Wieszczone przed pierwszym wyścigiem sezonu przez większość kierowców niezliczone liczby pit stopów i niesamowita liczba ataków za sprawą KERS, ruchomego tylnego skrzydła i nowych opon Pirelli w Australii zostały zweryfikowane przez życie.
Za plecami najmłodszego mistrza świata przez cały wyścig poruszał się Lewis Hamilton, który w pewnym momencie wyścigu miał problemy z podłogą swojego bolidu. McLaren jednak szczęśliwie dowiózł auto do mety na drugiej pozycji.
Niespodzianką wyścigu z pewnością jest Witalij Pietrow, który po zdobyciu we wczorajszych kwalifikacjach wysokiej, szóstej pozycji startowej, po starcie awansował na 4 miejsce, wyprzedzając Fernando Alonso i Jensona Buttona, a w późniejszej fazie wyścigu awansując jeszcze przed Webbera.
Na ostatnich okrążeniach GP Australii Rosjanina zaczął doganiać Fernando Alonso, jednak ostatecznie Hiszpan nie zdołał zagrozić pierwszemu w karierze Rosjanina podium w wyścigu F1.
Tuż za podium znaleźli się Fernando Alonso, Mark Webber oraz Jenson Button.
Na siódmym miejscu metę GP Australii przekroczył, debiutujący w tym roku kierowca Saubera- Sergio Perez. Meksykanin bardzo dobrze rozpoczął swoją karierę w F1 od zdobycia 6 punktów w swoim pierwszym wyścigu, przy okazji udowadniając, że na oponach Pirelli także można pokonać dystans wyścigu z tylko jednym postojem.
Punktowaną dziesiątkę dopełnili: drugi kierowca Saubera- Kamui Kobayashi, Felipe Massa (Ferrari) oraz Sebastien Buemi (Buemi).
W drugiej dziesiątce znaleźli się kierowcy „nowych” zespołów a także Force India. Nie najlepszy weekend zaliczył Nick Heidfeld, który we wczorajszych kwalifikacjach odpadł już w Q1, a dzisiaj metę przekroczył na 14 miejscu, wyprzedzając jedynie Trullego i D’Ambrosio.
Bardzo pechowo sezon rozpoczęli także kierowcy Mercedesa, którym nie dane było ukończenie pierwszego wyścigu sezonu. Michael Schumacher najpierw na stracie miał kolizję z Jaime Alguersuarim, po której musiał już po pierwszym okrążeniu zjechać do boksów, a w połowie wyścigu zmuszony został do wycofania się. Nico Rosberg został wyeliminowany z GP Australii także nie ze swojej winy. Na jednym z okrążeń w bolid Niemca uderzył rozpędzony Rubens Barrichello, który za swoje przewinienie otrzymał karę przejazdu przez boksy.
Pierwszy wyścig sezonu zweryfikował nieco skuteczność ruchomego tylnego skrzydła, które, jeżeli nic się nie zmieni, w zasadzie będzie pomagało kierowcom wyprzedzić zawodników, którzy ewidentnie blokują stawkę. W walce „na równi” nowinka techniczna nie koniecznie musi przynosić spodziewane efekty.
Po wyścigu cały czas niewyjaśniona zostaje kwestia systemu KERS zainstalowanego w bolidach Red Bulla. Kierowcy ani na starcie, ani w trakcie wyścigu, mimo iż mieli naładowane akumulatory nie używali systemu.
Następny wyścig już za dwa tygodnie w gorącej Malezji.
27.03.2011 09:52
0
R90 to nie jest układ sił w stawce w Australii zawsze było zamieszanie bo to tor uliczny,w Malezji już będzie inaczej
27.03.2011 09:52
0
61. głodny Chyba przegapiłaeś manewry ALONSO jak po złym starcie zacząprzebijać się do przodu ;)
27.03.2011 09:53
0
@41 cellam "leprzym" "bolit" =żenada
27.03.2011 09:53
0
zgadzam sie glodny ale borowczyk sie podniecał co by to było gdyby był kubica hehe :) ale vitaliy pojechal jak prawdziwy weteran :D
27.03.2011 09:53
0
Totalnie dzis sobie nie radzil Massa. Bardzo mierny wystep. Ile on mial pitstopow?
27.03.2011 09:53
0
Gratulacje należą się zespołowi RedBulla. Teraz dokładnie widać dysproporcję pomiędzy talentem Vettela i Webbera. Uznanie dla Hamiltona. W uszkodzonym samochodzie taki wynik. No i ten trzeci, zupełnie niespodziewany w tym miejscu VP. Mówił swego czasu,że trudno mu jest się nauczyć czegoś od Roberta. Ale sprostał zadaniu i dał radę:) Pod nieobecność Polaka obronił honor ekipy. Na uwagę zasługuje tez pozycja Saubera. Solidnie to wygląda. Ale że Perez będzie przed Kamui to bym się nigdy nie spodziewał. Nie w debiucie. A moja ukochana ekipa. Jej po prostu nie było. Williams zanotował porażkę i to bardzo dotkliwą. Sporo pesymizmu pojawiło się u mnie po tym występie. Ale trzeba być z nimi na dobre i na złe. Ach i bym zapomniał. Nick to chyba podziwiał zachód Słońca pod koniec. A myślałem,że będzie o wiele lepiej. Miejmy nadzieję,że przyczyną były problemy natury technicznej. Bo jak nie to ... Jaro75 zdrowie Roberta było. Musimy kontynuować tę tradycję.
27.03.2011 09:54
0
ogolnie najlepszy dzis byl perez !!
27.03.2011 09:54
0
A heifeld lipa na maxa, wyprzedził tylko najgorsze ekipy i tych co odpadli. Vitek, jak już wczoraj pisalem, rewelka. gratulacje dla renault
27.03.2011 09:54
0
nie obliczalny zobaczymy jak z jakiegoś powodu vettel nie wystartuje a weber przyjedzie 3 to co powiesz ze vettel też ie jest szybszy od webera i gruszki na wierzbie co?
27.03.2011 09:54
0
Bravo Witek !!!! Kurcze, sporo emocji dostarczył ten wyścig pomimo braku Roberta. Renia zbudowała faktycznie świetny bolid. Co do gdybania o Robercie, mogłoby się okazać, że byłby dziś miej więcej w tym samym miejscu co Nick, nie wiadomo czy słaby wynik, to postawa Niemca, czy faktycznie problemy z bolidem, które już wczoraj były sygnalizowane. Tak czy inaczej zapowiada się ciekawy sezon. Przeraża mnie tylko przepaść innych zespołów w stosunku do RBR, a właściwie do Vettela, bo chyba bolidy RBR nie są identyczne, tak duża przepaść pomiędzy obydwoma zawodnikami? Dla mnie to zastanawiające. Ferrari, może ma świetny bolid, ale chyba bardzo "oponożerny" Brawa dla Saubera, Perez, 7 miejsce - świetny wynik
27.03.2011 09:54
0
Świetny wyścig Petrova pokazał na co go stać i żeby był Robert to by walczyli o tytuł mistrzowski wśród konstruktorówa także indywidualnie.
27.03.2011 09:54
0
Moze nie sa przed ferrari ale sa na bardzo podobnym poziomie, co do mercedesa to nie ma watpliwosci, ze sa za lotusem
27.03.2011 09:55
0
Brawa ogromne dla Pietrova i Pereza ;) Miła niespodzianka z ich strony.Hamilton świetnie sobie poradził z problemem i o dziwo posłuchał inżyniera.Button nie do poznania.Co on wyrabiał?! Alonso średnio dobrze. Nie wiem czy to tylko moje spostrzeżenie,że Witalij potrafi się pokazać,gdy jest "gwiazdą".Nie pamiętam,który to był wyścig,ale wtedy gdzie był przed Kubicą jechał super.Tak samo w Abu Dhabi,gdzie "zabrał" Ferdkowi mistrzostwo.Teraz on czuje na sobie odpowiedzialność i nie chce dać Heidfeldowi wejść sobie na głowę.Oby tak dalej ;)
27.03.2011 09:55
0
@ 52. zelik76 - co masz na myśli mówiąc, że ostatnie wieści nt. Roberta nie są optymistyczne? Z tego co można przeczytać wręcz przeciwnie, sa coraz lepsze, więc?
27.03.2011 09:56
0
80. ferrari nie ma jeszcze swietnego bolidu brakuje przyczepnosci
27.03.2011 09:56
0
wal sie pietrow
27.03.2011 09:56
0
swoją drogą jak Button 2 raz wyprzedał Masse to miał niesamowide przypier.dolenie :D
27.03.2011 09:56
0
Zauwazylem ze kto napisze ze Kubica ma Male szanse na powrot i chwali VET jest odrazu "zjechany" ciekawe za co? Ogarnijcie troche!! Myslac RACJONALNIE to VET jedzie po majstra i chyba nic mu nie przeszkodzi bo jest swietnym kierowca i bardzo mlodym wiec ma prerspektywy na przyszlosc. jesli Kubek wiedzial ze bolid jest szybki to po jakiego grzyba w przed dzien startowal w rajdzie mogl chociaz ostrozniej jechac pokazal ze nie dojrzal do f1!! Gdzie byl jego rozum przed rajdem pytam sie??? Dziekuje dobranoc
27.03.2011 09:57
0
Vitia miał troche fart. Cały czas pusty tor a Alonso Button Massa i Webber niestety nie
27.03.2011 09:57
0
Pozdrowienia wiosenne z samego rana ;) Jak dzień mija ? ;]
27.03.2011 09:57
0
86. muzykakoncalata - powtarzasz się !
27.03.2011 09:58
0
Sebastian Buemi (Buemi) xDD Haha, rozwalilo mnie to. Biedny Alonso... Znowu mu Petrow przeszkodził ;( nie martw sie, Ferdku, bd lepiej ;***
27.03.2011 09:59
0
69. Sonic80 słabo oglądałeś wyścig, taką mieli strategię, ale Pietrov był szybszy i bolid Renault zarządza oponami.
27.03.2011 09:59
0
Brawo Pietrow....
27.03.2011 09:59
0
...smutne kiedy znów wygrywa zawodnik o twarzy rogala/księżyca ale pozostałe lokaty super :) tak sobie myślę, że jesteście żałośni. jak cały sezon 2010 mieszaliście Petrova z błotem tak teraz się nim zachwycacie. więc nie tylko jesteście żałośni ale i głupi. to narka polaczki.
27.03.2011 10:00
0
69. Sonic80 Dokładnie ! P.S ja bym się tak nie ekscytowała za bardzo Piertovem, wiadomo wyścig w jego wykonaniu był niezły, ale mogę się założyć, że jeżeli dojdzie do jakiegokolwiek nieudanego GP Pietrova wasze komentarze zmienią się diametralnie . 80. OPONOŻERNE- świetne porównanie;)
27.03.2011 10:00
0
88. nieobliczalny - tak, i jeszcze sam sobie pewnie przeciął barierkę przed rajdem by dostarczyć emocji, co? Weź chłopie....
27.03.2011 10:01
0
BRAWO PIETROW świetny start ,dobre tępo
27.03.2011 10:01
0
batonik w wywiadzie dla BBC zasugerowal, ze ferrari celowo sciagnelo masse chwile po tym jak scial zakret, ale zdaje sie stalo sie to ze 2 albo 3 okrazenia pozniej, takze batonik moze miec tylko pretensje do zespolu, ktory nakazal mu zostanie na torze, mysleli, ze ich rodacy-stewardzi nie zareaguja, tak samo jak nie ukrali hama za blokowanie witka w kwalifikacjach ech ci angole
27.03.2011 10:01
0
Niesamowite, puszczają konferencje w otwartym polsacie i to chyba na żywo.
27.03.2011 10:01
0
79 nie czaje o czym ty do mnie rozmawiasz. Glowa cie nie boli? W domu wszyscy zdrowi? 84 ogarnij Kubek zaczyna dopiero chodzic. Ty wiesz ile czeka go pracy aby byl sprawny? O ile bedzie
27.03.2011 10:01
0
a ja pochwalę Oponki Pirelli
27.03.2011 10:02
0
W ubiegłym sezonie parokrotnie ostrzegałem Szan. Kolegów, żeby nie kpili z ruskiego człowieka bo im może sprawić niespodziankę. Niestety moje uwagi były psu na buty. Popiół na głowy, Panowie (i Panie) i ustawic sie w kolejce do przepraszania Witalego, broniacego honoru firmy pod nieobecność Roberta
27.03.2011 10:02
0
101. nieobliczalny - wybacz, ale większym autorytetem są dla mnie lekarze czy nawet pan Sokół. Bez odbioru.
27.03.2011 10:02
0
100. Sonic80 -> niestety to nie jest na zywo, mimo tego znaczka, w BBC lecialo to juz kilka minut wczesniej, puszczaja to z poslizgiem aby maurycy mogl to przetlumaczyc..
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się