Imola oczami Raikkonena
Zespołu West McLaren Mercedes po trzech pierwszych, niezbyt udanych wyścigach, zmierza do San Marino na czwartą eliminację Mistrzostw Świata Formuły 1. Kimi Raikkonen, kierowca brytyjskiego zespołu opisuje tor, po którym w ten weekend przyjdzie się ścigać kierowcom F1.Krótki zastrzyk mocy prowadzi do ciasnego lewego nawrotu Tosa, który pokonujemy przy 88 km/h na drugim biegu. Na wyjściu podjeżdżamy pod górkę do pokonywanego szybko zakrętu Piratella. Zmieniając kolejne biegi na prostej osiągamy 281 km/h po czym hamujemy mocno do 201 km/h pokonując nierówny lewy zakręt.
Teraz tor opada i osiągamy 265 km/h na szóstym biegu po czym delikatnie hamujemy, aby pokonać lewy łuk, po którym mocno hamujemy, aby pokonać na dwójce przy prędkości 110 km/h prawy nierówny zakręt Acque Minerali. Przyspieszając za Acque Minerali, prędkość wzrasta do 270 km/h na prostej, która wiedzie do szykany Variante Alta. Pokonujemy ją z minimalną prędkością 125 km/h na trójce, ostro najeżdżając na krawężniki. Teraz podążamy kolejną prostą z prędkością 286 km/h na siódmym biegu. Hamowanie przed zakrętem Rivazza jest trochę trudne i ciężkie dla hamulców gdyż w tym miejscu tor opada. Podwójny lewy zakręt obraca nas o 180 stopni i jest pokonywany przy 100 km/h na drugim biegu.
Po wyjściu z zakrętu ostro przyspieszamy wzdłuż prostej Variante Bassa, gdzie osiągamy 290 km/h po czym hamujemy mocno przed kombinacją zakrętów prawy-lewy nazwanych Traguardo. Zakręty pokonujemy przy 94 km/h i wracamy z powrotem na prostą start-meta, aby zacząć następne okrążenie.”
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz