komentarze
  • 1. MaCieQ
    • 2009-08-11 17:09:10
    • *.toya.net.pl

    Przecenia swoje umiejętności jeżeli chodzi o F1...

  • 2. black knight
    • 2009-08-11 17:11:27
    • *.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    "Heidfeld i Kubica także będą na rynku. Kilku nowym zespołom się to spodoba, dla zdolności technicznych, jednak bez pieniędzy... klimat robi pewną różnicę."

    Tłumaczenia tutaj są beznadziejne, zna ktoś stronę z oryginalną wypowiedzią?

  • 3. redlum
    • 2009-08-11 17:20:48
    • *.175.149.106.piasta.pl

    może mieć dużą konkurencje - kierowcy którzy pukają do drzwi F1 za którymi stoją potężni sponsorzy

  • 4. grzych
    • 2009-08-11 18:54:00
    • *.multimo.pl

    Bourdaisa tak wciągnęło F1, że nie chce wracać do amerykańskiej jazdy w kółko. Niech próbuje może w innym zespole zrobi jakiś postęp. Ja ani jemu ani Pikusiowi źle nie życzę.

  • 5. leo_
    • 2009-08-11 19:05:02
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    fakt, tłumaczenia wyglądają na niejnajlepsze. Też nie bardzo rozumiem to zdanie o Heidfeldzie i Kubicy.

  • 6. baworak
    • 2009-08-11 20:02:40
    • *.centertel.pl

    tłumaczenie jest dobre,to taki amerykansky dżołk Bourdais'a ;-)

  • 7. mateos4
    • 2009-08-11 20:16:28
    • *.belf.cable.ntl.com

    MaCieQ_o Ty pier***** Bourdais ma wielki talent do scigania co pokazywal w Le Mans i w Champ Car to co on tam pokazywal to bylo po prostu cudo w F1 mu nie poszlo poniewaz mial wielkiego pecha nie oszukujmy sie STR nie byl zespolem dla niego byl za slaby na mozliwosci(ktoe ma bardzo duze)Sebastiena a tak dla info to BOU zdobyl tyle samo punktow co Robert wiec moze wroc o swoich przyjaciol z oeu ktozy zawsze i przytakna

  • 8. mateos4
    • 2009-08-11 20:21:49
    • *.belf.cable.ntl.com

    oczywiscie chodzilom o"...do swoich przyjaciol z onetu ktorzy zawsze Ci przytakna"

  • 9. Konik_mekr
    • 2009-08-11 20:37:30
    • *.gorzow.mm.pl

    W sumie może być, że nie jest słabym kierowcą, tylko słaby samochód go wkurzał:P. To samo mam, jak gram w ToCĘ RD3 jakimś Vauxhalem i mi odjeżdżają na prostych, jak chcą. Człowiek się wkurza i zaczyna popełniać błędy.

  • 10. mateos4
    • 2009-08-11 20:50:55
    • *.belf.cable.ntl.com

    Konik_mekr te auta sa dobre moj wujek u ktorego jestem na wakacjach w irlnadii ma obecnie Vauxhalla vectre a wczesniej corse i sobie bardzo chwali te auta a tak o BOU to gdy dostaie dbry samochod to jes wstanie pokonac najlepszych zycze mu powrotu do F1 jak najszybciej

  • 11. black knight
    • 2009-08-11 20:53:18
    • *.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    9. Konik_mekr porównujesz swoją przygodę z grą do kariery zawodowego kierowcy wyścigowego?

  • 12. Gosu
    • 2009-08-11 21:26:14
    • *.adsl.inetia.pl

    7. mateos4 fakt miał wyniki w tamtych seriach, więc naturalne jest, że powinien cokolwiek pokazać w F1 ( chodzi mi o drobne punkciki ).
    Jeśli wróci do F1 z nowym zespołem niech nie liczy na lepszy bolid niż posiada
    Toro Rosso.

  • 13. mateos4
    • 2009-08-11 21:53:53
    • *.belf.cable.ntl.com

    zawsze jest cien szans wiec moze dostanie epszy bolid i wtedy pokaze 100%swoich mozliwosci moze nie w pierwszym sezonie ale juz w kolejnych jego doswiadcenie i zbuduja olid na miare mozliwosci Sebasien

  • 14. matito
    • 2009-08-11 22:18:16
    • *.cust.tele2.pl

    Robert na pewno trafi do jakiegoś teamu nie zostawią bez pracy tak świetnego kierowcy

  • 15. elin
    • 2009-08-11 22:19:06
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Toro Rosso może i najlepszego bolidu nie posiada, ale wystarczy porównać, co w zeszłym sezonie pokazał Bourdais, a co Vettel mając do dyspozycji taki sam samochód ... Zresztą, szefowie zespołu na pewno dobrze przemyśleli swoją decyzję o zastąpieniu Sebastiena debiutantem Alguersuari. Chociaż jeśli dostanie jeszcze szansę, aby pokazać się w innym zespole, to bardziej będzie można się upewnić - jak to jest z tym jego talentem do F1...

  • 16. walerus
    • 2009-08-11 22:44:34
    • *.adsl.inetia.pl

    he heh heheheh - dobre.... ;-)

  • 17. Gosu
    • 2009-08-12 08:06:40
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    14. matito Robert będzie pilotem Kuzaja :)

  • 18. Shallan
    • 2009-08-12 09:13:10
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Bardzo sobie Bourdais schlebia stawiając siebie obok HEI i KUB. Jakoś trzeba się dowartościować ... ;)

  • 19. fullbzikaaa
    • 2009-08-12 09:32:06
    • *.chello.pl

    Jedni wygrywają, a inni się oszukują i męczą siebie i kibiców.

  • 20. robtusiek
    • 2009-08-12 10:53:23
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    15. elin masz rację, chciałbym go zobaczyć jeszcze w innym Team-ie F1 wtedy zobaczylibyśmy jego wartość. 18. Shallan on porównuje się z KUB i HEI, a nawet ich przewyższa ale niższą ceną za swoje usługi:). Czyli Chiński wyrób za niską cenę, bez żadnej jakości;)

  • 21. Konik_mekr
    • 2009-08-12 14:22:26
    • *.gorzow.mm.pl

    10 mateos4, chodzi mi tu o Vauxhalla Vj220 (sory, jak przekręciłem, dawno nie grałem), jeżdżącego w wyścigach klasy NGT, którego wszyscy wyprzedzają jak chcą (na prostych). Nie chodzi o to, czy to zły samochód, czy nie, ale o to, że odstaje od samochodów, z którymi się ściga.
    11. black knight wiem, że porównanie dość ryzykowne, Bourdais ściga się na serio od wielu wielu lat, a ja sobie pykam czasem na plejaku. Ale wiesz- na początku wszyscy jesteśmy ludźmi i być może jako mistrzowi (wiadomo, w ToCE to ja jestem mistrzem każdej serii:) ) bardzo przeszkadzał niekonkurencyjny bolid;). Może gdyby dostał RBR, wszystkich by dublował, kto wie;)

  • 22. hotshots
    • 2009-08-12 14:23:38
    • *.chello.pl

    7. mateos4
    ...łolaboga.... dzis perseidy to i ty chyba z kosmosu ?

  • 23. mateos4
    • 2009-08-12 18:45:47
    • *.belf.cable.ntl.com

    15. elin mowisz o gp wloch??chcialbym zauwazyc ze Sebastien byl tam na 4 miejscu po kwalifikacjach i zawiodl go bolid ktory nie odpalil na polach startowych i nie wiadomo jak by sie potoczyly losy wyscigu gdyby BOU nie musial startowac z boksow

  • 24. elin
    • 2009-08-12 22:00:00
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    23. mateos4 - nie tylko o GP Włoch. Wiadomo, po jednym wyścigu nie powinno się oceniać umiejętności kierowcy. Tak jak nie można stwierdzić, iż Vettel jest bardzo dobrym kierowcą, bo wygrał na Monzy ( tym bardziej, że zeszłoroczne GP Włoch było dość specyficzne, głównie ze względu na pogodę ). Bardziej chodziło o cały sezon 2008, gdzie Vettel mając taki sam bolid znacznie przewyższał Bourdaisa pod każdym względem.
    Przykład ze statystyk podsumowujących sezon :
    - pozycje startowe ( średnia ) :
    Vettel miejsce 10, Bourdais 15
    - pozycje końcowe ( średnia ) :
    Vettel miejsce 12, Bourdais 18
    - zdobyte punkty :
    Vettel miejsce 8 ( 35 punktów ), Bourdais miejsce 17 ( 4 punkty )
    Chociaż trochę mnie zastanawia, że Bourdais we wszystkich innych seriach wyścigowych w których brał udział, prezentował się całkiem dobrze, a w F1 sobie nie radzi. Dlatego dobrze byłoby sprawdzić jego umiejętności jeszcze w jakimś zespole. JEŚLI dostanie taką szansę, to zobaczymy jak to z nim jest ...

  • 25. Skoczek130
    • 2009-08-13 18:12:41
    • Blokada
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Jeśli o mnie chodzi, Seb ma u mnie poparcie. Również uważam, że nie pokazał swoich prawdziwych możliwości. Życzę mu więc powrotu do F1!!! W sumie wcale nie musi być o to wcale trudno. Francuz posiada spore doświadczenie z obecną konstrukcją (która w porównaniu do tej z 2010 roku nie będzie się tak bardzo różniła), więc będzie szczerze mówiąc będzie lepszym wyborem, niż Wurz, Davidson, Sato, czy tym bardziej - mistrz świata 1997r. - Jacques Villeneuve. Tak więc jest szansa i liczę na to, że zostanie ona spełniona!!!! Ponoć dla US F1 nie liczy się driver z dużym budżetem, więc chyba tam widziałbym go najbardziej.

  • 26. Skoczek130
    • 2009-08-13 18:20:29
    • Blokada
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    @elin - no ale trzeba też spojrzeć na sytuacje, jakie miały miejsce, mianowicie: GP Australii (7 msc, ale tylko z powodu awarii; tak to byłoby 4 msc); GP Włoch (startował z 3 pozycji, jednakże problem z elektroniką pozbawił go szansy na punkty, już na samym starcie!); GP Belgii (lepsza postawa od Vettela, ale niższa pozycja, przez zamieszanie pod koniec wyścigu); GP Japonii (również lepiej od Niemca, ale z kolei felerna kolizja z Massą (czemu akurat z nim!) i późniejsza kara przesunęła go na pozycję pozapunktową). Znalazłoby się chyba jeszcze kilka incydentów, które nie przytrafiały się Vettelowi i gdyby nie one, już mielibyśmy Francuza na zdecydowanie wyższej pozycji w gen. No ale teraz to tylko teoria i historia.....

  • 27. Skoczek130
    • 2009-08-13 18:21:42
    • Blokada
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    A jeszcze zaznaczę, że na początku sezonu prezentował wyższy poziom, niż Vettel, kiedy STR posiadało jeszcze starszą wersję bolidu (STR2).

  • 28. elin
    • 2009-08-13 21:53:16
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    26. Skoczek130 - właśnie dlatego uważam, że jeśli Bourdais dostałby jeszcze jedną szansę, aby pokazać się w innym zespole, to bardziej można by ocenić jego umiejętności ...
    Ale, to chyba mało realne - zbyt mało wolnych miejsc, a zbyt wielu chętnych, którzy już pokazali że mają talent ...

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo