WIADOMOŚCI

Ferrari zna przyczynę problemu, który wyeliminował Leclerca w Hiszpanii
Ferrari zna przyczynę problemu, który wyeliminował Leclerca w Hiszpanii
Ekipa Ferrari przed GP Belgii potwierdziła iż doszła do przyczyny problemu jaki dwa tygodnie temu w Hiszpanii zmusił ją do wycofania z wyścigu Charlesa Leclerca.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Monakijski zawodnik w GP Hiszpanii miał szansę na zdobycie kilku punktów, ale ta prysła w drugiej połowie wyścigu, gdy jego bolid nagle stracił moc i zblokował tylne koła, powodując obrót w szykanie kończącej okrążenie.

SF1000 udało się ponownie uruchomić, ale kierowca wypiął się już z pasów i musiał powrócić do boksów, aby je ponownie zapiąć. Mimo iż udało się to zrobić, zespół ostatecznie wycofał swojego kierowcę z wyścigu.

Przed GP Belgii Ferrari poinformowało, że doszło do przyczyny problemu, którym okazał się błąd w elektronice sterującej pracą silnika.

"W pierwszej części sezonu widzimy, że mistrzostwa są podzielone z grubsza na dwie grupy: z jednej strony jest trzech kierowców, którzy wydają się nie do dogonienia, a z drugiej jest grupa kolejnych dziesięciu zawodników, których dzieli kilka dziesiątych sekundy" mówił szef działu silnikowego Scuderii, Enrico Gualtieri.

"Pod Barceloną zapłaciliśmy wysoką cenę za brak niezawodności i faktycznie zidentyfikowaliśmy już problem, który tkwił w elektronice sterującej a który zmusił nas do wycofania Charlesa z wyścigu."

"Mieliśmy jednak także problemy przez to, że nie udało nam się zmaksymalizować osiągów kwalifikacyjnych, co postawiło nas w trudnej sytuacji przed wyścigiem."

"Świadomi obecnych trudności, musimy skupiać się na przygotowaniu do weekendu. Głównym celem będzie zapewnienie naszym kierowcom warunków do wyciśnięcia wszystkiego z SF1000."

"Musimy zoptymalizować pakiet bolid-silnik, określić najlepszą strategię i być jak najefektywniejsi, gdy przyjdzie nam reagować na zmieniające się warunki."

Charles Leclerc będzie mógł przed GP Belgii wymienić układ elektroniki sterującej bez otrzymywania kary. Każdy kierowca może w sezonie skorzystać bez kar z dwóch takich układów.

Nie zmienia to jednak faktu, że ekipę Ferrari czeka kolejny trudny weekend na torze, który charakteryzuje się sporą szybkością i stawia duże wymagania przed jednostką napędową i aerodynamiką bolidów.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

1 KOMENTARZ
avatar
elin

27.08.2020 01:26

0

Dobrze, że przynajmniej odkryli przyczynę problemu ... - w przypadku Ferrari, to już dużo sukces, że wreszcie coś im się udało. Ale z tym ... " Musimy zoptymalizować pakiet bolid-silnik, określić najlepszą strategię i być jak najefektywniejsi, gdy przyjdzie nam reagować na zmieniające się warunki " ... to już ich fantazja poniosła ;-). Takie określenia jak - " najlepsza strategia ", " najefektywniejsi " czy " reagować na zmieniające się warunki " w połączeniu z zespołem Ferrari, szybciej wywołają uśmiech na twarzy, niż ktoś faktycznie będzie w stanie w to uwierzyć.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu