komentarze
  • 3. Budda89
    • 2009-07-17 21:33:55
    • *.opera-mini.net

    Tak Schumacher jest pod wrażeniem. To sie nazywa nepotyzm. Niech biorą Alonso lub Kubice a Vettel pare lat niech sie szkoli.

  • 4. bula28
    • 2009-07-17 21:40:52
    • *.net.pbthawe.eu

    Ta, tylko że Vettel jest niemcem, dlatego ma poparcie u Schumachera. A Kubica? Poparcie u schumachera? Możemy zapomnieć...

  • 5. Kimi Rajdkoniem
    • 2009-07-17 21:50:05
    • *.warszawa.supermedia.pl

    Sądzisz, że Vettel jest dobrze oceniony bo jest Niemcem? Może obejrzyj kilka GP to będziesz w stanie właściwie ocenić sytuację.

    Każdy kierowca marzy o starcie w Ferrari. Żaden dobry kierowca nie będzie nigdy skreślany przez szefostwo Scuderii

  • 6. Budda89
    • 2009-07-17 21:59:52
    • *.opera-mini.net

    Tylko że Vettel zanim coś pokazał to już został pupilkiem Berniego namaszczonym na nastepce Schumachera.

  • 7. grzes12
    • 2009-07-17 22:02:51
    • *.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    A co miał Domenicali odpowiedzieć dla niemieckiego "Auto Bilda" ?
    Na szczęście Schumacher nie decyduje kogo Ferrari zatrudni ... nic więcej jak PIJAR PIJAR ....

  • 8. elin
    • 2009-07-17 22:06:09
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Sezon plot w pełnym rozkwicie ... ;-).
    Wychodzi na to, że jeśli szef zespołu docenia talent któregoś z kierowców, albo chociaż jest " przyłapany " na rozmowie z takowym, to kontrakt zapewniony ...
    Jednak w przypadku Vettela, to jest bardzo prawdopodobne, że w którymś momencie będzie kierowcą Ferrari. Jest młody, ale widać, że ma talent. A, dodatkowo " ciche wsparcie " Schumachera i Bernie Ecclestona ...

  • 9. Igor
    • 2009-07-17 22:18:37
    • *.sunnetwork.pl

    Niech spada do Ferari, to będzie wolne miejsce w RBR :)

  • 10. Konik_mekr
    • 2009-07-17 22:33:36
    • *.gorzow.mm.pl

    Heh, a jakby Domenicali powiedział "lubię se bałwana ulepić" to by znaczyło, że w przyszłym sezonie za kierownica ferrari posadzą bałwana?:-)

  • 11. darecky3
    • 2009-07-17 23:00:45
    • *.range86-141.btcentralplus.com

    jak do tej pory to jeszcze nie uslyszalem ani nie przeczytalem zadnej wzmianki o checie kogo kolwiek z ekipy ferrari aby R. Kubica chocby mial testowac ich samochod. Jak na razie to wyglada na pobozne zyczenie userow tego servisu. Pewnie ze bylo by fajnie i wcale mnie to nie dziwi ale prosze Was zejdzcie na ziemie. Kubica tam nigdy jezdzil nie bedzie, przynajmniej ja tak twierdze.
    3. Budda89 tzn sugerujesz ze Vettel to kociak a Kubica stary wyjadacz? Czy moze zle odbieram to co wypisujesz?
    Osobiscie to mi wali od dluzszego czasu kto i gdzie bedzie jezdzil i jakie stanowisko bedzie piastowal. Nowy prezydent FIA nowe talenty albo nowe teamy. Emocje chowam gleboko w cztery litery na 2 lata. W tym sporcie potrzeba wielkiej rewolucji wtedy sie wszystko wyjasni. Jak na razie to jest wielka katastrofa i na dzien dzisiejszy posada w ferrari moze byc najwiekszym bledem w karierze kierowcy. Pozdrawiam

  • 12. jawiemwszystko
    • 2009-07-17 23:04:43
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Generalnie ja też się nie bawię w spekulacje. Tego NIGDY do końca nie wiadomo.

  • 13. grzes12
    • 2009-07-17 23:18:23
    • *.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    11 darecky3 Skoro ty twierdzisz ze Kubica nigdy nie będzie jezdził w Ferrari , to dla mnie też NIC TO nie znaczy ....
    pozdro.

  • 14. Punksnotdead
    • 2009-07-17 23:23:05
    • *.cust.tele2.pl

    Tyle, że Vettel ma kontrakt z Red Bullem na ładnych parę lat :]

  • 15. Kornik
    • 2009-07-17 23:26:51
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    W tamtym roku Kubica mimo 3 miejsca BMW w stawce wskakiwał na podium i był lepszy od Nicka. W tym roku to samo dzieje sie z Vettelem. Ma jeden z lepszych bolidów i to wykorzystuje. W przyszłym zezonie znowu znajdzie sie ktoś o kim będzie głośno i tak będzie zawsze. W tamtym roku na fali był Kubica, dziś jest to Vettel, za rok.....niewiadomo ale jego też będą wsadzać do bolidu Ferrari. Czasami męczą mnie te spekulacje ale ludzie tym żyją. Gazety mają o czym pisać a my mamy o czym porozmawiać przy piwku.

  • 16. morek154
    • 2009-07-18 02:21:41
    • *.adsl.inetia.pl

    gdyby alonso miał taka szanse jak schumacher to wygrałby to samo albo wiecej bez pomocy barichello, dlaczego wszycsy mówią o przejscu do ferrari jak najlepszy w tym sezonie sa red bull i brawn gp a poza tym zauwazyłem ze ostatni pisza tutaj same dzieci które przyszły z ogame i czaterii, nie wspominając ze ta stronka nie podaje najwzaniejszych inforamacji tylko spekulacje i do tego z opóznieniem

  • 17. fullbzikaaa
    • 2009-07-18 06:41:42
    • *.chello.pl

    Nie ma co się podniecać.
    Może lepiej takie "wiadomości" pozostawić plotkarskim serwisom?

  • 18. skidmarks
    • 2009-07-18 06:56:41
    • *.polkowice.vectranet.pl

    PIQ wskoczy do Ferrari.

  • 19. Raven89
    • 2009-07-18 10:35:35
    • Blokada
    • *.chello.pl

    Red Bull nie wypuści tak łatwo z rąk Vettela.Bardziej spodziewałbym się,że w ciągu dwóch lat do Ferrari przejdzie Fernando z racji,że Santander będzie nowym sponsorem teamu Maranello lub Robert Kubica,który we Włoszech jest bardzo lubiany.

  • 20. TrueVanDal
    • 2009-07-18 11:35:18
    • *.skomur.pl

    19, na pewno był lubiany ale teraz to nie wiem. Pamiętacie tą wypowiedź Roberta, że F1 przetrwa bez Ferrari albo innego zespołu producenckiego. Wprawdzie dla trzeźwo myślących było to przykre stwierdzenie faktu, który jest możliwy (nie było mowy o tym czy to nadal będzie to samo, pewnie nie), ale wielu odebrało to jako buńczuczną i bzdurną wypowiedź. Innymi słowy fani Ferrari odnotowali sobie to jako "minus" dla Kubicy. Powoli zaczynam w ogóle wątpić czy Kubica dostanie szansę jazdy w topowym zespole w danym czasie. Równie dobrze może nigdy nie dostać szansy, tak jak wielu innych dobrych kierowców.

  • 21. pjc
    • 2009-07-18 11:43:08
    • *.acn.waw.pl

    @Raven89 z Alonso to miałoby sens.
    Jestem tylko ciekaw czy Ferrari zatrudni jednego czy dwóch nowych kierowców. To byłaby rewolucja.
    Vettel też byłby super rozwiązaniem.
    Ale Red Bull go nie wypuści.
    Poza tym interesuje mnie czy Ferrari w przyszłym sezonie wróci na szczyt.

  • 22. grzes12
    • 2009-07-18 12:46:04
    • *.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    To jest prawie pewne ze Alonso w następnym sezonie bęzie jezdził w ferrari w miejsce Kimiego i myślę ze na GP włoch zostanie to oficjalnie potwierdzone .
    Co do Roberta to chyba znów BMW a jeśli tak to jest szansa na przejście do ferrari od 2011r .Jeśli w tym roku uda się odejść jakimś cudem z BMW to tylko do Renault co byłoby najlepszym rozwiązaniem albo McL w miejsce Kovalainena co miałoby sens gdyby Nicko przeszadł do BMW ...
    Do zespołów z obecnej czołówki to nie ma co się pakować RBR nie realne , a Brawn GP to nie ma sensu bo tam śmierdzi team orders na kilometr a kasa hondy się skonczyła i pomału inni dobierają się im do tyłka ...

  • 23. skidmarks
    • 2009-07-18 17:44:28
    • *.polkowice.vectranet.pl

    Predzej R.K pożegna się z F1 niż doczekałby się Ferrari ;)

  • 24. Moria
    • 2009-07-18 17:54:54
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Alonso jest bardzo dobrym kierowcą, ale nie życzę Robertowi aby kiedykolwiek był z nim w jednym zespole. Każdy na padoku F1, o Hiszpanie mówi jedno : " kierowca, który jak nikt inny umie pokazać partnerowi, gdzie jego miejsce " - cytat z F1 Racing. Robert nie zasługuje na ciągłe bycie w zespole kierowcą nr 2, a nie ma co się oszukiwiwać - tak właśnie się stanie, jeśli będzie jeździł z Fernando. Przyjaźnić , to oni się mogą, ale poza torem. W wyścigu każdy myśli tylko o sobie ... I jeszcze jeden cytat : " chcesz mieć przyjaciół na padoku, zabierz swojego pieska " - autor Robert Kubica.

  • 25. Moria
    • 2009-07-18 17:57:10
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    *oszukiwać

  • 26. grzes12
    • 2009-07-18 18:39:31
    • *.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    No cóż ... Jeśli chce się być na szczycie , to trzeba liczyć się z tym ze trzeba pokonać najlepszych ,a i porażka mniej boli jeśli przegrasz z Mistrzem ...
    A z drugiej strony jak to jest jak " MISTRZA " objeżdza przeciętny kierowca ? Co to za MISTRZ ? Bo od mistrzów nalezy wymagać coś więcej niz tylko przeciętność ...

  • 27. walerus
    • 2009-07-18 21:53:02
    • *.adsl.inetia.pl

    swój swego chwali...

  • 28. michalde
    • 2009-07-19 18:26:39
    • *.chello.pl

    to klubu f1 z maranello to robert na pewno nie przejdzie nawet na testera, gdyż pewnie pojawiły się tam spekulacje, że źle jeździ. a wcale tak nie jest, bo robert dobrze jeździ, tylko ma złe auto. jesli tak sądzą to są...DEBILE!. jak można odtrącić dobrego kierowcę, z którym raikkonen toczył bój przez cały tamten sezon o trzecie miejsce w generalce, sami przecież widzieli że jeździ bezbłednie, nie ma takich nerwów jak massa- ich pupilek, raikkonen, hamilton- który ciągle nie może utrzymać nerwów na wodzy. prędzej robert powinien przejść do Scuderii Toro Rosso Ferrrari - no co? tam tez jest silnik ferrari. to dlaczego tam wygrał vettel w tym zespole? bo jest dobry. a toro rosso pewnie wierzy w umiejetności roberta. ja gdybym mógł to właśnie bym przeniósł go na miejsce Burdaisa, który odchodzi, a z przyjaciółmi najwierniejszymi tak samo jak z rodziną najlepiej się wychodzi na zdjęciach

  • 29. wojtekdziekan1
    • 2009-07-20 12:22:25
    • *.231.211.69

    nie chciałbym vettela w Ferrari tam widze tylko KUBKA i jeszcze Alonso i gwarantuje ze nastepny sezon bedzie dla Ferarri
    a wy mówcie co chcecie

  • 30. wojtekdziekan1
    • 2009-07-20 12:26:09
    • *.231.211.69

    aale tak na Serio to kubica pojezdzi w BMW jeszcze z 1 albo 2 sezony

  • 31. lukasz1
    • 2009-07-20 16:44:58
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jak dla mnie Vettel jest, jak na ten moment najlepszym kierowcą w stawce. Button mu troche odstaje, a pozatym ma już swoje lata.A jeśli chodzi o Kubice to jeździ ładnie i równo, ale nie jest na tyle rewelacyjny żeby ktoś go zobaczył. Poprostu jest dobrym kierowcą, a nie świetnym, genialnym... Ja w ferrari widze Alonso i w przyszłości Vettel. Kubica jest w bardzo dobrym teamie i ja bym go niezmieniał. W bmw może powalczyć o mistrzostwo, a o ferrari...

  • 32. Skoczek130
    • 2009-07-20 16:55:31
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Wypowiedź Domenicalliego można porównac do np. tej z Kubicą. Ot tak, po prostu włoch został zapytany przez dociekliwe media, czy chciałby go w swojej stajni, a on odpowiedział, że nie miałby żadnych przeciwskazań. Po prostu zwykłe odpowiedzenie na pytanie. Póki co jednak, nie wierzę w to, by Niemiec przeszedł do "czerwonych", nawet jakby na prawdę miał na to szansę. W RBR ma się świetnie, a nie jest przecież wykluczone, że "czerwone byki" będą w czołówce również w kolejnym sezonie. Tak więc na razie można zakończyc temat z jego udziałem. W 2010 roku będzie skład Alonso-Massa, a Raikkonen do rajdów. To już jest niemal pewne. Osobiście nawet bym tak chciał, gdyż szczerze przyznam, nie chce już oglądac "rzotopionego Ice Mana".

  • 33. Skoczek130
    • 2009-07-20 16:55:59
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    ***roztopionego - sorry za błędzik...


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo