WIADOMOŚCI

Z Red Bullem niczego nie można być pewnym - Liuzzi
Z Red Bullem niczego nie można być pewnym - Liuzzi
Sebastien Bourdais nie wywarł nader wielkiego wrażenia na zespole Toro Rosso - uważa Vitantonio Liuzzi. 27-letni mistrz serii Champ Car wziął udział w przedświątecznych testach teamu w Jerez - notorycznie jednak uzyskiwał gorsze czasy od etatowych kierowców zespołu.
baner_rbr_v3.jpg
"Prawdopodobnie Bourdais myślał, że przyjedzie tu i będzie wszystkich rozstawiał." - Tonio Liuzzi powiedział dla włoskiego magazynu Autosprint. "Tymczasem to ja byłem szybszy - a różnica mogła być większa, gdyby nie problemy z trakcją spowodowane nowym ogumieniem."

Mimo tego - a także faktu, że Sebastien Bourdais mógłby podpisać kontrakt z Toro Rosso najwcześniej w 2008 roku - Włoch przyznaje, że nie może być pewnym miejsca w zespole.
"Mój kontrakt przewiduje ściganie się w F1 - ale z Red Bullem niczego nie można być pewnym. Myślę, że całkiem nieźle spisywałem się w minionym sezonie - ale moja przyszłość nie leży w moich rękach."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

5 KOMENTARZY
avatar
Sebek

28.12.2006 17:32

0

Po prostu możliwe jest, że bał sie Francuza ponieważ mógłby ewentualnie zająć jego miejsce.Jego wypowiedź świadczy też o tym , że jego sytuacja w teamie nie jest zbyt wesoła.Jednak nie wiem czego się mógłby obawiać Liuzzi .Przecież z reguły lepiej spisywał się w tym sezonie od Scotta Speeda więc jego zachowanie jest niezrozumiałe.Może chciał podkreślić że na ten czas to on jest najlepszym kierowcą.


avatar
Sebek

28.12.2006 17:32

0

Najleprzym kierowcą w teamie.


avatar
Kazik

28.12.2006 18:02

0

Uważam podobnie.Zastanawiający jest dla mnie fakt,ze Toro Rosso do dzisiaj nie potwierdziło składu na 2007.


avatar

29.12.2006 14:38

0

Takie zespoly jak Torro Rosso sa skazane z gory na porazki, walczac jedynie o ukonczenie startow i konfrontacje ze SPYKERAMI i AGURI SUZUKAMI co najwyzej. Nie rozumiem wlascicieli tego teamu. A co do Liuzziego to mysle, ze ten team nie jest dobrym wyznacznikiem jego talentu. Pozdrawiam


avatar

29.12.2006 14:39

0

Takie zespoly jak Torro Rosso sa skazane z gory na porazki, walczac jedynie o ukonczenie startow i konfrontacje ze SPYKERAMI i AGURI SUZUKAMI co najwyzej. Nie rozumiem wlascicieli tego teamu. A co do Liuzziego to mysle, ze ten team nie jest dobrym wyznacznikiem jego talentu. Pozdrawiam


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu