Fernando Alonso przed wyścigiem na torze Spa-Francorchamps otrzyma kolejny nowy silnik od Hondy, otrzymując dodatkową karę do swoich już 35 pozycji przesunięcia na starcie.
Hiszpan w dzisiejszych kwalifikacjach nie zdołał nawet pokonać jednego okrążenia i zatrzymał się na torze z awarią silnika.Problem wydaje się być powtórką tego, którego Alonso doświadczył w piątkowym treningu, a który wiązał się z niskim ciśnieniem oleju.
Szef projektu F1 Hondy, Yusuke Hasegawa przyznał, że naciskanie na zainstalowanie w aucie Hiszpana nowej, poprawnej jednostki po wczorajszej awarii było błędną decyzją.
„Rano dostrzegliśmy problem niskiego ciśnienia oleju, więc musieliśmy przerwać sesję. Sprawdziliśmy dane i dostosowaliśmy ciśnienie oleju.”
„Sądziliśmy, że damy radę i podjęliśmy ryzyko wystąpienia w kwalifikacjach. Moja ocena była jednak błędna i nie było dobrze. Jutro będziemy musieli znowu wymienić silnik.”
Na chwilę obecną nie wiadomo ile dodatkowych miejsc przesunięcia na starcie otrzyma Alonso, gdyż inżynierowie Hondy dopiero oceniają, które elementy układu napędowego będzie trzeba wymienić przed wyścigiem.
27.08.2016 20:33
0
Co za cyrk :D
27.08.2016 21:15
0
Gdyby pan Yusuke Hasegawa był człowiekiem honoru to popełniłby sepuku!
27.08.2016 22:39
0
LOL. Jeden nowy wyścig przejechał 3 okrażenia instalacyjne, a kolejny nowy tylko 500 metrow :D
27.08.2016 22:39
0
jeden nowy silnik*
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się