WIADOMOŚCI

Horner: wyrównywanie osiągów nie jest dobre dla F1
Horner: wyrównywanie osiągów nie jest dobre dla F1
Christian Horner w niespełna dwa tygodnie po swoim rozpaczliwym nawoływaniu do wyrównywania osiągów ekip Formuły 1 przyznaje, że taki zabieg nie jest dobry dla Formuły 1 i zdaje sobie sprawę, że najprawdopodobniej nie będzie miał w ogóle miejsca.
baner_rbr_v3.jpg
Po wyścigu w Melbourne serwisy internetowe poruszające tematy Formuły 1 na całym świecie cytowały słowa Christiana Hornera, który rozpaczliwie nawoływał FIA do podjęcia działań mających na celu wyrównanie osiągów czołowych zespołów F1.

Helmut Marko, prawa ręka właściciela zespołu, poszedł o krok dalej i publicznie stwierdził, że Red Bull może chcieć wycofać się z Formuły 1 jeżeli nie zostaną w tym celu podjęte żadne kroki.

W Malezji przedstawiciele Red Bull tonują swoje wypowiedzi i tłumaczą się przed dziennikarzami.

„Gdy znajduje się w sytuacji w jakiej my się znaleźliśmy, gdy mamy ograniczony wpływ na konstrukcję silnika- w zasadzie jesteśmy teraz tylko klientem- to frustrujące, że wpływa to tak na twoją konkurencyjność i jest to poza twoją kontrolą” mówił Horner.

„Czy do wyrównania osiągów dojdzie? Oczywiście, że nie. Czy powinno do niego dojść? Prawdopodobnie również nie.”

„Byłem sfrustrowany tą sytuacją, ale trzeba przyznać, że mamy obecnie niezdrową sytuację w postaci ogromnych różnic w układach napędowych.”

„Problemem jest to iż ta technologia jest jeszcze niedojrzała. Inwestycje, jakie musi ponieść Renault, aby dorównać Mercedesowi są ogromne.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

12 KOMENTARZY
avatar
damina3

26.03.2015 14:58

0

Kto broni puszkom zrobienie własnego silnika ? Niech Dietrich wysypie parę grubych baniek z kieszeni i po sprawie. Tylko na kogo płaczki wtedy będą mogli narzekać ?


avatar
wobz

26.03.2015 14:59

0

ALE BREDZI !!!


avatar
Skoczek130

26.03.2015 15:19

0

Zmiana przepisów, które będą nowe dla wszystkich - jak najbardziej. Ale zrobienie przywileju dla konkurentów kosztem najlepszego - zdecydowanie zły krok. Ja czekam na sezon 2017 - liczę na spore zmiany - na pewno na lepsze, bo gorzej być nie może (kosiarki, ograniczenia, śmieszne bolidy, kurcząca się stawka)... ;)


avatar
FanRosbergaBC

26.03.2015 15:40

0

@damina3 Ekipa RB nie ma nic wspólnego z budowaniem silników, to nie jest ich dziedzina, owszem mogliby spróbować, ale czy stworzyliby coś lepszego od Reno? Nie sądzę, po za tym to byłoby nieopłacalne, ponieśliby ogromne straty, prędzej mogę szukać innych dostawców jak: BMW - gdyby RB złożyłby im ciekawą propozycje, mogłoby coś z tego wyjść, ale na ten moment BMW nie jest tym zainteresowane. (nie chce nikogo wprowadzać w błąd, być może chodzi to o inną markę)


avatar
CzarnyKret22

26.03.2015 15:49

0

Ludzie to jest Formuła 1 zawsze ten sport szczycił się tym że zespoły robią własne bolidy a nie jak np Indy car wszystko jest wyrównane


avatar
jogi2

26.03.2015 17:49

0

Niech sobie zbudują własny silnik :) ,Przecież F1 to "niby" w uproszczeniu walka o to lub jak firma zbuduje lepszy samochód na podobnych zasadach. Mercedes sobie zbudował i ma .Niech się cieszą ,że komukolwiek go udostępnia


avatar
gujak

26.03.2015 18:13

0

Renault powinien odkupić toro rosso , moze wtedy łatwiej by im sie pracowało nad silnikiem a po za tym brakuje mi ich w F1 jako zespołu


avatar
Mrozu

26.03.2015 19:12

0

Widać o pamiętał się i chce zniwelować stratę do mercedesa w fabryce i na rozwoju słabego silnika reno a nie na ciągłych Zmianach przepisów, ltóre prowadza na dno F1.


avatar
kamnieft

26.03.2015 20:03

0

Komentarz czeka na akceptację moderatora


avatar
przesio

26.03.2015 20:28

0

Raz mówi jedno , a raz drugie... Oj Horner...


avatar
Root

26.03.2015 23:35

0

Człowiek czasem mówi głupstwa, niektórzy brną w to co powiedzieli do upadłego, brawa dla Hornera, że potrafi przyznać się do błędu i zmienić zdanie, gdy wsłucha się w argumenty innych. Co do nawoływań, aby RedBull zrobił własny silnik - a na cholerę miałby go robić? Po co producentowi napojów silnik za 0,5 mld. dolarów? Oni, tak jak większość ekip w stawce po prostu korzystają z silników produkowanych przez... producentów silników i tak powinno pozostać. I wcale się nie dziwię, że wymagają od swojego dostawcy silnika na najwyższym poziomie.


avatar
andy_chow

27.03.2015 00:32

0

Czasem lepiej ugryźć się w język niż gadać głupoty. I ja tego faceta nawet lubiłem kiedyś za przemyślane decyzje. Mea culpa mea maxima culpa


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu