WIADOMOŚCI

Vettel zdobywa pole position przed GP Bahrajnu
Vettel zdobywa pole position przed GP Bahrajnu
Pole position przed GP Bahrajnu w dzisiejszych kwalifikacjach wywalczył, po dramatycznej końcówce Q3, Sebastian Vettel, który wyprzedził Lewisa Hamiltona i Marka Webbera.
baner_rbr_v3.jpg
W finałowej części sesji kwalifikacyjnej większość kierowców zdecydowała się obrać strategię pojedynczego przejazdu. Po dwa przejazdy wykonali tylko Webber, Button i Hamilton.

Za czołową trójką kwalifikacje zakończył Jenson Button. Dopiero z trzeciego rzędu do GP Bahrajnu wystartuje Nico Rosberg. Obok Niemca na starcie ustawi się po świetnej czasówce Daniel Ricciardo z Toro Rosso.

Siódmy czas w dzisiejszych kwalifikacjach wywalczył Romain Grosjean, który po raz kolejny okazał się szybszy od Kimiego Raikkonena. Czołową dziesiątkę uzupełnią Sergio Perez oraz Fernando Alonso i Paul di Resta. Dwaj ostatni w ogóle zrezygnowali z przejazdu w Q3.

Tor w Bahrajnie okazał się zdradliwy dla wielu kierowców. Boleśnie przekonali się o tym Schumacher i Raikkonen, którzy odpadli odpowiednio po Q1 i Q2. O ile ekipa Mercedesa poinformowała o awarii w bolidzie Niemca, która uniemożliwiła mu wyjazd na drugi przejazd w Q1, o tyle Raikkonen w Q2 celowo pozostał w garażu. Przyczepność toru zmieniała się na tyle szybko, że przed końcem Q2 Fin znalazł się na 11 miejscu i przestał się liczyć w walce o pierwsze pole startowe.

Problemy Mercedesa skrzętnie wykorzystał Heikki Kovalainen, który w Q1 okazał się szybszy od Schumachera oraz Vergne i po raz kolejny awansował do Q2.

Felipe Massa, który znowu nie przeszedł do Q3 jutro ruszy z 14 pola startowego.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 de Sebastian Vettel Red Bull 1:32.422
2 gb Lewis Hamilton McLaren 1:32.520
3 au Mark Webber Red Bull 1:32.637
4 gb Jenson Button McLaren 1:32.711
5 de Nico Rosberg Mercedes 1:32.821
6 au Daniel Ricciardo 1:32.912
7 fr Romain Grosjean Team Lotus 1:33.008
8 mx Sergio Perez BMW Sauber 1:33.394
9 es Fernando Alonso Ferrari -:--.---
10 Paul di Resta Force India -:--.---
11 fi Kimi Raikkonen Team Lotus 1:33.789
12 jp Kamui Kobayashi BMW Sauber 1:33.806
13 de Nico Hulkenberg Force India 1:33.807
14 br Felipe Massa Ferrari 1:33.912
15 br Bruno Senna Williams 1:34.017
16 fi Heikki Kovalainen Caterham 1:36.132
17 Pastor Maldonado Williams -:--.---
18 de Ralf Schumacher 1:34.865
20 ru Witalij Pietrow Caterham 1:35.823
21 fr Charles Pic Marussia 1:37.683
22 es Pedro de la Rosa HRT F1 1:37.883
23 de Timo Glock Marussia 1:37.905
24 in Narain Karthikeyan HRT F1 1:38.314

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

160 KOMENTARZY
avatar
van_daal

21.04.2012 14:42

0

Nie cierpię Vettela... nie cierpię Vettela..., ale cóż... Gratulacje dla Vettela!


avatar
adamusb

21.04.2012 14:44

0

ale wysyp PALUCHOMANIAKÓW się dziś zrobił :) RBR odrabiają swoją lekcję (niestety), ale i tak liczę na to, że wyścig zweryfikuje to co się dziś stało w Q3 i na mecie będzie zupełnie inny układ. Stawiam na BUT, HAM i WEB, może ROS trochę w tym nabałagani, specyfika toru i oponki w tym sezonie mogą sporo namieszać :) Tak czy inaczej dla zdrowia psychicznego PALUCHOMANIAKÓW, VET powinien skończyć wyścig za podium, inaczej towarzystwo ze szczęścia gotowe nam oszaleć ;)


avatar
Zirdiel

21.04.2012 14:46

0

Yh... przegapiłem kwalifikacje! Myślałem, że o 14 ;o OMG. Znów "fani" Vettela się ujawniają i piszą jaki to on nie jest, co on to nie zrobił. Jutro liczę, że znów zaśpi na starcie jak w Chinach i będzie gonił pozostałych. Trzymam kciuki za Ham, But i Web (który i tak zawali start).


avatar
MARU

21.04.2012 14:48

0

Nie daje mu dużych szns na wygranie,prawdopodobnie nie stanie nawet na podium.


avatar
VegaSL

21.04.2012 14:49

0

Dziwią mnie komentarze typu "Vettel na podium, widać że był mistrzem" itp itp to że zdobył PP nic nie znaczy zobaczymy co pokaże w wyścigu, osobiście żałuje że PP nie zdobył Hamilton, chciałbym aby on wygrał wyścig, ale wiadomo rozum mi mówi że wygra Button, chociaż nie zapominajmy o Webberze który również potrafi zaskoczyć, i oczywiście gratulacje dla Vettela. Liczę na świetny wyścig!


avatar
Dawid_18

21.04.2012 14:50

0

szkoda że Rosberg dopiero 5 :(


avatar
MARU

21.04.2012 14:53

0

41. Dawid_18 Szkoda,ale nie przeejmuj się w wyścigu będzie dobrze,zaoszczędził 1 komplet opon.


avatar
Ilona

21.04.2012 14:57

0

Bardzo miło widzieć Sebastiana znów na pole position i kolejny kroczek do przodu Red Bulla :-) Trzymam kciuki za jutrzejszy wyścig i wierzę w powrót na szczyt tabeli ^^ Poza tym gratulacje dla Ricciardo, świetny wynik.


avatar
szumif1

21.04.2012 15:02

0

Do rafekf1,a co to ma za znaczenie ze jestes dluzej na tej stronie?? statystyki prowadzisz czy co?? jak tak to gratuluje:) chodzi mi o ogolna tendencje panujaca na tej stronie (szczegolnie w stosunku do Vettela od razu uprzedzam ze nie jestem jego fanem moj nick wskazuje komu kibicuje:), ale jak to mowia "uderz w stol a nożyce sie odezwa" ) ze po pierwszych 3 wyscigach wiekszosc oblewala go kublem pomyj ze lalus ze kierowca 2 kategorii ze dmuchany dyfuzor uczynil go mistrzem (zapominajac ze Webber mial taki sam bolid i nie byl w stanie zblizyc sie nawet do Vettela w poprzednim sezonei) a twoj komentarz typu "Dobrze, że szybko puścili reklamy i nie zobaczyłem wskazującego palca i mam nadzieję nie zobaczyć go również jutro" hmmm troche zalosny to po co ogladasz F1?? musisz wziac pod uwage ze jednak RB powoli wraca do formy i raczej czesciej bedziesz "zmuszony" do ogladania tego typu widokow:) a ogarniecie "sie kolego" polecam Tobie jak rowniez pozdrawiam


avatar
fan massy

21.04.2012 15:07

0

Gratulacje dla Sebastiana pojechał najlepiej. Ferrari komentowac nie bede


avatar
rokosowski

21.04.2012 15:08

0

czyżby Ilona znów zaczęła interesować się F1? chłopaki na ultrze za tobą tęsknią


avatar
Kalor666

21.04.2012 15:08

0

Ciężko będzie Vetttelowi wygrać ale rusza jako pierwszy więc nie musi wyprzedzać, więc nie musi walczyć więc ma szanse ;-) P.S. Sorki za nadużywanie "więc" ;-)


avatar
saint77

21.04.2012 15:10

0

@44. szumif1 Ty go tak wychwalasz, jakby zdobycie PP czyniło go władcą torów F1. Poczekajmy na wyścig. Tydzień temu pokazał jakim jest super kierowcą uczestnicząc w konkursie pt: kto ładniej wyprzedzi Vettela. Sam mówisz że jesteś fanem Schumiego to powinieneś wiedzieć, jak w takiej sytuacji prawdziwy mistrz by się zachował. Za Schumim też nigdy nie przepadałem, ale to właśnie jest klasa sama w sobie. Ventyl przy nim to inna epoka i klasa. Jak coś nie jedzie to już ma buzie nadymaną jak niemowlę. Pewnie jutro znowu będzie miał pusty tor przed sobą i wszyscy będą się zachwycać jak to mistrz jedzie bezkonkurencyjnie i odstawia czołówkę. Tylko że Rosberg miał tydzień temu to samo, po prawie pół minuty konkurencję odsadził i jakoś nikt nie sika ze szczęścia z tego powodu. I słusznie.


avatar
rafekf1

21.04.2012 15:15

0

44. @szumif1 - Takie ma to znaczenie, że nie wyzywam nikogo od hejterów jak długo tu jestem w przeciwieństwie do ciebie. Nie poruszałem też jakiś kwestii o tematyce seksualnej, bo nie o tym jest ten serwis ... w przeciwieństwie do ciebie. Może był Seb oblewany kubłem pomyj ale ja oblewających z pewnością nie dołączyłem w poście, który zacytowałeś ani w żadnym innym. Po co oglądam f1?? Powód jest prosty. Bo sprawia mi to ogromną przyjemność. Łatwość z jaką zaliczyłeś mnie do hejterów i posądziłeś o masturbowanie w obliczu niepowodzeń Seb jest doprawdy zdumiewająca. RBR w ten weekend wróciło do gry ale za trzy tygodnie sytuacja może się diametralnie odmienić. Fałszem zaleciało wyzywanie od hejterów by za chwile napisać "tobie" z dużej litery.


avatar
randalll

21.04.2012 15:25

0

Ach ten Vettel. Pewnie wielokrotnie poruszaliście już tutaj ten temat, ale i ja się muszę w końcu wypowiedzieć :) Status Vettela u wielu polskich kibiców F1 przypomina trochę status Hamiltona w sezonach 2007 i 2008. Pojawia się znikąd. Młody, zdolny, prowadzony za rączkę przez całą karierę, wielbiony przez masy, media i kogo tam jeszcze. Wybacza mu się niemal wszystko. Idealny produkt marketingowy. Hamilton miał przełomowy sezon 2009, kiedy bolid nie był już tak wspaniały i musiał przełknąć gorycz porażki. Do tego rok później dołączył Button i okazało się, że nie tylko nie odstaje od Lewisa, ale też bywa od niego lepszy. Lewis nabrał pokory i szacunku do rywali na torze a także do partnera z zespołu. Potrafi też przyznać się do błędu. No i nagle kibice przestali się na nim wyżywać i nawet zaczęli mu kibicować. On nabrał szacunku do nas a my do niego. Sebastian ciągle ma to dopiero przed sobą. Na razie cały świat kręci się wokół niego. Często zachowuje się jak rozpieszczone dziecko. Ciężko znosi porażki. Nie wzbudza to sympatii, co doprowadza do absurdalnej sytuacji, że zamiast komentować jego wyniki i jazdę (która swoją drogą często może wzbudzić podziw), koncentrujemy się na wzajemnym obrażaniu w imię tego czy Vettel to nowy bóg kierownicy, czy też popłuczyny prawdziwego kierowcy F1. Prawda jak zwykle jest po środku. Myślę, że Vettel jeszcze spokornieje i wszyscy nabierzemy do niego dystansu. Ale jestem też niemal pewien, że jego miejsce zajmie kolejny młody, trafiający do określonej grupy odbiorców produkt marketingowy. Taka już teraz jest ta Formuła 1. A wracając do wyników. Gratulacje dla Vettela. Strategia z ostatnim wyjazdem na świeżych oponach najwyraźniej się sprawdziła. Mark też w porządku. McLaren lepiej niż podejrzewałem. Jutro jak zwykle będę kibicował Jensonowi. Miejmy nadzieję, że Lewis będzie walczył o zwycięstwo. Heiki w kasku z Angry Birds w Q2 wywołał u mnie największy uśmiech podczas dzisiejszych kwalifikacji. Miejmy nadzieję, że jutro będzie ciekawy wyścig. Że Schumacher powalczy i będzie przebijał się do przodu, że Alonso cichaczem wskoczy do pierwszej piątki, że Williamsy znowu solidnie zapunktują a Raikonnen, będzie miał porządną strategię:) Pozdrawiam wszystkich zagorzałych kibiców Vettela oraz jego zagorzałych przeciwników. Niezależnie od "przynależności' i tak jutro o 14-tej wszyscy spotkamy się w jednym miejscu :)


avatar
szumif1

21.04.2012 15:28

0

@saint77 nie wychwalam tylko staram sie obiektwynie oceniac kierowcow, jak np ALONSO BUTTON LUB HAMILTON staruje z PP i wygrywa wyscig to wtedy piszecie cos w stylo "klasowy kierowca, bezbledna jazda itp" ja Vettel jedzie z PP i wygrywa to piszecie cos w stylu 'ehhh wielki mistrz mial pusty tor poszcescilo mu sie jak by byl 5, 7,10 to co innego..." z takimi "argumentami nie da sie dyskutowac poczytaj sobie F1 Racing byl przeprowadzony wywiad z Sir Jackie Stewart -em w ktorym jednoznacznie stwierdzil ze w Top 3 kierowcow znajduja sie Vett Ham i Alo, a ten czlowiek nie powiesz mi ze sie nie zna na F1(pewnie mniej niz TY, ale co tam) a co do z tej buzi nadymanej jak niemowle to przypomnij sobie zachowania Alonso w stosunku do Petrowa(niby za to ze przeszkodzil mu w zdobyciu Mistrza 2 lata temu,a co myslal ze Petrow zobaczy Alonso w lusterku i go pusci??), czy tez Szumiego w stosunku do.... wielu kierowcow;) uswiadom sobie ze to jest rywalizacja o tytul dla siebie i dla zespolu a nie niedzielny wyjazd po kawe


avatar
szumif1

21.04.2012 15:32

0

@saint77 Ps ten sam konkurs moglismy ogladac w wykonaniu Kimiego:)


avatar
Ilona

21.04.2012 15:38

0

48.saint77 "Tydzień temu pokazał jakim jest super kierowcą uczestnicząc w konkursie pt: kto ładniej wyprzedzi Vettela. Sam mówisz że jesteś fanem Schumiego to powinieneś wiedzieć, jak w takiej sytuacji prawdziwy mistrz by się zachował" Oczywiście to w jakim stanie były już wtedy jego opony nie ma tutaj żadnego znaczenia, prawda? Mistrz by się tak nie zachował, hm., saint77, mam pytanie osobiste, uważasz że potrafisz w przypadku Sebastiana zachować obiektywizm? ;)


avatar
xeoteam

21.04.2012 15:42

0

Ja pierdziele, Vettel i Vettel, dajcie sobie siana. Auto poprawione to jedzie i tyle. Nie uznaję go za mistrza wsród kierowców ze stawki ale nie mogę już słuchać o nim, nie macie innych przemyśleń do ciekawych kwalifikacji? Bo tacy z was oglądacze F1 !!!! 3 nazwiska w głowie i zero poglądu na resztę , bo brak wiedzy się kłania. Ricardo, Perez Di Resta w 10 w Q . o tym podyskutujcie, a nie tylko Vettel srettel. No dajcie spokój, bo Ilona Was zaraz do pionu doprowadzi, swoją drogą gdzie bywasz jak nie ma Seb na podium ? ;) nie zebym się czepial ale wiesz , zawsze lepiej merytorycznie sie posprzeczać o Sebę a nie wyzwiskami :)


avatar
Tutankhamun

21.04.2012 15:43

0

to co Panowie? jutro nuda? oby nie!


avatar
MARU

21.04.2012 15:47

0

czy ilona to niejst fankavettela pod starym nickem?


avatar
Tutankhamun

21.04.2012 15:50

0

56. MARU kij z tym, obrazac tutaj i tak sie nie odwazy, a tak wogole przy kazdym niku jest info, ..te jej info mi pasuje pod szopienice:)


avatar
FAster92

21.04.2012 15:51

0

Myśle, że zaoszczędzony komplet opon u ALO, dobra strategia i tempo wyścigowe pozwola Fernando walczyć o czołowe lokaty nie tylko pierwsza 5.


avatar
Tutankhamun

21.04.2012 15:53

0

58. FAster92 cholipa nie jestem wierzacy, ale chetnie sie pomodle o Twoj misterny plan:) oby tak bylo.


avatar
FAster92

21.04.2012 16:00

0

* 2 komplety świerzych opon u ALO


avatar
MARU

21.04.2012 16:01

0

57. Tutankhamun Dzięki tak myślałem.Pozdrawiam.


avatar
david9

21.04.2012 16:03

0

90% transmisji to gadanie o oponach. Jak dla mnie to za dużo tego cackania i pier... się z oponami. W kwalifikacjach każdy powinien cisnąć ile wlezie a nie jeden nie wyjeżdza bo szkoda opon ktoś inny przez całą część kwalifikacji wyjedzie tylko raz bo żeby czasem za bardzo oponek nie zetrzeć. Na kwalifikacje powinna byś osobna pula jeśli chodzi o opony.


avatar
lukaszk99

21.04.2012 16:04

0

Boże ale ten Vettel mnie irytuje i doprowadza do szalu jak żaden inny kierowca. Nie wiem czemu ale go nie cierpię i to nie dla tego że jest Niemcem bo Rosberga lubię. Dzisiaj się przekonałem że lotus nie jest taki mocny, jest przed Ferrari, ale wyraźnie za Red Bull-em, McLaren-em i Mercedesem. Szkoda że Schumacher tak szybko odpadł no i liczyłem że Kimi coś pokażę. Button jak to w Kwalifikacjach za Hamiltonem, ale w wyścigu znowu wszystko mu się ułoży i będzie przed nim :D


avatar
szumif1

21.04.2012 16:05

0

@xeoteam merytorycznie sie posprzeczac?? z Toba hahahha zart prawda?? jak tak to sorki nie smieszny, sokro chcesz sie merytorycznie sprzeczac to po co wyskakujesz do Ilony:)? a propos twojego glebszego przemyslenia ze auto poprawione i jedzie to odkryles Ameryke tak tak smochod ma znaczenie tylko na ten samochod trzeba sobie zapracowac jak by bylo inaczej to np w Mclarenie ogladali bysmy Pana Ogorka albo Petrowa


avatar
elin

21.04.2012 16:11

0

Biorąc pod uwagę kierowców z czołowych zespołów, najmniej przejechanych okrążeń w kwalifikacjach i najwięcej zaoszczędzonych kompletów opon, a co za tym idzie ( przynajmniej teoretycznie ) w najlepszej sytuacji na wyścig są - Schumacher i Raikkonen. Najwięcej wyjeździli - Vettel, Webber, Ricciardo i Perez. Zobaczymy, czy będzie to miało jakiekolwiek wpływ na wynik wyścigu. Osobiście, ze względu na Kimiego - mam nadzieję, że tak :-).


avatar
Grzesiek 12.

21.04.2012 16:11

0

Fajnie się ogląda kwalifikacje jak się nie wie kto je wygra .... Mam nadzieje że będzie tak nadal . Chociaż RBR naciska coraz mocniej :/


avatar
elin

21.04.2012 16:13

0

65. *jakikolwiek


avatar
MARU

21.04.2012 16:21

0

63. lukaszk99 Też go nie cierpie,bo to przeciętny kierowca i tak samo mnie irytuje.


avatar
brooda2

21.04.2012 16:26

0

Ja też bym nie chciał żeby wygrywał jeden zespół


avatar
saint77

21.04.2012 16:44

0

@53. Ilona już ci tłumaczę najprościej jak się da, bo widzę że wystarczy twojego idola lekko skrytykować, a już szaty drzesz w rozpaczy. Jeśli poczytasz moje wszystkie wypowiedzi o Vettelu to znajdziesz w nich również słowa uznania, jeśli mu się należały. W skrócie, to uważam, że nie jest on nawet w pierwszej trójce czołowych kierowców F1 obecnej stawki. Piszesz, że jestem nieobiektywny nie uwzględniając tego że miał starte opony. A jak wygrywał bolidem o sekundę szybszym od konkurencji to ty byłaś obiektywna? Jak dostał auto nr 2 w stawce to pierwsze 3 wyścigi pokazało jego prawdziwą klasę - czyli wg mnie kierowcę solidnego, z czołówki ale nie ścisłej. Obiektywnie? Jeszcze co do opon: jak mu zespół dobrał niewłaściwą strategię i pozwolił na to, że go 4 innych objechało przez opony to oczywiście wina zespołu a nie Vettela. ALE: jeśli ten sam zespół dał mu bolid o generację lepszy od najbliższej konkurencji to oczywiście wszystkie zasługi za zwycięstwo należą do Vettela:) Nie porównujmy tu Marka, bo wiemy, że miał auto nieco inne niż NR1. W tym sezonie jakoś się nie udało, na własne życzenie Vettel dostał konstrukcję z elementami zeszłorocznymi i nagle olśnienie: Webber jest szybszy! I to znacznie! "Tym samym" bolidem:) A i jeszcze: Rosberg na startych oponach wygrał wyścig.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu