WIADOMOŚCI

  • 24.03.2013
  • 9850
Bardzo kosztowny błąd McLarena
Bardzo kosztowny błąd McLarena
Jenson Button przyznał, że mógł nawet liczyć się w walce o czwarte, trzecie miejsce, gdyby nie błąd w pit-stopie, który spowodował ogromną stratę czasową do czołówki. Sergio Perez z kolei przejechał wyścig pełen wrażeń, ale był zadowolony z tego, jak zespół przygotował się na to Grand Prix. Obaj kierowcy dostrzegli poprawę w osiągach samochodu McLarena.
baner_rbr_v3.jpg
Sergio Perez, P9
„Moi inżynierowie opracowali dobra strategię, dzięki której już na początku mogłem wyprzedzać rywali przede mną. Świetna robota, wielkie dzięki za to. Niestety im bliżej końca wyścigu, tym moje opony zaczęły się niszczyć coraz bardziej, zwłaszcza przednia lewa. Ryzykownie byłoby jechać na niej do końca wyścigu. Nie mieliśmy innej opcji prócz zrobienia dodatkowego postoju, co kosztowało mnie utratę pozycji. Skończyłem na 9 miejscu, o dwie pozycje lepiej niż w Melbourne. Mogę śmiało powiedzieć, że poczyniliśmy postęp. Mam nadzieję, że za trzy tygodnie w Szanghaju będzie jeszcze lepiej.”

Jenson Button, DNF
„Przejechaliśmy dzisiaj dobry wyścig. Obraliśmy mądrą strategię i robiliśmy wszystko jak należy. Skończyłbym go na piątym miejscu, może nawet włączyłbym się do walki o czwarte, trzecie miejsce, ale nastąpił błąd w pit-stopie. Szkoda, że nie byliśmy w stanie pokazać naszych możliwości. Pod koniec mogłem spróbować walki o punkty, ale walczyłem z lewą przednią oponą, cały czas się blokowała, co spowodowało mocne wibracje. W zespole martwili się, że uszkodzę zawieszenie, jeżeli dalej będę jechał. Oprócz błędu w boksie, wszystko poszło zgodnie z planem. Poprawiliśmy formę bolidu. Byliśmy znacznie bardziej konkurencyjni niż w Australii. Liczę na to, że w Chinach za trzy tygodnie będziemy kontynuować ten trend.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

12 KOMENTARZY
avatar
Maciek21

24.03.2013 13:53

0

W Pit Stopie jak Button wyjeżdżał było widać że koło było kompletnie nie dokręcone jeszcze chwila i potoczyłoby się osobno bo już się zsuwało.


avatar
kamnieft

24.03.2013 13:57

0

Ot cały Mclaren. Wszyscy się podniecają pitstopami po 2 sekundy, ale jak któryś kierowca powiedział rok temu : Wole mieć pitstopy powyżej 3 sekund ale wszystkie dobrze wykonane bez niepotrzebnych błędów. A u Mclarena raz pistop 2 sekundy raz jakaś zwałka


avatar
TeamMcLaren

24.03.2013 14:11

0

Taki głupi błąd, a kosztował dość dobry wyścig... Porażka jakaś;(


avatar
głodny

24.03.2013 14:13

0

Może te nakrętki są za tanie ??? Powodzenia na przyszłe GP panie J.B


avatar
eutanazjusz

24.03.2013 14:15

0

tak na marginesie, zauważył ktoś, że komentatorzy, głównie borowczyk i potem zientarski co raz bardziej pie*rzą bzdury jak potłuczeni? dzisiaj nawet borowczyk nie wiedział ile okrążeń zostało do końca... :)


avatar
Maciek21

24.03.2013 14:20

0

5. eutanazjusz To prawda, a to że Hamilton wjechał do McLarena zobaczyli dopiero na powtórkach chociaż było to wcześniej na żywo :)


avatar
matito

24.03.2013 14:32

0

To wszystko dlatego że komentują ze studia...jak jeździli na wyścigi jeszcze z Sokołem to było wszystko w dobrze


avatar
Dumel

24.03.2013 14:33

0

borowczyk komentował opony po zatrzymaniu sie top 3. zebrali na opony kawałki gumy tradycyjnie jak co wyścig żeby trochę wagi złapać a borowczyk co ? "ŁO MATKO, jak te opony są zniszczone", brak słów...


avatar
tomre

24.03.2013 14:43

0

Button pojechał cały wyscig na 3 PIT STOPy a nie jak reszta na 4 i mógł być dobry jak KIMI w Australii


avatar
cypherdid

24.03.2013 15:27

0

Akurat jemu najbardziej by się przydała wygrana. On i Massa powinni stanąć szybko na szczycie pudła. Tak dla dobrych emocji w sezonie.


avatar
hakael

24.03.2013 15:46

0

poza tym Pan Grzegorz który komentuje z Panem Borowczykiem nie błyszczy talentem komentatorskim! Zdania są tak pogmatwane, że nie wiadomo czasem co chciał powiedzieć. I tak przestał co chwilę mówić "OCH", 'ACH" jak było w Australii.


avatar
fanAlonso=pziom

24.03.2013 16:54

0

o ile się nie mylę to to samo koło co dziś nie było przykręcone u JB na silverstone 2011


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu