Nie jestem wcale zaskoczony śledzę temat Stefan GP od pewnego czasu. Wykupienie przez Stefanovica bolidu Toyoty to naturalna kolej rzeczy, która musiała nastąpić. Nie cieszcie się tak z nazwy zespołu bo nie ma z czego. Za Stefanovicem stoi korporacja AMCO, która zajmuje się projektowaniem i produkcją samolotów. Mają na wyposażeniu 6 tuneli areo i dość innego sprzętu aby nawet własne silniki produkować.

@4 Ale taki Williams np. silnik Cosworth-a będzie podobno ujeżdżał.

1. Vettel Red Bull-Renault 2. Trulli Toyota 3. Hamilton McLaren-Mercedes 4. Heidfeld BMW-Sauber 5. Raikkonen Ferrari 6. Rosberg Williams-Toyota 7. Kubica BMW-Sauber 8. Sutil Force India-Mercedes * 9. Barrichello Brawn-Mercedes * 10. Alguersuari Toro Rosso-Ferrari 11. Button Brawn-Mercedes * 12. Fisichella Ferrari 13. Kovalainen McLaren-Mercedes ** 14. Buemi Toro Rosso-Ferrari * 15. Nakajima Williams-Toyota 16. Grosjean Renault 17. Alonso Renault * 18. Liuzzi Force India-Mercedes 19. Glock Toyota *** 20. Webber Red Bull-Renault *** * Five-place grid penalty ** Five-place grid penalty for changing gearbox *** Will use new chassis so will start from the pitlane

@15 Walerus Trochę przesadziłeś z tymi płytami podłogowymi. Różne strony podają, że w tych samochodach wadliwie wykonana jest mata podłogowa i po wciśnięciu pedału przyśpieszenia do końca może się on zablokować w takiej pozycji. W połączeniu z automatycznymi skrzyniami biegów dochodzi przez to do wypadków w USA. Wystarczy w tych samochodach wymienić kawałek wykładziny i po krzyku. Mam nadzieje, że Toyota nie wykorzysta tak frajerskiego powodu żeby odejść.

"Wśród najpewniejszych kandydatów do ostatniego wolnego miejsca w przyszłorocznych mistrzostwach wymienia się Epsilon Euskadi i Prodrive." Hehehe EE i P robią wokół siebie dużo szumu dlatego są wśród pewniaków. Chociaż jest jeszcze AMCO i ich Stefan GP, które zaskarżyło FIA do Komisji Europejskiej oraz inne zespoły. FIA chce szybko ukręcić łeb sprawie wciskania silników Cosworth i pewnie wezmą jakiś zespól co chciał inny silnik.

Sir Frank Williams robi co uważa za słuszne dla swojego zespołu i ma w tym całkowitą rację. Jego zespół ciężko pracował aby osiągnąć obecne wyniki i robią wszystko żeby się utrzymać. Stare ludowe przysłowie w nowej wersji: Daj Ferrari palec a weźmie całą rękę.

@Fusion Na miejsce Bar to już się szykuje cała lista chętnych w szczególności z innych serii :-p

Szef Epsilon w jednym z wywiadów wypowiedział się, że przy limicie 40 mln mają zabezpieczone środki na starty na kolejnych 5 lat. Przy wyższych limitach też sobie poradzą. Szef Manor stwierdził, że gdyby nie limit 40 milionów to by nie zgłaszali zespołu. Po przeczytaniu takich deklaracji finansowych wybór Manor dziwi tym bardziej. Po takim rozstrzygnięciu sprawy z wyborem zespołów, teoria (jak dla mnie głupia i śmieszna) jakoby Max wybierał słabsze finansowo zespoły żeby prowadzać je na sznurku nabiera prawdy(sam nie wieże, że to napisałem). Pozostałe dwa zespoły(USF1, Campos) wydają się znacznie silniejsze finansowo. Taki Manor może zostać koniem trojańskim Maxa czyli głównym argumentem utrzymującym niski limit budżetu. Byle by kombinacje Maxa i FIA nie spowodowały spadku reputacji tego zespołu.

Ha ha ha sorki jawiemwszystko ale regulamin to ostatnie o czym bym pomyślał. Max robi z nim co mu się podoba. Jedynie pocieszające jest to, że w jednej ze swoich wypowiedzi Max marudził coś o trzy litrowych V8 z ograniczeniem do 14 tyś obrotów.Takie silniki miały by sporą żywotność. Chociaż było słychać ostatnio pomysły o wprowadzeniu standardowych silników, które można by było wykorzystać w kilku seriach. Szalony Max i FIA wymarzyło sobie wspólny silnik między innymi dla F1 i rajdów samochodowych.

(Sorki w linku jest 5 spacji) Zakończenie dyfuzora przypomina to u Brawna (-1,5 sekundy na okrążeniu za sam bajerancki wygląd) :-)

@URAN - idea KERS nie polega na odzyskaniu energii z hamowania lecz na odzyskaniu energii kintycznej. Nie muszą jej odzyskiwać z układu przeniesienia napędu poprzez osłabienie hamulców na tylnej osi. Mogą do napędzania prądnicy i ładowania akumulatorów użyć kół zamachowych jak Williams. (Nie tak jak czytałem na jakimś forum, że koła zamachowe Williamsa to działają tak jak samochodzik zabawka na naciąg :-))