WIADOMOŚCI

FIA nie zamierza dokonywać zmian w krawężnikach
FIA nie zamierza dokonywać zmian w krawężnikach
FIA nie zamierza wprowadzać zmian w krawężnikach zainstalowanych na torze Red Bull Ring przed jutrzejszym wyścigiem mimo iż z wielu stron proszona jest o reakcję.
baner_rbr_v3.jpg
Na torze w Spielbergu przed tegorocznym wyścigiem zainstalowano nowe tarki, jak również ograniczniki mające na celu zniechęcić kierowców do ścinania zakrętów i wyjeżdżania poza tor.

Od początku weekendu wzbudzają one jednak spore kontrowersje wśród kierowców, a w sobotę przyczyniły się do trzech awarii zawieszenia, w tym najbardziej dramatycznego wypadku Daniiła Kwiata w ostatnich zakrętach toru.

Rano awarii zawieszenia doznał również Nico Rosberg, który rozbił się za drugim zakrętem toru i w którego bolidzie po tym wypadku konieczna była wymiana skrzyni biegów.

Toto Wolff z Mercedesa przyznał, że jego ekipa wzmocni zawieszenie w swoich bolidach, ale wezwał FIA do poprawienia krawężników przed jutrzejszym wyścigiem.

„Obawiamy się tego” mówił Wolff. „Najdziwniejsze jest to, że na początku sądziliśmy, że mamy jakieś chwilowe przeciążenia.”

„Po tym jak przeanalizowaliśmy dane nie dostrzegliśmy żadnych większych przeciążeń na zawieszeniu. To musi być jakaś dziwna częstotliwość lub oscylacja w oponach, która powoduje uszkodzenie zawieszenia. Nie wiemy co to dokładnie jest.”

„Wygląda na to, że czerwone tarki, które są tutaj nowe, wywołują takie zjawisko.”

Po dzisiejszych zmaganiach na torze Daniił Kwiat, dyrektor techniczny Mercedesa- Paddy Lowe oraz prezes GPDA, Alexander Wurz, dołączyli do Charliego Whitinga, aby przeprowadzić ponowną inspekcję zainstalowanych na torze krawężników.

Dyrektor wyścigowy FIA uważa jednak, że tarki i ograniczniki na Red Bull Ringu niczym nie różnią się od instalowanych na innych torach i udowodniły już swoją skuteczność. Whiting wyjaśnił zasadność usytuowania w tych miejscach krawężników i potwierdził, że FIA nie będzie przed jutrzejszym wyścigiem dokonywała żadnych zmian, sugerując jednocześnie zespołom, aby mniej korzystały z możliwości jazdy po tarkach.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

3 KOMENTARZE
avatar
Jahar

03.07.2016 00:01

0

Brawo Whiting. Trzymać to towarzystwo w ryzach a nie popuszczać po każdym płaczu. Krawężniki są jakie są i to kierowcy mają wiedzieć kiedy zwolnić a nie gnać bez limitu.


avatar
meamea

03.07.2016 08:40

0

generalnie tak jak powiedzieli panowie ze skysportu, nie należy opuszczać toru 4rema oponami, są tory uliczne gdzie jak opuścisz tor 4rema koła mi to się rozbijasz o ścianę... a tutaj mamy tor że bolid ci się rozpada jak opuścisz tor 4rema kołami. Należy jechać torem a nie poboczem, a nie że sędziowie pozwalają na opuszczanie toru w wybranych zakrętach, kierowca ma tak prowadzić bolidi bolid ma być tak ustawiony by w danych zakrętach pomimo trudności jechać torem jazdy a nie poboczem


avatar
TomPo

03.07.2016 09:28

0

Sami Ronaldo na torze, w piłkę nie trafia ale co się rękami namacha i na marudzi to jego. Może jeszcze tory wyprostować? może niech na pasie startowym się ścigają? Jechać a nie marudzić jak te baby!!! Gdyby to kierowcy z lat np 60-80 widzieli.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu