Nowe władze Argentyny przekonują, że będą starały się ściągnąć do swojego kraju Formułę 1.
„Rozmawiamy z nimi i może do tego dojść” mówił kilka miesięcy temu Bernie Ecclestone.
W międzyczasie jednak w Argentynie doszło do wyborów prezydenckich, w których wygrał Mauricio Macri.
Macri mianował na ministra turystyki Gustavo Santosa, który w czwartek oficjalnie zadeklarował chęć ściągnięcia do Argentyny zarówno Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej, jak i wyścigu Grand Prix.
„Musimy wzmocnić naszą pozycję i markę” mówił. „Wyzwania te są kosztowne i skomplikowane, ale to nasza decyzja, aby do nich i innych dużych imprez dążyć.”
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się