Przedstawiciele McLarena uważają, że Fernando Alonso nie będzie w stanie połączyć Formuły 1 z obszernym programem występów w Długodystansowych Mistrzostwach Świata WEC.
Alonso z dużym prawdopodobieństwem dołączy do zespołu Toyoty podczas odbywających się w przyszłym tygodniu w Bahrajnie testów dla debiutantów WEC z myślą o podjęciu próby powalczenia z japońskim producentem w przyszłym roku o zwycięstwo w 24-godzinnym wyścigu Le Mans.W padoku pojawiają się jednak sugestie, że występ w Le Mans może nie być jedynym wyścigiem WEC w jakim w przyszłym roku weźmie udział hiszpański zawodnik, tym bardziej, że w początkowej fazie sezonu wyścigi te nie pokrywają się z kalendarzem mistrzostw świata F1.
Dyrektor wyścigowy McLarena Eric Boullier uważa jednak, że równoległy występ w dwóch czołowych seriach wyścigowych stanowiłby dla dwukrotnego mistrza świata F1 zbyt duże obciążenie.
"Nie sądzę, że występ w dwóch programach byłby fizycznie możliwy. To zbyt skomplikowane" mówił. "Jeżeli poświęca się dwóm programom to stanowi to zbyt duże rozproszenie uwagi."
"Występ w Le Mans, Indianapolis czy Daytonie, czemu nie? To jednorazowe wyścigi. Niemniej coś więcej niż to stanowiłoby zbyt duże rozproszenie uwagi od głównego celu, jakim jest F1."
10.11.2017 22:45
0
Kodzik dla spostrzegawczych do ELEVEN SPORTS na 72 godziny: D7FFMNUUY474. Kto pierwszy ten lepszy!
10.11.2017 22:53
0
One big thank You ! :)
10.11.2017 22:53
0
Gdzie wbic ten kod ?
10.11.2017 22:55
0
Ktoś mi powie gdzie wbić ten kodzik bo od 8min szukałem i nie mogłem znaleźć ????
10.11.2017 22:56
0
Ktoś mi powie gdzie wbić ten kodzik bo od 8min szukałem i nie mogłem znaleźć ????
10.11.2017 23:05
0
na dole strony po lewej - przy zakupie za 9,99 na 72 godz wpisujesz kod i potwierdzasz ale kod jest jednorazowy, więc musisz polować dalej powodzenia
11.11.2017 11:28
0
No to przed treningiem jeszcze jedna szansa. Kod do ELEVEN SPORTS na 72 godziny: D8VEHGFHB9U3.
12.11.2017 22:37
0
Wcale się nie dziwię, że Eric Boullier jest przeciwny występom Fernando w innych formach wyścigowych niż F1. Już mu się jeden z kierowców w Renault zachował (po sezonie F1) bardzo nieodpowiedzialnie. Oczywiście za pełną zgodą (postawionego pod scianą) Erica. Mimo , że jestem zagorzałym fanem tego kierowcy - też nie pojmowałem wtedy...jaki nie pojmuję nadal podjętego przez niego ryzyka. Bo w imię czego?! Nic nieznaczącego rajdu po włoskich "pipidówach"?! Myślę , że Fernando będzie bardziej rozsądny w swoich poczynaniach i nie będzie naciskał na Boulliera -jak to miało miejsce w przypadku pierwszego, wspomnianego kierowcy.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się