Vettel potwierdza gotowość podwójnego dyfuzora
Sebastian Vettel w wywiadzie dla austriackiej telewizji potwierdził, że jego zespół zdążył przygotować na czas podwójny dyfuzor i bolid RB5 Niemca będzie wykorzystywał nowy element podczas GP Monako.Sebastian Vettel dla stacji ORF powiedział: „Jeżeli dyfuzor będzie nam pomagał, pomoże także w Monako.”
komentarze
1. gumisss111
no to juz wiadomo na kogo stawiac w typowaniu:)
2. krystianxp
gumiss chyba nie myslisz o tym vettelu mu nic nie pomoze
3. jawiemwszystko
Nie kłóćcie się, bo i tak do niczego nie dojdziecie. Prawda jest po środku. Na pewno Vettel to dobry driver. Ale nazywanie go następcą Schumachera i królem deszczu jest jeszcze zdecydowanie przedwczesne. A czy dyfuzor aż tak pomoże Red Bullom to też dopiero zobaczymy. Wprawdzie podczas transmisji czesto słyszymy "genialny konstruktor Adrian Neway", ale kto wie czy zmiany w zawieszeniu niezbedne do instalacji dyfuzora nie przyniosą więcej szkody niż pożytku...
4. Iceman137
tylko BMW taka bogata stajnia a takiego początku sezonu to nigdy nie było a wszystko przez niewypłacalność hondy ;/
5. Piotre_k
Wszyscy w F1 bardzo się starają. Wszyscy oprócz BMW...
6. koradek
ja jeszcze wierze w bmw. myślę ze charakterystyka toru w Monako pozwoli Kubicy na zajęcie jakiejś dobrej pozycji. mimo jeszcze odstającego bolidu. a potem w Turcji z kolejnymi modyfikacjami i z nowym dyfuzorem będzie już tylko lepiej.
a co do samego Monako to jak dla mnie vetel jest faworytem
7. RoninRonin
tak się zastanawiam czy Borowczyk wie na czym polega genialnośc konstruktora Adiana Neweya. Myslę, że nie wie. A ja np. jako widz chcialbym sie tego dowiedzieć ...
8. murmunder
BMW już ma podwójny dyfuzor. Tylko użyje go dopiero w Turcji. Nie wiemy gdzie jest w stawce BMW bo w Q3 w GP Hiszpanii popełnili błąd i nic nie dało się zrobić. Tor w Hiszpanii nie jest dla F1, tam się nie dało wyprzedzać. Wy tylko chcecie żeby Kubica wygrywał. Moim zdanie BMW chciało być od Australii przed Ferrari i Macami i tak było, podgladali ich osiagi przed nowym sezonem ale nie wzieli pod uwagę inne teamy. Juz po Australii wiedzieli gdzie są, i zaczeli pracę nad nowym bolidem. W monaco bedą sprawdzać jeszcze nowy pakiet z Hiszpanii pod kontem KERSU i dyfuzora na Turcję. Także nie liczcie na wysokie miejsce
9. dziarmol@biss
8. murmunder - BMW miało w tym sezonie walczyć o mistrzostwo, a nie jak sugerujesz wyprzedzić tylko Ferrari czy Mclaren, walka o mistrzostwo oznacza wyprzedzenie wszystkich rywali a nie tylko dwóch..a to co teraz robią to jak to mawia pan Borowczyk to tylko łabędzi śpiew : ))
10. jawiemwszystko
gdyż "wszystkie znaki na niebie i ziemii wskazują" (:D) że BMW "tanio sprzedało skórę" (:D) Jak tu nie lubic Borowca. Ja go szczerze podziwiam. On mi przysparza tyle radości. A najlepszy jest Markiz, Rą Brą i DJ Mallya :) No i oczywiście kłamczuszek...
11. D@rtH W!nD
nie wiem czy ironizujecie czy nie ale ja skubańca na prawdę BARDZO lubię i oglądanie F1 bez tego Pana to już nie to samo... choć przyznaję że na BBC komentarz jest merytorycznie lepszy to trzeba jednak pamiętać, że jeszcze trochę potrwa zanim dorobimy się byłego kierowcy F1 na stanowisku komentatorskim(ala Coulthard albo Davidson)... z resztę nie jestem pewien czy na przykład z Roberta to dobry by komentator był...
12. barni114
heh ja nie wyobrazam sobie nikogo innego komentujacego f1 :) bez zadnej ironii ! ! !
13. barni114
ps - gdyby wyscig komentowal np robert ,skupial by sie wylacznie na wyscigu ,strategi bolidach itp ,a tak to od Pana Browczyka zawsze mozna sie dowiedziec o czym myslal Pan Rą Brą łowiac pzrez rok ryby :)
14. jawiemwszystko
No właśnie ja też!!! On nadaje klimat. Własnie tymi opowieściami z padoku :)
15. jawiemwszystko
W każdym razie - F1 interesuje sie od czasów przedborowczykowskich a mimo to nie wyobrażam sobie już transmisji bez "jak myślisz, Mikołaj", naprawdę!!!
16. tombien
Przecież Robert jeszcze przed startami F1 komentował wyscigi F1 wspólnie z Andrzejem B w studniu na TV4. Jak ktoś wtedy nie oglądał transmisji lub nie pamięta to jak to wyglądało to barni114 już to mniej więcej opisał wyżej.
17. black knight
Brawn ma na imię Ross, a nie Ron... więc przestańcie już z tym żałosnym "Rą Brą"
18. elin
Ale, jeśli teraz Robert komentowałby wyścigi, to oprócz tego co piszecie, pewnie jego hasłem przewodnim byłoby coś w stylu - " ten zespół zebrał dziś dużo danych, które teraz powinni przeanalizować ... " ;-)
19. hotshots
1no pytanie....
czy za bardziej treściwe wywiady w F1 płaci sie kasę pytanym? .....
bo za te newsy - króciotkie/plotkarskie powinni naszych "mistrzów" konwersacji przenieść do jakiegoś programu HH albo Kawa czy Herbata....
To żenada być blisko, znać ludzi (częsty agrument pana Borowczyka) i truć po 20 razy o jakis p....ch.
Posłuchajcie hiszpańskich komentatorów
- nie dość że mają/znają fakty zza kulis i z toru z 1szej ręki
(sensowne wywiady/pytania do "szych' i wszędzie się wkręcą)
to jeszcze (jak to gorąca krew) same sprawozdania w trakcie prowadzą z "biglem".
Borowczyka ratuje głos (radiowy) i kontrapunkt - M.Sokół, który chyba ma lepszy wzrok i skupienie na bieżącej sytuacji na torze i na ....monitorach przed nimi......
20. rabus30
19. hotshots 2009-05-19 05:25:27 zgadzam się z Tobą w 100 %
21. GawoLoveKubica
Zobaczymy jak przekonstruowali Red Bullka :D A co do Borowczyka , mi tam się podoba jego gadka :) Nieraz pośmiać się można ;] Ale ja się skupiam na oglądaniu wyścigu a nie na komentarzu
22. Skoczek130
Na pewno coś tam pomoże, ale nie sądzę, by pomógł w takim stopniu, jak innym. Ten bolid jest jakby stworzony pod zwykły dyfuzor, a nie podwójny. Tak, czy siak, Brawn GP nadal powinien byc na czele (i oby tak było!!!).
23. walerus
BMW też się stara - tylko inaczej....
24. Dr Prozac
RBR miał sporo roboty z tym, ale BMW musiało całą aerodynamikę przeprojektować by myśleć o zbliżeniu się do czołówki do której należy RBR, wiec nie ma co na nich jechać że będą mieli nieprototypowy podwójny dyfuzor dopiero w Turcji. No i oni nie mają Newaya ;)
25. radosny
Jeśli zdarza mi się oglądać wyścig bez dostępu do komputera to ciężka sprawa z tymi naszymi komentatorami ale jak mam Live Timing to mniej mi przeszkadzają. Jednak to co zrobili na ostatnim GP to już mnie wkurzyło mianowicie nie byli w stanie przez dobre 20 minut podać pozycji na jakich jadą kierowcy. Oglądałem sobie jadące bolidy i słuchałem gadania o nie wiadomo czym. Najwyraźniej który kierowca jest który ma mniejsze znaczenie:P
Z drugiej strony nie ma co za bardzo narzekać- poziom komentarzu taki jak poziom sportów motorowych w naszym kraju. Trzeba mieć nadzieję, że oba poziomy się podniosą w najbliższym czasie.
pozdrawiam wszystkich
26. Orlo
Ciekawe jak we byście byli komentatorami to jak byście se radzili. Głos Borowczyka jest świetny, a że nie zawsze komentarz stoi na najwyższym poziomie to jeszcze nie powód by jakoś strasznie na nich narzekać, nie przecież nie jest aż tak źle.
27. radosny
tak źle to nie jest ale na pewno jest wiele do ulepszenia :D
28. sebikos
Moim zdaniem duet Borowczyk, Sokół jest świetnie dobrany, ale we dwóch to oni show w telewizji nie zrobią, bo oni są od relacji wydarzeń z toru, a nie za uganianiem się za kierowcami. Za całą otoczkę wokół GP odpowiedzialny jest Polsat, który chyba wysyła wspomnianych Panów i kamerzystę (a może i kamerzysta jest wynajęty) i radźcie sobie sami. Bo nawet studia nie mogą dobrze przygotować, a jak słyszę Zientarskiego to z chęcią kanał bym zmienił. Przy okazji nie wiecie na jak długo Polsat ma prawa to transmisji F1, z tego co wiem w tym roku umowa wygasa.
29. L00Kass
Będą mieli na co i na kogo zwalić, jeśli zawiodą - czyt. Kubica im gdzieś wjedzie w stylu NAK.
Ten Wasz Rą Brą aka A.Borowczyk mówił, że Red Bull będzie miał double dyfuzor tylko najpierw przetestuje go w Toro Rosso, przestestowali, heh. Co do ich komentarza z Myszlołowem to jak ich lubiłem ostatnie lata tak w tym roku nie nadążają, gadają o ch... wie o czym a tymczasem BAR czy VET rekordy w 2nd sektorze sobie wydzierają.
PS: w tym roku pierwszy raz zobaczyłem gęby tych dwoje w tv, pomyślałem sobie wtedy - o LOL!
30. jawiemwszystko
Borowy jest świetny. Studio - fuj, transmisja - git. A pan Andrzej wprawdzie czasem powie coś nie ba temat, ale mnie to smieszy a nie złości. I w ogóle mi to nie przeszkadza w postrzeganiu wyścigu :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz