WIADOMOŚCI

  • 06.09.2011
  • 5191
Berger wykluczył powrót do F1
Berger wykluczył powrót do F1
Gerhard Berger, niegdyś czołowy kierowca wyścigowy, wykluczył na razie możliwość powrotu do Formuły 1 w jakiejkolwiek formie. Austriak wyznał, że nie ma zamiaru cały czas podróżować.
baner_rbr_v3.jpg
Berger kilka sezonów temu był współwłaścicielem Scuderii Toro Rosso, lecz po sezonie 2008 całkowicie wycofał się ze sportu. Całkiem niedawno pojawiła się informacja, iż Austriak mógłby powrócić do Formuły 1 w charakterze pracownika FIA, ale również na tę propozycję były kierowca Ferrari pozostał obojętny.

„Niczego nie da się przewidzieć. Nie chcę cały czas podróżować” – powiedział. Austriak spytany o wspomnianą propozycję pracy w FIA, odpowiedział: „Powiedziałem – nie dzięki. Lubię wykorzystywać moje doświadczenie i bardziej byłbym zainteresowany prowadzeniem zespołu, przygotowywaniem samochodu i ściganiem się w niedzielne popołudnie. Tak się jednak nie dzieje.”

Jean Todt – prezydent FIA, jest przekonany, że Berger byłby bardzo przydatnym ogniwem w F1: „Nadal mógłby mieć bardzo duży wkład w ten sport. W tym momencie musi uporać się z innymi sprawami, ale wierzę, że prędzej czy później odegra jakąś rolę. Niekoniecznie w F1, myślę, że Gerhard byłby bardziej zainteresowany własnym zespołem. Jest bardzo dobrym biznesmenem” – powiedział Francuz.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

6 KOMENTARZY
avatar
norbertinho

06.09.2011 17:03

0

Myślałem że chodzi o powrót do ścigania, hehe


avatar
Gabrych

06.09.2011 17:37

0

Też się zdziwiłem ;)


avatar
wist13

06.09.2011 19:22

0

Bo nikt go nie chce.


avatar
Jaro75

06.09.2011 20:23

0

Spoko gość :) Jeden z niewielu przyjaciół Ayrtona.


avatar
Blaz

07.09.2011 08:41

0

Szkoda bo to fajny koleś. Tworzył z Alesim mój ulubiony kiedyś duet. Taki Gerhard przydał by się np w Lotus-Renault.


avatar
pjc

07.09.2011 16:44

0

@Blaz dokładnie to był zgrany duet. Jak zaczęli jeździć razem dla Bennetona w sezonie 1996, to nawet myślałem że któryś może w końcu razem z zespołem zawalczyć poważnie o mistrzostwo. Ale niestety tak się nie stało.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu