2010-07-14
Lotus skupia się na przyszłorocznym projekcie
Mike Gascoyne, dyrektor techniczny Lotusa, przyznał, że jego zespół nie będzie już w tym sezonie w stanie gonić bardziej doświadczonych konkurentów. Ekipa Tonyego Fernandesa skupiła się bowiem na przyszłorocznym projekcie, licząc na walkę w środku stawki w sezonie 2011.R E K L A M A
Mimo, że na torze Silverstone Lotus nie spodziewał się zbyt wiele po T127, Jarno Trulli i Heikki Kovalainen bez większych problemów pokonali pozostałe nowe ekipy. Strata do 18 samochodu w kwalifikacjach była jednak ogromna i wyniosła niemal 2 sekundy.
Największą szansę na pokonanie bardziej doświadczonego konkurenta, Lotus miał w Kanadzie podczas Q1, gdzie Kovalainen stracił do C29 Kobayashiego niewiele ponad 0,2 sekundy. Jednak na Silverstone większość ustabilizowanych zespołów przywiozła znaczne poprawki, które uwydatniły stratę Lotusa i pozostałych debiutantów.
„Myślę, że pod względem czystej prędkości, to dla nas za dużo, ponieważ bardzo wiele wysiłków włożyliśmy w przyszłoroczną konstrukcję” - mówił Gascoyne dla Manipe F1. „Jestem przekonany, że w przyszłym roku o tej porze, będziemy regularnie walczyć w środku stawki”.
Dyrektor techniczny Lotusa jest również pewien, że osiągi T127 pozwolą utrzymać się w najbliższych wyścigach przed bolidami Virgin Racing. „Nie mam co do tego wątpliwości” - przekonywał Brytyjczyk. „To zawsze był tor, który nie pasował do naszego samochodu. Na innych obiektach będziemy o wiele mocniejsi”.
Największą szansę na pokonanie bardziej doświadczonego konkurenta, Lotus miał w Kanadzie podczas Q1, gdzie Kovalainen stracił do C29 Kobayashiego niewiele ponad 0,2 sekundy. Jednak na Silverstone większość ustabilizowanych zespołów przywiozła znaczne poprawki, które uwydatniły stratę Lotusa i pozostałych debiutantów.
„Myślę, że pod względem czystej prędkości, to dla nas za dużo, ponieważ bardzo wiele wysiłków włożyliśmy w przyszłoroczną konstrukcję” - mówił Gascoyne dla Manipe F1. „Jestem przekonany, że w przyszłym roku o tej porze, będziemy regularnie walczyć w środku stawki”.
Dyrektor techniczny Lotusa jest również pewien, że osiągi T127 pozwolą utrzymać się w najbliższych wyścigach przed bolidami Virgin Racing. „Nie mam co do tego wątpliwości” - przekonywał Brytyjczyk. „To zawsze był tor, który nie pasował do naszego samochodu. Na innych obiektach będziemy o wiele mocniejsi”.
komentarze
1. kedar9315
i dobrze bo w tym sezonie nic już pewnie nie zdziałają a bolid na 2011 może im jakoś wypalić :)
tylko żeby nie popełnili tego błędu co w zeszłym roku BMW :P
2. xdomino996
Jasne że im sie uda z dokumentami na temat bolidu FI to na pewno bedą walczyc w srodku stawki albo wyżej
3. Kash
Odczepcie się już od tych danych od FI. W sądzie niczego im nie udowodniono, a ich projekt nadwozia jest w ogóle niepodobny do bolidu Indianów. A z tym byciem w środku stawki też bym się nie zapędzał. Obstawiam , że w przyszłym co najwyżej powalczą z STR.
4. kubica41
Kash--masz racje....może poza STR to jeszcze z Sauberem i zobaczymy jak Force India bedzie działało bo Renault bedzie napewno w czołowej 3-4 a Mercedes bedzie za Renault.Red Bull bedzie nadal mocny ale nie tak jak w tym sezonie....Mclaren bedzie na poziomie Red Bulla a Ferrari na poziomie Renaut tyle że Robert bedzie miał przebłyski geniuszu i może jeździć przed Red Bullem i Mclarenem........----tak mi sie wydaje ale sprawdze to mniej wiecej w 3 GP nastepnego sezonu
5. xdomino996
4. kubica41 Chciałbym aby tak było ale jeszcze bym dał szanse Sauberowi bo od kilku wyścigów dobrze jeźdzą i życze im (Sauberom) aby w przyszłym sezonie walczyli z FI
6. karlito
he, a może lotus zrobi takie czary mary jak BROWN GP i pozamiata w przyszłym sezonie :)) ? Eeee..., mało prawdopodobne ale teoretycznie możliwe.
7. Punksnotdead
mądrze. Chcę zobaczyć ichj w przyszłym sezonie w walce z Sauberem i Toro Rosso
8. Cwirs
Fajnie jakby wymiatali :)
9. Warning
Lepszej decyzji w tej chwili nie mogli podjąć. Potencjał widze jedynie w lotusie. Virgin i HRT to swego rodzaju 'Sejfti kary' poruszające się po torze z tą różnicą, że "ścigają się' z innymi kierowcami. ;) Powodzenia w sezonie 2011 - licze na regularne punkty dla zespołu
10. Nuhtylupik
„To zawsze był tor, który nie pasował do naszego samochodu. Na innych obiektach będziemy o wiele mocniejsi”..... coo? Przecież to pierwszy wyścig Lotusa na tym torze, ja wiem że już tam startowała ekipa o nazwie Lotus ale to było wieki temu, a z całego teamu została tylko nazwa. Więc jakie "zawsze" ja się pytam ;)
11. maniek_88
Ja coś czuje, że Virgin I HRT już po tym sezonie sobie podziękują, albo wezmą się porządnie za formule bo jak narazie to tak jakoś nawet w trakcie sezonu zadnej poprawy choćby drobnej nie widziałem...
12. Igor
Dopiero od teraz?
13. Roll
No i powtarza się USF1
14. Kojag
10. On chyba miał na myśli to, że jego konstrukcje tam jeździły słabo, a nie konstrukcje Lotusa.
11. Biorąc pod uwagę to, że stare zespoły przyśpieszyły, a strata nowych zespołów się zmiejszyła to nie można mówić o tym, że nowi nic nie robią, bo robią, tylko z ich beznadziejnymi początkowymi konstrukcjami i małymi funduszami jest to trudne...
12.To takie dziwne? Uważasz, że każdy sezon należy odpuszczać po 4 GP i brać się za następny? Tylko po co, skoro następny znów odpuści cię po 4 wyścigach... Myślisz, że oni jeszcze nie zaczęli pracy nad nowym bolidem? A może wolałbyś, żeby nie rozwijali wogóle tego bolidu i stwarzali jedynie zagrożenie dla pozostałych???
15. anderis8
Nie wrzucajcie Virgin do jednego worka z HRT. Naprawdę bliżej im do Lotusa, niż HRT. Mają sporo sponsorów, swego czasu zatrudnili chyba najlepszego dostępnego kierowcę (Glocka), jestem przekonany że zostaną w F1 i będą dokonywać stałych postępów.
Stwierdzenie, że na Silverstone Lotus bez problemu pokonał pozostałe nowe teamy też przesadzone, Glock zakwalifikował się wyżej od Trulli'ego, a i w samym wyścigu strata była bardzo niewielka, Kovalainen wyprzedził Glocka 7 czy 8 okrążeń przed końcem.
11. maniek_88: rozumiem, że 1,2 sekundy w przypadku Virgin i 2,5 sekundy w przypadku HRT to nie jest nawet drobna poprawa? Bo o tyle mniej tracili w Wielkiej Brytanii do lidera, niż na starcie sezonu.
16. zyla1996
no raczej w tym sezonie nic nie zwojują
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz