2009-09-15
Symonds dostaje immunitet od FIA?
Jak donosi serwis autosport.com, Pat Symonds, główny inżynier zespołu Renault w związku z coraz głośniejszą aferą w sprawie ustawiania wyniku wyścigu GP Singapuru otrzymał od FIA immunitet.R E K L A M A
Na niecały tydzień przed planowanym spotkaniem Światowej Rady Sportów Motorowych, podczas której mają zostać przesłuchani członkowie ekipy Renault, Pat Symonds ma szansę otrzymać amnestię.
Przypomnijmy, że szef inżynierów Renault został już wstępnie przesłuchany przez FIA podczas GP Belgii, jednak wtedy Symonds uchylał się od odpowiedzi na szczegółowe pytania związane ze spotkaniem z Nelsonem Piquet Jr w dniu wyścigu.
Autosport sugeruje, że Pat Symonds otrzymał od FIA immunitet, gdyż podczas przesłuchania wskazał śledczym, że może posiadać cenne dla nich informacje.
Przypomnijmy, że szef inżynierów Renault został już wstępnie przesłuchany przez FIA podczas GP Belgii, jednak wtedy Symonds uchylał się od odpowiedzi na szczegółowe pytania związane ze spotkaniem z Nelsonem Piquet Jr w dniu wyścigu.
Autosport sugeruje, że Pat Symonds otrzymał od FIA immunitet, gdyż podczas przesłuchania wskazał śledczym, że może posiadać cenne dla nich informacje.
komentarze
1. Raven89
Zaczyna to wyglądać bardzo nieciekawie dla Renault...
2. czesteriks
Wygląda na to , że FIA -Mosley chcą się pozbyć wyłącznie Briatore ( a nie Renault ) skoro rozdają " nietykalność " na prawo i lewo . Czyżby chcieli mu odpłacić za pomysł własnej serii w trakcie sporu o CA ?
3. dar_ek
No ale co mu da taki immunitet? Jeśli zacznie "sypać" to Renault ma przewalone i nie będzie miał pracy ani u nich, ani gdzie indziej. A jak pójdą w zaparte i nic im nie udowodnią to może im się upiec.
4. Gosu
Próbują dociec, kto wpadł i zrealizował taki głupi plan, choć powinni zostać ukarani wszyscy biorący w tym udział z kierowcami i inżynierami włącznie.
5. pz0
Jeżeli nie dadzą nikomu żelaznych papierów to nic się nie dowiedzą. Kto będzie sypał na samego siebie?
Czy nie znajdzie pracy? Alonso sypał i jakoś wszyscy chcą go u siebie. Teraz Alonso robi z siebie idiotę, że nic nie wiedział. Kto na ulicznym torze startuje z odległej pozycji z prawie pustym zbiornikiem? Przecież to nie jakiś żółtodziób.
Ciekawe czy Symonds teraz dla odmiany nie umoczy jeszcze Alonso, należałoby się to Panu Afera.
6. dragomirov
no niekoniecznie, może chcą się pozbyć tylko Briatore. Na to by wskazywały te immunitety a wykluczenie Renault za nieuczciwość szefa teamu, po co? Pat Symonds żyje w jego cieniu już lat i z pewnością ma ambicje, żeby samemu poprowadzić ekipę tym bardziej że ten włoski buc na niczym się nie zna tylko na manipulowaniu ludźmi. Poza tym Flavio zdobył swój majątek okradając swojego byłego pracodawcę Pana Benettona i to z pewnością wielu się nie podoba. On nigdy nie był samochodziarzem jak pozostali na padoku. To zwykły businessman z aspiracjami i do tego niemoralny.
7. Dr Prozac
Mosley: ""Nelson Piquet Sr came to see me after the Hungarian grand prix in late July and said all this had happened. So I listened to him and said, 'Well, if Nelson makes a sworn statement then obviously we'll investigate it.' The father arranged for that to happen. We then started to look at all the onboard data and all the recordings we've got of everything that happened in the car." "
Ciekawe, prawda? Czyżby źródłem Nelsinhogate był jednak senior, nie junior?
8. Dr Prozac
Piquet też dostał immunitet..
9. biter1
To ma sens (nie że jest sensowne tylko robi się jasne). FIA nie bez kozery dała Sauberowi 14, sądzę że już postanowili wyp... Renówkę i teraz będa to na siłę robić więc żeby nie zaczynać rekrutacji znowu dali warunkowe Sauberowi jeśli uda im się wyp... Renaulta to mają czysto.
10. walerus
dobre Symonds z immunitetem - to renault popłynie....
11. niza
Każdy w tej aferze powinien zostać tak samo ukarany, te immunitety mnie po prostu śmieszą. Zaraz się okaże, że Briatore też dostanie nietykalność i ostatecznie nikt nie będzie winny!
Ponieść karę powinien każdy kto moczył w tym swoje paluchy, zarówno Piquet, Briatore i Symonds, a nawet Alonso, jeśli faktycznie o wszystkim wiedział i wypiera się teraz w żywe oczy. Lubię Ferdka ale sprawiedliwość musi być!
Nie powinni oczywiście karać zespołu jako samą instytucję/firmę. Nie po to koncern Renault wystawił team w F1 żeby paru oszustów zniweczyło wszystko. I tak mają już załatwioną za darmo porządną antyreklamę!
12. Marti
11. niza - czytając tytuł też od razu pomyślałam o immunitecie dla Briatore. W sumie muszą ich jakoś zachęcić do zwierzeń. Niewątpliwie coś na rzeczy jest, przecież młody Piquet nie doniósł by do FIA, gdyby kłamał i nie byłby w stanie udowodnić planów manipulacji jak i jej dokonania.
Oczywiście, że w takim wypadku powinna być kara i sądze, że jeśli udowadnienią im te matactwo - poniosą konsekwencje.
Są głosy, że FIA chce "załatwic" Flavia i odsunąć go od F1. Jak wiadomo ten sport jest pełen afer, matactw, prania brudnych pieniędzy etc. nigdy nie wiemy co sie własciwie dzieje za kulisami, lecz jeśli faktycznie chcą sie pozbyć Briatore, to sam dał ku temu powód. Co ciekawe stary lis Flavio osobiście nie prosił Nelsona o wyświadczenie tej "przysługi", zrobił to Symonds a on był obecny przy tej rozmowie. Cwaniak do granic.
Teraz ciekawi mnie już tylko jaki jest udział Alonso w tej aferze i czy wogóle jest.
Pozdrawiam :-)
13. Marti
Pisząc "poniosą konsekwencje" mam na myśli długotrwałe jeśli nie dożywotnie wykluczenie z mistrzostw.
14. Greg-bap
Polecam grafikę na stronie Time Newspaper
15. dragomirov
No bravo Marti, moralność górą. Cieszy mnie fakt, że ktoś dostrzegł naturę Flavio, złodzieja i krętacza. Renault nie ucierpi, może trochę, ale oczyszczą się z tego syfu. Pat przejmie szefostwo i będzie dobrze.
16. pz0
Dożywotnie wykluczenie zespołu bądź człowieka nie jest właściwą karą. Dożywotnie wykluczenie może być tylko w przypadku recydywy. Uważam że każdy ma prawo do popełnienia błędu, jeżeli natomiast to się powtarza, to dopiero wtedy można zastosować tak drastyczne posunięcia. Choiciaż Briatore nie ma czystego sumienia i robił już poważne przewałki. Facet może i zostanie dożywotniu odsunięty, jednak nie zespół. Zespół przypuszczam (o ile się oczywiście potwierdzi) dostanie wilczy bilet na rok.
Niża, już pisałem, że gdyby Symonds nie miał immunitetu, to za żadne skarby nic by nie sypnął, bo sam by się umoczył. Konieczne jest wybranie ''mniejszego zła''. Briatore od początku wydawał mi się co najmniej ''dziwny''. Teraz czapia się każdego argumentu. Przecież już zwyzywał Piqueta od pedałów. Tylko co to ma do rzeczy? Mnie kompletnie nie interesuje czy Flavio woli panienki czy chłopców, a może świnki. Interesuje mnie jedynie to że od kiedy sięgam pamięcią to za Briatore zawsze ciągną sie jakieś smrodki, niedomówienia, dwuznaczności. A to nieprzepisowa deska podłogowa, która sama wyparowała w czasie wyścigu, a to nagle tylko jego zespół dostał zgodę na usunięcie filtra z węża tankującego. Renault miało swego czasu dziwne masy w zawieszeniu, niby nielegalne, ale żadnej kary nie dostali. Trzeba mu przyznać, to właśnie on odkrył zarówno Schumiego, jak i Alonso. Jednak to nie upoważnia go do ciągłego mącenia w F1.
17. niza
@Marti, masz rację, Piquety mszczą się teraz na Briatore i nie tylko oni chcą usunięcia jego z F1, ale trafiła kosa na kamień i kiedyś w końcu muszą skończyć się pobłażania grzeszków Flavia. A to, że sport jakim jest F1 jest przesiąknięty machlojkami to normalka, w 90% tak naprawdę nie wiemy co się tam dzieje za kulisami. Niestety F1 to bardziej biznes niż sport stąd takie, że tak napiszę, "nieczyste zawirowania". Tego F1 nie uniknie, bo zawsze znajdzie się ktoś nowy, kto za kasę będzie naginał przepisy.
Ja również jestem ciekawa w jakim stopniu zaangażowany był w tą całą sprawę Alonso. Lubię go jako zawodnika, ale kurcze wokół faceta rozgrywa się już druga afera w krótkim odstępie czasu, coś niestety musi być na rzeczy. Najwidoczniej "święty" to on do końca taki nie jest.
@pz0 to, że Flavio lubi grać nieczysto to każdy fan F1 wie. A te argumenty, które sypie obecnie na Piqueta są jak dla mnie na poziomie piaskownicy, ale jak widzę już wcześniej obaj lubili najeżdżać na siebie. Jak dla mnie to jest chore, dorośli faceci a nie potrafią tego rozegrać między sobą tylko lecą ze wszystkim do mediów.
"Mniejsze zło", hmmm chyba już gdzieś mi się to obiło o uszy... w każdym razie dobrze, że ta sprawa ujrzała światło dzienne, tylko szkoda, że FIA nie potrafi zdobyć dowodów sama, tylko musi posłużyć się kilkoma osobami. Immunitet immunitetem ale pozostawienie w F1 takich osób jak dla mnie zakrawa na kpinę, wg mnie powinni wylecieć na zbity pysk plus dożywotnio nie mieć wstępu na padock i mam nadzieję, że tak się stanie!
18. pz0
''Mniejsze zło'' - miałem na myśli pozostawić pionka w grze, a dobrać się królowi do tyłka. To normalne postępowanie.
19. Marti
16. pz0 - różnicą jest popełnić błąd a popełnić go z premedytacją. Manipulacja o której mowa to także wyrafinowanie pierwsza klasa, to "dojście do trupach do celu". Nie ulega wątpliwosci, że Briatore powinien otrzymać zakaz wstępu do F1. Co z Symondsem? Jemu przepuścić ponieważ nie dokonał recydywy? Nie, wg mnie także wykluczyć całkowicie, ale chroni go immunitet i się ostanie.
Może za surowo postrzegam sytuację i dla zespolu Renault wymagam za dużej kary, lecz jestem zniesmaczona (to mało powiedziane) kolejna aferą (chociaż już po wyścigu w zeszłym roku były doniesienia o manipulacji). Wolę nie myśleć co sie będzie działo gdy Todt obejmie prezesurę, kolejne afere, dziwne decyzje w jedna stronę itp.
Pomijam osobiste wycieczki o poziomie dna Briatore w stronę Piqueta, wg. mnie to tylko dowód, że Flavio ma coś na sumieniu i czuje się zagrożony, co oczywiście nie tłumaczy jego zachowania.
niza - starszy Piquet ma jeszcze pewnie stare porachunki z Briatore, gdy na początku lat 90-tych jeździł w Benettonie. Wtedy też mogło być pomiędzy nimi "ciekawie".
Cieszy, że jako zwolenniczka Alonso pozostajesz obiektywna w jego ocenie i dostrzegasz skazy na jego wizerunku, tj. dopuszczasz myśl, że ma swoje grzeszki. Nie każdy jego zwolennik jest do skłonny to przyznać ;-) pozdrówki :)
20. Marti
* "po trupach"
* "jest skłonny"
21. Voight
@Marti, @niza Co do stopnia umoczenia Alonso to powiedzcie kto na torze ulicznym startuje z 15 miejsca z prawie pustym bakiem? Wiadomo też że Alonso i de la Rosa wymieniali sie mailami z informacjami o Ferrari o których nie mieli prawa mieć pojęcia (bodajże słynna elastyczna podłoga). Czy pamiętacie słowa Alonso "Schumacher to najbardziej nieczysto jeżdżący kierowca w historii F1" ;]
22. pz0
19. Marti - Symonds również powinien ponieść ciężkie konsekwencje. Jednak aby wydobyć zeznania od któregoś z nich (Pat-Flavio) trzeba mu zagwarantować bezkarność. Jeżeli nie zagwarantujesz tego to żaden nic nie powie i nie będzie żadnych mocnych dowodów. W efekcie nikogo nie spotka kara. Można więc było wybrać: immunitet dla Pata żeby wykończyć Flavio, albo immunitet dla Flavio aby ukarać Pata. FIA zdecydowała się zniszczyć Flavio więc musieli zgodzić się na współpracę z Symondsem. Akurat popieram ten wybór. Może Symonds się nawróci?
Jak sama zauważyłaś Flawio puszczają już hamulce, widzi że mu się robi gorąco koło tyłka. Wydaje mi się że Alonso nadal się nie czepią i znowu mu się upiecze. Widzę że FIA ma na celu usunięcie niepożądanych ludzi z F1. Pozbyli się Rona, teraz szykują atak na Flavio. Kto następny? Ze starej gwardii pozostał już tylko Frank, ale akurat on w całej FOTA jest chyba najbardziej przychylny FIA.
Ukarani zostaną w pewnym stopniu chyba jednak wszyscy. Wyraźnie FIA przygotowuje sobie pole do wykluczenia Renault.
23. Marti
21. Voight - dokładnie, mam podobne spostrzeżenia na ten temat i też podejrzewam Alonso o uwikłanie w "aferze singapurskiej" a tamte słowa "czystego Świętoszka" są dla mnie wciąż żywe ;-)
24. Skoczek130
A jednak nie dostał.... :|
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz