Marcus Ericsson po dzisiejszych kwalifikacjach na torze pod Szanghajem otrzymał od sędziów karę przesunięcia na polach startowych o pięć pozycji oraz trzy punkty kare na swoją superlicencję.
"Sędziowie wysłuchali Marcusa Ericssona, kierowcę bolidu numer 9 i osoby reprezentującej jego zespół. Po zapoznaniu się z zapisem wideo, na którym jasno widać jak zawodnik uzyskuje znaczący czas przejeżdżając przez sektory, w których wywieszona była podwójna żółta flaga. Zachowanie takie jest sprzeczne z notatką dyrektora wyścigowego (10.1) i stanowi naruszenie Artykułu 12.1.1 i)."
Kara ta nic nie zmienia w sytuacji szwedzkiego zawodnika, gdyż dzisiejsze zmagania zakończył on na ostatnim miejscu.
Być może dlatego sędziowie oprócz kary przesunięcia nałożyli na niego trzy punkty karne, których na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy Szwed zebrał już pięć.
14.04.2018 11:03
0
Gdyby nie Charles to punktów karnych dla Marcusa by nie bylo .
14.04.2018 11:13
0
Pierwszy krok do tego by sprawy w Sauber przybrały spodziewany obrót - Leclerc pokonał ERI o 0,5 sek!
14.04.2018 15:42
0
@2 oglądałeś te kwale gościu ty ? nwm czemu ale teraz tak jest że oni full odkręcają na ostatni przejazd oszczędzając silnik wiedząc że może być ich to jedyna szansa albo pewnie jedyna sesja kwali i każdy był odkręcony ale Ericsson popełnił błąd a nie że przegrał o 0,5 normalnym okr. oczywiście nikt mu nie kazał robić błędu ale zanim LECLERC poprawił czas był za Markusem więc serio ludzie oglądajcie te kwale a nie piszecie głupoty patrząc na tabelę po całym zajściu
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się