.05.2021 16:55

0

7. Soto Przecież go przepuścił.


avatar
Skoczek130

09.05.2021 16:55

0

@roko - Hamilton odrabia po pitstopie 1,5 sekundy na kółku do Verstappena, a ty to nazywasz równorzędnymi bolidami? W takim razie Hamilton jest kosmitą, a nie człowiekiem. :D


avatar
tysu

09.05.2021 16:56

0

8. RoyalFlesh F1 Wystarczyło obserwować deltę na prostych jak Lewis nie miał DRS do Maxa. Po 0,1-0,2 sekundy szybszy.


avatar
Skoczek130

09.05.2021 16:56

0

@tysu - byłoby ciężko. Pozostało nadal wiele kółek, a miękkie opony szybko degradowały. Nie miał szans utrzymać za sobą Hamiltona. Tak czy siak.


avatar
Purrek

09.05.2021 16:56

0

Bottas nie zauważyłem Leclerca, co ten koleś robi w Mercedesie skoro nawet nie był w stanie wejść w okno pit stopu Verstappena :D


avatar
sismondi

09.05.2021 16:56

0

@10.No dokładnie muszą jeszcze coś w FIA wymyśleć żeby merca zwolnić i będzie ok ...


avatar
seb_2303

09.05.2021 16:57

0

13. Skoczek130 - na świeżych oponach to chyba nie takie dziwne tym bardziej że Ver jechał na coraz bardziej zużytych


avatar
Cube83

09.05.2021 16:58

0

Ktoś jeszcze ma wątpliwości, że Mercedes ma szybszy bolid? RedBull nie miał nawet cienia szansy i żadna taktyka by nie pomogła.


avatar
Skoczek130

09.05.2021 16:58

0

@RoyalFelsh F1 - @Soto we wszystkim widzi spisek przeciw Hamiltona. Ten typ tak ma. Pzdr ;)


avatar
sismondi

09.05.2021 16:58

0

@13.Bo jak trzeba to jes.......;)


avatar
rowers

09.05.2021 16:58

0

@14, struga tyle daje


avatar
hubertusss

09.05.2021 16:58

0

Prawda jest taka, że Mercedes już nadrobił problemy spowodowane zmianą regulaminu. Hamilton wyprzedził by Maxa już przy pierwszym pit stopie. I to nawet gdyby Maxa nie przetrzymali ciut dłużej. Po prostu sam miał problemy z innymi kierowcami. RB i Max dzisiaj nie mieli szans.


avatar
Danielson92

09.05.2021 16:59

0

Dzisiaj w końcu bezbłędny wyściga Maxa. Powiedziałbym, że jego najlepszy w tym sezonie. Kolejny raz w tym sezonie wygrał taki bezpośredni pojedynek z Hamiltonem. Inna sprawa, że Lewis dziś mądrze odpuścił po starcie. Czystym tempem jednak Mercedes z przodu. Sytuacja identyczna jak w GP Węgier 2019. A zachowanie Bottasa beznadziejne. Jeśli chce pokazać waleczność, to niech to robi w inny sposób. Tempem niech naciska i nie odstaje tak bardzo od Lewisa i Maxa.


avatar
Skoczek130

09.05.2021 17:00

0

@seb_2303 - jaka była różnica w mieszance? Cztery kółka? A odrabiał, jakby było z piętnaście. Merc miał wszystko pod kontrolą. Byli dużo szybsi na tym torze.


avatar
RoyalFlesh F1

09.05.2021 17:01

0

13. Skoczek130 Hamilton miał ponad 10 okrążeń świeższe opony. Idąc twoją logiką myślenia VER miał najszybszy czas okrążenia. Świadczy to o czym?


avatar
Patryk1231low

09.05.2021 17:01

0

@1. Nie prawda... Honda przegrywa mocą silnika było to widać, szczególnie kiedy Perez był dużo szybszy od Riccardo mimo tego na prostej ten mu odchodził nawet gdy Perez miał 0,200 i DRS nic... Bottas wyprzedził z DRS leclerca jakby nigdy nic. Verstappen i Perez przegrają sezon dzięki Hondzie... Co by było jakby BOT miał silnik Hondy hehe


avatar
Skoczek130

09.05.2021 17:01

0

@sismondi - tak, jest kosmitą. :D Nawet w taczce by wygrywał. :D


avatar
Aeromis

09.05.2021 17:02

0

Ograł strategicznie? xD Cała walka VER vs HAM wynikła z dwóch powodów. VER świetnie wystartował i po raz kolejny "znieważył" HAM, oraz tor nie sprzyja wyprzedzaniu nawet jadąc o ponad sekundę szybszym bolidem. Najpierw więc HAM nie miał jak wyprzedzić, pytanie co mógł RBR będąc wolniejszym? VER nie miał po co zjeżdżać pierwszy, bo tylko ułatwiłby Mercowi sukces. Gdyby HAM dobrze wystartował, nie byłoby tu żadnej walki przez cały wyścig. RBR nie był tu graczem, będąc wolniejszym zespołem i mając za plecami szybszy bolid nie mieli czym grać, a PER daleko...


avatar
hubertusss

09.05.2021 17:02

0

Perez już można powiedzieć jak zwykle zamotał się w środku. Sainz też nie zachwycił. Riccardo był w zasięgu. Można było jeszcze jakieś punkty zabrać dla McL.


avatar
Szaakal

09.05.2021 17:02

0

@Cube83, najszybszy? Przecież wszyscy eksperci, na których forumowi koledzy się powołują, twierdzą, że RBR ma taki sam bolid, a czasami to nawet szybszy :) Już kolega roko powiedział, że bolidy te same, tylko Hamilton robi różnicę. Szczególnie na początku wyścigu zrobił różnicę, jak go Ver wyprzedził. Ale ten manewr wyprzedzania, w którym Ham wyprzedził Ver pierwsza klasa, tutaj było widać pełnie umiejętności Hamiltona. Bezspornie najlepszy kierowca dnia.


avatar
Jameson

09.05.2021 17:02

0

Jak na Hiszpanię całkiem ciekawy wyścig, trzymał w napięciu, lepszy od Portugalii. Mercedes definitywnie był szybszy, ale to było do wygrania. Trzeba było zjechać drugi raz po drugim zjeździe Hamiltona... To już drugi wyścig przegrany w zasadzie strategią w banalny sposób.


avatar
Jakusa

09.05.2021 17:02

0

Jeszcze ktoś ma wątpliwości, że Mercedes jest dużo przed RedBullem ? Degradacja opon w tym aucie praktycznie nie istnieje, znowu jeżdżą w innej lidze.


avatar
RoyalFlesh F1

09.05.2021 17:03

0

14. tysu A jak jedziesz za kimś, to ile masz zysku, słucham?


avatar
Skoczek130

09.05.2021 17:03

0

@RoyalFlesh F1 - bez problemu się za nim trzymał, a w drugim stincie w okamgnieniu odrabiał straty. Dziś różnica tempa była znacząca. Gdyby Max nie wyprzedził na starcie Hamiltona, nie byłoby mowy o żadnej walce. Kto wie, co byłoby, gdyby Bottas tyle nie stracił za Leclerciem.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu