Zespół Williamsa, który od początku sezonu ponownie przeżywa głęboki kryzys, po pierwszych treningach w Europie zauważa poprawę. Zespół, mając sporo poprawek do FW35, zdecydował się w piątek podzielić obowiązki testowe pomiędzy dwóch kierowców.
Pastor Maldonado, P15, P16„Pracowaliśmy nad różnymi ustawieniami i sprawdzaliśmy kilka nowych części. Czujemy się nieco lepsi, ale musimy jeszcze wszystko przeanalizować z nadzieją, że jutro podczas kwalifikacji udowodnimy naszą poprawę.”
Valtteri Bottas, P7, P14
„To był interesujący dzień. Niestety w pierwszej sesji pogoda nie była do końca odpowiednia, ale każdy miał takie same warunki. Testowaliśmy różne części w bolidach, zwłaszcza w drugiej sesji. Mamy więc sporo danych do analizy, aby wybrać najlepsze ustawienia na jutro. Wstępne wrażenia są takie, że zaczynamy robić postępy.”
10.05.2013 17:55
0
Przynajmniej jednego kierowcę klasowego muszą mieć od przyszłego sezonu. Inaczej w najlepszym wypadku zachowają swoje miejsce w dole tabeli, a może nawet spadną na dno. Kasa od płatnych kierowców na niewiele się zda, gdy nie ma kto jeździć. Jeśli tego nie zrozumieją, to czeka ich upadek. Szkoda...
10.05.2013 18:04
0
Testują, testują a konkurencja ucieka. Tragicznie to wygląda.
10.05.2013 20:01
0
W tamtym roku Pastor tu wygrał . Myślałem , że w końcu coś drgnęło i Williams wróci do dawnej formy . Ale tamten rok to przypadek ,Pastorowi się po prostu udało , bo miał lepszy bolid. W tym roku mają problem i Pastor jest gorszy od debiutanta. Mam nadzieje , to ostatni sezon Pastora , zwłaszcza , że jego sponsor Prezydent zmarł w tym roku. 1. saint77 Masz racje . Trzymać w zespole 2 płatnych kierowców to początek końca. Valtteri Bottas to debiutant , ale widać , że ma większy potencjał niż Pastor i przez ten sezon się rozkręci . Natomiast Pastor jest beznadziejny , widać to podczas treningów , kwalifikacji i wyścigu.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się