2010-06-04
Kierowcy Saubera liczą na serię mocnych wyścigów
Po obiecującym weekendzie w Turcji i pierwszej zdobyczy punktowej, kierowcy zespołu Petera Saubera z niecierpliwością czekają na emocjonujący wyścig w Kanadzie. Mimo sporej różnicy w doświadczeniu, obaj kierowcy zachowują nadzieję na kontynuację mocniejszej formy.R E K L A M A
Pedro de la Rosa
„Świetnie znów mieć Grand Prix Kanady w kalendarzu, ponieważ z powodu atmosfery i wspaniałego wyścigu, wszystkim zawsze się tu podobało. Myślę, że układ toru w Montrealu sprzyja emocjonującym wyścigom, a wyprzedzanie jest tu najprostsze. W porównaniu z poprzednimi wyścigami, stosuje się tu mniejszy docisk aerodynamiczny, a sam obiekt jest bardzo charakterystyczny. Ostatni raz jeździłem tu w 2005 roku, podczas piątkowych treningów. Jednym z najprzyjemniejszych wyścigów było dla mnie GP Kanady 2001. Znajdowałem się w czołowej piątce i walczyłem z Miką Hakkinenem i innym – to była świetna zabawa. To jeden z najbardziej wymagających torów jeśli chodzi o hamulce, silnik też nie ma zbyt łatwo. Dla kierowców, pod względem fizycznym, raczej nie ma problemów”.
Kamui Kobayashi
„W Montrealu byłem tylko raz, podczas Grand Prix w 2008 roku, kiedy byłem rezerwowym kierowcą Toyoty. Oczywiście wtedy miałem czas, aby czerpać przyjemność z panującej atmosfery. Muszę przyznać, że w pewien sposób przypomina mi się Melbourne, a to ze względu na imprezujących ludzi w czasie weekendu. Z niecierpliwością czekam na ściganie się przed tym tłumem, a po przystępnym wyścigu w Turcji, naprawdę liczę na początek mocniejszego okresu dla nas, jeśli chodzi o mistrzostwa. Musimy ciężko pracować, aby tak się stało”.
„Świetnie znów mieć Grand Prix Kanady w kalendarzu, ponieważ z powodu atmosfery i wspaniałego wyścigu, wszystkim zawsze się tu podobało. Myślę, że układ toru w Montrealu sprzyja emocjonującym wyścigom, a wyprzedzanie jest tu najprostsze. W porównaniu z poprzednimi wyścigami, stosuje się tu mniejszy docisk aerodynamiczny, a sam obiekt jest bardzo charakterystyczny. Ostatni raz jeździłem tu w 2005 roku, podczas piątkowych treningów. Jednym z najprzyjemniejszych wyścigów było dla mnie GP Kanady 2001. Znajdowałem się w czołowej piątce i walczyłem z Miką Hakkinenem i innym – to była świetna zabawa. To jeden z najbardziej wymagających torów jeśli chodzi o hamulce, silnik też nie ma zbyt łatwo. Dla kierowców, pod względem fizycznym, raczej nie ma problemów”.
Kamui Kobayashi
„W Montrealu byłem tylko raz, podczas Grand Prix w 2008 roku, kiedy byłem rezerwowym kierowcą Toyoty. Oczywiście wtedy miałem czas, aby czerpać przyjemność z panującej atmosfery. Muszę przyznać, że w pewien sposób przypomina mi się Melbourne, a to ze względu na imprezujących ludzi w czasie weekendu. Z niecierpliwością czekam na ściganie się przed tym tłumem, a po przystępnym wyścigu w Turcji, naprawdę liczę na początek mocniejszego okresu dla nas, jeśli chodzi o mistrzostwa. Musimy ciężko pracować, aby tak się stało”.
komentarze
1. frog
BMW Sauber - nie SAUBER - bo ten zespół skończył się w 2005 roku
2. Ravfaaaaa
Pomyśleć, że ten zespół i część ludzi z niego 2 lata temu odnieśli tutaj zwycięstwo a teraz sukcesem będą punkty. BMW Sauber posypało się w ciągu jednego roku na naszych oczach. Przykre...
3. koal007
Nie ma kaski - nie ma wyników. Średni kierowcy (na tle F1) - jest jak jest. Moim zdaniem mogą zostać z jednym pkt, do końca sezonu jeśli Indianie i Toro się obudzą a, Lotus będzie miał takie tempo rozwojowe, jak dotychczas.
4. CIGAM
Jak zwykle wszyscy to samo cudowna atmosfera niezapomniane wrazenia .... Cudowni ludzie ... Nie moge doczekac sie wyscigu..... Beda punkty .... Zawsze to samo od wszystkich team'ow moze ktos z PR opracuje im nowa spiewke .... A tak na powaznie punkty w Turcji to tylko przez kapcia Pietrov'a i nie maja co liczyc na punkty bo np FI ma mocniejsze auto i tez bedzie walczyc nie wspominajac wielkiej 3 plus Renault ... Moze byc ciasno w Q2 i Q3
5. melo
1. frog - życie!!! taki urok sportu jest, to dobrze ze sa roszady sił ze sie coś dzieje.Jestem jak najbardziej za takimi roszadami , jest ciekawie, raz jedni maja forme i innym sezonie ktoś inny zbudował lepiej bolid i machina cała sie kręci. A jak prze 7 lat dominowało ferrari to był olej zflakami taka nuda ze spać można było. Oby nie wrociły tamate czasy;)
6. melo
4. CIGAM. Masz racje , te tematy typu, Ktos tam liczy na udany wyścig, i jak to cudownie tam jest i ze wszyscy sie nie mogą doczekać. Dobrze ze Robert ogranicza sie do konkretów a nie śpiewa jak reszta. Ale Nik z BMW był oryginalny, przedstawił architekturę kazdego miejsca w którym sie ścigał , przynajmniej różnił sie od banalnych i nudnych wypowiedzi weszty. Jak wszyscy liczą to jak też licze te kiedyś będą mieli o czy powiedzieć nie tylko jak cudownie i wspaniale oohh aachh bułkę przez bibułkę;)
7. CIGAM
Tak wspanialy HEI ..... On szykal poprawy dogrzania sie a nie opon podczas wszystkich weekend,
'ow wiec jak bylo kazdy pamieta . Mam nadzieje ze jednak Sauber pokarze w tym sezonie troszke wiecej ale jak zawsze to wszystko zalezne jest od pomyslu i KASY
8. Renault R30 F1
Znajdowałem się w czołowej piątce i walczyłem z Miką Hakkinenem i innymi De La Rosa jaki kozak dalej żyje tym co było 9lat temu , a na razie Kobyashi jest lepszy..
9. pjc
@Renault R30 F1 DLR ma trochę pecha ale punkty dowieść mógł już kilkakrotnie.
Sauber ma niezły skład - tylko te awarie.
Jak je wyeliminują to powinno być o wiele lepiej.
10. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole
Kobayashi - de la Rosa
Kwalifikacje
4 - 3
Wyścigi
4 - 3
11. Wiater
Jak im F-duckt zadziała to znów będzie 1-2 pkt ;)
12. habib
każdy orze jak może...:D
13. matito
gdyby nie "SAMURAJ" to by nie mieli pkt on poprostu dobrze jeździ i dlatego zdobył pkt
14. matito
a przecież maja knanał F i co ???
15. Gosu
Na tym torze może on sporo zdziałać. Nie wiem jak to pracuje w bolidzie Saubera, ale kierowcy pozytywnie się wypowiadali. Nie skreślał bym ich w walce o punkty. Kobayashi jak na razie daje radę i w moim odczuciu jest lepszy od doświadczonego DLR.
16. gryzipiorek
15. Gosu - Niestety "mocne wyścigi" w przypadku Saubera to "tylko" punktowane miejsca. Z sentymentu i szacunku dla samego Saubera tego im życzę. Ale łatwo nie będzie.
Swoją drogą - w Kanadzie osiągnęli najlepszy i niepowtarzalny wynik. Gdyby nie te decyzje BMW ... Żal...
17. hotshots
jak zniknie już na amen przedrostek B.. z nazwy teamu - to sami zobaczycie, że
Sauber Team, to nie szrot team - wierzę w gościa P.S. jako miłośnika wyścigów, tego sportu, a nie kolejnego "podbijacza" >>>>> $ (Jordan jest na razie wyjątkiem na +)
18. andrzej2207
wierzę w zespół, jednak czas na zmiany... Myślę że coś się święci pod kątem wymiany kierowców, a przynajmniej jednego. Pedro jest dość kontrowersyjny i myślę że odpuści po tym sezonie. Heidfeld byłby w stu procentach lepszy i skuteczniejszy
19. mysterio
chyba nie mają namyśli miejsc o podium
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz