WIADOMOŚCI

Vettel sięga po ósmą z rzędu wygraną w sezonie
Vettel sięga po ósmą z rzędu wygraną w sezonie
Sebastian Vettel po zdobyciu swojego 44 pole position, dzisiaj na torze w Austin sięgnął po rekordową, ósmą z rzędu wygraną w sezonie, na mecie wyprzedzając Romaina Grosjeana oraz swojego partnera z zespołu, Marka Webbera.
baner_rbr_v3.jpg
W dniu wyścigu o GP USA pogoda w Austin dopisywała kierowcom i zespołom. Temperatura powietrza osiągnęła 30 stopni Celsjusza, a tor nagrzał się do przeszło 35 stopni.

W takich warunkach na start do wyścigu na twardej mieszance opon zdecydował się tylko Jean-Eric Vergne. Reszta stawki zaczynała wyścig na średnim ogumieniu Pirelli.

Sebastian Vettel, startując z pole position, jak zwykle nie pozostawił cienia nadziei swoim konkurentom i już od samego początku zaczął dyktować tempo. Ruszający z drugiego pola Webber, tym razem nie spóźnił startu jednak już na pierwszym zakręcie dał się ograć Romainowi Grosjeanowi i Lewisowi Hamiltonowi.

Australijczyk dopiero na 13 okrążeniu zdołał w strefie DRS wyprzedzić Hamiltona i rzucił się w pogoń za Grosjeanem. Ostatecznie ta sztuka nie udała się i Francuz na podium przedzielił zawodników Red Bulla.

Zazwyczaj dobrze startujący Fernando Alonso w Austin do wyścigu ruszał z brudnej części toru i po pierwszym okrążeniu stracił jedną pozycję. Ostatecznie Hiszpan przekroczył metę na piątej pozycji, w końcówce wyścigu wyprzedzając Hulkenberga.

Pechowo pierwsze okrążenie zakończyło się dla Adriana Sutila, który na tylnej prostej miał kolizję z Pastorem Maldonado i ostatecznie wyścig zakończył na bandzie okalającej tor. Po tym incydencie na torze na kilka okrążeń pojawił się samochód bezpieczeństwa.

Przez cały dystans wyścigu świetnie radził sobie Nico Hulkenberg, który wczoraj wywalczył czwarte pole startowe. Niemiec w GP USA stracił co prawda pozycję na rzecz Lewisa Hamiltona i Fernando Alonso jednak biorąc pod uwagę bolid Saubera, jego wynik ponownie robi duże wrażenie.

Pechowy powrót do Grand Prix zanotował za to Heikki Kovalainen, który podczas piątkowych treningów i sobotnich kwalifikacji godnie zstępował swojego rodaka, Kimiego Raikkonena. Po starcie Fin znalazł się jednak na odległej 12 pozycji, musiał wcześniej zjechać do boksu na wymianę przedniego skrzydła, a pod koniec wyścigu otrzymał informację o problemie z systemem KERS. Kierowca Lotusa metę przekroczył na 15 pozycji.

Zgodnie z szacunkami firmy Pirelli, GP USA większość stawki pokonała z tylko jednym zjazdem na aleję serwisową, a ze względu iż większość stawki startowała na średniej mieszance opon, zmiany opon miały miejsce w okolicy 20 okrążenia.

W czołowej dziesiątce znaleźli się także: Sergio Perez, Valtteri Bottas, który w Austin w końcu zdobył swoje pierwsze punkty w F1, Nico Rosberg oraz Jenson Button, który na ostatnim kółku pokonał Daniela Ricciardo.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasPunkty
1 de Sebastian Vettel Red Bull 1:39:17.148 25
2 fr Romain Grosjean Team Lotus +6.2 18
3 au Mark Webber Red Bull +8.3 15
4 gb Lewis Hamilton Mercedes +27.3 12
5 es Fernando Alonso Ferrari +29.5 10
6 de Nico Hulkenberg BMW Sauber +30.4 8
7 mx Sergio Perez McLaren +46.6 6
8 fi Valtteri Bottas Williams +54.5 4
9 de Nico Rosberg Mercedes +59.1 2
10 gb Jenson Button McLaren +1:17.2 1
11 au Daniel Ricciardo +1:21.0
12 de Ralf Schumacher +1:24.5
13 br Felipe Massa Ferrari +1:26.9
14 mx Esteban Gutierrez BMW Sauber +1:31.7
15 fi Heikki Kovalainen Team Lotus +1:35.0
16 Paul di Resta Force India +1:36.8
17 Pastor Maldonado Williams +1 okr.
18 fr Jules Bianchi Marussia +1 okr.
19 nl Giedo van der Garde Caterham +1 okr.
20 fr Charles Pic Caterham +1 okr.
21 gb Max Chilton Marussia +2 okr.
22 de Adrian Sutil Force India -:--.----

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

95 KOMENTARZY
avatar
eutanazjusz

18.11.2013 00:17

0

@56, @61, przepraszam, mój błąd


avatar
KowalAMG

18.11.2013 00:41

0

Ale ten czas zapiernicza .. Wszystko juz jest nudne i stare , typowi marudni Polacy .maruderzy . Jezeli ktoś dużo gada niech sam pokaże jak to sie robi albo złoży petycje albo zażalenie , chłopaki robią swoje a ze jest po sezonie niema emocji bo wygrywa ta sama osoba to o czym maja gadać i tak sa dobrze poinformowani.


avatar
sharpi

18.11.2013 04:07

0

Kiedyś najczęstszą awarią była usterka silnika. Teraz KERSu... Mam nadzieję, że w następnym sezonie będziemy mieli więcej "ciekawych" niespodzianek, bo obecnie przewidywalność wyścigów F1 jest na najwyższym poziomie w historii.


avatar
housepl

18.11.2013 07:18

0

@70 To co tu jeszcze robisz ? Nie ogladaj Polsatu i juz, to jest twoj probem. Ja nie mam nic do komentarza jest dobry, tez moglbym ogladac na sky tylko po co ? Jak moge wspierac "Polską" stacje...


avatar
thinktank

18.11.2013 07:53

0

Gdzie się podziali miłośnicy KOV? KERS mu wysiadł, bo pewnie pomylił guziki. Wszyscy chwalący niemiłosiernie HUL - ALO ograł go dzisiaj jak dzieciaka. HUL jeszcze musi się sporo nauczyć. Piewca młodości ryży... jakoś przeoczył zmaganie ALO z HUL. Umowa z Quantum nie dojdzie do skutku. To jest jedna wielka ściema. Lotus ściemnia, bo Lopezowi i Luxowi się to płacą. Najpierw mamili RAI, a teraz sponsorów, że w razie czego to oni mają zaplecze finansowe. A ten Monsoor to jest 100% Dyzma lub jak kto woli Plichta.


avatar
slawusF1

18.11.2013 07:58

0

Mimo że nie darze Vettela sympatią i od samego początku twierdziłem że to bolid jest odpowiedzialny za sukces, to szanuje go za to co pokazuje na torze i poza nim.Pytanie czy Red Bull jest tak dobry czy konkurencja jest za słaba. Tak długo oglądam ten sport,nawet gram w gry typu RFactor i F1 2013,a nieraz nie mogę sobie odpowiedzieć na tak prozaiczne pytanie. Mam nadzieje że 2014 wywróci wszystko do góry nogami.Pozdrawiam :)


avatar
Reaglag2

18.11.2013 08:33

0

Szkoda, że wyścig był nudny, ja tam czekam z niecierpliwością na 2014r. Alonso jakoś marnie jechał w tym wyścigu, a jak patrzyłem na HAM to się męczyłem. Fajnie chociaż Grosjean i GUT. Na Vettela to już nawet nie patrzę bo wiem, że wygra. I nie rozumiem hejtowania jego osoby. Mi sie wydaje, że jest sympatyczny, pomaga mechanikom - (pakowanie rzeczy po GP) lubi swój zespół. A to co jest na torze to jest- walka. A że z WEB jest tak a nie inaczej to już wina samego WEB, bo gdyby naprawdę nie popełniał tak rażących wręcz błędów (starty, wyprzedzanie) to nie byłby tak pokrzywdzony. WEB to ciepłe kluchy, niestety.


avatar
selstei

18.11.2013 09:39

0

Brawo dla Mistrza!! A poza tym wyscig slaby.


avatar
krzysztofgol

18.11.2013 09:51

0

jeden z bardziej nudnych wyścigów jakie oglądamy w tym sezonie . opony przewidywalne , DRS mało dawał, manewrów wyprzedzania jak na lekarstwo a pit stopach wiało nudą . Zaczynam tęsknić za tankowaniami i oponami z początku sezonu .


avatar
mateomufc

18.11.2013 10:00

0

zwoccie uwage jak po wyscigu wygladaja zawodnicy , vettel ma pare ze by przejechac drugi wyscic lekko spocony , a reszta cała mokra i brak sił już .


avatar
Skoczek130

18.11.2013 11:03

0

@Duke_ - spoko - szanuje twoje zdanie, ale ja mam inne. :))


avatar
Skoczek130

18.11.2013 11:05

0

Do żałujących Marka Webbera - Australijczyk przesrał tytuł mistrzowski w 2010r., rozwalając się o bandę w Korei. Dziękuje za uwagę. :))


avatar
Kamil-F1

18.11.2013 11:08

0

Sam wyścig był dość nudny. Vettel tradycyjnie pokazał się z najlepszej strony.Grosjean również bardzo dobrze.Webber natomiast rozczarował- znowu nie dał rady wyprzedzić Romaina, nie mówiąc już o starcie. Liczyłem też na dobry wyścig Kovalainena- chociaż to jego pierwszy start po przerwie, poza tym problemy, więc nie ma się co dziwić.Poza tym to on powinien zostać etatowym kierowcą a nie jakiś pay-driver... Niestety, teraz już z ubolewaniem pozostaje czekać na Brazylię; ostatni wyścig w sezonie i w F1, bo potem nie będzie już nic.


avatar
scortes

18.11.2013 11:14

0

do wszystkich których nudza wyścigi, macie piloty w rękach wystarczy przełączyć program , a nie bidować na forach


avatar
Pampalini

18.11.2013 11:42

0

80. mateomufc No własnie. To pokazuje jaką rakiete Vet dostaje co roku do rąk. Nawet nie musi się wysilać, aby wygrac. A gdy włożyc chociaz troche pracy w wyscig, to konczy sie na 20-30 s przewagi. Pomnik dla Neweya (jedynego geniusza w RBR).


avatar
EvEnEmEnT

18.11.2013 12:01

0

z Fiuttela taki sam miSZCZ jak z Chiltona


avatar
Jahar

18.11.2013 15:23

0

Co ma wygląd zawodnika po wyjściu z samochodu wspólnego z tym jaką wykonał pracę to ja nie wiem. Przecież to nie jest w żaden sposób miarodajne. Na takie mądre argumenty powiem, że Vettel wygląda na mniej zmęczonego bo najszybciej dojeżdża do mety.


avatar
RyżyWuj

18.11.2013 15:36

0

@80, 87 Co tam Vettel. Zwróćcie uwagę na Bernda Maylaendera!!! Facet ma skórzaną tapicerkę, klimę i stereo. Gdy wysiada po wyścigu, to pachnie jak Jessica Mitschibata.


avatar
Hamcio20

18.11.2013 15:49

0

znakomity start w wykonanie wielu kierowców m.in Lewisa Hamiltona, Sebastiana Vetela oraz Romana Grosajna. Podobał mi się start lewisa, ponieważ pojechał takim szerokim łukiem i tak jakby wyprzedził 2 kierowców(mark, Webber oraz nico Hulkemberg) . Vettel tak jak myślałem świetny Start i odjazd. Mark ja zwykle przyspał . Valteri Bottas piękny wyścig i pierwsze punkty, widać że ma potencjał tylko brakuje bolidu. Kovalainen zawiódł mnie trochę jak wszystkich po tym jak stracil 4 pozycje i zaliczał 2 pitstopy więc zakończyl rywalizację na 15 pozycji :(. Massa i rownież totalna załamka. Rosberg tak sobie . Nico super tak jak ostatnie wyścigi . Niestety za tydzień koniec sezonu i czekamy na brazylie


avatar
KowalAMG

18.11.2013 16:18

0

Zespoły skoncentrowali sie juz na przyszłorocznych bolidach to widać jak zawodnicy męczą sie w tegorocznych badziewiach . A feta speeduje dobrym autkiem :) i odlatuje sobie jak chce młodzieńczy zapał chociaż mistrzem to on nie jest takim totalnym bo nie został nim odrazu tylko po latach i dał mu to zespół ktory rozumie jedyny filozofię jak maxymalnie ułożyć docisk przy minimalnym zużywaniu opon , także trafili w dziesiątkę . Jedyna nadzieja w tym ,ze przyszłoroczne silniki bedą w większości decydowały o możliwościach zespołu i jeszcze jakby bridgestone wrócił albo michelin ;) a teraz to tylko zabawa w ganianego kto dogoni fete . Językiem potocznym to fajnie jak ktoś wygrywa pare ładnych wyścigów ale nie cały czas bo to robi sie monotoniczne. GO MB AMG & FERRARI .


avatar
KowalAMG

18.11.2013 16:23

0

Skoncentrowaly sie* sorry za składnie ale iPad sobie dobiera końcówki czasami i gdy tego nie przeczytasz pózniej wychodzi KALI CHCIEĆ JEŚĆ KALI CHCIEĆ PIC ;P pozdro600


avatar
BlackSun

18.11.2013 23:07

0

Fajny wyścig. Pomijając kwestie Seby (to przewidywalne się robi) to był to pokaz młodych talentów. Hulkenberg, Grosjan, Bottas - rewelka. Tacy kierowcy będą kształtować F1 za kilka lat. Webber dał z siebie wszystko i pojechał na swoim poziomie. Widać było, że Hamilton wysiadłby z bolidu i zaczął go pchać, gdyby to pozwoliło mu jechać szybciej. Ferrari (i piszę to ze smutkiem) totalnie siadło. Felipe zaspał od samego początku, a Alonso ocknął się pod koniec GP. Jak na czerwone autka, to poziom słaby... Wielka szkoda Sutila. Choć odnoszę wrażenia, że wina leży bardziej po stronie Maldonado... Wyścig ciekawy, bo do ostatniego okrążenia trwała walka o pozycje. Tor w Austin daje radę, a i sami 'murikanie wydają się dostrzegać potencjał w F1 (ciekawszej, moim zdaniem, niż NASCAR).


avatar
patryk1201

22.11.2013 08:28

0

oglądałem GP Brazylii z 2012 i na 66. okrążeniu Petrov wyprzedził Pica na przejściówkach


avatar
patryk1201

22.11.2013 08:32

0

Oglądałem GP Brazylii z 2012. i na 66. kółku zauważyłem ,że na przejściówkach Petrov wyprzedził Pica z DRS.


avatar
poppolino

26.10.2022 17:45

0

Zwycięstwo #38 Król nie schodzi z tronu. I przed końcem sezonu już z niego nie zejdzie. 8 zwycięstw z rzędu, ja wale. Niesamowity gościu. Niech on jeszcze wygra w Brazylii żeby wyrównać rekord Schumiego, i mamy to. Natomiast delikatnie zmartwiły mnie te słowa przez radio, że to co teraz oglądamy nie będzie trwało wiecznie. Czyżby wiedzieli już o czymś o czym ja nie wiem? To mi daje trochę do myślenia....


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu