Pierwszy rząd na 40 urodziny

Sebastian Vettel zdobył pole position przed Grand Prix USA, wyprzedzając Marka Webbera, który po błędzie uplasował się na drugiej pozycji. Zespół Red Bull jest jednak zadowolony z takiego wyniku, a szczególnie Christian Horner, który uznał to za prezent na swoje 40 urodziny.

Sebastian Vettel, P1
"To oczywiście wspaniale dla zespołu, że jutro będziemy mieli dwa samochody w pierwszym rzędzie. To była trudna sesja, gdyż wiatr wezbrał trochę od rana. Wpłynęło to na zachowanie samochodu i nie było łatwo, szczególnie w zakrętach. Nie byłem zadowolony z pierwszego przejazdu w Q3, ale sadze, że miałem mocny przejazd, który koniec końców okazał się wystarczający. Było bardzo blisko z Markiem, wydawał się być coraz bliżej mnie wraz z upływem weekendu, ale na szczęście udało mi się zostać z przodu. Sądzę, że mógł popełnić błąd w swoim ostatnim przejeździe. Jestem bardzo zadowolony z pole position, lubię to miejsce i tor, patrzę z optymizmem na jutro. To ważne, że startuję z czystej strony. Zobaczymy co możemy zrobić."

Mark Webber, P2
"Nie sądzę, bym zrobił wystarczająco w drugim przejeździe w Q3, Seb i ja mieliśmy po dwa wyjazdy na dwóch zestawach miękkich opon. Pierwsza część mojego finałowego okrążenia była bardzo dobra, byłem z tego zadowolony, ale nie przejechałem właściwie zakrętów 19 i 20. Gdybym zrobił to, co w pierwszym przejeździe w Q3, pewnie by wystarczyło, ale starałem się wycisnąć coś więcej, a łatwo jest przesadzić w tych warunkach. Czasem jesteś zadowolony i uważasz, że dałeś z siebie wszystko, ale dziś to wyślizgnęło mi się z rąk. Gratulacje dla Seba, złożył trzy sektory do siebie, a ja złożyłem dwa i pół. Straciłem trochę w trzecim sektorze, nie jest to satysfakcjonujące, ale ciągle jestem całkiem zadowolony z drugiej pozycji."