Sobotnie kwalifikacje przed Grand Prix Węgier po raz drugi w sezonie wygrał kierowca zespołu McLaren , Fernando Alonso. Tuż obok Hiszpana na starcie stanie drugi zawodnik brytyjskiego zespołu- Lewis Hamilton. Spośród wszystkich kierowców na torze, tylko duet McLarena był w stanie w ostatniej fazie kwalifikacji zejść z czasem poniżej 1 minuty i 20 sekund. Z drugiego rzędu do jutrzejszego wyścigu ruszą Nick Heidfeld i Kimi Raikkonen.
Pierwszą dziesiątkę po chaotycznych kwalifikacjach zamykać będą jutro Jarno Trulli oraz Mark Webber.
Po problemach zespołu Ferrari w drugiej części sesji kwalifikacyjnej, w Q3 problemów nie uniknął zespół McLaren. Fernando Alonso, który jako pierwszy zjechał do boksu na ostatnią zmianę opon zgasił silnik na stanowisku serwisowym przez co Lewisowi Hmiltonowi zabrakło czasu na wykonanie ostatniego okrążenia pomiarowego. Gdyby nie ten błąd walka pomiędzy obydwoma zawodnikami McLarena byłby jeszcze bardziej zacięta.
Przebieg pierwszych dwóch części kwalifikacji:
Podczas pierwszej części sesji kwalifikacyjnej Lewis Hamilton jako pierwszy kierowca podczas całego weekendu F1 na torze Hungaroring zszedł czasem poniżej 1 minuty i 20 sekund. Robert Kubica zakończył pierwszą część kwalifikacji na wysokiej, trzeciej pozycji także uzyskując swój najlepszy czas okrążenia. Po pierwszej fazie kwalifikacji z walki o pole position odpadli obaj zawodnicy Hondy, Takuma Sato, Sebastian Vettel i standardowo kierowcy Spykera.
Druga część kwalifikacji miała dość dramatyczny przebieg. Kierowcy zespołu BMW wyjechali na tor na miękkiej mieszance opon i nie zdołali uzyskać czasu pozwalającego zakwalifikować się do finałowej dziesiątki, która miała walczyć o pierwsze pole startowe. Dopiero zmiana opon na twarde sprawiła, że z 6 i 10 czasem obaj zawodnicy BMW Sauber weszli do ostatniej fazy sobotnich kwalifikacji. Robert Kubica wyprzedził 11 Davida Coultharda o zaledwie 0,015 sekundy. Mniej szczęśliwe druga faza kwalifikacji zakończyła się dla Felipe Massy. Brazylijski kierowca Ferrari nie był w stanie uzyskać czasu gwarantującego awans do ścisłej czołówki. Dodatkowo Brazylijczyk pod koniec Q2 zatrzymał się w alei serwisowej i zgasił silnik. Mechanicy włoskiej Scuderii zdążyli zepchnąć, zmienić opony i dotankować bolid Massy, niestety Ferrari Brazylijczyka i tak nie zdołało zakwalifikować się do ostatniej części kwalifikacji. Najszybszym zawodnikiem w Q2 ponownie okazał się Lewis Hamilton.
04.08.2007 16:19
0
pewnie też chcą trzymać roberta z daleka od nicka ;) aha jak ktoś tu wspominał dobrze ze nick jest 3 bo porozwala reszte stawki lol ale tak poważnie to myśle ze jutro heidfeld stanie na uszach zeby mu sie nic nie przytrafiło i nawet lakieru se nie zarysuje, wie ze nie może...
04.08.2007 16:20
0
przesio :bo to nie byloby ryzyko tylko pewna z gory porazka biorąc pod uwage zuzycie opn
04.08.2007 16:20
0
Robert nie moze pojechac na 1 pitek chyba tylko moze wtedy pojechac jak spadnie deszcz i bedzie kropic a tak minimum jak na ten wyscig to 2 pit stopy dla Roberta
04.08.2007 16:22
0
zdaje sie że bmw przygotowało 2 różne strategie doboru opon dla swoich kierowców. NH zacznie na miękkich i przejedzie kilka okrążeń po czym zjedzie do boksu na wymianę i resztę przejedzie na twardym ogumieniu. RK zacznie na twarde i przejedzie więcej okrążeń po czym zmieni z powrotem na twarde i znów przejedzie sporo okrążeń i na ostatnie kilka kółek zmieni na miękkie.
04.08.2007 16:22
0
Dzisiejszy dzień nieudany dla Roberta myślę że nie mógł znajeźć ustawień na kwalifikację. Z tego co widzieliśmy w piątek wynika że radzi sobie nieźle na dłuższych dystansach więc pewnie dostał "cysternę" czyli paliwa na ok. 4 okrążenia więcej niż Heidfeld. Tym razem może to być jednak dobry wybór tym bardziej że może spaść deszcz. Najlepiej by było gdyby zaczęło bardzo mocno lać wtedy gdy czołówka już będzie po wizycie w boksach a Kubica przed wtedy przerwać wyścig i Robert na podium i to niekoniecznie na najniższym stopniu :) Kiepsko Massa świetnie Heidfeld który napewno pierwszy zjedzie do boksów choć ja i tak uważam że spadnie deszcz i wtedy cały układ z kwalifikacji będzie bez większego znaczenia
04.08.2007 16:22
0
BMW we wcześniejszych komentarzach podkreślało, że Węgry są bardzo podobne do Monaco i pewnie dlatego zastosowali podobną taktykę jak w Monte Carlo :)
04.08.2007 16:23
0
Hamilton jechal na oparach zrobil 2 czas na 3 minuty przed zakonczeniem wypalil by jescze na 2 okrazeniach paliwka i moglby zejsc ponizej minuty 19 sekund. PP bylo dla hamiltona. Robert dobrze startuje lyknie wszystkich i bedzie 6 albo 5 na starcie. Robert mogl jezdzic slabiej. Moze te testy go zmeczyly ??
04.08.2007 16:24
0
poter: czyż tak nie wyglądała właśnie strategia w Monaco? :)
04.08.2007 16:26
0
ja mysle ze jak bedzie chlodno to twarde opony wytrzymaja na 1 pitek ale czy da rade dojechac na miekkich jak w monte carlo ?? wtedy nawet bialego paska nie bylo tak byly ztarte :)
04.08.2007 16:26
0
zle powiedzialem MONACO* Blad :(
04.08.2007 16:27
0
wszystko jeszcze zalezy od tego kiedy zacznie padac jak mocno i jak dlugo
04.08.2007 16:28
0
na motorsport sa juz pierwsze opinie ekipy bmw. Hei szczesliwy. Robert niezadowolony. Auto sprawowalo sie nie tak, jak powinno. Rampf dodal, ze w bolidzie Roberta byly techniczne problemy.
04.08.2007 16:29
0
no oczywiście ze mają różne strategie , to jest jasne. robert ma te gorszą strategię i myśle ze już do końca sezone tak będzie, ze w kwalifikacjach bedzie za heidfeldem. silverstone i magny -coure to były wyjątki ze względu na bóle pleców u nicka a i roberta trzeba było troche dowartościować po Kanadzie. Nie ma co to tego zadnych złudzeń. Polak musi znać swoje miejsce w teamie bo Super Mario Bros nie przeboleje kolejnej straty punktów. A theissen wie ze ani kubica ani heidfeld nie odpuszczą i zadna tam rozmowa nie pomoże. Na pewno doktorek nie chce tego co dziś zrobił alonso hamiltonowi.
04.08.2007 16:30
0
ale dlaczego nie bylo problemow w piatek na 1 treningu a w sobote byly ?? robert zmeczony, spisek, cysterna albo rzeczywiscie rozwalil sie bolid :( albo faworyzowanie Heidfelda. jak by Robert go wyprzedzil to moze byl by Nr 1 w BMW. BMW bedzie faworyzowac niemca dopoki nie pojawia sie polscy mechanicy w BMW albo bedzie BMW - Fiat :P
04.08.2007 16:32
0
Niestety, niepokojący jest stan bolidu roberta i ten ogień podczas Q2.
04.08.2007 16:36
0
pyma: masz racje, w czasie kwalifikacji Robert wyjezdzal ostatni, bylo widac ze grzebia cos w silniku. Nie pamietam, czy w Q1 czy Q2 pokrywa silnika byla zdjeta, a potem jeszcze ten ogien na postoju. Zeby tylko ten silnik jutro nie nawalil :(
04.08.2007 16:39
0
przesio: Monaco = Monte Carlo :)
04.08.2007 16:44
0
tego sie właśnie obawiam, ze jak bedzie upał to mu nawali silnik, wiadomo że hungaroring jest okrutny dla silników, a już dziś nie jest różowo, do tego te opony, miękkie złe twarde też nie dobre, a jak jutro bedzie deszcz to czeka nas hajwiększy chaos jaki może se wyobrazić, jak wyjedzie jeszcze jakiś safety car.......a może oni na to właśnie liczą, może właśnie o to powinniśmy sie raczej modlić lol bo 7 miejsce dla roberta to żadna gratka
04.08.2007 16:46
0
ciekawe w kogo teraz wjedzie Heidfeld ??? :)) oby nie w kubice!!!
04.08.2007 16:50
0
teraz kubica w heidfelda :)
04.08.2007 16:53
0
wg mnie hejdfeldowie przytrzymali kubicow w pit stopie pod konie q2, liczyl ze kubicowie sie nie dostana do q3, zycze hejdfeldom wycieczek poza tor, i tak bedzie bo duma go rozwali. palant jest i tyle, pokazal juz to nie raz...pozdro Formulomaniacy.
04.08.2007 16:53
0
wg mnie hejdfeldowie przytrzymali kubicow w pit stopie pod konie q2, liczyl ze kubicowie sie nie dostana do q3, zycze hejdfeldom wycieczek poza tor, i tak bedzie bo duma go rozwali. palant jest i tyle, pokazal juz to nie raz...pozdro Formulomaniacy.
04.08.2007 16:53
0
Kochani. Co wolno zmienić po Q3 w bolidzie. Tzn wiadomo paliwo dolewają do takiej ilości z jaką startowali do Q3. A co z ustawieniami aero balans? Wydawało mi się że już wszystko wiem o f1, ale zwątpiłem bo wydawało mi się że muszą wystartować na takiej samej mieszance na jakiej skończyli Q3? Proszę o fachową odpowiedź.
04.08.2007 16:53
0
Powinniśmy się cieszyć że Kubica w ostatniej chwili wszedł do Q3 bo mało brakowało a by nie wszedł tylko 0.015 s przesądziło że zobaczyliśmy go w Q3 i startuje z 7 pozycji a nie z dalszej. Cieszmy się z tego co jest bo mogło być o wiele gorzej.
04.08.2007 16:54
0
wg mnie hejdfeldowie przytrzymali kubicow w pit stopie pod konie q2, liczyl ze kubicowie sie nie dostana do q3, zycze hejdfeldom wycieczek poza tor, i tak bedzie bo duma go rozwali. palant jest i tyle, pokazal juz to nie raz...pozdro Formulomaniacy.
04.08.2007 16:54
0
Massa jest przereklamowany, utwierdzam się o tym juz od dwóch sezonów. Zwłaszcza strasznie nerwowy, w kluczowych momentach nie wytrzymuje presji. Z kolei Raikkonen jest dobrym kierowcą, opanowanym ale brak mu tej waleczności co ma Alonso i choćby Heidfeld. Jak dla mnie kierowcy McLarena są lepsi od kierowców Ferrari. Robert ma problemy z bolidem i taka jest prawda. Zobaczymy jutro co BMW do tego czasu zrobi. Co do incydentu Alonso - to mówi o dużym konflikcie na lini z szefem. Zakpił sobie z Rona pośrednio na jego pupilku... Alonso i Denis to twarde nieustępliwe osobniki. Mam nadzieję że ten drugi zostanie porządnie ukarany za aferę szpiegowską. Brawo Briatore, jak chce się być w przyszłości rozpoznawalnym politykiem trza umieć stanąć po właściwej stronie i zabrać decydujący głos.
04.08.2007 16:55
0
OT: pamiętacie może taki film z Tomem Cruise'm "szybki jak błyskawica" ? On jest co prawda o NASCAR, ale super jest tam pokazana rywalizacja kierowców w teamie, właśnie sobie go po roza kolejny oglądam, naprawde polecam, może to pozwoli inaczej popatrzeć na sytuację roberta i nicka . tytuł oryginalny to "days of thunder" ze świetną muzyką hansa zimmera :)
04.08.2007 16:57
0
A co sadzicie o wspanialym dziecku schumachera Vettelu?
04.08.2007 17:01
0
Jak kolejny raz czytam te same bzdury o tych spiskach i cysternach to chce mi się płakać! Może będę nieco oryginalny, ale wg mnie jazda RK w dzisiejszych Q otarła się o geniusz! Patrząc na te kłopoty z ustawieniami bolidu, jakie miał już od połowy 2 treningu, to jakiś cud, że jutro startuje z 4 linii! Co do incydentu ALO-HAM, to nie było mowy o żadnym zgaszeniu silnika, bo jakoś nie było widać, by mechanicy dokonywali ponownego rozruchu. 100% ALO ze swoim inżynierem zrobili niezły wałek, a my byliśmy świadkami czegoś, co przez lata będzie wspominane w F1 :)
04.08.2007 17:02
0
Podejrzewam, że ten ogień z wydechu to wynik zalania silnika.
04.08.2007 17:03
0
no pewnie rakot, ze zrobili he he, chyba tylko przedszkolak by sie dał nabrać na te ich tłumaczenia :)
04.08.2007 17:05
0
ty tam nie kracz o vettelu bo jak jutro spadnie deszcz to vettel jeszcze wygra jako najmłodszy kierowca w historii :D nic nie mam do vettela ale wole zeby to był robert :P
04.08.2007 17:11
0
A moim zdaniem te wasze dywagacje o 1 pit-stopie to bajki dla dzieci. Kubica już miał problemy w Q2 a tam przecież mógł jechac na oparach. No sorry ale jeśli ledwo cudem ktoś wchodzi do Q3 to 7-miejsce to naprawde niezły wynik. Ja tam cysterny nie widze ! Powiem więcej hehe, Massa mnie nie zawiódł bo tak myślałem że coś mu się przytrafi ;) Dlatego moje typowanie jak narazie jest wporządku :D Pierwsza trójka bardziej realna niż kiedykolwiek :P Mnie w tym wszystkim ciekawi postawa Toyoty...może wkońcu przetrwają cały wyścig i ukończą go na dobrych pozycjach ;)
04.08.2007 17:17
0
A moim zdaniem te wasze dywagacje o 1 pit-stopie to bajki dla dzieci. Kubica już miał problemy w Q2 a tam przecież mógł jechac na oparach. No sorry ale jeśli ledwo cudem ktoś wchodzi do Q3 to 7-miejsce to naprawde niezły wynik. Ja tam cysterny nie widze ! Powiem więcej hehe, Massa mnie nie zawiódł bo tak myślałem że coś mu się przytrafi ;) Dlatego moje typowanie jak narazie jest wporządku :D Pierwsza trójka bardziej realna niż kiedykolwiek :P Mnie w tym wszystkim ciekawi postawa Toyoty...może wkońcu przetrwają cały wyścig i ukończą go na dobrych pozycjach ;)
04.08.2007 17:19
0
moim zdaniem to haidfeld jest na oparach
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się