WIADOMOŚCI

  • 03.01.2008
  • 3872
Todt: zatrudnienie Raikkonena właściwe
Todt: zatrudnienie Raikkonena właściwe
Jean Todt, były szef Ferrari przyznał, iż decyzja o zatrudnieniu Kimiego Raikkonena jako kierowcę, zamiast Fernando Alonso była właściwa.
baner_rbr_v3.jpg
„Czy Kimi jest lepszy czy gorszy od Alonso? Nie umiem odpowiedzieć – dla mnie obydwaj są wspaniałymi kierowcami. Bolid może sprawiać różnicę. Ale jestem pewien, że Kimi jest szczęśliwy w Ferrari.”

„Kimi był jednym z najlepszych kierowców od 6 lat. Dlatego nie rozumiałem ludzi, którzy byli niezadowoleni z jego postawy przez pierwsze pół sezonu.”

Todt, który przestał być dyrektorem sportowym Ferrari po sezonie 2007 przy okazji przyznał, iż propozycja objęcia tego stanowiska została złożona Michaelowi Schumacherowi. Ten jednak odmówił, tak więc posadę tą objął Stefano Domenicali.

„On [Schumacher] był najlepszym kandydatem, ale nie chciał tego robić” powiedział Todt.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

25 KOMENTARZY
avatar
tom_ba

04.01.2008 08:09

0

no to pojechal panu Domenicali po rajtach :)


avatar
Tamers

04.01.2008 09:15

0

ta....Ale sadze ze Michael bal sie presji jaka by na nim ciazyla i nie chcial popsuc swojej bardzo dobrej opini w zespole przez nieudane starty w wyscigach pod jego wodza


avatar
pz0

04.01.2008 10:09

0

Schumi miał rację. Teraz jest doradcą, na dobrą sprawę za nic nie odpowiada, a kaska leci.


avatar
walerus

04.01.2008 11:36

0

dobra decyzja, dobra.....


avatar
holyjoe

04.01.2008 12:44

0

RAI dla każdego teamu byłby "wielką zdobyczą" więc pan Todt potwierdził co i tak wszyscy wiedzą. A czy jest lepszy od ALO???-to jest tak jak dyskusja nad wyższością świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą. Schumacher wiedział co robi nie przyjmując szefostwa zespołu. Bo po co???źle mu teraz???


avatar
jan55

04.01.2008 13:26

0

podniecaja sie tym mistrzostwem jakby nie wiem co, moze mistrzostwo nie nalezało sie alonso bo niby bolid kradziony itd. hamiltonowi tym bardziej ale raikonen nie pokazał ze jest mistrzem tylko ze jest ma szybki bolid, prowadzenie od startu do mety było naprawde iscie ciekawe ;) a ciekawe jak czul sie masa no niby powiedział ze pomoze raikonnenowi ale kiedy musiał oddac podium raikonenowi albo przed własna publicznosica przepuscicic go chociaz w tym dniu masa mógł by wygrać nawet maluchem


avatar
lania01

04.01.2008 19:37

0

Massa puscil Raikonena poniewaz jezdzi z nim w jednym zespole a praca zespolowa w tym sporcie jest najwazniejsza, a moze go wcale nie puscil tylko Kimi byl poprostu szybszy, "raikonen nie pokazal ze jest mistrzem tylko ze ma szybki bolid" Czlowieku ty chyba caly sezon ogladales Moto GP a nie F1. A tak z ciekawosci kto wedlug ciebie powinien zostac mistrzem?


avatar
Piotre_k

04.01.2008 22:49

0

jan55 czy uważasz że Schumacher przez 7 lat też miał po prostu "szybki bolid"?


avatar
obi216

04.01.2008 22:55

0

W sumie byłem przekonany , że decyzja M. Schumachera będzie inna - chociaż rozbratu z Ferrari raczej nie należy się spodziewać.... Przynajmniej narazie .


avatar
jan55

04.01.2008 23:16

0

Piotre_k a mam takie pytanie schumacher w sezonie 2004 wygrał 13 razy bo miał najwolniejszy bolid ale stawka była taka cienka a barichello to tak sobie lubił jezdzic za schumacherem w odległosci 2-5 sekund, k*u*r*w*a chyba tutaj chodzi o szybki bolid kabacie


avatar
jan55

04.01.2008 23:23

0

lania01 no i se oglądałem moto gp a nie tak jak ty same pornole, jesli wspolpraca w tym sporcie na tym polega to powiedz mi czemu sa zabronione team orders??? Jesli dla ciebie jest miłe zeby ogladac jak raikonnen sobie jedzie i nic poza tym to chyba jestes ograniczony i a twoim ulubionym zajeciem jest gra w chinczyka. A z ciekawosci to mistrzem powinien zostac "Artur" Kubica albo Andrzej Borowczyk


avatar
jan55

04.01.2008 23:25

0

Borowczyk za swój wyje*bany usmiech


avatar
obi216

04.01.2008 23:36

0

jan55-co Cię napadło ?


avatar
jan55

05.01.2008 00:48

0

tak sie napaliłem tym borowczykiem ze az mi staje


avatar
Piotre_k

05.01.2008 11:11

0

Tak jan55, trzeba mieć szybki bolid żeby wygrać mistrzostwa, dlatego nie rozumiem dlaczego mistrzostwo Raikkonena przypisujesz tylko jego samochodowi, a nie umiejętnościom kierowcy. A co do prowadzenia od startu do mety, to pole position też trzeba sobie najpierw wywalczyć, nie dają go za darmo.


avatar
heidi

05.01.2008 13:35

0

jan55 a co mial robic jak byl w czolowce wyprzedzac samego siebie? omg! jak musial wyprzedzac to to robil. Nic na to nie poradzi ze potrafi dac w dupe innym juz na samym starcie. Nie zlosc sie tak:)


avatar
dziarmol

05.01.2008 14:58

0

f1 to sport w którym się liczy -szybki samochód-umiejętności kierowców - dobra strategia- w Ferrari to zadziałało z Raikonenem w roli głównej , i tyle a te wulgaryzmy to trochę nie na miejscu to nie onet


avatar
jan55

05.01.2008 18:34

0

dziarmol skąd wiesz ze na onecie takie rzeczy sie dzieją, chyba sporo czasu tam spędziłeś, (raikonen ostatnie bezpośrednie wyprzedanie suzuka 2005 fisichelle) ja nie mówie ze raikonnen jest cienki, tylko ze nie robi nic tylko sobie strasznie szybko jeżdzi


avatar
dziarmol

05.01.2008 20:46

0

żeby wiedziec jak śmierdzi gówno należy w nie wdepnąc ,kilka razy czytałem różne wypociny również na onecie i powiem jedno żenada .Dlatego czasami a ostatnio częściej (jak czas pozwala) jestem na tym forum ponieważ tu nie ma niepotrzebnego chamstwa a co do Raikonena to jest on na kierowcą nie tuzinkowym co pokazuje z powodzeniem od ładnych paru lat a ostatni sezon był tego dowodem . Ja szanuję zdanie innych mogę się z nimi nie zgadzac ale nigdy sobie nie pozwolę na obrażanie kogokolwiek .Czego i tobie życzę


avatar
heidi

05.01.2008 23:19

0

jan55 bez komentarza


avatar
jan55

06.01.2008 13:22

0

heidi a co klawiatura sie popsuła


avatar
kramer

06.01.2008 21:19

0

jan55, zauważ że Kimi nie korzystał z żadnych "ulg" i nieprzepisowych zagrywek, nie można ganić Ferrari za jazdę zespołową, bo tak naprawdę nie wiesz czy Massa w GP Brazylii był lepszy od Kimiego, ja uważam że nie był a w końcu to bolid woził bezwiednego Raikkonena czy Raikkonen nim kierował. Kimi jest świetnym kierowcą, bez względu na nasze subiektywne opinie i mistrza zdobył nie przypadkiem!


avatar
jan55

06.01.2008 22:25

0

mistrzostwo raikonnena mam wrazenie ze zostało napisane jakby w scenariuszu telenoweli. Wiec mógłbym to nazwac przypadkiem. Patrząc na ostatnie 3 sezony raikonen z dorobkiem 110 punktów był by 3. Ale przynajmniej przyznajcie sie ze bez pomocy masy nie miał by mistrza


avatar
jan55

06.01.2008 22:26

0

tak samo schumacher dzięki barichello nie miał by az tylu mistrzów.


avatar
kramer

07.01.2008 14:17

0

To nie tak, jan55,że Kimi bez pomocy Massy nie zdobyłby tytułu, widzisz tylko ostatnie GP w którym wg. mnie Kimi autentycznie był szybszy ale jeśli uważasz, że wyścig ukartowano to najwyżej Massa Kimiemu nie przeszkadzał i to tylko dlatego, że z tej dwójki tylko Fin miał szansę - ty nie bierzesz pod uwagę całego sezonu, w którym nie zauważyłem by jakoś Massa miałby pomagać Kimiemu, który punktów za friko od nikogo nie dostał...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu