FIA poprawia zasady dotyczące aerodynamiki
Podczas dzisiejszego spotkania Światowej Rady Sportów Motorowych oprócz zatwierdzenia przyszłorocznego dostawcy ogumienia oraz potwierdzenia powrotu reguły 107 procent czasu, FIA zdecydowała poprawić zasady dotyczące aerodynamiki bolidów.„Od sezonu 2011, regulowana karoseria będzie mogła być aktywowana przez kierowcę w każdym momencie przed startem wyścigu oraz jedynie dla celów poprawienia możliwości wyprzedzania podczas wyścigu, po tym jak kierowca przejedzie dwa okrążenia.”
„Kierowca będzie mógł aktywować regulowaną karoserię w wyścigu wtedy kiedy zostanie poinformowany przez elektronikę sterującą, że ma do tego prawo. Będzie miał do tego prawo tylko wtedy, gdy będzie jechał mniej niż sekundę za rywalem w każdym ze wcześniej określonych punktów na każdym torze. System będzie wyłączony, gdy kierowca po raz pierwszy użyje hamulców po tym jak system został zaktywowany.”
„FIA może, po konsultacji ze wszystkimi zespołami, określić inny czas bliskości (za drugim kierowcą) w celu zapewnienia, że cel regulowanej karoserii będzie zrealizowany.”
FIA potwierdziła także, że od sezonu 2011 system F-duct będzie zakazany.
„Za wyjątkiem części konicznych do uruchomienia przez kierowcę regulowanej karoserii, każdy system, urządzenie czy procedura która wykorzystuje ruch kierowcy w rozumieniu przesunięcia aerodynamicznej charakterystyki bolidu będzie zakazana od sezonu 2011.”
FIA ratyfikowała także zmianę dotycząca zasad poruszania się za samochodem bezpieczeństwa na ostatnim okrążeniu. Po incydencie z GP Monako 2010, FIA postanowiła jasno zabronić wyprzedzania po zjeździe samochodu bezpieczeństwa na pit lane na ostatnim okrążeniu.
komentarze
1. khpf.com.pl
Jeśli dobrze zrozumiałem - "regulowanej karoserii" (sic!) może używać kierowca, który wyprzedza, ale wyprzedzający już nie? Ciekawe. Ale czy sprawiedliwe? I czy w ogóle coś to wniesie, poza dodatkowymi kosztami?
2. hotshots
Szczęka opada.....
jeśli jest w tym jakiś głębszy,ukryty sens proszę o wytłumaczenie...
Mniejszego pola do manipulacji (np:awaria elektroniki) w tym zagmatwanym "ulepszeniu" tylnego skrzydła i jego działania w trakcie akcji [wyścigu] nie widzę....
Regulacja 'prawna' czyli technika użycia w/w jest tak czytelna dla nas - oglądaczy,
że lepiej włączyc na lap albo komie jakąś gierkę z bolidami
3. mazur81
Można z tego rozumieć że kierowca wyprzedzany nie ma możliwości bronić się "regulowaną karoserią" To może od razu powinni wprowadzić system który w momencie wyprzedzania, automatycznie wciskałby hamulec w bolidzie wyprzedzanym. :/
Naprawdę ręce i nogi opadają na te pomysły FIA
4. MaCieQ
a wkońcu co z KERSem?
5. kempa007
KERS jest caly czas to ekipy sie dogadaly ze go nie uzywaja.
6. kempa007
3. mazur81 w koncu chodzi o to zeby bylo wiecej wyprzedzania. Jak wyprzedzi sie kierowce to pozniej ten wyprzedzony ma przeciez lepiej... jak jest szybszy.
7. bonbka
Oj marudzicie,przecież gdyby i ten i ten mógł go użyć to dalej by nie mogli się wyprzedzić.Chodzi o to że teraz mimo że dany kierowca jest szybszy to nie może wyprzedzić przez tą całą aerodynamikę,więc trzeba dać mu narzędzie które pozwoli na wyprzedzenie rywala. Druga zaleta tego ustrojstwa to taka że kierowca nie chcąc dopuścić do wyprzedzenia będzie się starał jechać na tyle szybko żeby jego rywal nie dojechał do niego na mniej niż sekundę,czyli wyścig i walka na torze będzie bardziej ciekawa.
8. Konik_mekr
A podwójne dyfuzory wciąż będą? Ponoć to przez nie nie można wyprzedzać...
9. Jaro75
Ech,jakoś mi to śmierdzi. X lat temu w życiu bym nie pomyślał że doczekam takich czasów gdzie będą wymyślać takie rzeczy w F1.Gdzieś to wszystko uciekło.Aż strach pomyśleć co wymyślą gdy to nie wypali :) Swoją drogą to i tak nie będzie łatwe po jak sami zauważycie nie jest łatwo jechać przez kilka sektorów za drugim bolidem w jednej sekundzie.Pewnie że gdy ktoś jest mocno szybszy to tak ale w przypadkach tzn.w większości przypadków jest tak że różnice na okrążeniach idą w dziesiąte i one powodują mozolne oddalanie się lub zbliżanie do konkurencji a przecież przy takiej przewadze na okrążeniu utrzymać się w sekundzie przez dłuższy czas na pewno łatwe nie będzie.Myślę że kolejny pomysł który pójdzie do lamusa bardzo szybko.No ale pożyjemy ,zobaczymy.
Pozdrowionka dla fanów Roberta :))
10. pawelvod
Szkoda że nie będą mogli ruszać głowami... W końcu to "przesuwa charakterystykę aerodynamiczną bolidu"...
11. sieku
No niby wszystko oki ale wyprzedzany nie może użyć zmiennej aerodynamiki tylnego skrzydła do obrony swojego miejsca, ale przeciez tuż po wyprzedzeniu przez inny bolid napewno bedzie od niego na tyle blisko a napewno poniżej tej regulaminowej 1s i też może zmienić ustawienie skrzydła i odzyska swoje miejsce, potem tamten co pierwszy wyprzedzał znowu zmieni skrzydło i tak w kółko ąż wkońcu wyladuja na jakiej scianie bo zamiast kierować będą przestawiać te nachylenie skrzydła heh
12. khpf.com.pl
Jedno jest pewne - na pewno będzie ciekawiej.
Chodzi mi głównie o opony. Nie wiem jak tam będzie z włoskim Pirelli, ale na dzień dzisiejszy taki Kubica nie jest w stanie jechać sekundę za kierowcą z powodu zbyt dużego zużycia opon w perspektywie całego wyścigu. Jeśli do tego dojdzie zmniejszenie aerodynamiki, mogą być z tym problemy, bo nie oszukujmy się, to rozwiązanie chyba specjalnie pomocne nie będzie.
To ogólnie jest dosyć śmieszne - dwa lata temu zakazali ruchomej aerodynamiki w postaci tych maluczkich owiewek, jeszcze wcześniej ruchomych skrzydeł, a teraz do tego wracają. Na razie z dużymi ograniczeniami, ale za sezon znów wrócimy do rozbudowanej aero. Jako pretekst podadzą słynne już "aby pomogło w wyprzedzaniu" :)
13. kubikafan
Sieku to bedzie przycisk od tego, nie będa przeciez odrywac rak od kierownicy... A tak swoja droga to będzie promować szybkie auta a slabe będą dyskryminowane . Może to uatrakcyjnić wyścigi ale kosztem wolniejszych zespołów. Popatrzmy chociaż by na wyścig w australi , zgodnie z zasadami hamilton wyprzedził by kubice na pierwszej dłuższej prostej. Dla prawdziwego fana był by to ból ale wszyscy mają taki sam przycisk.
14. kubikafan
Myślę że z oponami niebedzie problemu. Będą testy i wszyscy się dogadają z oponami. Mam nadzieję że renault najlepiej.
15. przemoziom99
prosze o pewny link do treningów w piątek najlepiej po polsku
16. kubikafan
Masz problem... na soccer live są . Mam nadzieję że nie dostanę bana robię to tylko w dobrej intecj. :-)
17. dzdzownica
13. Kubikafan, przecież napisali "KAŻDY SYSTEM" więc żadne kombinacje nie wchodzą w grę. Ai system automatyczny ani procedura która w określonych manewrach włączy jakiś system ani nic podobnego nie będzie legalne. Czytać ze zrozumieniem.
18. karlito
HE he he , czyli wyprzedzony nie może użyć systemu żeby się bronić ale może natychmiast wykorzystać system żeby odzyskać pozycję. czyli będą walczyć non stop przez cały wyścig :) bo taki system pomoże tylko samej czołówce, tych słabych łykają bez większych problemów już teraz bez tego "cuda". czyż nie?
19. kubikafan
Omg... Pisalem o tym przycisku na kierownicy który pojawi sie w przyszlym sezonie. Gdy zapali sie zielona lamka wtedy ten system bedzie dzialal. (strata 1s) chodzi oczywiscie o zmiane nachylenia tylnego skrzydla. Wiec niewiem o co tobie chodzi
20. kubikafan
18. karlito dokladnie.
21. sollid
A broniący się będzie używać KERS'a i wyjdzie jak zawsze :)
22. Gosu
Pomysł ciekawy, który powinien zapewnić więcej walki na torze, ale jak wyjdzie i czy to się sprawdzi - zobaczymy.
23. dzdzownica
18,19; przecież oni napisali de facto że tylko ten system będzie legalny a każdy inny zabroniony. I to właśnie chciałem podkreślić. Nie ma problemu że będzie system tylnego skrzydła będzie bo TO BĘDZIE dozwolone (i tylko to). Troszkę się nie zrozumieliśmy. Mam też wrażenie że jest jakiś błąd w tłumaczeniu z angielskiego. Ma ktoś namiary na źródło?
24. aees
pomysł nie lichy! podoba mi się:) o to chodzi. mają się wyprzedzać. taki kubica, jak w ostatnich wyscigach , tłukł się za mercedesami czy FI . był o drobine szybszy, i dzieki temu ma szanse wyprzedzic , a ta drobinka przewagi pozwoli juz utrzymać się przed tym przeciwnikiem, wedle zasady szybszy wygrywa.Tylko nie rozumiem tej kwesti: ' System będzie wyłączony, gdy kierowca po raz pierwszy użyje hamulców po tym jak system został zaktywowany.” system elektroniczny?..to znaczy że skrzydło wróci do poprzedniego położenia czy nie?
25. melo
Ale gówno!!!!!!!!!!!
26. riqoor
Brawa dla dziadków zarabiających dużo za dużo. Póki co to wiadomo tyle, że wszystko będzie jeszcze bardziej namieszane.
27. andy_ef1
Jezuśku .. i po kiego tyle kombinacji i komplikacji ? Przepis na zastosowanie tych "wygaszaczy" jest chyba bardziej skomplikowany jak wzór na bombę atomową.
Dalej, podobno miało być oszczędnie w F1, a teraz f-duct out czyli kupa kasy w błoto, zespoły wydadzą nowe fortuny na ruchome skrzydła, a nowe zadania dla elektroniki - bajka ...
A i czynnik ludzki, przecież ktoś, sędzia , steward, będzie musiał użycie "tego" na bieżąco kontrolować, rozstrzygać protesty, nakładać kary albo nie ... zakończę jak zacząłem : Jezuśku ..
28. saja
Moim zdaniem stracą na tym gorsze zespoły, bo teraz nie mają już żadnych szans na obronę.
Trochę jest to robione pod czołówkę. Niestety pieniądze i układy żądzą.
Bo przecież dużo sytuacji było związanych z blokowaniem tych lepszych przez słabszych. A słabszy nie dogoni lepszego jedynie może się bronić...
Jestem ciekawy jak oni to zrobią z tą różnicą 1s, pewnie znowu jakiś nie wypał ten pomysł. Będzie znowu narzekanie...
Zostawili by jak jest i było by dobrze, ale szkoda, że tylko nie umiejętności kierowcy się tu liczą, bo wtedy Robert na pewno by walczył o miejsca na podium, a teraz tylko na niektórych torach może to robić...
29. Kukiss
Chyba ostrą bibę tam mieli przed wymyśleniem tych durnych pomysłów (jeden dostawca opon. nowe zasady aero)
30. marbo1234
kanał F zakazany od przyszłego roku, nie rozumiem tego. Jak maja zakazac to dlaczego w tym roku ekipy moga go uzywac. wszystko powoli zakazuja
31. dzdzownica
30. zakazują po to żeby nikt oprócz nich nie mieszał w F1. Jeżeli tylko to co oni wymyślą będzie legalne i dozwolone to będzie można bardzeij sterować widowiskiem- przez pomysłowość niektórych inżynierów (dyfuzory, F-duct, itp) częściowo stracili władzę nad kontrolą widowiska. A przecież to jest ICH widowisko dla NAS a nie inżynierów. osobiście to mi nie odpowiada zabijanie pomysłowości inżynierów, ale F1 to powinien też być pojedynek kierowców a nie tylko kto ma zainstalowane sztuczki a kto nie.
32. Jacu
BEZSENS!!! ://// i znowu się zaczyna głupota w FIA. Normalnie nóż się w kieszeni otwiera. Zasady powinny być jasne i klarowne. A te wprowadzają nieprawdopodobny zamęt i możliwości manipulacji. Jak określić czy jeden za drugim bolidem jest 0,996 sek czy może 1,096 i co kara?? Przecież odlełości za bolidem wciąż się minimalnie zmieniają. Pozatym za dużo tu możliwości wystąpienia awarii tego systemu a tym samym ktoś może pod pretekstem awarii wykorzystywać w innych momentach niż założone przez FIA to rozwiązanie. I co kara?? A jeśli wystąpi faktycznie awaria układu to co dyskwalifikacja?? No pytania same się narzucają. Niech lepiej wogóle zmienią koncepcję konstrukcji bolidu na pojazdy z krytymi kołami a'la prototypy Le Mans Series a zasady posostawią klarowne. Ziwkszą się możliwości wyprzedzania bez bzdurnych zapisów. Widać, że F1 w obecnej formie zabrnęła w ślepy zaułek. W IRL już jest wielki przetarg ogłoszony na nowe koncepcje bolidów a w F1 tylko się przepisy komplikuje co nie pomaga temu sportowi. Pozatym te bzdurne przepisy o "zamrażaniu rozwoju" a tym samym różnic - ktoś w FIA dawno zapomniał o tym czym faktycznie jest F1. :/ Jestem zdegustowany poraz kolejny :///
33. aees
o co wam chodzi? pomysł jest lepszy niz regulowane przednie skrzydło i kers razem wziety! ze słabe zespoły nie beda mialy sie jak bronić? jesli sa slabe to chyba jasne jest ze beda z tyłu, tak czy siak by były. poza tym slabeusze tez beda uzywac tej broni przeciwko bolidom swojej klasy, proste jak drut!
@32 elektronika tu okresla czy jestes 1 sek za bolidem i nie ma miejsca tu na oszustwa. Lemans to lemans, a my mówimy o F1! a jak nie rozumiesz tego sportu to przerzuc sie ping pong, tam zasady są jasne.
34. Jacu
33. aees - chyba ty nie rozumiesz tego sportu. Kiedyś zasady były znacznie mniej zagmatwane - dzisiaj sama FIA się gubi w swoich zapiskach a teraz jeszcze chcą to wszystko skomplikować. Nie tędy droga. Poza tym uważasz, że nawet "wszechwiedząca" elektronika nie ma prawa się zepsuć. Otóż ma i co więcej łatwiej nią manipulować niż ci się wydaje. Już dawno się mówi o konieczności zmian w F1. Nie mówie, żeby od razu robić prototypy Le Mans ale wystarczyłoby chociażby zwiększyć masę bolidów do 750 kg (pustego) ale pozwolić na większe dyfuzory i mocniejsze silniki. Efekt: dłuższa droga hamowania i przez to większa możliwość wyprzedzania, a czasy okrążeń na podobnym poziomie lub lepsze. Dodam, że to tylko jeden z pomysłów i nie mój a A. Davidsona (byłego kierowcy F1- jakbyś nie wiedział). I nie trzeba durnych przepisów wymyślać. Proste?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz