WIADOMOŚCI

Williams po raz kolejny przesuwa termin ogłoszenia składu na 2018
Williams po raz kolejny przesuwa termin ogłoszenia składu na 2018
Zespół Williamsa zdradził, że przesunął termin podjęcia decyzji co do swojego składu na sezon 2018 do stycznia.
baner_rbr_v3.jpg
Nie oznacza to jednak, że szanse Roberta Kubicy na zaangażowanie w Williamsie znacząco wzrosły.

Po testach w Abu Zabi faworytem do objęcia posady zwolnionej przez Felipe Massę jest Siergiej Sirotkin, a opcją zapasową na wypadek ewentualnych problemów drugi rosyjski zawodnik, Daniił Kwiat.

Zespół Williamsa od początku przekonywał, że decyzję co do składu na sezon 2018 będzie podejmował na podstawie czystych osiągów. Po testach w Abu Zabi podczas, których polski kierowca nie uzyskał wystarczająco dobrych wyników w porównaniu do Sirotkina, miał on już zostać poinformowany iż nie liczy się w walce o fotel wyścigowy.

Sirotkin oprócz solidnego występu na torze Yas Marina jest w stanie zapewnić zespołowi również spore wsparcie finansowe, które wedle doniesień wynosi nawet 15 milionów funtów.

Brytyjskie media przekonują, że umowa Sirotkina wymaga już tylko drobnych zmian, podczas gdy Williams cały czas przekonuje, że nie musi spieszyć się z ogłoszeniem swojego składu i dlatego zdecydował się odroczyć termin publikacji tej informacji do stycznia.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

112 KOMENTARZY
avatar
ahaed

15.12.2017 20:01

0

Albo doszedł ktoś jeszcze z "wkładem własnym". Gdzieś przeczytałem, że Williams powinien zrobić po prostu aukcję na e-bay i tyle. Całkowicie się z tym zgadzam.


avatar
vts

15.12.2017 20:04

0

@15 hehe, jaka "klikalność" się szykuje :) Smutne jest to, że przez "trening" w formie rajdu, mamy (na chwilę obecną) kandydata na PayDrivera. Większość pasjonuje się teraz tym, czy kasa się znajdzie. Kibicuję RK w każdym występie motorsportowym, ale teraz ten wyścig robi się żenujący...


avatar
Heytham1

15.12.2017 20:08

0

@22 Równie dobrze mogę napisać że to Ty piszesz głupoty i potwierdzi to ponad połowa użytkowników tutaj. Angażu w Renault nie było dlatego że zespół chciał powalczyć o wyższą pozycję w mistrzostwach. Kubica nie był jeszcze na sto procent przygotowany do takiego powrotu i to w połowie sezonu dlatego fotel dostał Sainz. Massa dziś przyznał że Kubica miał już przygotowany kontrakt i nawet go podpisał. Ale pojawiła się kasa z Rosji i kontrakt póki co został prawdopodobnie zerwany. Tylko kasa jest problemem na drodze do wyścigowego fotela dla Kubicy. Williams jest w trudnej sytuacji finansowej dlatego głównym czynnikiem decydującym są pieniądze. Jednakże lepsze ze względów marketingowych będzie zatrudnienie Kubicy nawet jeśli ten nie będzie tak szybki jak kiedyś. Dla świata sportu byłby to wielki powrót i szansa dla zespołu na pozyskanie mocnego sponsora i rozgłos. Sirotkin da jedynie 15mln i nic poza tym...dlatego moim zdaniem Williams się jeszcze zastanawia i być może dali szansę Kubicy na znalezienie większej sumy od sponsorów.


avatar
tomasss

15.12.2017 20:10

0

A co jesli zadnego kierowcy na swiwcie nie bedzie stac na miejsce w Williamsie??;D


avatar
vts

15.12.2017 20:16

0

@38 z tym co Massa przekazuje trzeba ostrożnie, bo część rewelacji Grande Premio zainteresowany zdążył zdemontować na Twitterze...


avatar
nolte_

15.12.2017 20:22

0

Mam wrażenie, że wszyscy tutaj (niezależnie od poglądów) jesteśmy po dzisiejszym cokolwiek zdegustowani. Są jednak granice. I dobrze.


avatar
belzebub

15.12.2017 20:22

0

@38 Jeśli dla Williamsa z punktu widzenia sportowego bardziej opłacało się zatrudnić RK to już by to zrobili, a gadanie ze podobno miał już podpisany kontrakt, ale go zerwali bo nagle znaleźli się sponsorzy z Rosji jest informacją na poziomie Onetu. Reno nie podpisało kontraktu nie dlatego, że RK nie był przygotowany tylko dlatego że Sainz był o wiele lepszą pozycją, którą by RK nie przebił nawet po pół roku testów. W Williamsie faktycznie sytuacja jest nieco inna, bo grają też kwestie finansowe. Co nie zmienia faktu że Sirotkin bardzo dobrze wypadł w testach. I tyle. Gdyby było inaczej i jego tempo było słabsze od Strolla to nawet te 15 baniek nie było kartą przetargową. Dlatego gadanie, że Williams specjalnie przeciąga podpisanie kontraktu, żeby dać szansę RK jest śmieszne. Po prostu przewagę w wielu aspektach na Sirotkin o czym przekonasz się w styczniu. Ciekawe co wtedy napiszesz?


avatar
pabloos

15.12.2017 20:23

0

Jeśli chcą koniecznie mieć w zespole Rosjanina, to niech to będzie tylko i wyłącznie Danił Kvyat. Facet zjadłby tego Sirotkina w bezpośrednim starciu.


avatar
tomasss

15.12.2017 20:25

0

Ja nie jestem zdegustowany...co wolalbys zeby juz dzisiaj bylo wiadomo,ze Sirotkin? Absolutnie nie dziwie sie Williamsowi, biznes to biznes ..jak da sie od jeleni wycisnac pare dodatkowych milionow to zle?!?! Zapamietaj jedna podstawowa zasade -pieniadze nie smierdza!


avatar
ahaed

15.12.2017 20:25

0

@41. nolte_ Dokładnie.


avatar
charli3

15.12.2017 20:47

0

@33. Myślisz, że jakby Kubica reprezentował tempo z przed wypadku, to Sirotkin nie miałby szans przebicia go żadnymi pieniędzmi ? Nie wydaje mi się, żeby Kubica podejmowałby się tego wszystkiego gdyby wiedział, że nie jest w 100% gotowy dlatego nie wierzę, że Kubica przegrał sportowo z Sirotkinem. Wierzę natomiast, że chodzi tylko i wyłącznie o pieniądze, ewentualnie kwestie polityczno-sportowe o których wcześniej spekulowałem. @35. No właśnie. Rosja może mieć teraz jeszcze większą presję na promocję swoich sportowców w innych dyscyplinach i tu nadarza się świetna okazja do tego. Dlatego podejrzewam, że wpływ ten ban może jakiś tam mieć, oby nie decydujący.


avatar
hubertus

15.12.2017 21:15

0

maja gigantyczny dylemat albo doskonały kierowca/inżynier ale z mniejszym budżetem - co pozytywnie rokuje na 2019 - dobry bolid albo doskonały kierowca z 2 razy większą kasą - ale nie rokuje na 2019 - bolid może się uda albo nie i zapewniam Was że papa Stroll ma w tej gestii mniej do powiedzenia niż się wydaje. najwyraźniej testy pokazały coś pozytywnego dla obu kierowców - nie wierzę że Sirotkin był znacząco lepszy ale sądzę że był wystarczająco dobry aby mieć takiego gwoździa jak napisałem powyżej


avatar
Jen

15.12.2017 21:18

0

@41 nolte Podzielam Twoje zdegustowanie. Ta odyseja z szukaniem kierowcy robi się już męcząca. Ile razy można w ciągu dnia sprawdzać czy szanowny Williams podjął juz decyzję? Ten wielki dzień miał już dzisiaj nastąpić a tymczasem będziemy sobie dalej czekać do stycznia.


avatar
bmwsauber1

15.12.2017 21:24

0

Poczekają jeszcze chwilę...tzn.do stycznia...że niby nad tym wszystkim się tak długo zastanawiali a potem i tak postawia na ruska...tak będzie ,,lepiej,, wyglądało..hu...................ia.:(


avatar
Heytham1

15.12.2017 21:32

0

@42 Nic nie napisze bo biorę pod uwagę taką okoliczność więc nie będę bardzo zdziwiony. Natomiast tak jak piszesz że Kubicę mogliby już ogłosić gdyby był taki dobry no to tak samo mogliby dziś potwierdzić Sirotkina jeśli by na niego konkretnie postawili...bo co stoi na przeszkodzie?? Kase ma, prędkość niby też, był szybszy od Kubicy...na co czekać?? Jest widocznie coś jeszcze co daje im do myślenia i możliwości może być wiele...jedną z nich może być właśnie danie szansy zgromadzenia dodatkowych funduszy Kubicy. Ale to oczywiście tylko moje spekulacje z którymi masz prawo się nie zgadzać.


avatar
kruszon

15.12.2017 21:33

0

Chciałbym prosić kolegę Dextera o swoją opinię. ;-)


avatar
marcelo9205

15.12.2017 21:33

0

Rzekome słowa Massy zostały zmyślone. Sam to napisał chyba na instagramie, że to kłamstwo. Wiec pewnie i tyle są warte te wszystkie dziennikarskie informacje "na 99 %".


avatar
WDrake

15.12.2017 21:37

0

RK powinien już sobie odpuścić Williamsa za te zagrywki i realizować plan B. Niech wezmą sirotkina i żałują decyzji po kilku startach


avatar
ahaed

15.12.2017 21:39

0

W sumie naszła mnie inna myśl. Skoro ruscy chcą swojego kierowcy, mają kasę, mają tor itd. To czemu nie zrobią sobie własnego team-u? Bolszaja maszina GP Kierowcy: Sirotkin i Kviat Dostawca silników: AwtoWAZ (Lada) Nadwozie: Sputnik I po problemie. ps: chyba jednak nie, bo pewnie nawet ich by złapali na dopingu ;)


avatar
projektor333

15.12.2017 21:39

0

Mam już trochę dość tej szopki albo Williams chce tym przeciąganiem więcej kasy od Putina albo nadal dają szanse Robertowi na zebranie większej kasy a poza tym Stroll moim zdaniem będzie bardzo przeciętnym kierowcą a co to Sirotkina trzeba powiedzieć, że na testach wypadł dobrze ale dwóch niedoświadczonych kierowców to będzie wyglądać tak jak końcówka sezonu Toro roso.


avatar
marcelinho

15.12.2017 21:43

0

ta odyseja ma tylko jeden znaczący cel. Jak juz wczesniej pisano wielokrotnie, chodzi o wyciągnięcie jak największej ilości pieniedzy. Niestety w tym przypadku RK jest skazany na niepowodzenie. Bądźmy realistami. Aspekty sportowe juz dawno przestały sie liczyć. Dla WMR najważniejsze dzisiaj są wpływy i utrzymanie sie w F1. Czas gra dla nich, więc przedłużają ile mogą, bo gdyby nawet znaleźli sie nowi sponsorzy RK w styczniu, to i tak rosjanie wyciągną więcej. Idealny układ dla WMR - czekać. Wyobraźmy sobie, że ogłosili skład juz dzisiaj. Tym samym, musieliby zgodzić sie na wynegocjowane warunki. Straciliby (i tak juz nadszarpnięte) zainteresowanie mediów, ale jest szansa na większe pieniądze w styczniu. Wiadomo, że rosjanie są uparci i chcą mieć swojego kierowce i jeśli tylko w sponsoring zamieszany jest SMP i rosyjscy oligarchowie, to bądźmy szczerzy, nie ma możliwości przebicia ich oferty. WMR gra na przetrwanie. Ściągną kase, wezmą byle kogo i będą starali sie przebrnąć przez sezon 2018 z jak najlepszym wynikiem, licząc, że sytuacja poprawi sie w kolejnym roku. RK to juz tylko karta przetargowa. Smuci jedynie fakt, że F1 traci. Opinia kolejnych kibiców ma znaczenie. Ludzie powoli odsuwają się od tego wątpliwego sportu, bo jeśli mamy oglądać 4-6 kierowców i 14-16 paydriver'ów, to przykro mi, ale ja rezygnuje. Najpierw odpadają kibice, później sponsorzy. W ostatnich latach była próba poprawy widowiska i choć odniosła ona ponoć pozytywny skutek, to mam wrażenie, że to juz nie to samo. Sama walka Ham i Vet nie wystarcza, żeby zainteresować ludzi. Mam nadzieję, że jestem w błędzie, ale jeśli nic sie nie zmieni to zostaną jedynie trybuny wypełnione bogatymi wiernymi fanami, oglądającymi własny "$port".


avatar
bmwsauber1

15.12.2017 21:44

0

Chciało by się powiedzieć...''kończ waść wstydu oszczędz...'' ......:((((((((((


avatar
GO7

15.12.2017 21:58

0

Jest styczeń - jest nadzieja... Gdyby ogłosili coś dziś, to sądzę, że byłyby to złe wieści... Przeciągnięcie oznacza jedno: piłka nadal jest w grze. Mam nadzieję, że ta gra wciąż dot. Robcia. A nawet gdyby w styczniu mieli ogłosić wieści złe, to i tak życie w tych emocjach o 2 tyg. dłużej są warte krocie ! Taka historia, takiego człowieka już się nie powtórzy ! Fajnie żyć w Jego erze :-) Dzięki Renault, dzięki Williams, bez względu na finał !


avatar
Driver1234

15.12.2017 23:05

0

@42 To dlaczego od dziś "sierotkin" nie jest kierowcą Williamsa skoro kręcił tak dobre czasy i nie małą kasę przywlókł ze sobą.


avatar
dexter

15.12.2017 23:57

0

@Tomaho210 Witaj nowy uzytkowniku. Zawsze fajnie jest przywitac na portalu nowego sympatyka sportow motorowych. Aby postawic dwa auta na kola jest cos takiego jak koszt podstawowy i ten koszt dla wszystkich zespolow jest identyczny. Reszta to sa prace rozwojowe. Dla zespolow ktore maja problemy finansowe zima jest najbardziej intensywnym okresem jesli chodzi o koszty. Szczegolnie grudzien i styczen, poniewaz wtedy nie plyna pieniazki od posiadaczy praw, a w tym okresie wykonywane sa koncowe prace rozwojowe. Pieniadze za start - i puli TV wyplacane sa od lutego do listopada. A sposorzy rzadko placa przed polowa sezonu. Wedlug doniesien medialnych mozna wywnioskowac, ze Rosjanin prawdopodobnie wygral battle o miejsce w cockpicie. Jesli doniesienia sie potwierdza to Williams prawdopodobnie bedzie czekal az pieniazki zostana wplacone na konto zespolu i wtedy oglosi sklad zespolu na sezon 2018. Ogolnie jednakowo zgodne wiadomosci medialne nie musza byc zaraz niewiarygodne: poniewaz gdyby Robert mial pace i potrafil przekonac zespol to kontrakt mialby podpisany juz z Renault. Szkoda, bo ja mocno trzymalem kciuki za niego. Mysle, ze w takim przypadku to jest jednak koniec marzen powrotu do F1. Jesli w 2018 nic sie takiego nie wydarzy, ze w najblizszym czasie kierowca F1 bedzie poszukiwany, to Robert prawdopodobnie nie dostanie juz nastepnej szansy. Jesli koniecznie bedzie chcial prowadzic monoposto, to ewentualnie IndyCar, Formel E lub jakas mniejsza klasa, np. F2 moze byc rozwiazaniem. W takiej sytuacji moglby utrzymac bardzo male uchylone tylne drzwi, ale tam musialby wszystkich ?wyprasowac?. Z duzym prawdopodobienstwem Robert bedzie chcial zostac w sporcie motorowym, moze pojdzie w kierunku samochodow sportowych. Jesli wiadomosci sie potwierdza, oznacza to tylko, ze Robert Kubica dostal swoja szanse i niestety nie udalo sie, teraz moze wlasciwie caly temat F1 odhaczyc - On probowal wszystkiego i dostal tez wszystkie szanse - wiecej po prostu nie jest mozliwe. Chyba ze jeszcze wydarzy sie jakis cud, ale watpie.


avatar
jurekxx

15.12.2017 23:58

0

ja mam pomysł, aby o.Rydzyk dorzucił do Roberta,ostatnio dostał trochę grosza od rządu/czyli od Nas/,to część może przeznaczyć na Roberta.


avatar
jogi2

16.12.2017 00:27

0

Dali Rosbergowi i Robertowi czas na skołowanie jeszcze trochę kasy..Może się uda


avatar
Vicente

16.12.2017 00:52

0

54. ahaed, rozwaliłeś tym komentarzem :D Dodajmy jeszcze Pietrowa na rezerwę :)


avatar
kiwiknick

16.12.2017 01:31

0

Jurekxx Co ty!! Wystarczy że, się pomodli.


avatar
greyhow

16.12.2017 01:49

0

No cóż, ja niestety mam nikłe nadzieje, ale wciąż się tlą. Zebrałem sobie jeszcze raz plotki z ostatnich dni. Spróbowałem wziąć je na serio i jedyny powód do optymizmu jest taki, że w środę rosyjskie media powiedziały, że Williams w piątek poda skład, w czwartek włodarze zespołu spotkali się z Robertem, a w piątek ogłosili, iż dają sobie jeszcze kilka tygodni. Pozostaje tylko iskierka nadziei, że w czasie tej rozmowy padło coś ważnego, co przedłużyło szanse Kubicy. Sam Robert również definitywnie się nie odciął jeszcze od Williamsa. To jest człowiek, który twardo stąpa po ziemi. Jeżeli by wiedział, że jest bez szans, to raczej nie zniżałby się do tego, żeby pomagać Williamsowi w wyciąganiu rubli z portfeli Rotenbergów, tylko od razu ogłosił co dalej. Jednakże mimo wszystko najbardziej prawdopodobne opcje jak dla mnie to: 1. Gra na czas, żeby więcej wyżebrać od Rosjan i dlatego tylko jedynie pozorne dalsze zainteresowanie Robertem. 2. Próba przekonania Rosjan, że lepiej zainwestować w Kvyata zamiast Sirotkina (ten pierwszy ze względu na 4-letnie doświadczenie byłby naturalnie lepszym partnerem dla nieokrzesanego Strolla niż debiutant). 3. Oczekiwanie na przelew.


avatar
TomPo

16.12.2017 01:51

0

Oni nie maja zadnego w sumie interesu tego oglaszac. Caly (no prawie) swiatek F1 wyczekuje tej informacji, portale przescigaja sie w naglowkach, pojawiaja sie zdjecia bolidu i sponsora. W mysl zasady "niewazne co sie mowi, wazne ze sie mowi", co nie zmienia faktu, ze cala sytuacja robi sie juz tragikomiczna. No nic, czekamy i trzymamy kciuki dalej.


avatar
manek566

16.12.2017 02:14

0

ja Wam podsune inne rozwiazanie...Williams zerwal podpisany juz kontrakt z RK bo SMP zaoferowalo wieksza kase, pozniej jednak okazalo sie, ze wladze F1 (amerykanskie) nie sa za bardzo przychylne aby kierowca i zespol ich serii byl sponsorowany pieniedzmi banku SMP, ktory objety jest amerykanskimi sankcjami. Zle by to wizerunkowo wygladalo. Williams przelozyl prezentacje na styczen, poniewaz tak naprawde nie maja kogo zaprezentowac... Potrzebuja czasu, zeby sie znowu dogadac z RK ( stad ostatnio slowa jego ojca, ze nie wszystko stracone i jeszcze walcza), albo wyczarowa innego kierowce z atrakcyjnym wkladem


avatar
dexter

16.12.2017 09:04

0

@hubertus Nie istnieje cos takiego jak magiczna dziesiata sekundy ktora mozna postawic przeciw kwocie milionowej. Taki przyklad: powiedzmy na okrazeniu kierowca B jest wolniejszy o 0,3 sek. od kierowcy A, ale wnosi 3 miliony euro wiecej niz kierowca A. Wiec bierzemy kierowce B, poniewaz pod kreska jego pieniazki przyniosa wiecej niz jego talent moglby pomoc. W takim konkretnym przypadku "magiczna formula" moglaby sie nazywac: milion euro za jedna dziesiata sekundy. Ale takiej ?magicznej formuly? nie ma, poniewaz decyzja o wyborze kierowcy zawsze zwiazana jest tez z sytuacja w ktorej znajduje sie zespol. Tzn. wazne jest gdzie zespol znajduje sie w mistrzostwach i jak wyglada sredniokresowa perspektywa rozwoju - np. zespol juz zna pewne oczekiwania, tzn. mniej wiecej wie co moze osiagnac, ale juz w przyszlym roku oczekiwania moga byc inne - a to rowniez zmienia cala "magiczna formule". Co chce powiedziec: jesli zespol z gory bedzie wiedzial, ze auto nie moze konkurowac o czolowe pozycje, mozna takze bez utalentowanych kierowcow sie obejsc i umiescic w cockpicie kogos, kto przynosi przynajmniej troche pieniedzy. Poniewaz, szczerze mowiac: slabym autem to nawet dobry kierowca nic nie zwojuje. A inny kierowca przynajmniej wnosi cos do budzetu ... Tylko, ze tak doslownie szef zespolu takich rzeczy publicznie nie moze powiedziec. Swiat jest szary a nie czarno-bialy. Im gorszy kierowca tym wyzsze pieniadze z tytulu ?rekompensaty? podczas angazu kierowcy wyscigowego zespol moze wymagac. A czym wieksze zespol ma zadluzenie, tym bardziej prawdopodobnie bedzie faworyzowal gorszego kierowce z wiekszymi pieniedzmi, niz lepszego kierowce z mniejszymi pieniedzmi. Ale w rzeczywistosci Rosjanin zostal w przeszlosci juz raz blednie skarcony. On mial kiedys sprowadzic z Rosji miliony do Saubera, juz wtedy niejeden uwazal, ze to jest upadek zespolu. Ale sportowy upadek zespolu w ostatnich latach z Sirotkinem jako kierowca z pewnoscia nie bylby gorszy niz bez Sirotkina. Z duzym prawdopodobienstwem Sirotkin jest lepszym kierowca niz jego reputacja. Bez powodu w ubieglym roku nie dominowal tez wyscigu w Monaco w serii GP2 - dopoki nie wyladowal na barierze bezpieczenstwa (na takich obiektach jak Monaco albo Macau moze sie kazdemu zdarzyc). Ale Sirotkin nie jest tez jakims mega talentem, a taki zawodnik patrzac dlugoterminowo moglby sie w Williamsie wlasciwie przydac. Pytanie jest czy tak naprawde chodzi (wierzac pogloska) o 15 mio. funtow? Kto ma w Williamsie wlasciwie cos do powiedzenia? Nie mozna zapomniec, ze Williams z finansowego punktu widzenia jest pod kroplowka multimiliardera Lawrenca Strolla, a On ma takze swoje cele ... Ale to juz sa zbyt daleko idace spekulacje ...


avatar
Janek1966

16.12.2017 09:09

0

Witam, @47 hubertus.... Ty tak na powaznie ? : "maja gigantyczny dylemat albo doskonały kierowca/inżynier ale z mniejszym budżetem - co pozytywnie rokuje na 2019 - dobry bolid albo doskonały kierowca z 2 razy większą kasą - ale nie rokuje na 2019..." Albo doskonaly kierowca z 2 razy wieksza kasa... Jesli Siro jest doskonalym kierowca..... Odroczenie decyzji przez brytoli - ubezpieczenie Robsona. Gdyby Rob zostal ogloszony w tym roku,musialby zwrocic znacznie wiecej kasy ubezpieczycielowi anizeli w przyszlym roku.Tu chodzi o miliony.... Williams jest ponoc w trudnej sytuacji finansowej,powiedzmy ze tak jest.Zatrudniajac Siro, dostaje zastrzyk tych melonow.Siro kompletnie zawodzi w 2018 (zalozmy,ze tak by bylo). Jest niedoswiadczony,nie daje feedbacku inzynierom,taki jaki dalby Robson. Stroll tez nie popchnie bolidu do przodu,nie rozwinie go,nie ma takiej opcji. WMR wywala SIR, 15 melonow poszlo na rozwoj bolidu i dawno ich nie ma.W mistrzostwach konstruktorow laduja za Toro Rosso.... Frank dostaje zawalu i WMR oglasza plajte....Tak nie musi byc:-))) Oczywiscie zycze Sir Frankowi jak najepiej i mam taka nadzieje,ze Rob bedzie dla niego pracowal. Zatrudniajac Robsona, Williams wygralby powiem tak : wszystko....nie majstra jeszcze nie,chodzi o PR, rozpoznawalnosc Robsona i genialne umiejetnosci rozwoju bolidu, o szybkosci Roba nie wspominam...Wiec dlugoterminowo patrzac,te 15 albo nawet 20 melonow od przyjaciol ze wschodu,nie dalyby WMR nawet w czesci tego,co dalby im Rob. WMR to wie i wedlug mnie w styczniu bedzie to wygladalo tak: Stroll Kubica Sirotkin - rezerwowy z opcja na 2019 jako podstawowy kierowca. Pozdrawiam


avatar
Sebo76

16.12.2017 09:34

0

Witam


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu