Kolejny deszczowy weekend F1?
W sezonie 2010 prognozy deszczu przed weekendami wyścigowymi stały się już w zasadzie normalną sprawą. Nie inaczej synoptycy zapowiadają weekend w Monako.Pierwsze treningi, inaczej niż zazwyczaj, w Monako rozpoczynają się w czwartek. W piątek tor jest otwierany dla ruchu ulicznego, po czym w weekend kierowcy wracają, aby rozegrać kwalifikacje i wyścig.
komentarze
1. Janosoprano
Szczerze-nie wyobrażam sobie tego wyścigu z dublowaniem przy deszczu z umiejętnościami niektórych kierowców-będą flagi, oj będą.
2. atomic
ciekawe czy koklusz też się pojawi . ma pytanie do kiedy ma kontrakt vettel z rbr
3. Sister
2. do końca 2011 r. z opcją przedłużenia...
4. Sister
jeśli będzie padało w Monaco - będzie masakra...
5. Snpr9
10 dojedzie. KUB niech spokojnie czeka, aż się sami wytną ;)
6. kerr
Odsiew może być tak duży, że by zdobyć punkty wystarczy będzie dojechać do mety :)
7. Oski9191
6. kerr
Na to Lotusy i inne nowe zespoły liczą;)
8. Qbicek
Ale wszędzie ta prognoza pogody jest inna tutaj kempa napisał że w czwartek ma być słońce a na innych stronach pisze że w czwartek 50 % szans na deszcz w sobotę 20% a w niedzielę 10% ale mi się wydaje że będzie suchy wyścig ale z przyjemnością oglądnął bym deszczowe kwalifikacje i deszczowy wyścig :)
9. BuritoSan
z tymi prognozami opadów deszczu poczekajmy na koniec tygodnia, bo na razie to wróżenie z fusów...ale tak czy siak zapowiada się niezły weekend:)
10. kahashi2
kubica ich wytnie powtzra sie to samo z chin sami zrezygnuja
11. Spoon
Kierowca dublowany powinien zjechać do garażu i skończyć wyścig, tak by było najlepiej. :)
12. fezuj
A niech trochę popada zawsze jest ciekawiej :)
13. figo7
11 jak mogą zjechać do garażu przecież pni cieszą się że ukończyli wyścig to jest dla nich nagroda .
14. Renault R30 F1
Jak by był deszcz wyścigu to by była loteria i karanbole.
15. matito
niech jedzie spokojnie. hehe pamiętam jak kiedyś na jakimś torze była strasznie wysoka temperatura że bolidy odpadały co chwile tak że w końcu 6 kierowców ukończyło wyścig.
Każdy kto dojechał miał dobrą pozycję
16. marcin20
Zawsze kochałem to GP, niewątpliwie coś w nim jest.
17. devious
z deszczem czy bez, z wyprzedzaniem czy bez to i tak zawsze jest najlepsza runda sezonu :)
18. lechu55
7. jesli i oni zdołają dojechac:) A tak na serio to szykuje sie niesamowity wyscig jesli deszcz będzie. Mnóstwo wypadków i w ogóle. Do mety dojadą kierowcy, ktorzy najlepiej sobie poradząw tych warunkach. Stawiam, ze KUB przy odrobinie szczęscie będzie 4 lub 5, choc po cichu licze ze uda mu sie stanąc na podium:)
19. Niespokojny
W ubr. też były głosy, że będą dzwony, latające skrzydła (wszak był to pierwszy sezon z tymi ogromniastymi lemieszami), a po starcie do niczego podobnego nie doszło (szacunek dla wszystkich kierowców w stawce wówczas), więc teraz wolę już nie prognozować. Jak będzie zobaczymy i wtedy można będzie podjąć jakąkolwiek dyskusję. Chociaż muszę przyznać, że w tym roku stawka zwiększyła się o ilość bolidów(niestety odstających in minus od reszty) i niedoświadczonych kierowców, którzy to doświadczenie dopiero będą zdobywać na tym torze w F1 i oby nie kosztem innych.
20. Wisniewski37
obstawiam że spokojnie odpadnie z 10-13 bolidów
Nikt z nowych nie ukończy wyścigu i pewnie będą kolizje doświadczonych kierowców. Jak pamiętam (chyba rok albo 2 lata temu) kimi rajkonen uderzył w kokoś a on nie był nowicjuszem :)
21. Qbicek
20. Wisniewski37-----Raikkonen uderzył w Sutila w 2008 roku
22. rafekf1
Trudno wyrokować jakie będzie tegoroczne Gp Monaco .... Jedno jest pewne. Będzie bardzo ciekawe. Bedzie już na treningach zadyma nie wspominając o kwalifikacjach. Wyrównana stawka. Wyrównany poziom umiejętności kierowcy . Słabsze do tej pory zespoły mogą nadgonić, bardziej wybitni kierowcy mogą zabłysnąć. Lotusy, HRT i Virgin-y dublowane co chwila .... to będzie prowokować niebezpieczne sytuacje na torze. Do tego jeszcze dochodzi niepewna pogoda. Będzie się działo!!
23. Qbicek
Pomyślcie sobie jakby doszedł jeszcze Stefan GP w tym roku co by się wtedy działo :P
24. elin
22. rafekf1 - albo będzie nuda. W kwalifkacjach, zwłaszcza Q1 jest dostatecznie dużo czasu, aby wszyscy kierowcy zdążyli przejechać swoje okrążenia. Jeśli zdecydują się na jakieś dwa, trzy przejazdy to nie powinno być tłoku na torze. W wyścigu ... czołówka może ruszyć bardzo spokojnie licząc, że któryś kierowca w pewnym momencie popełni błąd i wtedy uda się awansować wyżej, więc nie będą chcieli podejmować zbędnego ryzyka przy starcie. Nowe zespołu jak zwykle, w większości dość szybko odpadną, głównie przez awarie bolidu. I będzie jak w większości GP - procesja od startu do mety ...
Chociaż mam nadzieję, że to Ty masz rację i będzie bardzo ciekawie ... ;-)
25. white
a ja sobie poczekam, a nie rozstrzygne wyścig w środę ;)
26. pat77
Ja tez sie podniecac niebede. Deszcz bedzie napewno tak laL jak i w Hiszpanii.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz