komentarze
  • 52. jar188
    • 2010-04-28 17:50:45
    • *.chello.pl

    @51. Nie piszę o przewidywaniach kogokolwiek tylko o przedsezonowych zapowiedziach zespołu a tu padło wyraźnie - walka o 3 miejsce i w tym kontekście bycie 5 zespołem w stawce nie jest żadnym osiągnięciem a już tym bardziej powodem do wychwalania się czy cieszenia z formy.
    To co napisałeś potwierdza tylko moje słowa bo jak zespół z aspiracjami mistrzowskimi może (a również i duża część kibiców) uznać za niespodziankę pokonanie Saubera,FI czy Williamsa???
    Będą się pochwalić i cieszyć jak poprawią bolid na tyle żeby mogli normalnie walczyć o podium, przynajmniej na niektórych torach i bez przychylności szczęścia.

    Skąd wnioski, że Renault może nawiązać równą walkę z czołową czwórką???? Z Mercedesem owszem ale z pozostałymi?? pierwsze czytam.

  • 53. kumahara
    • 2010-04-28 17:59:41
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jar 188, nie chcę sprowadzić dyskusji na jałowy tor, powiedz mi tylko czy Mercedes na ten przykład to jest z pierwszej czy moż z drugiej czwórki? A o czwórce mowa jest. Pozdro.

  • 54. jar188
    • 2010-04-28 18:08:31
    • *.chello.pl

    @53. kumahara Jak można na podstawie formy jednego zespołu mówić o wszystkich, przecież to, ze mogą walczyć na równi z Mercedesem (a i to też nie do końca bo w qualu są wolniejsi) nie oznacza ,że mogą walczyć na równi z RB,McL czy Ferrari, bo od tych zespołów odstają.
    Pozostaje mieć tylko nadzieję,że faktycznie na Hiszpanię poprawią się znacznie i zbliża się do czołówki na tyle żeby walczyć o podium (przynajmniej te najniższe), to wtedy będzie sukces i niespodzianka z prawdziwego zdarzenia. Pozdrawiam,

  • 55. leo_
    • 2010-04-28 18:18:21
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    26, dryden- no właśnie, Robert był za dobry na BMW i po prostu ich wykończył. Tak na poważnie, to Kubica w większości wypadków nie myli się i tak było w przez 3 lata w BMW (to jego ostatecznie wychodziło na wierzch), tak też było przy wyborze nowego teamu (Renault). I oby tak dalej (kiedy przejść do Ferrari?), choć boje się, bo nie ma ludzi nieomylnych A jeśli się już pomyli to niech to będzie drobna pomyłka nie mająca zbyt dużych konsekwencji.

  • 56. leo_
    • 2010-04-28 18:34:20
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    42. Ataru- Postęp Renault nie jest może tak bardzo widoczny wg zajmowanych miejsc, ale wg czasów w Q to on jednak jest. W pierwszym wyścigu była strata Roberta do PPosition wynosząca jakieś 1.8 sek, a w 4-tym - to już jakieś 0.8 sek. Licząc, że potencjał zespół ma większy niż inni, to może nadrobią kolejne 0,5 sek: na skrzydłach i nowym paliwie i smarach, na modyfikacji silnika (chyba jeszcze tego nie zrobili?). A kolejne być może ułamki sekund : na nowej podłodze (ostatnia testowana w Chinach była nieudana) i oczywiście na F-dukcie. Suma sumarum, żeby było dobrze, to muszą nadrobić jakieś 0.8-1 sek, podczas gdy liderzy- jakieś 0,1 sek (zakładam, że więcej się już nie da, tzn taki np RedBull wyciągnął z bolidu prawie wszystko co się dało). Netto- Robert odrabia do najlepszych brakujące 0.7-0.8 sekundy. I tym właśnie sposobem Robcio zdobywa w tym roku tytuł mistrza świata. Ale się rozmarzyłem...

  • 57. czarnyyy30
    • 2010-04-28 18:54:31
    • *.opera-mini.net

    Zgadzam się z tym że renault zapowiadało walkę o 3 miejsce , ale o ile się nie mylę to mówili "być może nawet o 3 pozycję w klasyfikacji konstruktorów". Zgadzam się też że na dzień dzisiejszy są na 5 pozycji , no ale dobra.. czy mamy już koniec sezonu czy dopiero początek i tylko 4 wyścigi za nami? Walczyć o 3 pozycję to dla niektórych znaczy od samego początku być na 3 pozycji? Od pierwszego wyścigu? Wydaje mi się że nie , więc według mnie jakby nie patrzeć walka trwa a raczej dopiero się zaczęła. Niektórzy nie widzą że renault ciężko pracuje , może widzieli by dopiero wtedy gdy inni by "leżeli czymś tam do góry" a tylko reno pracowało nad poprawkami , ale tak niestety nie jest , większość a chyba nawet wszystkie zespoły starają się poprawiać , tylko jednym idzie to szybciej a innym wolniej . Na moje oko nie jest źle , ale czy będzie lepiej? Sami zobaczymy , tylko nie ma co od razu stawiać krzyżyka i trochę być obiektywnym. , oby im się udało wdrapać jeszcze wyżej. Na zakończenie przypomnę że kolega z zespołu kubicy dopiero w ostatnim wyścigu zdobył pierwsze punkty , więc kubica sam nie wrzuci raczej zespołu na 3 pozycję

  • 58. nomadwcm
    • 2010-04-28 19:07:48
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Trzecie miejsce w konstruktorach to mało prawdopodobne, ale czwarte jak najbardziej.
    A w klasyfikacji kierowców moim zdaniem 5 miejsce Roberta, 9 Witka.

  • 59. czarnyyy30
    • 2010-04-28 19:18:04
    • *.opera-mini.net

    Szczerze to też myślę że to mało prawdopodobne , ale jak już wcześniej wspomniałem mamy dopiero początek sezonu , więc wszystko może się zdarzyć , oby tylko w dobrym kierunku dla renault

  • 60. mariusz-f1
    • 2010-04-28 20:04:54
    • *.opera-mini.net

    31.Jar188 - Bez urazy, ale tobie cały czas coś nie pasuje. Wynajdujesz same minusy w Reno, jak ta maruda z bajki o smerfach. Ile wyścigów jest za nami, że ty już ich skreślasz. Bo z tego co ja wiem, to Renia planuję walkę o czołowe lokaty w DRUGIEJ części sezonu, a za nami dopiero CZTERY wyścigi. Wez porównaj sobie tak na spokojnie, BMW i RENAUT. Różnica w zarządzaniu tymi teamami, jest już na pierwszy rzut oka ogromma i już samo to, jest dużym plusem po stronie Reni. A co do twojego ogromnego rozczarowania. Ja się już nauczyłem, że do końca nie można wierzyć w przedsezonowe obietnice zespołów (wielkie obietnice BMW) i tobie radzę to samo.

  • 61. Oski9191
    • 2010-04-28 20:49:25
    • Blokada
    • *.ostnet.pl

    56. leo_ rzeczywiście poleciałeś ja też mam taką nadzieję :) renault może nie ma najszybszego bolidu ale dobrze im idzie walka tym co mają być może pod koniec sezonu będą walczyć o podium.

    jar188 rzeczywiście ich plany nie wypaliły tak jak i np. saubera a czołową czwórkę małymi kroczkami doganiają trza wierzyć :D

  • 62. jar188
    • 2010-04-28 23:55:12
    • *.chello.pl

    @60. mariusz-f1 Jeżeli ktoś wychwala Renault za obecną postawę to ja się z tym nie zgadzam bo wg mnie jest inaczej. Faktem jest, że zespół się stara, że ciężko pracują,że Robertowi jest tam o niebo lepiej niż w BMW ale faktem jest też,że są w tej chwili piątym zespołem i nie mają się czym tak bardzo cieszyć bo aspiracje mieli większe a strata do czołowej trójki jest jednak spora.
    Jeżeli zespół któremu poprzez Roberta kibicuję nie osiąga takich wyników jak zapowiadał to ja nie cieszę się z tego ,że jest i tak lepiej niż w BMW,że zdobyli ileś tam punków dzięki dobrej jeździe Robert (dobra jazda akurat mnie cieszy), sprzyjających warunkach i błędach innych zespołów, tylko oczekuję jednak od nich jeszcze bardziej wzmożonej pracy.
    Dla mnie sukcesem będzie zajęcie w którymkolwiek wyścigu 3 miejsca przez Roberta ale tylko i wyłącznie dzięki dobrej jego jeździe i dobremu szybkiemu bolidowi, bo jak na razie to największe emocje są gdy kierowcy czołowych doganiają Roberta w wyścigu a ja zastanawiam się ile jeszcze kółek zdoła się obronić przed dużo szybszymi bolidami.
    Od jakiegoś czasu więcej można przeczytać o o wspaniałej współpracy,dobrym początku sezonu, itd itp... a coraz mniej o poprawianiu silnika, co z nową podłogą, co F-ductem,dlaczego tak późno się zdecydowali na jednak wdrażanie go, co z poprawianiem areo które wiadomo,że jest ich piętą achillesową no i co z R30B , będzie tak jak zapowiadali czy znowu obsuwa.
    To jest tylko moja trzeźwa ocena faktów na teraz, a te mówią same za siebie.

    Oczywiście liczę bardzo na poprawki w Hiszpanii i mam nadzieję, że poprawią się trochę albo i więcej a w szczególności w qualu i będę mógł wtedy z czystym sumieniem ich pochwalić za wykonanie dobrej pracy.

  • 63. jar188
    • 2010-04-29 00:15:35
    • *.chello.pl

    Pamiętam oczywiście też,że zapowiadali głównie walkę w drugiej połowie sezonu i wiem,że minęły dopiero 4 wyścigi, ale jeżeli ktoś wychwala Renault po tych 4 wyścigach nie wiadomo za co, to tym bardziej ja mogę po 4 wyścigach napisać co myślę, i napisać co mi się nie podoba. A z natury nie lubię Hurra optymizmu przed, wolę miłe zaskoczenie po.

  • 64. szerter
    • 2010-04-29 01:55:55
    • *.com-promis.3s.pl

    62. jar188 - pozostaje wierzyć, że pszczółki zamknęły się w swoim ulu i ciężko pracują, przez co nie mają czasu poinformować całego świata o swoich poczynaniach ;)

  • 65. grzes12
    • 2010-04-29 09:54:56
    • *.182.131.182.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    jar188
    Znowu mnie zaskoczyłeś ;/
    Wystarczy spojrzeć na twoje wpisy z czasu podpisania umowy między Kubicą i Renault ...i przeczytać tam że Renault jest zespołem drugiej linii , mogącym co najwyżej powalczyć właśnie z Williamsem, FI . A dzisiaj co , jesteś zaskoczony "słabą postawą zespołu" i oczekujesz walki o trzecie miejsce ?

  • 66. jar188
    • 2010-04-29 11:08:06
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    65. grzes12, To, że oceniłem tak a nie inaczej formę zespołu przed sezonem nie zmienia faktu,że zapowiedzi Renault były inne o tym też trzeba pamiętać, a w duchu liczyłem (jak chyba sporo osób),że jednak Renault będzie mieć bolid pozwalający walczyć przynajmniej o 3 miejsce od czasu do czasu (co nie jest jeszcze wykluczone oczywiście,że tak będzie), i w tym kontekście pomimo mojej oceny,że będą jeździć w środku stawki jestem zawiedziony ich postawą, to chyba normalne.

    To co napisałem było podyktowane głównie jednak zachwytem nie których osób w tym de la Rosy nad "niespodzianką" jaką niby jest Renault, więc powtórzę jeszcze raz: niespodzianką byłoby gdyby mieli bolid pozwalający realnie walczyć o podium a w tej chwili ich forma nie jest żadnym zaskoczeniem i niespodzianką nie wiem skąd w ogóle wzięły się takie oceny zespołu? Faktem jest co ktoś przypomniał,że Renault obiecywało głównie poprawę w drugiej połowie sezonu więc tym bardziej nie rozumiem tych penów na część zespołu który w tej chwili walczy w q3 max o miejsca 10-7.

    Po GP Hiszpanii będzie wiadomo ile z zapowiedzi Renault było prawdziwych, oby jak najwięcej.

  • 67. HarryPioter
    • 2010-04-29 20:11:44
    • *.adsl.inetia.pl

    Dla niekturych szkoda słów, skąd sie biorą tacy ludzie na tym forum, chyba z afryki

  • 68. dziarmol@biss
    • 2010-04-30 09:32:04
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    66. jar188 Rozumiem że informacją można "żonglować" dowolnie i Ty właśnie to robisz ;-) Nie bierzesz pod uwagę kilku rzeczy a mianowicie
    1) Które miejsce zajmowało Renault po sezonie 09
    2)Zapominasz o zawirowaniach wokół zespołu (groźba wycofania się z GP ) oraz przejęcie go, co skutkowało brakiem perspektyw a co za tym idzie i wstrzymaniem prac rozwojowych nad bolidem.
    3) Zwróć uwagę kto punktował przez cały czas (za wyjątkiem pierwszego oraz ostatniego GP) Jeżeli Pietrow będzie regularnie punktował to te trzecie miejsce jest w zasięgu a mamy przecież dopiero 1/3 sezonu
    I na koniec pamiętam potyczki słowne z Tobą kiedy Robert jeździł dla BMW . Gdy pisałem(nie tylko ja) że BMW źle traktuje Kubicę Ty akurat winą za słabsze występy obarczałeś tegoż. I trzeba było czasu aby dostrzec gołym okiem że jednak myliłeś się co do owych "stosunków" między BMW a Kubicą.
    Nie obwiniam Cię o złą wolę w ocenie Kubicy vs zespół czy też w tym wypadku samego zespołu, uważam natomiast że piszesz tak dlatego gdyż chcesz się wyróżnić z" tłumu" .. Twoja wola ;-)) pozd. I na koniec to Ty chyba też nie jesteś prawdziwym kibicem F1 gdyż nie pozdrowił Cię niejaki jarko dnb i coś tam jeszcze ;-))

  • 69. pat77
    • 2010-04-30 09:34:34
    • *.121.189.126

    ZasLuguje, zasLuguje!

  • 70. jar188
    • 2010-04-30 17:31:36
    • *.chello.pl

    @ 68. dziarmol@biss,
    Ad1. Nie ma to znaczenia. zobacz gdzie był RB w sezonie 2008 a gdzie w 2009, są też odwrotne przykłady jak BMW czy Ferrari w 09, przynajmniej na początku.
    Ad.2 Nie zapominam, z tego co pamiętam prac nie wstrzymano, przynajmniej takie były oficjalne komunikaty, ale zgadzam się ,że miało to wpływ na opóźnienia w rozwoju R30.
    Ad3. Tu nie będę dyskutował bo fakt,że Pietrow nie punktował wyrównało szczęście Renault i dobre decyzje zespołu oraz Roberta podczas wyścigu no i dobra jazda.
    Co do traktowanie Roberta przez BMW to się zgadzam, czas pokazał jak było. Roberta nie zawsze obwiniałem za słabsze występy chociaż się zdarzyło pewnie nie raz, były też i pochwały ale w tłumie innych moje zapewne wtopiły się w tło.

    Piszę tak dlatego, bo nie uważam obecnej formy zespołu na OBECNYM etapie jako niespodzianki i dużego zaskoczenia. Raczej są tam gdzie ja się spodziewałem, chociaż też liczyłem na więcej i tu zawsze pojawia się małe rozczarowanie.
    Na koniec nie rozumiem faktu, że można zespół oceniać pozytywnie po 4 wyścigach ale nie można napisać tego co napisałem bo minęły DOPIERO 4 wyścigi i jest na to za wcześnie. ??? Dziwny ten świat, pozdrawiam.

  • 71. kumahara
    • 2010-04-30 18:27:55
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    68. dziarmol@biss , ;-))) !

  • 72. grzes12
    • 2010-04-30 19:43:23
    • *.146.17.5.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    65 - oczywiście miało być > ligi < , a nie linii

    jar188
    Normalnie tylu potu i krwi wylałeś aby udowodnić że Kubica jest dobrze traktowany w BMW .... dlatego dzisiaj nie mogę się nadziwić że się tak po prostu poddałeś .... walkowerem . Ale rozumiem że dzisiaj ważniejsze dla Ciebie jest obrona tezy że Renault nie jest zaskoczeniem sezonu , chociaż tak jak pisałem wyżej , jeszcze nie tak dawno dałbyś się pokroić że w walce z czołową czwórką Renia nie ma szans ... no cóż ... jakie to życie jest przewrotne ;)))

    No ale wracając do tematu , to po części się z Tobą że rewelacji nie ma , no ale jak się spojrzy na okoliczności przed sezonem to wcale nie jest tak źle , o czym najlepiej świadczy pozycja Kubicy w generalce po dotychczasowych wyścigach - przeliczając na starą punktację, tylko 8 punktów straty do Buttona . Nie jest źle , tylko w sezonie 2008 Kubica miał lepszy początek . A rokowania , patrząc na tempo w jaki sposób dochodzi do czołówki , są dużo lepsze niż najbardziej optymistyczne przypuszczenia przed sezonem . Dlatego ja nie widzę przeszkód , aby zapowiedzi Renault przed sezonem i walka o trzecie miejsce się sprawdziły . Wszak , jak sam zauważyłeś , o podia zespół miał walczyć w drugiej połówce sezonu ... A tu taka niespodzianka ... w Australii ;)))

  • 73. jar188
    • 2010-04-30 20:34:14
    • *.chello.pl

    @72. grzes12 Co do traktowania Roberta w BMW (odgrzewany kotlet) to się trochę źle wyraziłem odpowiadając dziarmolowi (ale przyznaję,że w kilku kwestiach się myliłem),ale nie będę tłumaczył bo i linijek za mało i znowu padnie,że żongluję czymś tam.

    Podsumujmy fakty bo one mówią prawdę:
    GP Bahrajnu : suchy tor normalne warunki, bez niespodzianek
    qual : Robert9, Pietrow 17
    wyścig: Robert - pech , Pietrow - chyba awaria (nie pamiętam)
    GP Australii: Deszczowo
    To uliczny na którym Robert zawsze dobrze jeździ, no i osiągi bolidów tutaj trochę mniej mają znaczenie ,ale bez przesady.
    qual: Robert 9, Pietrow, 18
    wyścig Robert 2 - miłe zaskoczenie ale Robert zawsze dobrze jeździł uliczne wyścigi,wyścig pojechał bardzo dobrze, ale jak byłoby na suchej nawierzchni na ile pozwoliłby bolid Robertowi osiągnąć?? deszczowo, chyba nie muszę więcej dodawać. Pietrow, bez zmian.
    GP Malezji: Deszczowo
    qual: Robert 6, Piettrow 11, co się działo nie muszę pisać,
    wyścig: Robert4,Pietrow bez zmian,
    wyścig, też bez komentarza głównie ze względu na qual
    GP Chin, deszczowo
    qual:Robert 8,Pietrow14
    wyścig: Robert 5 Pietrow7
    deszczowo, nic dodać nic ująć
    Jeżeli Ty w tych wynikach widzisz TYLKO dużą niespodziankę ze strony R30 to się nie dogadamy i nie ma sensu dalsza dyskusja.

    Ja tu widzę dużo przypadkowości przez deszcz, oczywiśce Robert wykonał kawał dobrej roboty ale dla mnie nie zmienia to faktu,że forma Renault jest jaka jest,po co na siłe to upiększać i widzieć pozycje w wyścigu i punkty a nie widzieć okoliczności i prawdziwego tempa R30 bo o tym (przynajmniej z mojej strony) jest mowa.

    Na koniec proponuje przeczytanie tego co napisałem wyżej.
    Na forum panuje jakiś dziwny podział: Można po 4 wyścigach pisać o R30 dobrze, ale neutralnie lub źle już nie, bo a to sezon się dopiero zaczął, a to przecież dopiero 4 wyścigi za nami itd...itp.... sorry ale tak dyskutować to się nie da.


  • 74. grzes12
    • 2010-04-30 21:30:28
    • *.146.17.5.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    jar188
    Napisałem już że rewelacji że strony bolidu nie ma ... i doskonale zdaję sprawę z okoliczności w jakich to Kubica zdobywał punkty ...
    Tylko że równie dobrze mogło by być jeszcze lepiej , gdyby nie awarie i błędy Petrova , kolizja RK z Suttilem , czy też wyjazd SC w Chinach ... i nawet nie chce mi się liczyć ile punktów uciekło dla zespołu .
    Słabością , jeśli można tak nazwać , bolidu Renault jest jazda na tle konkurencji na oparach , co jest kluczem do dobrego miejsca w wyścigu . No ale jeśli idzie o tempo wyścigowe , to jest już dużo lepiej . Dlatego ciekawi mnie w jakim tempie Robert mógł by jechać gdyby nie problemy z hamulcami .... No ale tego już się nigdy nie dowiemy .
    Na udany wyścig składa się , oprócz najważniejszego , a więc szybkiego bolidu (pisałem wcześniej o miejscu w kwalifikacjach ) również taktyka , niezawodność , umiejętności kierowcy , a nawet szczęście które raz dopisuje a raz nie . Na końcu , suma tego wszystkiego składa się na końcowy wynik . Więc fakty są takie że Kubica był drugi w Australii , a w kwalifikacji po czterech wyścigach , zespół Renault jest piąty , Kubica siódmy z niewielką stratą do lidera . A co by było gdyby nie było deszczu tu i tam tego nigdy się nie dowiemy ...
    Ale nie ma co tu dalej lać wody na młyn , zwłaszcza że tak naprawdę znacznie się nie różnimy w ocenie szybkości bolidu i gdybać co będzie . To życie pokaże jak pszczółka na tle konkurencji będzie się spisywać w dalszej części sezonu .
    Co do pisania dobrze lub źle o R30 - To wystarczy wejść do archiwum i przeczytać komentarze z grudnia lub stycznia .... i zrozumieć dlaczego dzisiaj jest taki optymizm ....

  • 75. mariusz-f1
    • 2010-04-30 21:34:56
    • *.opera-mini.net

    Jar188 - Trochę racji masz, że było dużo przypadku w tych wyścígach i w dużej mierze przez to, Robert ma te 40 pkt. A jego realna pozycja w normalnych warunkach, to 8-10 w chwili obecnej. Ale, to właśnie o Reno i Robercie bardzo dobrze świadczy, że potrafią bez litości wykorzystać błędy innych. I ja tu żadnego przypadku nie widzę, wręcz odwrotnie. A mianowicie, świadczy to o bardzo wysokiej klasie kierowcy. I jeszcze jedno. Na prawdę myślałeś, że Renia po ostatnim kiepskim sezonie i po tych zawirowaniach w wokół teamu, będzie wstanie już na początku sezonu mieszać w czołówce ?! Bo coś mi się w to, za bardzo nie chcę wierzyć.

  • 76. dsu1
    • 2010-05-01 01:06:42
    • *.CNet.Gawex.PL

    do największych dyskutantów tego tematu - malkontentów i optymistów - dla przypomnienia chciałbym zwrócić uwagę gdzie było Renault w ubiegłym sezonie z Ferdkiem na pokładzie Flavio w tle i całej tej paskudnej aferze -zasilali końcówkę stawki . Trochę więcej pokory i wytrwałości w F1 trudno jest nadrobić stratę 0.1sek nie mówiąc o 1.0 sek. Nawet jeżeli to 1.8sek w pierwszym i w czwartym wyścigu 0.8sek to krzywe zwierciadło to jednak odrobili co najmniej 0.5 sek do najlepszych w 4 GP. Trudno tego nie nazwać progresem - ten kto oczekuje gruszek na wierzbie niech uda się do Kurnika koło Poznania tam takowe rosną - potwierdzam widziałem osobiście - pozdrawiam

  • 77. dnb
    • 2010-05-01 13:06:03
    • *.adsl.inetia.pl

    Jest dobrze, miejmy nadzieje, że będzie jeszcze lepiej. Na pewno nie będzie łatwo bardziej zbliżyć się do czołówki, ale jest jeszcze trochę czasu. RK swoją postawą i umiejętnościami oczywiście zasługuje na ten tytuł, czas pokaże. :)

  • 78. dziarmol@biss
    • 2010-05-01 14:30:19
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    70. jar188 -Akurat z tym przykładem (Red Bull ) to Ci trochę nie wyszło ;-)) gdyż bolidy na sezon 09 budowane były od podstaw a co za tym idzie wszyscy niejako startowali od zera RedBullowi akurat udał się bolid gdyż nie brali pod uwagę KERS ( Tu zawarłem odpowiedź na Twoje Ad1).A zobacz gdzie byli pozostali KERSowcy .Wyjątkiem jest banda dyfuzorowa która też dobrze na tym wyszła ale to już zupełnie inna historia. natomiast Renia oraz inni KERSowcy znaleźli się w czarnej d...pie. Później wybuchła afera Singapurska (słodka zemsta Mosleya oraz klanu Piquetów)

  • 79. jar188
    • 2010-05-01 14:57:04
    • *.chello.pl

    78. dziarmol@biss, Weź pod uwagę,że RB był i tak szybszy od "bandy" dyfuzurowców, więc zakładam z bardzo dużym prawdopodobieństwem,że tak czy inaczej byłby w ścisłej czołówce. Nie zgodzę się również ,że ich projekt bolidu "się udał", oni mają jednego z najlepszych jak nie najlepszego inżyniera który tylko czekał na większe zmiany przepisów i wiedział dokładnie co robi,więc był to plan zamierzony a nie na zasadzie "udał się" albo i nie (w ten sposób można napisać Brawnie który jeszcze w Hondzie projektował równolegle trzy wersje bolidów, jak nie ta to inna).
    Idąc dalej, jakoś Ferrari i McL zaczynając niejako od podstaw zrobili niezłe furmanki w tym sezonie, więc można gdy ma się odpowiednie zaplecze,kasę i inżynierów, albo odwrotnie ;).
    Ja rozumiem opóźnienia w Renault i z czego to wynikało, nie będę się dalej wywodził, czekam na najbliższe Gp i wiadomości z obozu R.

  • 80. dziarmol@biss
    • 2010-05-01 15:18:30
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Błagam.....a kto wygrał mistrzostwo konstruktorów 09?Red Bull czy bandyci z dyfuzorem?A z tego co wiem to wygrywa najszybszy. Pisząc że bolid się udał nie miałem na myśli fuksa a raczej to co Ty napisałeś odnośnie Red Bulla, i nie wiem czemu minimalizujesz sprawę afery z Briatore w tle. Są obiektywne dowody na to że Renault nie miał takiego samego komfortu jeśli chodzi o projektowanie oraz rozwój bolidu jakim dysponuje czerwony byk i w tym kontekście jeśli nadal nie widzisz progresu w Reni to chyba jesteś tendencyjny. Wszak po pierwszych testach była skazana na pożarcie a tu taka niespodzianka ..

  • 81. jar188
    • 2010-05-01 17:20:14
    • *.chello.pl

    80. dziarmol@biss, RB był szybszy od Brawna, a że kierowcy nie potrafili wykorzystać potencjału bolidu to już inna sprawa.
    Co do Renault to nie będę się już rozpisywał bo musiałbym się powtarzać a nie czuję takiej potrzeby..

  • 82. woj25
    • 2010-05-04 11:36:35
    • *.tktelekom.pl

    dobrze że idą do przodu


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo