Formuła 1 wcale nie jest taka skomplikowana. Najczęściej jest tak, że zespół, który ma najszybszy samochód, wygrywa. To prawda, ale tylko do pewnego stopnia…
Jakie są najważniejsze elementy potrzebne do stworzenia samochodu, który dawałby jednemu zespołowi przewagę nad jego przeciwnikami? Nie ma jednego magicznego składnika – gdyby tak było, każdy zespół by go kupował. Jest to raczej kwestia stworzenia wydajnego zespołu, w którym ego każdego członka jest trzymane w ryzach i wszyscy, począwszy od tych zajmujących się konstrukcją do tych za kierownicą, w rzeczywistości współpracują w dążeniu do wspólnego celu.W odróżnieniu od niektórych swoich kolegów, Flavio Briatore, Dyrektor Zarządzający Zespołu Renault F1, nie zdobył doświadczenia na motoryzacyjnych "oślich łączkach". Gdy inni bawili się przełożeniami, on nabywał i rozwijał wnikliwe umiejętności biznesowe w branży detalicznej i sam przyznaje, że nie odróżnia filtru oleju od filtru do kawy. Wie jednak, co jest potrzebne by stworzyć zwycięski zespół.
W połowie lat 90-tych, to Briatore stał na czele firmy Benetton, która przeszła ewolucje od samego początku jej kariery w Formule 1 aż do zdobycia tytułu mistrza świata. I to on, Briatore, stanowi jej siłę napędową odkąd zespół Benetton został wykupiony w 2001 r. przez Renault, zanim ten wrócił na dobre do F1 w następnym sezonie. Pod wodzami Briatore, zespół Renault zaczął wygrywać wyścigi w 2003 r. i zdobył podwójne tytuły mistrzostw świata jeden po drugim w 2005 r. i 2006 r.
"Jeżeli ktoś przychodzi z zewnątrz, to zauważa rzeczy, na które inni nie zwracają uwagi" mówi. "Zespół Formuły 1 niczym się nie różni od innej firmy. Potrzebna jest odpowiednia struktura i odpowiedni produkt. Tym produktem jest samochód i silnik, ale jeżeli firma jest dobrze zarządzana, to produkt nie ma tu nic do rzeczy. Sukces to ludzie, a my jesteśmy zespołem, na który składają się jednostki. Wykonujemy pracę, ale nie jesteśmy pretensjonalni."
"Sukces czy porażka firmy nie zależy od jednej osoby. Członkowie zespołu wkładają w pracę swoje serce i gdy rozumieją swój cel, a na dodatek, gdy znajdują się w odpowiedniej strukturze, wtedy dobrze pracują. Kierowca to tzw. ostatni akt w sztuce ponieważ to on interpretuje i przedstawia pracę wszystkich innych członków zespołu na torze." Można zmierzyć wydajność metod Briatore patrząc na fakty. W przemyśle, w którym pieniądze ponoć zapewniają zwycięstwo, Renault jest uważana za plasująca się na piątej pozycji, jeśli chodzi o wydatki.
"Kluczem jest tu wydajność," mówi Briatore. "Wiadomo, że trzeba ustalać priorytety i podejmować odpowiednie decyzje. Jeżeli ma się do dyspozycji nieograniczony budżet, to tak jakby wchodzić do restauracji, w której menu jest fantastyczne. Można wtedy spróbować trochę tego, trochę tamtego, ale koniec końców człowiek się nie naje. Naszą pracę można porównać z pójściem na zakupy. Wiesz, co chcesz na obiad więc kupujesz odpowiednie składniki i jesz to, co sobie zaplanowałeś. Trzeba podejmować decyzje a wtedy Twój wysiłek przynosi efekty."
"Jesteśmy dobrą inwestycją dla sponsorów: wydajemy mniej, co oznacza, że prosimy o mniej pieniędzy niż nasza konkurencja - a jednak wygrywamy. Taka relacja ma sens w każdym biznesie."
Informacja prasowa ING.
10.05.2007 19:22
0
Sukces to ludzie - tu ma rację
11.05.2007 08:49
0
Jak do tej pory to........ miał rację, w tym roku cosik "renówka" nie jedzie!
11.05.2007 08:50
0
w Polsce kapitał ludzki się pomija.... ale jak nas zostanie 30 mln - to może się to zmieni... w tym roku Briatore raczej filozofią swą nie wygra....
11.05.2007 10:28
0
Reanult predzej czy pozniej sie odrodzi. Mysle ze juz w 2 polowie sezonu zaczna zagrazac BMW i walczyc o miejsca 5-6 a nie 7-8 ale na powrot do poziomu z poprzednich sezonow nie maja w tym roku co liczyc.
23.01.2008 15:57
0
wygląda jak jakis potwór:P no oby szło im lepiej w wyscigu niz na testach
23.01.2008 16:23
0
te skrzydelka nie zabardzo im pomagaja. Moze w czyms tam pomoga ale to akurat zla kombinacja. Widac bylo po czasach
23.01.2008 18:00
0
ale te 2 rogi moga przeszkadzac w widocznosci
23.01.2008 19:24
0
Taran!
23.01.2008 20:24
0
ale wygląda zjeb yhym:)
23.01.2008 23:42
0
zajebisty ! :D ile pracy i czasu potrzeba zeby do takiego efektu dojsc
24.01.2008 09:01
0
Oglądałem tvn turbo i mówili ze nie jest za dobrze z aerodynamiką i dlatego muszą go poprawić. Mam nadzieje ze teraz będzie lepiej
24.01.2008 10:23
0
Wygląd nie jest ważny, tylko to żeby dobrze jeździł.Oby było lepiej
24.01.2008 12:29
0
tak jest ja też tak myśle ze wyglad jest malo wazny byle by szybko jeździł i miał dobrą przyczepność na każdym torze.
24.01.2008 17:13
0
Wydaje mi się, że "rogi" przed kołami będą większym problemem. Byle jaki kontakt z przeciwnikiem, drzazgi leżą na torze i już jedziemy na wymianę nosa. Ech..
25.01.2008 12:00
0
Moim zdaniem oczy kierowcy sie skupiają :P patrzy miedzy tymi dwoma rogami :D
25.01.2008 19:06
0
eksperci się znaleźli, chyba konstruktorzy nowego bolidu maja "troszeczkę" większą wiedzę na temat aerodynamiki itp., dlatego denerwują mnie komentarze w których czytam o tym jakoby rogi miały kierowcom pogorszyć widoczność. Lepiej pograjcie sobie w NFS i potiuningujcie sobie samochody...
25.01.2008 19:10
0
zgadzam sie z matixem91 w 100 %. konstruktorzy najlepiej wiedzą co jest dobre a co nie. spokojna głowa wszystko będzie dobrze.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się