Heikki Kovalainen nie ukrywa zadowolenia z wywalczonej dziś szesnastej pozycji. Fin podczas Q1 pokonał między innymi Michaela Schumachera, w którego bolidzie awarii uległ DRS. Nieco mniej szczęścia miał Witalij Pietrow, który po problematycznym treningu nie znalazł właściwego balansu CT01.
„To była wspaniała sesja kwalifikacyjna dla naszego zespołu. Naprawdę dobrze znaleźć się w Q2, ale już rano widzieliśmy, że nie brakuje nam wiele do kilku bolidów z przodu, a biorąc pod uwagę gorące i wietrzne warunki, zdawaliśmy sobie sprawę z możliwości awansu do Q2 dzięki miękkim oponom i to nam się udało. Zaoszczędziliśmy również jeden komplet ogumienia na jutro, ponieważ wiedzieliśmy, że nie uda się zdobyć lepszej pozycji. Mając na uwadze poziom degradacji, jaki obserwowaliśmy tutaj podczas wczorajszych i dzisiejszych sesji, jasne jest, że zarządzanie oponami odegra ważną rolę. Jestem zachwycony z wyniku. Pracowaliśmy naprawdę ciężko, aby znaleźć się w pozycji pozwalającej na walkę, a dziś udowodniliśmy, że jesteśmy wystarczająco blisko, by walczyć o takie wyniki. Zimą poczyniliśmy postępy i choć jeszcze nie mieliśmy okazji oglądać ich w tym sezonie, to wiedzieliśmy, że stać nas na rezultat taki jak dziś. Dla wszystkich w Caterham F1 Team – zarówno w fabryce, jak i na torze – był to więc świetny dzień”.
Witalij Pietrow
„Jestem umiarkowanie zadowolony z dzisiejszych sesji, mając na uwadze problem z podłogą, na który natknęliśmy się podczas trzeciego treningu, a który kosztował nas trochę czasu i sprawił, że tak naprawdę nie zdołaliśmy znaleźć balansu na miękkich oponach. Mój przejazd na twardszym ogumieniu był dobry – byłem bardzo blisko zespołowego partnera, a samochód spisywał się nieźle, ale gdy zmieniliśmy opony na miękkie, wrażenie nie było już takie samo. Problemem nie był sam balans, a sposób zachowania podczas hamowania i myślę, że właśnie to kosztowało mnie czas na miękkich oponach. Mimo tego problemu jestem zdania, że zmierzamy w dobrym kierunku. Jesteśmy znacznie bliżej naszych rywali niż byliśmy w Chinach, a mając na uwadze naszą zdolność do walki z bolidami środka stawki podczas wyścigu, wydaje mi się, że jutro może nam dobrze pójść. Niedziela z pewnością zapowiada się ciekawie. Będzie mnóstwo pit stopów, a wszystko zależeć będzie od sposobu używania opon”.
21.04.2012 15:07
0
No i Kov szybszy w Q1 o 1 sekunde od Petrova...ale co niektórzy nadal będą pisać ze Witek jest lepszy...:D
21.04.2012 17:21
0
@Polejt - a kto napisał, że jest lepszy?? Poza tym przewaga wynikła z tego, że Witek nie pojechał najszybciej na swym ostatnim kółku. Na pewno ta różnica nie wynikła z klasy kierowców. ;]
21.04.2012 18:09
0
1. Bo Witek jest lepszy!
22.04.2012 10:00
0
zauważcie, że Pietrow jeździ dopiero pierwszy sezon w Caterhamie, a Kovalainen rozpoczął już swój 3 rok tam :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się