FIA zapowiedziała, że zamierza dokładnie przyjrzeć się okolicznościom wypadku Fernando Alonso podczas niedzielnych testów na torze pod Barceloną.
Federacja rzadko kiedy angażuje się w analizę wypadków z testów, gdyż te są raczej organizowane przez zespoły, aniżeli FIA. Fakt, że Fernando Alonso spędził po swojej przygodzie aż trzy dni w szpitalu sprawił, że Federacja chce zapoznać się z okolicznościami tego zajścia i spróbować wyciągnąć wnioski na przyszłość.Wedle doniesień Federacja już ściśle współpracuje w tym zakresie z zespołem McLarena i udało jej się także dotrzeć do nagrania z kamer monitoringu.
Nagranie jest słabej jakości jednak wedle osób blisko związanych z tą sprawą widać na nim jak Hiszpan szeroko wyjeżdża z zakrętu numer 3, próbuje wyprostować bolid, a potem zwalnia i uderza w bandę po wewnętrznej stronie toru.
„Dokładnie przyjrzymy się całemu zajściu” mówił rzecznik prasowy FIA. „Chcemy wiedzieć co tam się stało, więc będziemy zbierać wszelkie informacje, jak również ściśle współpracować z McLarenem.”
25.02.2015 18:46
0
Ta.... Jak miliony fanów grzmocą teoriami przeróżnymi na temat tego zdarzenia z udziałem swojego pupilka to i FIA musi się odezwać... Ot polityka PR całego systemu F1... Byle się działo.
25.02.2015 19:39
0
A moim zdaniem to dobrze, bo jakoś cicho mclaren siedzi. Zwykle po wypadku podawana jest przyczyna, a tutaj nic, i że niby z Alo wszystko ok, a to że 3 dni był w szpitalu a teraz będzie "odpoczywał w domu" i nie weźmie udziału w testach, jest normalne.
25.02.2015 21:22
0
Alonso strzelił focha i pojechał do domu. Szczerze mówiąc ja mu się nie dziwię. Ma prawo oczekiwać pewnego minimalnego poziomu, a ewidentnie McHonda jest w lesie ze swoją konstrukcją. Będzie niezła wtopa z tym zespołem na starcie sezonu..
25.02.2015 21:54
0
Chodzi o to, aby wyciagnac wnioski na przyszlosc w zakresie bezpieczenstwa. Dochodzenie FIA nie ma nic wspolnego z teoriami spiskowymi. To jest normalna procedura ktora stosowana jest przy wszystkich powaznych wypadkach. @Lukas9_5 „Zwykle po wypadku podawana jest przyczyna, a tutaj nic“ - dziwne, poniewaz ja oswiadczenie McLaren-Honda czytalem
25.02.2015 22:01
0
Oby juz nic gorszego przed sezonem nic mu sie nie wydarzyło.
26.02.2015 08:17
0
@4.dexter Ale to była tylko hipoteza, przedstawiona po długim czasie od wypadku w wyniku nacisków prasy i pojawiających się plotek, które wpływały na dobre imię zespołu. Zazwyczaj w takich wypadkach zespół i sam kierowca od razu podają przyczynę i potwierdza to także telemetria, a tutaj dziwne milczenie. "Zdaniem zespołu najbardziej prawdopodobną przyczyną wypadku było najechanie przez Hiszpana na sztuczną trawę znajdującą się po zewnętrznej stronie toru i utrata panowania nad autem, do czego mógł się przyczynić również porywisty wiatr" To nie jest oficjalne podanie powodów, a jedynie przypuszczenia i spekulacje przedstawione po to, żeby troszkę uspokoić krytykę.
27.02.2015 12:05
0
4. dexter Oświadczenie wydali, tylko sam Denis stwierdził, że oparli się o opinie świadków i komentarze kierowcy. Sam Alonso niczego nie pamięta, więc na razie o przyczynach nic nie wiadomo. Na razie McLaren twierdzi, że Alonso na pewno nie został porażony prądem, ani nie było awarii, ale dokładnie to przyczyny nikt nie zna :).
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się