Lopez: Kubica zasługuje na tytuł mistrza świata
Gerard Lopez, który przez swoją grupę GenII przejął przed sezonem 2010 ekipę Renault stwierdził, że Robert Kubica posiada wszelkie atuty, aby w pewnym momencie zostać mistrzem świata F1.Większościowy udziałowiec francuskiej ekipy uważa, że R30 musi w najbliższym czasie poprawić swoją formę w kwalifikacjach.
„W kwalifikacjach Robert jest prawie tam gdzie się spodziewaliśmy, prawdopodobnie pomiędzy szóstym a ósmym miejscem, podczas gdy Witalij celuje w dziesiątkę, co jak na debiutanta jest wspaniałym osiągnięciem. W wyścigach wypadamy lepiej. Bolid jest tam gdzie się tego spodziewaliśmy, a my ciężko pracujemy, aby poprawić jego prędkość w kwalifikacjach.”
„Po przejęciu zespołu pracowaliśmy bardzo ciężko nad rozwojem. Przywozimy nowe części pakietu na każdy wyścig, więc to agresywny plan rozwoju. Oczywiście, jeżeli przypomnimy sobie nasz ostatni test w Barcelonie, nie byliśmy najlepsi, ale mieliśmy potem duże poprawki, a bolid w Bahrajnie był zupełnie inny. Ogólnie bolid jest dobry.”
„Na Barcelonę mamy przygotowane nowe części, ale to będzie ważne Grand Prix także dla pozostałych ekip, z których większość będzie miała spore poprawki. Miejmy nadzieję, że nieco nadrobimy strat, ale zobaczymy jak to będzie. To pokaże nam gdzie się znajdujemy, a potem będziemy próbowali dalej.”
komentarze
1. motyl1604
Kiedyś oglądałem taką kreskówkę gdzie występował Szybki Lopez po cichu liczę, że Robert "Razor" (w) Renault Rulezzz... I jakoś przestałem być entuzjastą przejścia do Ferr....
2. norbertinho
i tak swietnie sie rozwijają, w ciągu 4 wyscigów odrobili sekunde do red Bulla, tracili w Bahrajnie 1,7 sekundy w kwalifikacjach, a w Chinach było to juz tylko 0,7 sekundy, jest powoli coraz lepiej, gdyby tak jeszcze choć 0,4 seknudy odrobili to byłoby super
3. zbychu1994
lopez ma racje a, renault idzie do przodu jak burza
4. minettu
Co do Ferr ja osobiscie mysle ze dobry moment dla Roberta bedzie jak tego egoiste Alonso w koncu nie bedzie chciala zaden team mimo to ,ze sa dobrymi kolegami on nawet wlasna matke by rąbnął w karczycho żeby byc na pierwszym planie co za kazdym razem udowadnia
5. sly1234
Oby odrobili kolejne 0,5 sekundy. Mam takie marzenie hhmm zobaczymy co pokażą nasze pszczółki w Hiszpanii. Oby inne zespoły gorzej odrobiły lekcje :):), aby renie były jeszcze bliżej MClarenów , Ferrari i RedBulla. Myślę, że to właśnie RedBulle znów mocno odskoczą. pozdrawiam
6. McPasior
a co to jest lopez?
7. figo7
Po tym co wyczytałem twierdzę że Robert dostał zielone światło Lopez, bardzo rzadko wypowiadał się na temat zespołu zobaczyli że mają szansę i chyba nie odpuszczą , a poza tym asa także z rękawa wyciągną Hiszpania jest wykładnią dyspozycji bolidu -będzie się działo .
8. Kornik
W takim tempie rozwoju to oprócz Vettela, Hamiltona i Alonso wszyscy będą do przeskoczenia. Widać że tegoroczny bolid pasuje Kubicy pod każdym względem.
9. xdomino996
A tak na marginesie te paliwo co ma dostac Renault to tez bedzie miał RedBull ?
10. Sister
Fajny tytuł tego artykułu. Myślałam, ze twarda babka ze mnie ale łezka jednak mi się zakręciła. Bóg jeden wie co ten Robert przeszedł i pewnie musi jeszcze przejść żeby to osiągnąć. Ale wierzę,że zostanie Mu to wynagrodzone i będzie Mistrzem... Miło usłyszeć takie słowa od samego Guru Renault
11. Siffredi
gadka szmatka a do GP w Hiszpanii ponad tydzień. "głodny" jestem wyścigu :)
12. Budyn_F1
Renault jeszcze nie pokazalo na co je stac.
13. ICE MAN9
Kubica walczył by o mistrzostwo gdyby jeździł w lepszym zespole.
14. Sister
13. Zespół ma dobry :-) .....trzeba popracować nad bolidem.
W tym sezonie nie ale w przyszłym ? Czemu nie? Robertowi nie jest potrzebny najszybszy bolid by być the best. Jemu wystarczy 2 lub 3 bolid w stawce, żeby mógł walczyć o najwyższe laury...
15. slawex1983
@1. motyl1604
Ha Ha Robert "Razor" Kubica.
16. bullit34
Mam nadzieje że zrobili o krok więcej niż konkurencja. O tytuł mistrza dla Roberta jestem spokojny to kwestia czasu i dobrego bolidu:)
17. kedar9315
ja wolałbym aby robert został renault. panuje tam dla niego dobra atmosfera. mam nadzieje ze te poprawki na barcelone dadza duzo i robert bedzie wyżej w kwalifikacjach i rownież wysoko w wyścigu :D powodzenia
P.S. mam nadzieje ze zobaczymy roberta jako mistrz świata :)
18. nowyziomal
Gdyby Renault był przynajmniej tak szybki jak McLaren, Kubika miałby dziś na koncie równe 100pkt.
19. Gumis_81
@ICE MAN9 Nie w lepszym zespole tylko w szybszym bolidzie, bo jeśli chodzi o zespół to chłopaki z Renault robią najlepszą robotę z wszystkich ekip w F1 po pierwsze przez to że ich decyzje sprawiają że Kubica miał już dwa razy szanse na podium a po drugie przez ich agresywny rozwój bolidu który się sprawdza w ekipie Reno. Osobiście uważam że jeżeli Renault odrobi straty do RBR i Mclarena to nie powinien opuszczać renówki bo ten zespół za niedługo może być naprawdę mocny.
20. cellam
kurde i nikt o hamie nie wspomniał gdzie ci krytycy roberta?
21. Renault R30 F1
szybki LOPEZ
22. RentonB
@9
Tak, jesli to wypali jestem pewny ze bedzie popyt na silniki Renault w nastepnym sezonie
23. bullit34
19 Gumis_81 110% racji gdyby to Robert jeździl dla Renault a nie dla BMW w 2008 roku to gwarantuję że miał by już na swoim koncie Mistrza, niestety było inaczej i BMW dało delikatnie mówiąc ciała, jeśli by taka sytuacja miała miejsce w Reanult nie było by mowy o rozwijaniu bolidu na rok następny bo oni doskonale wiedzą że to sport i liczy się co jest teraz a nie co będzie w następnym sezonie.
24. Sister
16 i 17 - kocham Was chłopaki ! :-) :-) :-)
25. bullit34
14 i 24 Sister To miło:)) Widze że mamy takie samo zdanie na ten temat Robert wiedział co robi idąc do Renault. Jak wspólpraca sie układa to na wyniki też długo się nie czeka. Kto by pomyślał gdyby nie Sutil w bahrajnie i SC w Chinach Robert mógły być w pierwszej trójce, nie wielu sądziło że będzie tak dobrze wielu sądziło że będzie gorzej niz w BMW ale moje zdaanie jest takie NIGDZIE nie będzie gorzej niż w teamie kóry nie szanuje kierowców a do takich zalicza się BMW
26. dryden
.....cholera,pamiętacie co było rok temu?W poprzednim sezonie pisaliśmy zgoła inne wypowiedzi i generalnie mieliśmy "ciemne"nastroje,bo Robert "męczył" się w BMW....teraz człowiek z optymizmem patrzy na wypowiedzi,walkę na torze i jakoś tak świeżej,weselej :))).i jeszcze jedno.....BMW nie ma....o Heidfeldzie cisz...o Doktorku cisza....ach i Willy też odszedł....ze światka F1 :)
pzdr
27. tomasznowak7909
Razor kto to wymyślił ... Dajcie coś,.,.. ttttt. w f1
28. orzel6666
sisrer ja tez tak mysle
gdzie indziej mialby zespol ktory robi bolid dla ROBKA
100% najlepszy team w tym momencie dla niego
wiedzial co chlopak robi od samego poczatku
i tez bedzie wiedzial co ma zrobic pod koniec sezonu
a On ma nosa(bez podtekstow)
29. piha
ciekawe co będzie pisać prasa, po serii błędów, które prędzej lub później Robert popełni...
30. orinocoPL
29. piha-nie myli sie tylko ten, co nic nie robi. Raczej trudno powiedziec, ze Robert sie leni.
31. jar188
Gdyby nie aura która oczywiście na tych akurat torach bywa często zmienna, o Renault i Robercie rozpisywano by się dużo mniej bo i punków mieliby dużo mniej.
Forma Renault pozwala realnie w tej chwili walczyć o max 5-7 miejsce uwzględniając czasem awarie i wypadki niektórych kierowców z czołowych teamów.
Ogólnie jestem bardzo zawiedziony formą Renault, ich buńczuczne zapowiedzi o walce o trzecie miejsce są dalekie od rzeczywistości o co najmniej o jakieś około 0,5-1 sekundy. Tylko szczęśliwy zbieg okoliczności (nic nie ujmując klasie kierowcy i zespołowi który podejmował trafne decyzje) chciał, że Robert zajmował dobre pozycje do tej pory w wyścigach, to niestety tworzy trochę przekłamanie obrazu formy zespołu.Myślę,że bycie 5 zespołem w stawce póki co nie jest żadnym osiągnięciem dla zespołu który przynajmniej z zapowiedzi ma aspiracje mistrzowskie ( przynajmniej w przyszłym sezonie) a obecne już nudzące wychwalanie i Roberta i zespołu wychodzi mi bokiem. Jakże byłaby inna ich ocena gdyby Robert dowoził po 1 lub 2 punkciki do mety.
W sumie zespół nie osiągnął jakichś rewelacyjnych wyników, po prostu razem z kierowcą (Robertem) popełnili najmniej błędów, ale czy to jest aż taki powód do radości?
Jak dla mnie Renault póki co zawiodło w stosunku do tego co zapowiadali.
32. sk0k
widac ze chlopaki sa zmotywowani i robia co w ich mocy, samochod jest calkiem niezly czego nie spodziewalem sie po przejsciu w nowe rece tak szybko. na szczegolne uznanie zasluguje bezbledna taktyka lub jej trafna zmiana w zaleznosci od sytuacji na torze. brawo panowie !!!! mam nadzieje ze robert nie bedzie musial zmieniac zespolu aby uzyskac tytul mistrza swiata, bo w reni bedzie lepiej smakowal niz w McL lub SF
33. czarnyyy30
Przecież taka jest formuła1 że jeżeli jedni popełnią błąd inni na tym korzystają , tak było jest i będzie , gorzej byłoby gdyby nie potrafili korzystać , wtedy dopiero byłby powód do rozczarowania. A na dzień dzisiejszy też bym wolał żeby kubica z tym zespołem właśnie walczył o najwyższe laury , ale życie pokaże jak będzie dalej
34. masabitumiczna
31. jar188 jak na razie to Kubica i Renault w paddocku F1 są niespodzianką roku, więc nie miej do nas, pretensji że się dobrze mówi o Kubicy i jego zespole, a z tego co pamiętam to zapowiedzi wcale nie były kosmiczne, przed sezonem mówiło się o tym że Renault będzie musiało walczyć z Williamsem Force India i Sauberem
35. lechart
31. jar188 .... Nie zgodzę się. Każdy zespół ma te same warunki. Jeżeli kierowca jeździ bezbłędnie w trudnych warunkach, to w dobrych będzie jeździł jeszcze lepiej. Należy również zauważyć, że dzięki Robertowi, Renault zrobiło duży "skok w górę" w stosunku do roku poprzedniego. Widać też, że nawet nie przypuszczali, że taki skok jest możliwy. W tym roku, samochód powoli staje się coraz lepszy, atmosfera w zespole jest świetna i jeżeli tak dalej będzie, to wszystko jest możliwe. Oby tak dalej.
36. Sister
31. "Gdyby babcia miała wąsy to by dziadkiem była"....reszty komentować nie trzeba. Zacznij śledzić F1 a nie tylko niedzielne wyścigi i przedsezonowe wypowiedzi..... pozdrawiam
37. dziarmol@biss
29. piha - Jak na razie to Kubica uważany jest za kierowcę który popełnia najmniej błędów i to w różnych warunkach, dzięki czemu jadąc nawet słabszym autem zyskuje na mecie ;-)) Nie widzę powodów dla których miałoby się to zmienić...
38. essien15
jar188 To, że RK ma 4-5 bolid w stawce nie znaczy, że może walczyć tylko o miejsca 5-7 co widać z resztą po wynikach. O to m.in. chodzi żeby nie popełniać błędów albo popełniać jak najmniej a to owocuje wysokimi pozycjami jakie widujemy w tym sezonie. Myślę, że po tej trzytygodniowej przerwie Renault zrobi jeden kroczek więcej w stosunku do konkurencji :)
39. pat77
Jak narazie Reno i Kubek odwalaja super robote. Jak chodzi o bolid roberta to niechce jeszcze klaskac. Chce zobaczyc co druga czesc sezonu ze soba przyniesie. Mysle ze najpuzniej w Monaco bedzie mozna powiedziec jak naprawde sie sprawa rozwineLa. pzdr.
40. figo7
Ja doskonale rozumiem że jest demokracja i każdy może wypowiedzieć się co sądzi , ale
jestem tego zdania że jak spotykają się na tym forum , zwolennicy Roberta i jak to nie którzy
sądzą że postrzegamy jego jako najlepszy na świecie , że jest super itp; to można zmienić
forum i nie denerwować się nie potrzebnie albo niech wrócą skąd przyszli .Jeśli chodzi o
Renault na początku sezony mówili dokładnie że nie będą mieli takiego konkurencyjnego
bolidu w tym sezonie ,i pamiętajcie fachowcy że Robert jest niezwykle perfekcyjny w swoim
bolidzie + dobra współpraca z zespołem i widać jakie są tego efekty, dlatego team nie
odpuści bo to jest kasa prestiż oraz jak ktoś zauważył silniki Renault w sezonie 2011 mogą
znaleźć więcej chętnych bo jak do tej pory spisują się rewelacyjnie .
41. bullit34
40 figo7 Przyznać jednak musisz że dla wielu niedowiarków decyzja Roberta o wyborze Renault była jeszcze w trakcie testów ostro krytykowana.Moim zdaniem wie co robi jest on tego typu zawodnikiem który ma cierpliwość i nie sądzę by zmienił barwy w przyszłym sezonie. Renault chce odrobić stracony szacunek z sezonu 2009 i bardzo dobrze sobie z tym radzą, z wyścigu na wyścig widać poprawę. Wielu z was powie że mieli fart, bo deszcz padał ale warunki są takie same dla wszystkich tylko strategie zespołów są inne. Co do przejścia Kubicy do ferrari nie sądze by miało miejsce tak szybko, dla Roberta ważny jest team który doskonale go rozumie przez co wspólpraca też jest udana. A czy ważne jest by jeżdził dla Ferrari Nie ważne jest by odniósł sukces o jakim marzy czyli zdobył tytuł Mistrza Świata. W Renault może się to udać nie w tym sezonie ale kto wie co przyniosą następne:)
42. Ataru
Renault ma dobrego kierowce, to jest jasne. Ale te poprawki co wyscig niewiele tak naprawde do tej pory dawaly, bo powiedzmy sobie szczerze - Robert byl wysoko nieco dzieki umiejetnosciom swoim, ale glownie dzieki temu, ze inni im sie po drodze gubili. Ja bym nie byl taki optymistyczny w kwestii samego zespolu. Niestety, Renault na razie nie idzie jak burza jak tu ktos powiedzial wyzej, a realnie patrzac na tempo to maja 5 miejsce w stawce. A Force India goni. Niemniej - jestem optymista i wierze w obie pszczolki, tylko na razie to bardziej szczescie im pomagalo, niz sam samochod :-)
43. kumahara
Szczęście pomaga lepszym i niech tak zostanie, chociaż w przypadku Roberta można by kolokwialnie dopowiedzieć - szczęściu też trzeba umiejętnie pomóc! A że to kłuje niektórych bywalców tego forum w oczy to nie dziwota, im zawsze jazda Roberta nie odpowiada a jego sukcesy to tylko fuks i błędy innych, zapominają tylko, że o wielkości kierowcy świadczą też jego błędy. Renault idzie w b. dobrym kierunku, jest w zdecydowanie lepszej sytuacji niż można było przewidywać przed sezonem a opinie fachowców nie przypadkiem są jakie są!
44. Ataru
43. Odnioslem wrazenie, ze pijesz do mnie. Ja bardzo Robertowi kibicuje, natomiast samo Renault jest naprawde daleko z tylu, mozna zaklinac rzeczywistosc, ale tego sie nie zmieni.
45. ziyon
ROBERT KUBICA ZASŁUŻYŁ NA TYTUŁ MISTRZA ŚWIATA... ];-)
46. marioblondi
Ja aż tak optymistyczny co do Reni nie jestem . Kubek jest po prostu wyśmienitym kierowcą i nie popełniał błędów wtedy gdy reszta kierowców je popełniała. Do tego dobra strategia zespołu i Kubek zarobił sporo pkt. Doceniam to, że zespół się stara bo jest to naprawdę dobre podejście, ale niestety ich bolid jest słabszy od kilku innych zespołów i niewiele się na to poradzi. Może dzięki rozwojowi będą mieli lepszy bolid w przyszłym sezonie. Wierzę mocno, że prędzej czy później Kubek zdobędzie mistrzostwo bo bez wątpienia mu się należy.
47. kumahara
44. Piszę do ogółu, ale jeśli utożsamiasz się z tymi, którym zawsze Robert jest be, to również do Ciebie. Natomiast, że Renault jest daleko z tyłu to chyba przesada. Pozdro :-)
48. przemi55
oby szli na przodu.
49. Ataru
47. Dla mnie Robert nigdy nie byl be ;-) No moze raz, gdy byl zbyt rozzalony publicznie, ale to stare dzieje :)
50. jar188
@43. kumahara Przed sezonem Renault zapowiadało walkę o trzecią lokatę więc jakim cudem wg Ciebie zespół kóry jest obecnie 5 w stawce "jest w zdecydowanie lepszej sytuacji niż można było przewidywać przed sezonem"??? Bo ja tego nie rozumiem.
Może Renault powinno dostać tytuł konstruktora, że są przed takimi zespołami jak FI Williams,Sauber, HRT, Virgin,Lotus toż to sama śmietanka ostatnich lat, niesamowita niespodzianka i niesamowita forma Renault.
Jedynym plusem jak dla mnie w R30 jest dobre na pasujących im torach tempo wyścigowe.
51. kumahara
50. Przed sezonem większość, no może większość ( m.in. i ja ) przewidywała walkę Renault o środek tabeli z Sauberem, FI, Wiliamsem, a przecież Renault jest tuż za czwórką nawiązując równą walkę z nimi. Jeśli tego nie widzisz to przekonywać Cię nie mam zamiaru i nie sil się na drwiny bo sam z siebie kpisz, czego pewnie też nie widzisz.
52. jar188
@51. Nie piszę o przewidywaniach kogokolwiek tylko o przedsezonowych zapowiedziach zespołu a tu padło wyraźnie - walka o 3 miejsce i w tym kontekście bycie 5 zespołem w stawce nie jest żadnym osiągnięciem a już tym bardziej powodem do wychwalania się czy cieszenia z formy.
To co napisałeś potwierdza tylko moje słowa bo jak zespół z aspiracjami mistrzowskimi może (a również i duża część kibiców) uznać za niespodziankę pokonanie Saubera,FI czy Williamsa???
Będą się pochwalić i cieszyć jak poprawią bolid na tyle żeby mogli normalnie walczyć o podium, przynajmniej na niektórych torach i bez przychylności szczęścia.
Skąd wnioski, że Renault może nawiązać równą walkę z czołową czwórką???? Z Mercedesem owszem ale z pozostałymi?? pierwsze czytam.
53. kumahara
Jar 188, nie chcę sprowadzić dyskusji na jałowy tor, powiedz mi tylko czy Mercedes na ten przykład to jest z pierwszej czy moż z drugiej czwórki? A o czwórce mowa jest. Pozdro.
54. jar188
@53. kumahara Jak można na podstawie formy jednego zespołu mówić o wszystkich, przecież to, ze mogą walczyć na równi z Mercedesem (a i to też nie do końca bo w qualu są wolniejsi) nie oznacza ,że mogą walczyć na równi z RB,McL czy Ferrari, bo od tych zespołów odstają.
Pozostaje mieć tylko nadzieję,że faktycznie na Hiszpanię poprawią się znacznie i zbliża się do czołówki na tyle żeby walczyć o podium (przynajmniej te najniższe), to wtedy będzie sukces i niespodzianka z prawdziwego zdarzenia. Pozdrawiam,
55. leo_
26, dryden- no właśnie, Robert był za dobry na BMW i po prostu ich wykończył. Tak na poważnie, to Kubica w większości wypadków nie myli się i tak było w przez 3 lata w BMW (to jego ostatecznie wychodziło na wierzch), tak też było przy wyborze nowego teamu (Renault). I oby tak dalej (kiedy przejść do Ferrari?), choć boje się, bo nie ma ludzi nieomylnych A jeśli się już pomyli to niech to będzie drobna pomyłka nie mająca zbyt dużych konsekwencji.
56. leo_
42. Ataru- Postęp Renault nie jest może tak bardzo widoczny wg zajmowanych miejsc, ale wg czasów w Q to on jednak jest. W pierwszym wyścigu była strata Roberta do PPosition wynosząca jakieś 1.8 sek, a w 4-tym - to już jakieś 0.8 sek. Licząc, że potencjał zespół ma większy niż inni, to może nadrobią kolejne 0,5 sek: na skrzydłach i nowym paliwie i smarach, na modyfikacji silnika (chyba jeszcze tego nie zrobili?). A kolejne być może ułamki sekund : na nowej podłodze (ostatnia testowana w Chinach była nieudana) i oczywiście na F-dukcie. Suma sumarum, żeby było dobrze, to muszą nadrobić jakieś 0.8-1 sek, podczas gdy liderzy- jakieś 0,1 sek (zakładam, że więcej się już nie da, tzn taki np RedBull wyciągnął z bolidu prawie wszystko co się dało). Netto- Robert odrabia do najlepszych brakujące 0.7-0.8 sekundy. I tym właśnie sposobem Robcio zdobywa w tym roku tytuł mistrza świata. Ale się rozmarzyłem...
57. czarnyyy30
Zgadzam się z tym że renault zapowiadało walkę o 3 miejsce , ale o ile się nie mylę to mówili "być może nawet o 3 pozycję w klasyfikacji konstruktorów". Zgadzam się też że na dzień dzisiejszy są na 5 pozycji , no ale dobra.. czy mamy już koniec sezonu czy dopiero początek i tylko 4 wyścigi za nami? Walczyć o 3 pozycję to dla niektórych znaczy od samego początku być na 3 pozycji? Od pierwszego wyścigu? Wydaje mi się że nie , więc według mnie jakby nie patrzeć walka trwa a raczej dopiero się zaczęła. Niektórzy nie widzą że renault ciężko pracuje , może widzieli by dopiero wtedy gdy inni by "leżeli czymś tam do góry" a tylko reno pracowało nad poprawkami , ale tak niestety nie jest , większość a chyba nawet wszystkie zespoły starają się poprawiać , tylko jednym idzie to szybciej a innym wolniej . Na moje oko nie jest źle , ale czy będzie lepiej? Sami zobaczymy , tylko nie ma co od razu stawiać krzyżyka i trochę być obiektywnym. , oby im się udało wdrapać jeszcze wyżej. Na zakończenie przypomnę że kolega z zespołu kubicy dopiero w ostatnim wyścigu zdobył pierwsze punkty , więc kubica sam nie wrzuci raczej zespołu na 3 pozycję
58. nomadwcm
Trzecie miejsce w konstruktorach to mało prawdopodobne, ale czwarte jak najbardziej.
A w klasyfikacji kierowców moim zdaniem 5 miejsce Roberta, 9 Witka.
59. czarnyyy30
Szczerze to też myślę że to mało prawdopodobne , ale jak już wcześniej wspomniałem mamy dopiero początek sezonu , więc wszystko może się zdarzyć , oby tylko w dobrym kierunku dla renault
60. mariusz-f1
31.Jar188 - Bez urazy, ale tobie cały czas coś nie pasuje. Wynajdujesz same minusy w Reno, jak ta maruda z bajki o smerfach. Ile wyścigów jest za nami, że ty już ich skreślasz. Bo z tego co ja wiem, to Renia planuję walkę o czołowe lokaty w DRUGIEJ części sezonu, a za nami dopiero CZTERY wyścigi. Wez porównaj sobie tak na spokojnie, BMW i RENAUT. Różnica w zarządzaniu tymi teamami, jest już na pierwszy rzut oka ogromma i już samo to, jest dużym plusem po stronie Reni. A co do twojego ogromnego rozczarowania. Ja się już nauczyłem, że do końca nie można wierzyć w przedsezonowe obietnice zespołów (wielkie obietnice BMW) i tobie radzę to samo.
61. Oski9191
56. leo_ rzeczywiście poleciałeś ja też mam taką nadzieję :) renault może nie ma najszybszego bolidu ale dobrze im idzie walka tym co mają być może pod koniec sezonu będą walczyć o podium.
jar188 rzeczywiście ich plany nie wypaliły tak jak i np. saubera a czołową czwórkę małymi kroczkami doganiają trza wierzyć :D
62. jar188
@60. mariusz-f1 Jeżeli ktoś wychwala Renault za obecną postawę to ja się z tym nie zgadzam bo wg mnie jest inaczej. Faktem jest, że zespół się stara, że ciężko pracują,że Robertowi jest tam o niebo lepiej niż w BMW ale faktem jest też,że są w tej chwili piątym zespołem i nie mają się czym tak bardzo cieszyć bo aspiracje mieli większe a strata do czołowej trójki jest jednak spora.
Jeżeli zespół któremu poprzez Roberta kibicuję nie osiąga takich wyników jak zapowiadał to ja nie cieszę się z tego ,że jest i tak lepiej niż w BMW,że zdobyli ileś tam punków dzięki dobrej jeździe Robert (dobra jazda akurat mnie cieszy), sprzyjających warunkach i błędach innych zespołów, tylko oczekuję jednak od nich jeszcze bardziej wzmożonej pracy.
Dla mnie sukcesem będzie zajęcie w którymkolwiek wyścigu 3 miejsca przez Roberta ale tylko i wyłącznie dzięki dobrej jego jeździe i dobremu szybkiemu bolidowi, bo jak na razie to największe emocje są gdy kierowcy czołowych doganiają Roberta w wyścigu a ja zastanawiam się ile jeszcze kółek zdoła się obronić przed dużo szybszymi bolidami.
Od jakiegoś czasu więcej można przeczytać o o wspaniałej współpracy,dobrym początku sezonu, itd itp... a coraz mniej o poprawianiu silnika, co z nową podłogą, co F-ductem,dlaczego tak późno się zdecydowali na jednak wdrażanie go, co z poprawianiem areo które wiadomo,że jest ich piętą achillesową no i co z R30B , będzie tak jak zapowiadali czy znowu obsuwa.
To jest tylko moja trzeźwa ocena faktów na teraz, a te mówią same za siebie.
Oczywiście liczę bardzo na poprawki w Hiszpanii i mam nadzieję, że poprawią się trochę albo i więcej a w szczególności w qualu i będę mógł wtedy z czystym sumieniem ich pochwalić za wykonanie dobrej pracy.
63. jar188
Pamiętam oczywiście też,że zapowiadali głównie walkę w drugiej połowie sezonu i wiem,że minęły dopiero 4 wyścigi, ale jeżeli ktoś wychwala Renault po tych 4 wyścigach nie wiadomo za co, to tym bardziej ja mogę po 4 wyścigach napisać co myślę, i napisać co mi się nie podoba. A z natury nie lubię Hurra optymizmu przed, wolę miłe zaskoczenie po.
64. szerter
62. jar188 - pozostaje wierzyć, że pszczółki zamknęły się w swoim ulu i ciężko pracują, przez co nie mają czasu poinformować całego świata o swoich poczynaniach ;)
65. grzes12
jar188
Znowu mnie zaskoczyłeś ;/
Wystarczy spojrzeć na twoje wpisy z czasu podpisania umowy między Kubicą i Renault ...i przeczytać tam że Renault jest zespołem drugiej linii , mogącym co najwyżej powalczyć właśnie z Williamsem, FI . A dzisiaj co , jesteś zaskoczony "słabą postawą zespołu" i oczekujesz walki o trzecie miejsce ?
66. jar188
65. grzes12, To, że oceniłem tak a nie inaczej formę zespołu przed sezonem nie zmienia faktu,że zapowiedzi Renault były inne o tym też trzeba pamiętać, a w duchu liczyłem (jak chyba sporo osób),że jednak Renault będzie mieć bolid pozwalający walczyć przynajmniej o 3 miejsce od czasu do czasu (co nie jest jeszcze wykluczone oczywiście,że tak będzie), i w tym kontekście pomimo mojej oceny,że będą jeździć w środku stawki jestem zawiedziony ich postawą, to chyba normalne.
To co napisałem było podyktowane głównie jednak zachwytem nie których osób w tym de la Rosy nad "niespodzianką" jaką niby jest Renault, więc powtórzę jeszcze raz: niespodzianką byłoby gdyby mieli bolid pozwalający realnie walczyć o podium a w tej chwili ich forma nie jest żadnym zaskoczeniem i niespodzianką nie wiem skąd w ogóle wzięły się takie oceny zespołu? Faktem jest co ktoś przypomniał,że Renault obiecywało głównie poprawę w drugiej połowie sezonu więc tym bardziej nie rozumiem tych penów na część zespołu który w tej chwili walczy w q3 max o miejsca 10-7.
Po GP Hiszpanii będzie wiadomo ile z zapowiedzi Renault było prawdziwych, oby jak najwięcej.
67. HarryPioter
Dla niekturych szkoda słów, skąd sie biorą tacy ludzie na tym forum, chyba z afryki
68. dziarmol@biss
66. jar188 Rozumiem że informacją można "żonglować" dowolnie i Ty właśnie to robisz ;-) Nie bierzesz pod uwagę kilku rzeczy a mianowicie
1) Które miejsce zajmowało Renault po sezonie 09
2)Zapominasz o zawirowaniach wokół zespołu (groźba wycofania się z GP ) oraz przejęcie go, co skutkowało brakiem perspektyw a co za tym idzie i wstrzymaniem prac rozwojowych nad bolidem.
3) Zwróć uwagę kto punktował przez cały czas (za wyjątkiem pierwszego oraz ostatniego GP) Jeżeli Pietrow będzie regularnie punktował to te trzecie miejsce jest w zasięgu a mamy przecież dopiero 1/3 sezonu
I na koniec pamiętam potyczki słowne z Tobą kiedy Robert jeździł dla BMW . Gdy pisałem(nie tylko ja) że BMW źle traktuje Kubicę Ty akurat winą za słabsze występy obarczałeś tegoż. I trzeba było czasu aby dostrzec gołym okiem że jednak myliłeś się co do owych "stosunków" między BMW a Kubicą.
Nie obwiniam Cię o złą wolę w ocenie Kubicy vs zespół czy też w tym wypadku samego zespołu, uważam natomiast że piszesz tak dlatego gdyż chcesz się wyróżnić z" tłumu" .. Twoja wola ;-)) pozd. I na koniec to Ty chyba też nie jesteś prawdziwym kibicem F1 gdyż nie pozdrowił Cię niejaki jarko dnb i coś tam jeszcze ;-))
69. pat77
ZasLuguje, zasLuguje!
70. jar188
@ 68. dziarmol@biss,
Ad1. Nie ma to znaczenia. zobacz gdzie był RB w sezonie 2008 a gdzie w 2009, są też odwrotne przykłady jak BMW czy Ferrari w 09, przynajmniej na początku.
Ad.2 Nie zapominam, z tego co pamiętam prac nie wstrzymano, przynajmniej takie były oficjalne komunikaty, ale zgadzam się ,że miało to wpływ na opóźnienia w rozwoju R30.
Ad3. Tu nie będę dyskutował bo fakt,że Pietrow nie punktował wyrównało szczęście Renault i dobre decyzje zespołu oraz Roberta podczas wyścigu no i dobra jazda.
Co do traktowanie Roberta przez BMW to się zgadzam, czas pokazał jak było. Roberta nie zawsze obwiniałem za słabsze występy chociaż się zdarzyło pewnie nie raz, były też i pochwały ale w tłumie innych moje zapewne wtopiły się w tło.
Piszę tak dlatego, bo nie uważam obecnej formy zespołu na OBECNYM etapie jako niespodzianki i dużego zaskoczenia. Raczej są tam gdzie ja się spodziewałem, chociaż też liczyłem na więcej i tu zawsze pojawia się małe rozczarowanie.
Na koniec nie rozumiem faktu, że można zespół oceniać pozytywnie po 4 wyścigach ale nie można napisać tego co napisałem bo minęły DOPIERO 4 wyścigi i jest na to za wcześnie. ??? Dziwny ten świat, pozdrawiam.
71. kumahara
68. dziarmol@biss , ;-))) !
72. grzes12
65 - oczywiście miało być > ligi < , a nie linii
jar188
Normalnie tylu potu i krwi wylałeś aby udowodnić że Kubica jest dobrze traktowany w BMW .... dlatego dzisiaj nie mogę się nadziwić że się tak po prostu poddałeś .... walkowerem . Ale rozumiem że dzisiaj ważniejsze dla Ciebie jest obrona tezy że Renault nie jest zaskoczeniem sezonu , chociaż tak jak pisałem wyżej , jeszcze nie tak dawno dałbyś się pokroić że w walce z czołową czwórką Renia nie ma szans ... no cóż ... jakie to życie jest przewrotne ;)))
No ale wracając do tematu , to po części się z Tobą że rewelacji nie ma , no ale jak się spojrzy na okoliczności przed sezonem to wcale nie jest tak źle , o czym najlepiej świadczy pozycja Kubicy w generalce po dotychczasowych wyścigach - przeliczając na starą punktację, tylko 8 punktów straty do Buttona . Nie jest źle , tylko w sezonie 2008 Kubica miał lepszy początek . A rokowania , patrząc na tempo w jaki sposób dochodzi do czołówki , są dużo lepsze niż najbardziej optymistyczne przypuszczenia przed sezonem . Dlatego ja nie widzę przeszkód , aby zapowiedzi Renault przed sezonem i walka o trzecie miejsce się sprawdziły . Wszak , jak sam zauważyłeś , o podia zespół miał walczyć w drugiej połówce sezonu ... A tu taka niespodzianka ... w Australii ;)))
73. jar188
@72. grzes12 Co do traktowania Roberta w BMW (odgrzewany kotlet) to się trochę źle wyraziłem odpowiadając dziarmolowi (ale przyznaję,że w kilku kwestiach się myliłem),ale nie będę tłumaczył bo i linijek za mało i znowu padnie,że żongluję czymś tam.
Podsumujmy fakty bo one mówią prawdę:
GP Bahrajnu : suchy tor normalne warunki, bez niespodzianek
qual : Robert9, Pietrow 17
wyścig: Robert - pech , Pietrow - chyba awaria (nie pamiętam)
GP Australii: Deszczowo
To uliczny na którym Robert zawsze dobrze jeździ, no i osiągi bolidów tutaj trochę mniej mają znaczenie ,ale bez przesady.
qual: Robert 9, Pietrow, 18
wyścig Robert 2 - miłe zaskoczenie ale Robert zawsze dobrze jeździł uliczne wyścigi,wyścig pojechał bardzo dobrze, ale jak byłoby na suchej nawierzchni na ile pozwoliłby bolid Robertowi osiągnąć?? deszczowo, chyba nie muszę więcej dodawać. Pietrow, bez zmian.
GP Malezji: Deszczowo
qual: Robert 6, Piettrow 11, co się działo nie muszę pisać,
wyścig: Robert4,Pietrow bez zmian,
wyścig, też bez komentarza głównie ze względu na qual
GP Chin, deszczowo
qual:Robert 8,Pietrow14
wyścig: Robert 5 Pietrow7
deszczowo, nic dodać nic ująć
Jeżeli Ty w tych wynikach widzisz TYLKO dużą niespodziankę ze strony R30 to się nie dogadamy i nie ma sensu dalsza dyskusja.
Ja tu widzę dużo przypadkowości przez deszcz, oczywiśce Robert wykonał kawał dobrej roboty ale dla mnie nie zmienia to faktu,że forma Renault jest jaka jest,po co na siłe to upiększać i widzieć pozycje w wyścigu i punkty a nie widzieć okoliczności i prawdziwego tempa R30 bo o tym (przynajmniej z mojej strony) jest mowa.
Na koniec proponuje przeczytanie tego co napisałem wyżej.
Na forum panuje jakiś dziwny podział: Można po 4 wyścigach pisać o R30 dobrze, ale neutralnie lub źle już nie, bo a to sezon się dopiero zaczął, a to przecież dopiero 4 wyścigi za nami itd...itp.... sorry ale tak dyskutować to się nie da.
74. grzes12
jar188
Napisałem już że rewelacji że strony bolidu nie ma ... i doskonale zdaję sprawę z okoliczności w jakich to Kubica zdobywał punkty ...
Tylko że równie dobrze mogło by być jeszcze lepiej , gdyby nie awarie i błędy Petrova , kolizja RK z Suttilem , czy też wyjazd SC w Chinach ... i nawet nie chce mi się liczyć ile punktów uciekło dla zespołu .
Słabością , jeśli można tak nazwać , bolidu Renault jest jazda na tle konkurencji na oparach , co jest kluczem do dobrego miejsca w wyścigu . No ale jeśli idzie o tempo wyścigowe , to jest już dużo lepiej . Dlatego ciekawi mnie w jakim tempie Robert mógł by jechać gdyby nie problemy z hamulcami .... No ale tego już się nigdy nie dowiemy .
Na udany wyścig składa się , oprócz najważniejszego , a więc szybkiego bolidu (pisałem wcześniej o miejscu w kwalifikacjach ) również taktyka , niezawodność , umiejętności kierowcy , a nawet szczęście które raz dopisuje a raz nie . Na końcu , suma tego wszystkiego składa się na końcowy wynik . Więc fakty są takie że Kubica był drugi w Australii , a w kwalifikacji po czterech wyścigach , zespół Renault jest piąty , Kubica siódmy z niewielką stratą do lidera . A co by było gdyby nie było deszczu tu i tam tego nigdy się nie dowiemy ...
Ale nie ma co tu dalej lać wody na młyn , zwłaszcza że tak naprawdę znacznie się nie różnimy w ocenie szybkości bolidu i gdybać co będzie . To życie pokaże jak pszczółka na tle konkurencji będzie się spisywać w dalszej części sezonu .
Co do pisania dobrze lub źle o R30 - To wystarczy wejść do archiwum i przeczytać komentarze z grudnia lub stycznia .... i zrozumieć dlaczego dzisiaj jest taki optymizm ....
75. mariusz-f1
Jar188 - Trochę racji masz, że było dużo przypadku w tych wyścígach i w dużej mierze przez to, Robert ma te 40 pkt. A jego realna pozycja w normalnych warunkach, to 8-10 w chwili obecnej. Ale, to właśnie o Reno i Robercie bardzo dobrze świadczy, że potrafią bez litości wykorzystać błędy innych. I ja tu żadnego przypadku nie widzę, wręcz odwrotnie. A mianowicie, świadczy to o bardzo wysokiej klasie kierowcy. I jeszcze jedno. Na prawdę myślałeś, że Renia po ostatnim kiepskim sezonie i po tych zawirowaniach w wokół teamu, będzie wstanie już na początku sezonu mieszać w czołówce ?! Bo coś mi się w to, za bardzo nie chcę wierzyć.
76. dsu1
do największych dyskutantów tego tematu - malkontentów i optymistów - dla przypomnienia chciałbym zwrócić uwagę gdzie było Renault w ubiegłym sezonie z Ferdkiem na pokładzie Flavio w tle i całej tej paskudnej aferze -zasilali końcówkę stawki . Trochę więcej pokory i wytrwałości w F1 trudno jest nadrobić stratę 0.1sek nie mówiąc o 1.0 sek. Nawet jeżeli to 1.8sek w pierwszym i w czwartym wyścigu 0.8sek to krzywe zwierciadło to jednak odrobili co najmniej 0.5 sek do najlepszych w 4 GP. Trudno tego nie nazwać progresem - ten kto oczekuje gruszek na wierzbie niech uda się do Kurnika koło Poznania tam takowe rosną - potwierdzam widziałem osobiście - pozdrawiam
77. dnb
Jest dobrze, miejmy nadzieje, że będzie jeszcze lepiej. Na pewno nie będzie łatwo bardziej zbliżyć się do czołówki, ale jest jeszcze trochę czasu. RK swoją postawą i umiejętnościami oczywiście zasługuje na ten tytuł, czas pokaże. :)
78. dziarmol@biss
70. jar188 -Akurat z tym przykładem (Red Bull ) to Ci trochę nie wyszło ;-)) gdyż bolidy na sezon 09 budowane były od podstaw a co za tym idzie wszyscy niejako startowali od zera RedBullowi akurat udał się bolid gdyż nie brali pod uwagę KERS ( Tu zawarłem odpowiedź na Twoje Ad1).A zobacz gdzie byli pozostali KERSowcy .Wyjątkiem jest banda dyfuzorowa która też dobrze na tym wyszła ale to już zupełnie inna historia. natomiast Renia oraz inni KERSowcy znaleźli się w czarnej d...pie. Później wybuchła afera Singapurska (słodka zemsta Mosleya oraz klanu Piquetów)
79. jar188
78. dziarmol@biss, Weź pod uwagę,że RB był i tak szybszy od "bandy" dyfuzurowców, więc zakładam z bardzo dużym prawdopodobieństwem,że tak czy inaczej byłby w ścisłej czołówce. Nie zgodzę się również ,że ich projekt bolidu "się udał", oni mają jednego z najlepszych jak nie najlepszego inżyniera który tylko czekał na większe zmiany przepisów i wiedział dokładnie co robi,więc był to plan zamierzony a nie na zasadzie "udał się" albo i nie (w ten sposób można napisać Brawnie który jeszcze w Hondzie projektował równolegle trzy wersje bolidów, jak nie ta to inna).
Idąc dalej, jakoś Ferrari i McL zaczynając niejako od podstaw zrobili niezłe furmanki w tym sezonie, więc można gdy ma się odpowiednie zaplecze,kasę i inżynierów, albo odwrotnie ;).
Ja rozumiem opóźnienia w Renault i z czego to wynikało, nie będę się dalej wywodził, czekam na najbliższe Gp i wiadomości z obozu R.
80. dziarmol@biss
Błagam.....a kto wygrał mistrzostwo konstruktorów 09?Red Bull czy bandyci z dyfuzorem?A z tego co wiem to wygrywa najszybszy. Pisząc że bolid się udał nie miałem na myśli fuksa a raczej to co Ty napisałeś odnośnie Red Bulla, i nie wiem czemu minimalizujesz sprawę afery z Briatore w tle. Są obiektywne dowody na to że Renault nie miał takiego samego komfortu jeśli chodzi o projektowanie oraz rozwój bolidu jakim dysponuje czerwony byk i w tym kontekście jeśli nadal nie widzisz progresu w Reni to chyba jesteś tendencyjny. Wszak po pierwszych testach była skazana na pożarcie a tu taka niespodzianka ..
81. jar188
80. dziarmol@biss, RB był szybszy od Brawna, a że kierowcy nie potrafili wykorzystać potencjału bolidu to już inna sprawa.
Co do Renault to nie będę się już rozpisywał bo musiałbym się powtarzać a nie czuję takiej potrzeby..
82. woj25
dobrze że idą do przodu
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz