Nico Rosberg, który dzisiaj sprawdzał nowy bolid Mercedesa, po pierwszych jazdach W02 był zadowolony, mimo awarii hydrauliki w jego aucie, jednak jego niepokój wzbudziło ruchome tylne skrzydło, do którego zdaniem Niemca kierowcy będą musieli się przyzwyczaić.
Nowinka wdrożona w tym roku ma poniekąd zastąpić system F-duct z ubiegłego roku i pomóc w wyprzedzaniu, jednak kierowcy muszą do niej przywyknąć.„Trochę zajmuje przywyknięcie do tego, ponieważ gdy naciska się przycisk, czuje się jak samochód staje się lżejszy, a potem zwalnia się go przed hamowaniem, ale co się stanie, jeżeli skrzydło nie powróci do poprzedniej pozycji? Wtedy wypada się w wielkim stylu” mówił w Walencji Rosberg.
„Trzeba będzie to trochę dopracować. To zajmie trochę czasu. Nie różni się to za bardzo od KERS, ale tylne skrzydło porusza się i tak właściwie nie wie się jak szybko powróci do swojej normalnej pozycji po zwolnieniu przycisku.”
„W przypadku KERS mogliśmy zwalniać przycisk tuż przed hamowaniem, więc teraz wydaje się to naturalną rzeczą. Teraz nie wiadomo czy skrzydło poprawnie się przestawi… To taka mała obawa.”
01.02.2011 16:28
0
trafne spostrzezenie, moze byc różnie, jezeli sie zatnie...
01.02.2011 16:36
0
Ale szczerze to Robert głośno sobie bagatelizuje to ruchome skrzydło i KERS. Mam nadzieję, że nie bd takich problemów jak w sezonie 2009 :P. Ale jeżeli mają dobry bolid to śpijmy spokojnie.
01.02.2011 17:11
0
2@ bo robert jest kierowcą wyścigowym a nie cyborgiem ,który wymaga oprogramowania aby pojąć po co tyle pierdół w samochodzie. acha i jeszcze powinni powrócić do sprzęgła w pedale i drążka zmiany biegów po lewej stronie. rozumiem postę techniczny aero i takie tam . ale czy nie za szybko ? mamy kilka gierek na pc i to wg mnie wystarczy
01.02.2011 17:34
0
już chyba widać, że tegoroczna konstrukcja bolidów, będzie wolniejsza od zeszłorocznej
01.02.2011 17:38
0
@4 dokładnie... jak dla mnie tym bolidem nie zdobędą mistrza ani team ani Robert... będzie mniej/więcej tak samo jak w 2010r. no ale poczekamy zobaczymy ;)
01.02.2011 17:42
0
chyba ktoś się za dużo nagrał w bornouta i dlatego te wszystkie kersy skrzydła, tak jak nitro w grze :)
01.02.2011 18:40
0
Lepiej ruchome skrzydło niż ten F-duct i jazda z ręką nie wiadomo gdzie. Ciekawe, czy ktoś wpadł na to, żeby przycisk działał on/off, a nie, że trzeba go trzymać? Chyba wygodniejsze rozwiązanie. Inna sprawa, to głupie ograniczenia w jego używaniu. Możliwe, że albo system ten będzie bezużyteczny, albo nie będzie szansy obrony pozycji, co też nie będzie dobre. Najlepiej, gdyby można go było używać zawsze, jak w kwalifikacjach, a nie tylko, kiedy ktoś jest za rywalem.
01.02.2011 19:01
0
ha gdyby zastosować przełącznik bistabilny tak jak sugerujesz to kierowcy pokroju Pietji nie ukończyliby żadnego wyścigu ,przy prędkości 300km/h straciliby orientację która pozycja to OFF
01.02.2011 19:18
0
@8 masz rację, gdyby zainstalować przełącznik typu ON/OFF któś mgłby sobie zapomnieć przy hamowaniu nacisnąć przycisk:) Rozwiązanie z przytrzymywaniem przycisku jest jednak bezpieczniejsze, co nie znaczy wygodniejsze :)
02.02.2011 14:58
0
o oczy obiło mi się, że to skrzydło ma wracać do swojej normalnej pozycji w momencie naciśnięcia hamulca, ale to było dawno temu i mogło się coś pozmieniać...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się