2009-06-21
Ferrari zadowolone z weekendu
Dla Ferrari Grand Prix Wielkiej Brytanii okazało się dość udane - Felipe Massa startujący z jedenastej pozycji dojechał czwarty, co było zaskoczeniem dla niego samego, a Kimi Raikkonen dorzucił dodatkowy punkt za ósme miejsce.R E K L A M A
Felipe Massa:
"Czułem się jakbym wygrał wyścig! Wystartowanie z jedenastego miejsca i finisz na czwartym jest naprawdę wspaniałym rezultatem. Nie oczekiwaliśmy tego i dlatego jesteśmy podwójnie zadowoleni. Mieliśmy dobrą strategię i cisnąłem do maksimum w kluczowych momentach. Dziś KERS był wspaniałą pomocą, szczególnie na starcie, ale cały samochód dobrze pracował. Zespół zrobił wspaniałą robotę i rezultaty mówią same za siebie. Musimy iść dalej tą drogą. Będzie interesujące zobaczyć jak osiągi samochodu poprawiają sie z dnia na dzień. Może potrzebujemy jeszcze kilka stopni w temperaturze toru by opony lepiej pracowały."
Kimi Raikkonen:
"Miałem dobry start, ale potem nie byłem w stanie cisnąć tak mocno jak chciałem, gdyż ciągle miałem ruch na torze. Oczywiście moja pozycja startowa i poziom paliwa ukarały mnie, jeśli chodzi o strategię. Po pierwszych postojach znalazłem się tuż za Trullim i od tego momentu było po wyścigu. Starałem się go wyprzedzić, kilka razy byłem bardzo blisko, ale wyprzedzanie było ciągle bardzo trudne. Skończyłem walcząc z Glockiem, ale komfortowo broniłem swojej pozycji, zarówno dzięki KERS, jak i temu, że miałem dość dobre tempo. Szkoda, gdyż biorąc pod uwagę moje miejsce na końcu pierwszego okrążenia, mogłem osiągnąć lepszy rezultat. Pojedynczy punkt nie jest tym, czym można się ekscytować, ale to lepsze niż nic. Samochód nie był dziś zły, dużo lepszy niż we wczorajszych kwalifikacjach."
"Czułem się jakbym wygrał wyścig! Wystartowanie z jedenastego miejsca i finisz na czwartym jest naprawdę wspaniałym rezultatem. Nie oczekiwaliśmy tego i dlatego jesteśmy podwójnie zadowoleni. Mieliśmy dobrą strategię i cisnąłem do maksimum w kluczowych momentach. Dziś KERS był wspaniałą pomocą, szczególnie na starcie, ale cały samochód dobrze pracował. Zespół zrobił wspaniałą robotę i rezultaty mówią same za siebie. Musimy iść dalej tą drogą. Będzie interesujące zobaczyć jak osiągi samochodu poprawiają sie z dnia na dzień. Może potrzebujemy jeszcze kilka stopni w temperaturze toru by opony lepiej pracowały."
Kimi Raikkonen:
"Miałem dobry start, ale potem nie byłem w stanie cisnąć tak mocno jak chciałem, gdyż ciągle miałem ruch na torze. Oczywiście moja pozycja startowa i poziom paliwa ukarały mnie, jeśli chodzi o strategię. Po pierwszych postojach znalazłem się tuż za Trullim i od tego momentu było po wyścigu. Starałem się go wyprzedzić, kilka razy byłem bardzo blisko, ale wyprzedzanie było ciągle bardzo trudne. Skończyłem walcząc z Glockiem, ale komfortowo broniłem swojej pozycji, zarówno dzięki KERS, jak i temu, że miałem dość dobre tempo. Szkoda, gdyż biorąc pod uwagę moje miejsce na końcu pierwszego okrążenia, mogłem osiągnąć lepszy rezultat. Pojedynczy punkt nie jest tym, czym można się ekscytować, ale to lepsze niż nic. Samochód nie był dziś zły, dużo lepszy niż we wczorajszych kwalifikacjach."
komentarze
1. Aragorn
Gratulacje dla Massy, nie często zdarza się taki awans, ale jednak rezultatu Kubicy z Monzy w 2008 nie poprawił.
Raikkonen znowu nie pokazał niczego ciekawego, bezbarwna jazda i słaba strategia. Awansował o 1 pozycję tylko dzięki fatalnej strategii dla Nakajimy.
2. Lizak
Kimi atomowy start bardzo dobrze pozniej utknal i kicha. Massa wiedzialem ze bedzie przed Kimim i ze 6miejsce bedzie min bo mial najlepsze miejsce chyba. Tak jak hy sie dostal do Q3 pewnie nie za duzo by mial paliwa a tak byl 11 czyli praktycznie tuz tuz i mial duzo paliwa trzymal tempo inni zjezdzali i taktyka dala mu 4 miejsce. Za jazde sie nie nalezy na moje ale tak to juz jest. Tak samo z Heidfeldem fuksiarzem jednym. No coz teraz Nuerburgring a tak Kimi czuje sie swietnie. Rok 2003 awaria byl na 1-szym rok 2005 tak samo i 2007 PP. Bedzie dobrze :)
3. Orlo
Swoją drogą to strategia Kimiego była fatalna. Mało paliwa a dopiero 9 pozycja na starcie. Massa tylko 2 pozycje gorzej a znaczenie więcej paliwa. Z drugiej strony Kimi po starcie awansował tak jakby startował z 5 pozycji, a i tak nic mu to nie dało. Dziwne to wszystko ;-)
4. Vaire
Dla Massy gratulacje :-) Kwalifikacje zawalił, ale nadrobił to na starcie, a w wyścigu pojechał naprawdę dobrze. Aczkolwiek taktyka miała tu wielkie znaczenie, a miejsce startowe wcale nie było takie złe - tuż za czołową dziesiątką, przyczepna strona, dowolna ilość paliwa... Ale w każdym razie świetny wyścig ;-)
A Raikkonen... Cóż... Pozycja słaba, ale nie należy tylko na to patrzeć. Start był wspaniały, trochę ryzykowny, ale to się opłaciło. Wyścig zrujnowała mu jazda za Trullim, a jak widać, zbyt dobrze się tu nie wyprzedzało; najlepiej to widać po jeździe Alonso za Heidfeldem, który poprzez swoje wleczenie się z uszkodzonym skrzydłem tracił po 2 sekundy na okr. do Force India i przedzielił stawkę na dwie części. Było w wyścigu trochę walki, np. ALO - HAM, ale tam wyprzedzenia występowały na skutek błędów obu. A strategia "na pusty bak" w ogóle się nie sprawdziła, tylko spojrzeć na Nakajimę, który stracił 6 pozycji, i Alonso, który wylądował za Piquetem. Jak Fernando znalazł się za Nelsinho, to jaki on dopiero musiał mieć marny wyścig :P A cala trójka (z Raikkonenem) była szybsza w kwalifikacjach od kolegów z zespołu. I cała trójka wszystko potem straciła i znalazła się za nimi.
Ogólnie Ferrari jest tam gdzie było, a Monaco to chyba jednak taki ewenement. Nie ma zbyt dużej poprawy, mimo tylu zapowiedzi i nowych pakietów. Dobrze, że przynajmniej nie mają już tylu awarii i głupich błędów, przez które tyle stracili na początku sezonu...
5. walerus
Wydaje się że mogli lepiej....
6. Sandra
No z 11 miejsca w kwalifikacjach awansowac na 4 to niezły wyczyn. :). Brawo .
7. obi216
A ja myślałem , że będą mieli gorszy wyścig.......Najwyraźniej Ferrari " dźwiga się z kolan". I jeszcze jedno . KERS im nie przeszkadzał - ba , nawet pomagał chłe chłe chłe
8. L00Kass
Cholera, tak cisneli no - ich baby to pewnie maja dobrze, heh.
Tak serio to kongratulacje dla Felipe - ciekawe ile dziesiatek baniek wydali zeby moc sie poscigac a jednoczesnie pokazali, ze KERS to nic zlego. Swoja droga to BMW nie majac nic do stracenia moglo zaaplikowac baterie chocby Heidfeldowi.
9. BisxxL
Domenicali stwierdził zeby nie wywalili tyle hajcu w KERS to byliby na poziomie RBR , KERS +dyfuzor to było narzędzie w ręku FIA do przewrócenia stawki do góry nogami
10. Lizak
9. BisxxL wydaje mi sie ze mial on cos innego na mysli. To jest przeciw FIA. Wydali kupe kasy na KERS a tak naprawde nic nie wiadomo jezeli chodzi o jego przyszly sezon i poweidzial ze zamiast KERS zrobili by taki sam bolid. To jest na moje cos w tym stylu zeby pokazac ze KERS jest zbedny i gdyby nie on mieli by szanse w tym roku i ze Mosley poraz kolejny mial zly pomysl. Ze niby oszczedzamy oszczedzamy a tak naprawde oprocz Brawna nikt nie oszczedzil bo wydali albo na dyfuzor albo wlasnie na KERS
11. Lizak
Kolejny argument po stronie FOTA na moje
12. fan massy
Brawo Felipe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.
13. BisxxL
10lizak Domenicali upiekł dwie pieczenie na jednym ogniu...
14. Skoczek130
Przypomniał mi się rok 2007, kiedy to Felipe awansował na 5 pozycję chyba z 16 miejsca. Wcześniej była to normalna rzecz, ale teraz to rewelacja! Jak szkoda, że nie zdobył tytułu. Mam nadzieje, że w 2010 tamtą porażkę sobie zrekompensuje (jeśli Robert nie będzie mógł walczyc)!!! Kimi w tym wyścigu był z kolei odwrotnością Massy. Jednakże już nas do podobnych rzeczy przyzwyczaił. Ogólna forma Ferrari wbrew pozorom wygląda na dobrą, więc gratulacje!!!
15. Lizak
Ludzie Kimi mial fatalna strategie w porownaniu do Massy wiec o co wam chodzi pytam sie o co? Felipe dzieki strategi pojechal tak jak pojechal a Kimi po 16 koklach zjezdzal podczas gdy Felipe jeszcze mial paliwa na 6/8 cos w tym stylu. Mial farta ze zajal 11 miejsce bo jakby byl dalej to zjezdzalby nieco pozniej okr badz dwa po jakims zawodniku przed nim a tak wszyscy [przed nim mieli malo paliwa. Felipe sie podjaral totalnie. Dzieki dla zespolu ktory wykonal ciezka prace. Tak mieli nad czym glowkowac. Czy nalac na tyle kolek czy na tyle paliwa. Ja cie krece
16. elin
14.Skoczek130 - naprawdę uważasz, że " Kimi w wyścigu był odwrotnością Massy " ? Przecież, obaj pojechali prawie identyczny wyścig, a jedyna różnica pomiędzy nimi polegała na strategii, która wspaniale sprawdziła się w przypadku Felipe, a zawiodła u Kimiego. Obaj mieli wspaniały start ( Raikkonen nawet lepszy ), w dalszej części wyścigu już żadnemu z nich nie udało się wyprzedzić innego kierowcy. Tylko, kiedy Kimi po swoich postojach wyjeżdżał na tor pomiędzy inne bolidy, Felipe dzięki swojej strategii przez pewien czas mógł jechać bardzo szybko, mając praktycznie wolny tor przed sobą ( czołówka była zdecydowanie bardziej w przodzie ), co zaprocentowało u niego tak dobrym wynikiem końcowym .
17. Avellana
Dobra strategia, ale to dopiero początek sukcesu, bo trzeba pojechać bardzo dobrze, aby osiągnąć taki wynik, jaki udało sie osiągnąć Felipe. Brawo!!! Nowe części i odchudzony bolid pomogły na pewno osiągnąć taki wynik, a to dobrze rokuje na przyszłość
18. Lizak
Avellana nie wiem od kiedy ogladasz F1 ale bardzo dobrze to cos takiego jak sie robi najszybsze okrazenie w wyscigu jest sie najszybszym na torze i wyprzedza .To jest bardzo dobra jazda. A jazda rownym tempem z przewaga wiekszej ilosci paliwa i pozniejszym tankowaniem od rywali to jest zwykla jazda. I powtorze strategia i jeszcze raz strategia odegrala tu role. Ni mial jeszcze wolne miejsce na torze co mu jeszcze bardziej ulatwilo jazde
19. Avellana
18. Lizak- tak się składa że formułe ogladam od ładnych paru lat. Dla mnie najszybsze okrązenie jest po prostu niczym, bo nie ma znacznie. Nie wiem czy jesteś fanem Kimiego, ale widze że jesteś rozczarowany tym że Massa osiągnął taki wynik i zakrywasz się strategią. Owszem strategia odegrała bardzo ważną rolę, ale to nie wszystko, bo można mieć dorą strategie i bolid a można wszystko zepsuć jednym najdrobniejszym błędem. Więc nie wiem po co piszesz, że dzięki strategii Massa osiągnął taki wynik
20. Lizak
Mam byc zly bo Felipe byl 4? Daj spokoj. Ale dla mnie to co pokazal w 2007 na tym torze bylo dobra baa nawet swietna jazda. Zreszta oprocz Burdais nikt nie popelnil bledu wiec nie wiem o co Tobie chodzi. Nie trzeba byc super kierowca zeby podczas wyscigu nie popelnic bledu. No tak tylko mi tu nie napiszesz ze startegia to w tym przypadku 25% czy 50%. W takim razie ja moge powiedziec ze Nick Heidfeld podczas GP Malezji takze jechal bardzo dobrze choc wszyscy wiemy ze strategia byla bardzo dobra i akurat mu sie trafilo tak tez bylo u Felipe
21. Lizak
zreszta nie pisalem na tej stronie bo obiecywalem juz ze nie bedde proroczyl ale na pewnej stronie napisalem po podaniu wagi bolidow ze Massa zajmie min 6 miejsce bo wiedzialem ze ta strategia wypali widzac bolidy przed nim. W dodatku byl po czystej stronie toru i mial KERS na pokladzie. Wiec nie jestem zdziwiony ani zly z tego powodu
22. polek1
Słowa Webbera z konferencji prasowej z soboty doskonale mówią co się dzieje z Kimim i zadne wybielenie jego tutaj nie pomoże
Kimi zegnaj z formułą ...już czas ...
23. Lizak
Moze nie zegnaj ale nie jezdzi juz tak jak za czasow Maca. Gdzie potrafil wykrzesac z bolidu bardzo duzo
24. Moria
" ... Jeszcze każdy zobaczy jak Kimi i jego bolid wrócą do formy. Pojedzie tak, że inni będą niczym statyści na torze. Jak się jeździ Kimi nie zapomniał, tylko niektórzy widzą w nim chyba robota. A to człowiek i jak wszyscy ma wzloty i upadki ... "
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz