Rosyjski kierowca nie otrzymał zgody na wykorzystanie specjalnego malowania kasku w swoim domowym wyścigu.
Kierowcy od kilku lat mogą tylko nieznacznie modyfikować swoje malowania z wyścigu na wyścig, a raz w sezonie przysługuje im przygotowanie specjalnego projektu w innych barwach.
Rosjanin skorzystał już z innych kolorów podczas GP Włoch. Normalnie jego kask jest z przodu czerwony i z tyłu niebieski. Na Monzy niebieski zastąpiono czerwonym, a dodatkowo pojawiła się flaga Włoch.
Na torze w Soczi na kasku Kwiata miało pojawić się więcej białego koloru. FIA uznała, że byłaby to za duża zmiana. W związku z tym, że jeden wyjątek na sezon został już wykorzystany, kierowca nie otrzymał zgody.
Dziennikarz zwrócił też uwagę na to, że inni zawodnicy dokonali już kilku zmian w trakcie sezonu 2019.
Dear @fia, are these helmet designs same? pic.twitter.com/JSrMx8A6Xz
— Oleg Karpov (@OlegKarpov) September 27, 2019
27.09.2019 16:51
0
Żenujący przepis
27.09.2019 16:54
0
Ruscy doszukaja się w tym spisku międzynarodowego przeciw narodowi rosyjskiemu. A poza tym, jak wie, że jest taki przepis, to powinien sobie zostawić te zmianę na domowy wyścig.
27.09.2019 16:57
0
To jest świat prosto z komedii Barei! FIA tworzy bzdurne przepisy, bo co komu przeszkadza inne malowanie kasku? W telewizji widać jak na dłoni numer i kolor kamery na samochodzie, a na torze (wiem co pisze bo byłem na Hungaroringu) bez lornetki nie widać kasku wcale, a siedziałem na trybunie prosta start-meta. No chyba że mam wadę wzroku nie przymierzając jak Stępień z 13 posterunku.
27.09.2019 18:47
0
Legenda głosi ze ktoś kiedyś rozpoznawał kierowców po malowaniu kasku - u zarania dziejów i początku czasu. Jako ze FIA to postepowa organizacja ta tradycja musi być utrzymana
27.09.2019 19:34
0
@4 Massę i Raikkonena w Ferrari można było bez problemu rozróżnić po malowaniu kasku.
27.09.2019 20:37
0
No można, ale można też na wiele innych sposobów i ten przepis z kaskiem jest zupełnie bez sensu
27.09.2019 23:33
0
FIA tą decyzją pokazała, że nie jest konsekwentna jeśli chodzi o egzekwowanie tego przepisu. Verstappen, Gasly, Hamilton, Vettel i inni korzystali z kilku malowań kasków w tym sezonie a Kwiat nagle nie może. Rosjanin startuje w swoim domowym wyścigu i chce jakoś uczcić to wydarzenie a tu pojawia się coś takiego. Mogli mu pozwolić. Jak Vettel może co wyścig zmieniać kask a Kwiat nagle nie, to jest tu coś nie w porządku. Zresztą odkąd w F1 jest Halo, to kask nie jest aż tak widoczny. Tak jak @czuczo byłem w tym roku na Hungaroringu, siedziałem przy szykanie w dolnym rzędzie ale teraz w oczy bardziej rzucają się numery startowe kierowców. Również to, że kierowcy mają indywidualne numery, to FIA powinna znieść ograniczenie z kaskami.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się