WIADOMOŚCI

McLaren powtórzył wynik sprzed tygodnia
McLaren powtórzył wynik sprzed tygodnia
Sesja kwalifikacyjna przed GP Malezji być może nie była tak ekscytująca jak ta sprzed tygodnia, jednak z pewnością mogła się podobać wszystkim fanom. Zespół McLaren powtórzył wyniki z Melbourne, blokując pierwszy rząd także na Sepang.
baner_rbr_v3.jpg
Po pierwszych przejazdach w Q3 najszybszy był kierowca McLarena-Lewis Hamilton, który wyprzedził Michaela Schumachera i Jensona Buttona.

Z drugiego przejazdu w Q3 zrezygnowali obaj kierowcy Mercedesa. Podczas decydującego o kolejności na starcie GP Malezji przejazdu, żadnemu kierowcy nie udało się poprawić czasu Hamiltona. Swój wynik poprawił za to Jenson Button, który podobnie jak tydzień temu w Melbourne uzupełni pierwszy rząd obok Lewisa Hamiltona.

Z drugiego rzędu do GP Malezji ruszą Michael Schumacher i Mark Webber. Kimi Raikkonen w dzisiejszych kwalifikacjach wywalczył 5 miejsce, uzyskując dokładnie taki sam wynik jak Mark Webber (o kolejności w takiej sytuacji decyduje czas uzyskania wyniku- im wcześniej tym lepiej), jednak biorąc pod uwagę karę za wymianę skrzyni biegów, jutro ruszy do wyścigu dopiero z 10 pola.

Za Finem czasówkę zakończył Sebastian Vettel, który obrał inną strategię na wyścig, ustanawiając swój czas na twardych oponach. Niemiec wyprzedził Romaina Grosjean i Nico Rosberga. Czołowa dziesiątkę w uzupełnili Fernando Alonso oraz Sergio Perez.

Po pierwszej części sesji kwalifikacyjnej z walki o pole position odpadli standardowo kierowcy najnowszych ekip, wśród których najszybsi byli kierowcy Caterhama oraz Jean-Eric Vergne. Debiutujący w tym roku za kierownicą Toro Rosso Francuz, po swoich przejazdach w Q1 nie był zadowolony z popełnionych błędów.

O ile Felipe Massa uratował się przed odpadnięciem z czasówki w Q1 po tym jak skorzystał ze średniej mieszanki opon, w drugiej musiał uznać wyższość rywali. Massa zakończył kwalifikacje z 12 czasem.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 gb Lewis Hamilton McLaren 1:36.219
2 gb Jenson Button McLaren 1:36.368
3 de Ralf Schumacher 1:36.391
4 au Mark Webber Red Bull 1:36.461
5 fi Kimi Raikkonen Team Lotus 1:36.461
6 de Sebastian Vettel Red Bull 1:36.634
7 fr Romain Grosjean Team Lotus 1:36.658
8 de Nico Rosberg Mercedes 1:36.664
9 es Fernando Alonso Ferrari 1:37.566
10 mx Sergio Perez BMW Sauber 1:37.698
11 Pastor Maldonado Williams 1:37.589
12 br Felipe Massa Ferrari 1:37.731
13 br Bruno Senna Williams 1:37.841
14 Paul di Resta Force India 1:37.877
15 au Daniel Ricciardo 1:37.883
16 de Nico Hulkenberg Force India 1:37.890
17 jp Kamui Kobayashi BMW Sauber 1:38.069
19 fi Heikki Kovalainen Caterham 1:39.306
20 ru Witalij Pietrow Caterham 1:39.567
21 de Timo Glock Marussia 1:40.903
22 fr Charles Pic Marussia 1:41.250
23 es Pedro de la Rosa HRT F1 1:42.914
24 in Narain Karthikeyan HRT F1 1:43.655

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

189 KOMENTARZY
avatar
mssie

24.03.2012 11:27

0

68. tak. W gruncie rzeczy to dopiero drugi wyścig, dopiero po dzisiejszym mozemy zobaczyć kto tak naprawdę jest mocny, komu się po prostu poszczęściło w Australii, a kto naprawde jest w wysokiej formie. Tak więc takie mówienie, że Button wysoka forma, Hamilton przegrywa stylem jazdy, Ferrari zawodzi itd. nic nie daje, Button ma wysoką formę już drugi sezon, Hamilton przegrał w Australii przez SC, spóźnił się na starcie, no zdarza się najlepszym taki sport. ferrari sie odrodzi w drugiej części sezonu, przynajmniej Alonso bo wątpie szczerze mówiąc w Masse, RBR się poprawi, może zakażą Merdedesowi systemu f-duct i wszystko znowu będzie może nie po staremu, ale mniej więcej się wyrównaja.


avatar
waldi1

24.03.2012 11:27

0

To co mi sie podoba to to ze wszyscy muszą walczyć by ktoś ich nie przeskoczył, bo rok temu co by kto nie zrobił i tak Vettel był pierwszy.


avatar
xdomino996

24.03.2012 11:28

0

@68. TrollMan spójrz na zegarek na stronie on dobrze odlicza


avatar
Jahar

24.03.2012 11:28

0

@55. Według mnie to jeśli Hamilton nie przegra startu i nie pociśnie mocno do przodu to przegra z Buttonem podczas zjazdów. Musi go zostawić z tyłu. Przy oponach od pirelli Hamilton jest moim zdaniem za słaby do wygrania walki w zespole.


avatar
ArekPL87

24.03.2012 11:28

0

nie ogarniam fazy Red Bulla ciekaw jestem co tam kombinują, a na dodatek jak oglądalem kwalifikacje to byłem jeszcze wczorajszy to w ogóle bania mała. teraz jakie typy podac, masakra


avatar
mssie

24.03.2012 11:29

0

a no i po drugie Hamitlon w Q3 przejechał mniej okrążeń niż Button co wyrównuje ich szanse z oponami.


avatar
marekko

24.03.2012 11:34

0

66 F one fan-co miałeś na myśli pisząc że będzie PRAWDZIWYM mistrzem .


avatar
Kurkey

24.03.2012 11:34

0

wszyscy jutro pojadą na f1.com podają wyliczenia 107% co dzisiaj wyniosło Q1 107% Time 1:43.974,


avatar
prezesq

24.03.2012 11:38

0

Piękne kwalifikacje... a najpiękniejsze rozczarowanie na twarzy Vettela ;)))))


avatar
F one fan

24.03.2012 11:40

0

Tylko to że w ubiegłym roku wygrali dzięki dmuchanemu dyfuzorowi bo mieli dużo kaski na wspaniałych inżynierów ( którzy z kolei wymyślili coś pierwsi a potem to udoskonalają ) głównie kręci się to wokół kasy , A Vettel jest dobrym kierowcą ale czy już mistrzem świata no nie wiem .


avatar
pjc

24.03.2012 11:43

0

He,he "nosy" znowu utarte:) Ale na poważnie poza duetem MCL, świetny występ Schumachera. To utwierdza mnie w przekonaniu,że stary mistrz wraca do formy. RedBull, Lotus, Ferrari,Sauber, Williams w roli goniących. Gęsto tam się zrobiło. No i ten niebywały postęp HRT:) A tak na poważnie musieli stanąć na rzęsach żeby uzyskać tę kwalifikację. Ale ponad sekunda straty do Marrusii to przepaść. Bez pieniędzy nic nie zrobią. Oni są już na samym dnie.


avatar
pjc

24.03.2012 11:45

0

Co do RB i Vettela nadszedł sezon pokory - podobny do tego jaki przeżył Schumacher w 1996 czy Alonso w 2008. To może dobrze na niego podziałać.


avatar
kempa007

24.03.2012 11:46

0

68. TrollMan wyscig jest jutro o 10, czyli wedlug starego czasu o 9. mnie jedynie nurtruje jak co roku pytanie czy adroid sam przestawia godzine i na ktora ustawic w tej sytuacji budzik :-)


avatar
karol

24.03.2012 11:46

0

Przy obecnym bolidzie bardzo madra strategia Fernando,jeden przejazd w Q3,no bo po co sie szarpac,jak nic nie zyskasz,troche opon chociaz zostalo,a to jest najwiekszy problem Ferrari,plusem jest bodajze najwieksza ich niezawodnosc,ogromnym plusem jest sam kierowca,wiec moze podium?Bez udzialu rzeczy trzecich(zlosliwej natury),Button jest poza zasiegiem innych,ma znakomity bolid i glowe porownywalna do Alonso.


avatar
lipens

24.03.2012 11:48

0

83. kempa007 mam ten sam problem, hehe. Najbezpieczniej chyba będzie ustawić ze 3 budziki :)


avatar
marekko

24.03.2012 11:49

0

Może nie pamiętasz ale to Ferrari zrobiło z Schumiego wielkiego mistrza bo miało najwięcej kasy i najlepsze auto w tamtym czasie, więc nie bardzo rozumiem argument że w zeszłym roku mieli dmuchany dyfuzor, wszyscy mieli w RB działał najlepiej to pasowało bardziej Vettelowi niż Webberowi i był najlepszy, Fan SF


avatar
Ilona

24.03.2012 11:53

0

66. F one fan, nie wiem co masz na myśli pisząc 'prawdziwym', w każdym razie brzmi trochę śmiesznie. Mistrzem się po prostu jest albo nie jest, żadne wyimaginowane podziały tutaj nie mają sensu. Poza tym nie da się 'przeskoczyć' możliwości samochodu. Myślę, że Seb wyraźnie potwierdził już, że należy do tej grupy kierowców która potrafi wykorzystywać je do maksimum.


avatar
F one fan

24.03.2012 11:54

0

82 Mam pewność co do tego że Vettel się dużo nauczy w tym sezonie w końcu każdy kto wsiada do nowego samochodu jeździ inaczej , a dodać muszę że przesiadka z ubiegłorocznego bolidu na ten to jak przesiadka z FWD na RWD no prawie :) taka .Pozdro dla wszystkich znawców F1 . Już nie mogę się doczekać jutrzejszego wyścigu . Jak to mówi Zientarski " OJ BĘDZIE SIĘ DZIAŁO " bye


avatar
frutek05941

24.03.2012 11:54

0

Nie jestem fanem RB, ale moim zdanie ich taktyka jest bardzo dobra. Twardszej mieszance Vet stracił ok 0,2, jeżeli po starcie utrzyma tempo czołówki na tych oponach to powinien wygrać wyścig. Po zmianach opon na miękkie, reszta stawki(?) zmieni opony na twardsze i Vet powinien budować przewagę. Osobiście chciałbym widzieć Schumiego chociaż na podium. Może RAI przebije się do pierwszej piątki :). No i licze na Alonso że pokaże jak radzi sobie w trudnych sytuacjach. Jeśli spadnie deszcz to możliwe podium dla ALO.


avatar
F one fan

24.03.2012 11:56

0

87. Ilona masz w zupełności rację a to co ja sądzę o siłach panujących w f1 to jest moje subiektywne zdanie .


avatar
RoyalFlesh F1

24.03.2012 11:58

0

89. frutek05941 Skoro strategia taka dobra to czego Webber takiej nie ma???


avatar
F one fan

24.03.2012 12:04

0

No i nie pójdę spać . Jak spadnie deszcz to Vettel ma duże szanse na dobre miejsce oraz mój drugi favorite kierowca Schummi no ale co by było gdyby i tak dalejjjjjjjj .


avatar
dagon

24.03.2012 12:05

0

86. marekko Mysle, ze byl to Benetton. 2 tytuly. tyle co "niesamowity" Vettel.


avatar
RoyalFlesh F1

24.03.2012 12:09

0

92. F one fan Przypomina mi się Brazylia z 2009 roku kiedy to Vettel przegrał możliwośc walki o tytuł. Więc nie wiem czy jest takim mistrzem w deszczu. Oczywiście nie poradził sobie w Q.


avatar
marekko

24.03.2012 12:09

0

93 dragon - masz racje pierwsze dwa tytuły MŚ to Benetton ale 5 kolejnych to Ferrari.


avatar
TomPo

24.03.2012 12:13

0

Ważne że nie ma dominacji bo wtedy wieje nudą, a twarz VETka palucha jak patrzy na bolid Merca - bezcenne ;p Nic do gościa nie mam, ale wieczne wygrywanie za pomocą mega najlepszej furmanki, to nie to o co w tym sporcie chodzi. Generalnie przepisy chyba robili by wyrównać stawkę, any RBR a pod Buttona i MSC... no i wyrównali... i bardzo dobrze.


avatar
radeon321

24.03.2012 12:16

0

Tak jak przypuszczałem ;) HAM przed BUT w kwalifikacjach, ale wyścig i tak wygra Button, namieszać na starcie możesz też MSC a czarnym koniem startu i wyścigu obstawiam Grosjean'a. miło jest widzieć VET nie dominującego w tym sezonie :D


avatar
Adik3509

24.03.2012 12:26

0

Brawo Schumi!!Oby jutro podium utrzymal!Kimi mógłby powalczyć na starcie gdyby nie kara ale i tak spodziewam się czołowej piątki


avatar
Jacu

24.03.2012 12:28

0

Na razie nie ma niespodzianek w stosunku do poprzedniego GP. Układ sił w czołówce wydaje się bardzo podobny. McLareny leciutko z przodu. Później Mercedes (zwłaszcza w qualu podobne tempo do McLarenów) - w wyścigu zobaczymy. Ludziska krzyczeli po Australii o koszmarnym zużyciu opon, ale sami eksperci od Pirelli temu zaprzeczyli, wskazując, że komplety zwrotne niczym nie odbiegały od oponentów, a większe zużycie u Rosberga należy przypisać ciągłej walce o pozycje i obronę. Bardziej się to wyklaruje w jutrzejszym wyścigu. Schumacher tak jak mówiłem w ostatnich sezonach - wiele nie stracił, i nagle nie zanotował jakiegoś niesamowitego skoku formy. To Mercedes zbudował świetny bolid, a do tego charakterystyka bardziej mu leży niż Rosbergowi, który nigdy szału nie robił. Tym niemniej dobre kwalifikacje dla starego wygi i jutro możemy mieć wysokie miejsce weterana ponieważ spodziewam się sporego chaosu na torze, patrząc przez pryzmat poprzednich lat. Najwyższy zresztą czas na chociaż jedno podium po powrocie ;). Pytanie tylko o legalność sytemu W, ale to kwestia dalszej przyszłość. RBR w qualu nie zachwyca, ale w wyścigu na pewno awansują - zwłaszcza Vettel. Lotus wskoczył na miejsce Ferrari i w tej chwili jest gdzieś między 3-4 siłą w stawce. Ale to tylko subiektywna ocena. Szkoda mi Alonso bo Ferrari przestrzeliło się z koncepcją bolidu i niestety są daleko za czołówką. Liczę jutro na mocny występ Kimiego chociaż start ze środka stawki obarczony jest sporym ryzykiem kolizji. Oby gładko poszło. Z ciekawością też będę obserwował Pereza bo może być ciekawy wynik. Wyścig zapowiada się ciekawie.


avatar
F one fan

24.03.2012 12:29

0

94. RoyalFlesh F1 a ja mam w pamięci jak to Vettel jechał w BMW w deszczu chyba 2007 , wszyscy nie wierzyli że on może dojechać do mety w takich warunkach a jednak dojechał na wysokim miejscu więc ma potencjał on wet conditions .


avatar
RoyalFlesh F1

24.03.2012 12:36

0

100. F one fan W BMW jechał w USA po wypadku Kubicy i deszczu tez nie było. Jaki bolid takie wyniki. Kto ma lepszy pakiet to i sobie znakomicie poradzi.


avatar
david9

24.03.2012 12:37

0

100. F one fan Chyba pomyliłeś coś. Może Torro Rosso i Monza 2008?


avatar
TrollMan

24.03.2012 12:39

0

krótkie pytanko, czy polsat HD nadaje wyścig w HD?


avatar
mateomufc

24.03.2012 13:02

0

103. oczywiście


avatar
Blaz

24.03.2012 13:17

0

Pięknie!! Nie ma to jak wyścig tydzień po tygodniu. Co do kwalifikacji to obstawiałem ,że Nicolas z Michaelem dziś będą na pierwszych pozycjach a tu McLareny z Lewisem na czele. Rosberg ma jakiś problem ,im większa stawka tym więcej błędów popełnia a ma predyspozycje do dobrej jazdy. Jutro już Mercedesy tak szybkie nie będą tak mi się wydaje ,a może mnie czymś zaskoczą pozytywnie. Gorzej jak zaskoczą negatywnie i potwierdzi się historia z Australii czyli problemy z tempem wyścigowym i problemy z degradacją opon. Zobaczymy co jutrzejszy dzień przyniesie. Czy Jenson znów będzie jechał jak stary wyjadacz , czy strategia Sebastiana da jakiś konkretny plus. Szkoda ,że Kimas ma tą karę. Byłoby jeszcze ciekawiej. W każdym bądź razie szykuje się bardzo dobry wyścig. Mam nadzieję ,że tak dobry jak w tamtym tygodniu bo po obejrzeniu go jeszcze 2 razy stwierdziłem ,że to była zajebista gonitwa C Mogło by trochę popadać dodało by to trochę dramaturgi.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu