Zespoły Ferrari i Red Bull zdecydowały się nieznaczenie zmienić harmonogram swoich przyszłotygodniowych, ostatnich przed rozpoczęciem sezonu testów pod Barceloną.
Zespół Ferrari najpierw zdecydował się na taki ruch, po czym ekipa Red Bulla zapytała się czy mogłaby dołączyć się do programu testowego w poniedziałek.
„Postanowiliśmy dołączyć do Ferrari i jeździć od piątku do poniedziałku, zamiast od czwartku do niedzieli. Przesuwamy jedynie dzień” mówił Christian Horner.
„To jest nieco bardziej sensowne dla nas z logistycznego punktu widzenia. Zapytaliśmy się Ferrari czy możemy do nich dołączyć, a oni się zgodzili. Taki zabieg wykonujemy z czysto logistycznych pobudek.”
23.02.2012 19:21
0
Lotus pewnie będzie testował od czwartku do poniedziałku
23.02.2012 19:21
0
No posunięcie trochę nie fair , problemów nie mają ,więc powinni testować ze wszystkimi razem. Może każdy zespół zarezerwuje sobie tor tylko dla siebie, i ustalą harmonogram kto i kiedy . Zrozumiale że mniejszy tłok i mniej oczu gapiących, czyżby jakieś nowinki chcieli testować ??? Najnowsze informacje donoszą że ekipy korzystające z silników Renault i Mercedesa mogą być w tarapatach , podobno przekombinowali z mapowaniem silnika ,miała to być tajna broń podobno dużo czasu na to poświecono .
23.02.2012 19:28
0
testy powinny być dla wszystkich w tych samych terminach a jeśli jakaś ekipa ma problemy to już ich sprawa, takie kombinowanie ma na celu tylko jedno - żeby konkurencja nie mogła podpatrzeć niektórych rozwiązań...
23.02.2012 19:45
0
Bardzo wątpię, żeby w niedzielę po testach wyrzucili wszystkie inne ekipy i w poniedziałek żadni ich przedstawiciele nie mieli wstepu na tor ;) Tak samo na testach są zawsze obecni akredytowani dziennikarze, więc żadnych nowinek ukryć się nie da. W zeszłym sezonie z tego co pamiętam kilka ekip też robiło podobne manewry.
23.02.2012 20:00
0
Red Bull chce podejrzeć Ferrari i odwrotnie. W sumie sprytnie to sobie wymyślili. Skoro Mercedes się ukrył to i oni mogą. Fajne te zagrywki taktyczne.
23.02.2012 20:19
0
@4 tak McLaren HRT i inni też zostali o 1 dzień dłużej. W sobotę była ulewa cały dzień i przejechali tylko po kilka okrążeń ;D
23.02.2012 20:36
0
bez obrazy, ale pieprzycie głupoty.. często było tak, że niektóre zespoły decydowały się na inny termin i miejsce testów, np. Bahrain (gdzie teoretycznie miel zagwarantowaną lepszą pogodę, choć nie zawsze..). Teraz tego nie ma ze względu na koszty i sytuację polityczną. Zespoły nie muszą testować razem. Mają ustalone limity dni, kilometrów, opon.. Po co ich zmuszać do tego?
24.02.2012 09:42
0
Skoro istnieje możliwość zmiany dni testowych to dlaczego mają z tego nie korzystać? Jak najbardziej fair...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się