WIADOMOŚCI

Arrivabene: Kimi może zostać w Ferrari na sezon 2017
Arrivabene: Kimi może zostać w Ferrari na sezon 2017
Szef zespołu Ferrari, nad którego przyszłością rozpisywały się media przed weekendem wyścigowym w Hiszpanii nie specjalnie przejmuje się plotkami i sugeruje, że Kimi Raikkonen może pozostać w jego zespole również na sezon 2017.
baner_rbr_v3.jpg
Miejsce Raikkonena w Ferrari już w zeszłym roku stanowiło łakomy kąsek dla sporej części młodych zawodników czekających na zwolnienie się miejsca w czołowym zespole F1. W tym roku zapwiada się podobnie, a silly sezon ponownie rozpoczyna się zdecydowanie wcześniej niż zazwyczaj, już od początku europejskiej części mistrzostw.

Maurizio Arrivabene zasugerował, że jeżeli Fin, który ma na swoim koncie już dwie wizyty na podium w tym roku, dalej będzie jeździł na podobnym poziomie, może otrzymać nowy kontrakt z zespołem.

„Przyszłość Kimiego leży w jego rękach” mówił Arrivabene powtarzając swoje słowa sprzed roku w wywiadzie dla LeSports.

„Obecnie pokazuje, że jest bardzo oddany, bardzo dobry- dostarcza nam to czego od niego oczekujemy.”

„Co więcej: mamy za sobą cztery wyścigi oraz jesteśmy w trakcie piątego z 21. Jest zbyt wcześnie, aby móc powiedzieć fanom Kimiego jaka czeka go przyszłość. Obecnie jestem jednak z niego bardzo zadowolony.”

Raikkonen jest obecnie najstarszym kierowcą w stawce, a nowy kontrakt sprawiłby, że ścigałby się w F1 w wieku 38 lat. Szef Ferrari nie uważa jednak, że to powinno przeszkodzić w podjęciu decyzji jego ekipie.

„Wiek nie jest ważny” mówił. „Liczy się poświęcenie, profesjonalne umiejętności kierowcy, a także jego odwaga.”

„Przypominam wam, że Nigel Mansell wygrał mistrzostwa, gdy był trzy lata starszy od Kimiego.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

8 KOMENTARZY
avatar
ErykW

14.05.2016 13:03

0

Widać, że Ferrari to zgrany zespół w tym momencie. Kierowcy walczą o swojego szefa, a w zamian szef broni kierowców. Dla Seba Kimi jest wymarzonym partnerem. O ile w Rosji nie pokazał się z najlepszej strony tak w Chinach wspaniale gonił stawkę. Jak przez resztę sezonu będzie trzymał poziom z Chin nie widzę przeszkód aby został na 2017. Jego doświadczenie na pewno pomoże Ferrari przy zmianie przepisów.


avatar
szoko

14.05.2016 13:04

0

Ja też uważam że Kimi pomimo że troszkę przygasł i w kwalifikacjach sobie za dobrze nie radzi podobnie jak Rossi w MotoGp ale w wyścigu jednak pokazuje że jest bardzo dobry że nie powinno się go jeszcze skreślać.


avatar
Blazefuryx

14.05.2016 13:16

0

Dla mnie to jedyne racjonalne rozwiązanie. Räikkönen, pomimo 37 lat, razem z Vettelem, są nadal najlepszymi kierowcami w stawce. Dobrze byłoby widzieć jak najdłużej prawdziwych kierowców na torze, a nie wysyp celebrytów o wątpliwych umiejętnościach.


avatar
Jahar

14.05.2016 13:28

0

Ferrari nie ma odwagi Red Bulla a presja nadal rośnie skazując ich na 2 miejsce co najwyżej.


avatar
Greek

14.05.2016 15:52

0

Jasne, że Kimi zostanie w Ferrari, bo to na rękę Niemiaszka i on będzie miał decydujący głos :-)


avatar
Card

14.05.2016 16:52

0

Ja liczę na angaż Grosjeana, Kimi już dawno nie jeździ jak kiedyś.


avatar
Del_Piero

14.05.2016 17:02

0

Kimi który już dawno nie jeździ jak kiedyś jest i tak lepszy niż zdecydowana większość stawki. Lepiej by sobie poradzili jedynie Vettel, Hamilton, może Alonso, Ricciardo. Reszta nie. Rosberg ma dobre auto i to tyle, żaden fenomen. Bottas solidny i nic ponad to, to samo Hulkenberg chwalony przez forum. Verstappen może w przyszłości, ale jeszcze nie teraz. Grosjean? Nie, jest niesamowicie chimeryczny.


avatar
Driuliczi03

14.05.2016 17:34

0

Kimi już w Lotusie pokazał, że jest w lepszej formie niż Grosjean.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu