Przed zespołami i kierowcami kolejny intensywny dzień na torze pod Barceloną. Jest to już przedostatnia okazja na sprawdzenie swoich maszyn przed rozpoczęciem rywalizacji.

W nocy ze środy na czwartek w Katalonii spadł deszcz, przez co z samego rana nawierzchnia obiektu w Montmelo była trochę mokra. Z tego powodu zespoły zapewne spokojniej podejdą do początku jazd.

Nie oznacza to, że ktokolwiek będzie odpoczywał. Testy są wymagające dla ekip, które nie tylko jeżdżą, ale też analizują dane. Wczoraj w Alfie Romeo przygotowania do sezonu były tak intensywne, że Kimi Raikkonen musiał odwołać wieczorną sesję dla mediów, ponieważ jego wrażeń i opinii bardzo potrzebowali inżynierowie.

Prognozy pogody zapowiadają, że warunki później będą jednak bardzo dobre. Słońce, które wczoraj można było odczuć na karku po dłuższej chwili na torze, zapewne szybko osuszy asfalt. Możliwe są nieco większe podmuchy wiatru.

Dziś tylko trzy zespoły postanowiły podzielić dzień dla obu swoich kierowców. Tradycyjnie uczyniły to Mercedes i Renault, do których dołączył również Red Bull, który wczoraj miał sporo problemów ze swoim samochodem.

• Mercedes - Valtteri Bottas/Lewis Hamilton
• Ferrari - Sebastian Vettel
• Red Bull - Max Verstappen/Alex Albon
• McLaren - Lando Norris
• Renault - Esteban Ocon/Daniel Ricciardo
• Racing Point - Lance Stroll
• AlphaTauri - Pierre Gasly
• Haas - Kevin Magnussen
• Alfa Romeo - Antonio Giovinazzi
• Williams - Nicholas Latifi

Konferencja prasowa - Franz Tost, Claire Williams, Gunther Steiner

Tradycyjnie prosimy o komentowanie wydarzeń z testów poniżej i zachowanie kultury. W trakcie dnia na stronie pojawią się najciekawsze wypowiedzi z padoku.