WIADOMOŚCI

  • 07.02.2011
  • 6284
Bourdais nie zamierza wracać do F1
Bourdais nie zamierza wracać do F1
Sebastien Bourdais, który w 2008 roku rozpoczął swoją niezbyt udaną i niezbyt długą przygodę z Formułą 1 przyznał, że nie wróci nigdy więcej do tej serii wyścigowej.
baner_rbr_v3.jpg
Bourdais, który w F1 jeździł dla Toro Rosso ostatnio testował bolid serii Indycar. Francuz planuje starty w USA, zapewnia także, że do Formuły 1 już nie wróci:

„Jeżeli chodzi o mnie, F1 jest skończona – nie chcę znów jeździć na końcu stawki. Musiałby pojawić się ktoś z bardzo interesującą propozycją – w co szczerze mówiąc bardzo wątpię. Zamknąłem ten rozdział po Nurburgringu w 2009, nie tęsknię wcale za F1”.

„Miałem kilka dobrych wyścigów, kilka złych, kilka okropnych. Mam doświadczenie, ale niedługo będę miał 32 lata, jestem świadomy upływu czasu”.

„Miałem swoją szansę, nie poszło tak, jakbym tego chciał, ale tak się stało i już. Teraz szukam nowych wyzwań” – zakończył Bourdais.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

5 KOMENTARZY
avatar
beltzaboob

07.02.2011 19:29

0

W ChampCarach był nie do pokonania. W F1 się spalił. Nie on pierwszy...


avatar
Robert_14

07.02.2011 19:33

0

HEHE dziwny zbieg okolicznośći z tą jego wypowiedzią... akurat w renault (francuski marka) jest teraz wolne miejsce... ale on jest cfany :D


avatar
fanAlonso=pziom

07.02.2011 19:33

0

trochę szkoda go że w F1 się nie przyjął ale wg mnie jego forma byla podobna do tej prezentowanej obecnie przez buemiego i algersuariego problem w tym ze miał za partnera szybkiego vettela


avatar
athelas

07.02.2011 20:04

0

3. Dokładnie, trochę źle trafił, jak Petrov. Oni obaj mieli zbyt dobrego partnera (Petrov dalej ma, mam nadzieję!), przy którym wypadli marnie. Tak samo Massa w tym roku czy Barichello za Schumachera... Co jednak nie zmienia faktu, że ci kierowcy są uważani za średnich (choć w moim przekonaniu Massa czy Barichello średniakami nie sa)


avatar
LeX IcoN

08.02.2011 12:43

0

Po Champ Car twierdził, że nie ma zamiaru iść do F1 i wówczas dostał oferte od STR. Ciekawe czy historia sie powtórzy. Nie można stwierdzić, że spalił się w F1. Bolid miał słaby i niefortunnie uczestniczył w kilku kolizjach. Nie miał możliwośći pokazać na co naprawdę go stać. Kibicowałem mu i bardzo chciałbym znów zobaczyć go w F1


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu