Lance Stroll może stracić swojej pole position wywalczone na mokrym torze pod Stambułem. Kanadyjczyk będzie musiał wytłumaczyć sędziom swoje zachowanie przy żółtych flagach.
Stroll sięgnął dzisiaj po swoje pierwsze pole position w karierze, pokonując na torze Istambul Park Maksa Verstappena i swojego kolegę zespołu, Sergio Pereza.
Zaraz po czasówce został jednak wezwany przed oblicze panelu sędziowskiego, podejrzany o zignorowanie żółtych flag, jakie pojawiły się w siódmym zakręcie toru, jak na ironię po obrocie Sergio Pereza.
Stroll został poinformowany przez radio o żółtej fladze w tym sektorze, ale później stwierdził, że "była to pojedyncza flaga, więc ciśnie dalej".
Sędziowie poinformowali również, że wzywają przed swoje oblicze Lando Norris z McLarena, który jest podejrzany o podobne wykroczenie podczas okresu żółtych flag w Q1.
14.11.2020 16:58
0
oby nie. Należało mu sie PP
14.11.2020 17:10
0
Maksio się ucieszy...
14.11.2020 17:32
0
Z tego co widziałem na stronie FIA to no further action. Stroll zachowuje pole position
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się