WIADOMOŚCI

  • 20.07.2007
  • 5114
Raikkonen: "poczekajmy do jutra"
Raikkonen: "poczekajmy do jutra"
Zwycięzca dwóch ostatnich wyścigów, Kimi Raikkonen po dwóch sesjach treningowych stwierdził, iż bolidy Ferrari w dalszym ciągu są konkurencyjne i walka o wygraną w niedzielnym wyścigu jest jak najbardziej możliwa. Tak jak zawsze po piątkowych treningach FIn podkreślił, iż prawdziwa walka rozpocznie się dopiero w sobotę i wtedy będziemy mogli porównywać siłę zespołów.
baner_rbr_v3.jpg
"Jestem dość zadowolony z dzisiejszego dnia, udowodniliśmy że jesteśmy konkurencyjni. Musimy poczekać do jutra, zobaczymy w jakim punkcie znajdują się nasi przeciwnicy."

"Myślę, że możemy jeszcze trochę poprawić nasze ustawienia, szczególnie w kwestii prowadzenia bolidu. Jazda na dwóch rodzajach opon nie różni się tu znacznie. Pogoda, a szczególnie wiatr, spowodowały iż druga sesja była bardziej skomplikowana, ale wszyscy mieli takie same warunki."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

18 KOMENTARZY
avatar
MATT

21.07.2007 00:04

0

Podobają mi się jego wypowiedzi, krótko i na temat:) (jeśli są długie to prawdopodobnie to nie jego słowa :D)


avatar
reikorp

21.07.2007 01:03

0

krókie i na temat to jest to: :D


avatar
qrees

21.07.2007 07:36

0

Może kwalifikacje byłyby jeszcze ciekawsze gdyby przy zachowaniu dotychczasowych zasad sumowano czasy poszczególnych Q1,2,3 i dopiero na podstawie sumy czasów ustalano miejsce na liście startowej, Wówczas walka w poszczególnych częściach kwalifikacji trwałaby do samego końca, a nie byłaby odpuszczana przez najlepszych kierowców w Q1 i częściowo w Q2, tak jak się to często zdarza obecnie.


avatar
atomic

21.07.2007 08:35

0

wydaje mi się że kimi rozgryzł bolid i może śmiało powalczyć z mcl . moje typy na "Q" kimi , alonso , kubica , hamil , nick ,rosberg , schumacher , fisico , "baton" , "trol"


avatar
Barrti

21.07.2007 08:58

0

heh kimi ma niezłe wypowiedźi...ale krótkie...i to jest w nich najlepsze...zobaczymy jaki bedzie przebiek kwalifikacji... 1.RAIKKONEN 2..ALONSO 3.MASSA(moje typy :))


avatar
Stash

21.07.2007 09:10

0

Raiko spoko rozjaedzie mcl po raz kolejny... i kubica powinien powalczyc z heidfeldem o podium :)


avatar
projekt9

21.07.2007 10:01

0

Ja tam w podium Kubicy jeszcze nie wierzę. McL i Fer. wydają się za daleko...


avatar
barteks2

21.07.2007 10:37

0

Jak typowaliście wyścig? Ja 1. RAI 2. HAM 3. MAS 4.ALO 5. HEI 6. KUB 7. TRU 8. ROS :)


avatar
MATT

21.07.2007 11:06

0

1. RAI 2 HAM 3 MAS 4 KUB 5 ALO 6 HEI 7 SCHU 8 FIS Mam wrażenie że Alonso nawali, jest zbyt pewny siebie, Hamilton go wyprzedzi w Q i to go dobije, nie wytrzyma że jest tym gorszym w teamie i spanikuje na torze. To moja teoria :D (spiskowa ]:->)


avatar
zajcek99

21.07.2007 11:30

0

A MI SIE SNILO DZIS W NOCY ZE KUBICA ZAJAL POLE POSITION!!! :)


avatar
przeor

21.07.2007 11:57

0

ja dalem 1massa 2 raikk 3alo a sympatyczny bambo za pudlem


avatar
rafalsz1993

21.07.2007 12:45

0

moim zdaniem pierwsza 5. na Q to: 1Raikonnen 2Alonso 3Heidfeld 4Kubica 5Hamilton


avatar
cayman

21.07.2007 12:48

0

nie wydaje mi sie aby hamilton wypadl poza ktores z BMW. Szczegolnie ze niezle spisuje sie w kwalifikacjach. Choc nie ukrywam, ze chcialbym zobaczyc go startujacego z dalszego miejsca. Wowczas dopiero bylaby okazja, aby pokazal co na prawde jest wart i czy umie atakowac np. ze srodka stawki...


avatar
cayman

21.07.2007 12:49

0

moje typy: RAI, ALO, HAM, MAS, KUB


avatar
cayman

21.07.2007 12:49

0

no, moze ewentualnie KUB przed MAS


avatar
rabus30

21.07.2007 12:53

0

MATT: myślę prawie tak jak Ty. Ten pierwszy zakręt po starcie jest dość ostry i trzeba przed nim mocno dochamować więc mam nadzieję, że ALO który w Q faktycznie będzie gorszy od HAM będzie chciał go objechać od razu po starcie i dojdzie tam do jakiejś stłuczki, a wtedy Robek rura i na pudło. Poza tym liczę na kierowców Toyoty, że mocno zamieszają w tym zakręcie ( oby tylko byli daleko od beemek )


avatar
reikorp

21.07.2007 15:27

0

i kwalifikacje skłoniły mnie do refleksji:) oto bowiem hamilton trafia precyzyjnie w ścianę opon, niszcząc bolida i grzebiąc szanse na zwycięstwo. reikorp przypatrzył się uważnie powtórce i stwierdził, że zawiniło najprawdopodobniej przednie zawieszenie. miny mechaników mclarena wydają się mówić: "póki było niezawodne, to było i git, ale skąd teraz się dowiemy, co zepsuło, jak cała dokumentacja po włosku??!!". szybki flash na stajnię ferrari pokazuje bardzo zatroskane miny czerwonych. myślą pewnie, że to samo mogłoby się przytrafić im. inni zapewne myślą, że to mogło przytrafić się im, ale się nie przytrafiło. heheh. reikorp starym zwyczajem nie myślał. obserwował. a jak już zaczął myśleć, to poobawiał się trochę o hamiltona, który z aparatem tlenowym i kroplówką był przenoszony do ambulansu. niby pokazał kciuk w górze, ale damn! terminator też tak robił, kiedy topił się na ament. a i jeszcze to typowanie wczorajsze, w którym nie widziełem hamiltona w 8-ce:/ szlag, ogólnie szkoda lewisa...


avatar
MATT

22.07.2007 00:16

0

reikorp chyba musisz się jeszcze przyjrzeć tej powtórce, bo to nie było zawieszenie lecz śrubka przy kole, źle dokręcona, było widać biały dymek (nawet komentatorzy o nim mówili) i zaraz potem opona wybuchła, resztę znają wszyscy.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu