Zespół Ferrari po dużym wypadku Sebastian Vettela podczas dzisiejszych jazd na torze pod Barceloną, postanowił zmienić nieco harmonogram swoich testów.
Włoski zespół w tym tygodniu zdecydował się pójść wzorem Mercedesa i rozdzielał pracę między swoich kierowców dając każdemu po połowie dnia jazd na torze.Dzisiaj rano bolid SF90 sprawdzał Sebastian Vettel. Jego licznik zatrzymał się jednak na 40 okrążeniach po nieco ponad dwóch godzinach jazd. Niemiec w trzecim zakręcie toru wypadł z trasy i roztrzaskał swój bolid na barierach ochronnych.
Ferrari potwierdziło jedynie, że przyczyną problemów Vettela była bliżej nieokreślona usterka mechaniczna w przedniej części bolidu. Kierowca mimo wizyty w centrum medycznym, wyszedł z wypadku bez szwanku.
Zespół przez cały dzień ciężko pracował nad odbudową auta, ale Charles Leclerc, który miał zaplanowane jazdy na popołudniową sesję, wyjechał na tor pod sam koniec dzisiejszego dnia jedynie, aby pokonać okrążenie instalacyjne.
Zespół Ferrari podjął decyzję o zmianie harmonogramu testów, informując, że jutro przez cały dzień w kokpicie SF90 zasiadał będzie Charles Lecerc, a w piątek Sebastian Vettel.
Czterokrotny mistrz świata F1 po dzisiejszych testach nie ukrywał, że jego ekipa traci cenny czas.
"W zeszłym tygodniu pokonaliśmy spory dystans" mówił Niemiec. "Niemniej zawsze naszym planem jest wypełnienie programu, więc mieliśmy pokonać więcej okrążeń niż 40 dzisiaj rano. Nie jest to idealny scenariusz i tracimy czas."
Mimo dzisiejszych i wczorajszych problemów Ferrari, Vettel pozostaje optymistycznie nastawiony co do postępów podczas testów.
"Myślę, że ogólnie nadal jesteśmy mocni, a bolid nieźle się spisuje."
"Od pierwszego dnia badamy wiele rzeczy i sądzę, że zeszły tydzień był dla nas bardzo produktywny. Wczoraj byliśmy w stanie odzyskać nieco straconego rano czasu."
"Ogólnie więc jestem pozytywnie nastawiony jeżeli chodzi o bolid i odczucia w kokpicie."
27.02.2019 22:33
0
Vettel trenuje do GP niemiec , by znowu dobrze wypaść :)
27.02.2019 22:47
0
@2 przesio GP Niemiec. Państwa piszemy z dużej litery!
27.02.2019 22:48
0
@1 Hahaha mam nadzieję że wypadnie jeszcze bardziej efektownie aniżeli przed rokiem :)
27.02.2019 23:00
0
Widac Vet w formie, sezon sie jeszcze nie zaczal a ten juz cwiczy dzwony xD A tak serio, to po to sa wlasnie testy, by zobaczyc czy uzyte czesci wytrzymuja na dystansach jakie im przewidziano. Cos sie rozsypalo, naprawia, przeprojektuja i bedzie OK.
28.02.2019 06:55
0
@ 4 TomPo hehe ... 10/10 :))) Czyżby "główka" Niemcowi boli .... ?
28.02.2019 13:57
0
Oficjalna przyczyna dzwonu VET to zdaje się awaria obręczy koła.
28.02.2019 22:36
0
@2 Jen Co się napinasz jak gacie w kroku ? Pisałem z telefonu i mi się zdarzyło. W życiu prywatnym też zgrywasz takiego szeryfa ortografii ?
02.03.2019 12:03
0
J
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się