Właściciel zespołu Force India, Vijay Mallya przyznał, że rozważa zamianę nazwy zespołu, aby nadać mu bardziej "międzynarodowy charakter" i poprawić jego atrakcyjność dla nowych sponsorów.
Mallya nabył zespół, który w poprzednich inkarnacjach ścigał się w Formule 1 jako Jordan, następnie Midland oraz Spyker. W sezonie 2008 jego nazwa została ostatecznie zmieniona na Force India.Celem ekipy od samego początku było przyciągnięcie indyjskich sponsorów oraz ściągniecie do Formuły 1 hinduskiego zawodnika.
Od tamtej pory zespół poczynił spore postępy, w zeszłym roku kończąc mistrzostwa na rekordowo wysokim, czwartym miejscu. Po siedmiu wyścigach sezonu 2017 Force India również pewnie utrzymuje to miejsce.
Sukces zespołu przełożył się na pojawienie się w nim nowych sponsorów, a najbardziej rzucającym się w oczy jest BWT, dla którego ekipa przemalowała w tym sezonie swoje bolidy na kolor różowy. Jednoczenie nie udało się jej przyciągnąć do Formuły 1 zbyt wielu inwestorów z Indii.
Vijay Mallya przyznał, że w związku z tym rozważa możliwość zmiany obecnej nazwy: "Rośnie przekonanie, że jako znacznie lepszy zespół, który przyciąga coraz więcej międzynarodowych i niestety coraz mniej hinduskich sponsorów można byłoby zmienić jego nazwę, aby nadać jej bardziej międzynarodowy charakter."
"Są ludzie, którzy uważają, że obecna nazwa Force India rodzi ograniczenia psychologiczne."
"Wraz z innymi udziałowcami rozważam jakie podjąć kroki w tym względzie, ale to ważna decyzja, która nie powinna być podejmowana w pośpiechu."
"Co ważniejsze musimy przyjrzeć się jaki scenariusz przewiduje dla F1 przywództwo Liberty Media. Jeżeli zdecydują się oni na model NFL, wtedy nazwa staje się jeszcze ważniejsza, ze względu na model franczyzowy, który skupia się na nazwie. Niewykluczone jednak, że kontynuowany będzie obecny schemat."
"Wszystko to musimy wziąć pod uwagę z innymi udziałowcami zanim podejmiemy konkretną decyzję w tym temacie."
Mallya zaprzeczył również jakoby zmiana nazwy zespołu miała wiązać się z jego prawnymi problemami w Indiach i przyznał, że na stole pojawiła się już jedna propozycja od sponsora.
Zespół rozważa zmianę nazwy nie pierwszy raz w swojej historii. W zeszłym roku ekipa z Silverstone była bliska przemianowania swojej nazwy na Aston Martin Racing. Zarząd producenta supersamochodów w ostatniej chwili zrezygnował jednak z angażowania się w taki sposób w F1, podpisując skromniejszą umowę z Red Bullem.
14.06.2017 18:20
0
Niech zostanie ta nazwa co jest. Albo niech zmienią na Toyote XDD
14.06.2017 18:40
0
Z jakimś producentem słodyczy mogą się dogadać i zmienić nazwę na " różowa landrynka" ;)
14.06.2017 20:02
0
No to jak nie Force India to moze Pink Attack? :D A serio, to mysle ze to niezly ruch, bo nazwa kraju wprowadza niepotrzebny element polityczny, kulturowy itp itd do rozmow z inwestorami. Wazne by byli i sie rozwijali i razem z RBR, Williamsem i Renault toczyli zajadle walki
14.06.2017 20:37
0
proponuję Force China. Na brak bogatych sponsorów nie będą mogli narzekać.
14.06.2017 22:52
0
P?????? C??? !!!
14.06.2017 22:57
0
Gazprom Russkaja Sila ;)
15.06.2017 01:17
0
Force Barbie albo Pony
15.06.2017 06:14
0
Pussy Wagon Racing
15.06.2017 10:22
0
Różowa Pantera będzie i ładnie i śmiesznie
16.06.2017 10:13
0
Mallya wiedział co robi wchodząc w różowy. Zaskoczył tym cały świat F1 a główny sponsor ma fantastyczną ekspozycję na szybkim, bezawaryjnym bolidzie. W ubiegłym roku wydawało się, że zdobyte 4 miejsce w klasyfikacji konstruktorów to max na co stać FI. Okazuje się, że stać na więcej! Różowy to kolejny krok, bolid jest cięższy od konkurencji z powodu ilości logówek sponsorów na kadłubie :-), zmiana nazwy może być kolejnym, niemałym krokiem. Tak powinien działać zespół wyścigowy! Prawdopodobnie Williams Team chciałby być w obecnej sytuacji FI.
17.06.2017 19:28
0
Goście od zera zbudowali fajną markę, solidnie punktują i się rozwijają z roku na rok. Świetnie że są w F1, wszyscy (niefabryczni i nie RB) powinni brać z nich przykład. Na drugim biegunie Williams , zespół z piękną tradycją, rozpoznawalny z dobrą konstrukcją, ale... niszczony przez fatalne zarządzanie. Nie wiem jak można bardziej się skompromitować od Williams Racing, który robi sobie foteczki w połowie sezonie z P9... tak jakby to był jakiś Manor Racing sprzed lat. A foteczka robiona tylko po to, zeby pay driver był zadowolony. SKANDAL. Jak można tak zaprzepaścić zespół? Może kobiety po prostu nie czują tego klimatu.
18.06.2017 09:57
0
@11 oj daj spokój. Sauberem też zarządza kobieta i... oh, wait...
18.06.2017 13:58
0
@11 mafico, Williams jak napisałem z pewnością chciałby być w obecnym miejscu Force India, tego jestem pewien, ale i oni nie próżnują - zatrudnienie kluczowych pracowników postępuje (Smedley, Paddy Lowe) - a to plan długoterminowy. Wbrew temu co oglądamy zatrudnienie Strolla też wpisuje się w ten scenariusz. Już kiedyś Robert Kubica (tak, tak!!!) powiedział (w kontekście Maldonado), że jakby miał do wyboru kierowcę bez budżetu i szybszego o 0,5 na okrążeniu a pod drugiej stronie pay drivera z budżetem 20 mln dolarów to wybrałby pay drivera. Bo z tą kasą można przyspieszyć bolid o więcej niż 0,5 sek na okrążeniu. A w drugim kokpicie osadziłby faktycznie szybkiego kierowcę potrafiącego wnosić konkretne, techniczne uwagi mogące przyspieszyć bolid za kasę pay drivera. I myślę, że Williams idzie właśnie w tym kierunku. Problem w tym, że nie mają własnie tego wartościowego kierowcy, tylko tłuką się z Massą bez charakteru. Jestem pewien, że Claire Williams również przygląda się testom RK za kierownica Renault... Williams aby zrobić kolejny krok musi mieć kierowcę z topki! Pytanie czy RK nadal jest w tej topce...
18.06.2017 21:20
0
Może Aston Martin xd
18.06.2017 21:22
0
@13 RK jest w top 1!
19.06.2017 10:52
0
@15 Januszf1, chciałbym żeby RK był w top 1. Ale niech to najpierw pokaże na kilku zróżnicowanych torach, w nowej hybrydowej maszynie i nie na tle Sirotkina... Porównań trzeba dokonywać na tle najlepszych, więc jeszcze wstrzymałbym się z hurrra optymizmem. Inna bajka, że nawet w tej formie dla Renault czy Williamsa RK to teoretycznie łakomy kąsek.
19.06.2017 17:31
0
@ 15 uściślając Kubica i Heidfeld są w top 2 :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się