2008-08-24
Radość w Toro Rosso
Scuderia Toro Rosso zakończyła Grand Prix Walencji bardzo pozytywnie: z dwoma samochodami w pierwszej dziesiątce i z szóstym miejscem Sebastiana Vettela.R E K L A M A
Sebastian Vettel
"Niesamowite! Perfekcyjny dzień! Było bardzo fajnie, ale ciężko i gorąco. to niezły tor wyścigowy. Mój start z brudnej strony nie był zbyt dobry i jadąc w zakręt numer 1 byłem na limicie i bardzo blisko Kimiego. Zdołałem obronić swoją pozycję nad Jarno przez pierwszą część wyścigu, ale on miał trochę więcej paliwa na pokładzie, został na dodatkowe okrążenie i wyprzedził mnie w boksach. Pomimo tego możemy być bardzo zadowoleni z rezultatu. Nie popełniliśmy błędów przez cały weekend i zmaksymalizowaliśmy nasze osiągi. Cały zespół może by dumny z tego co osiągnęliśmy i pełni nadziei, że w kolejnych wyścigach ponownie będziemy w pierwszej dziesiątce."
Sébastien Bourdais:
"To był bardzo miły wyścig, poza faktem, że dotknęliśmy się z Heidfeldem, który uszkodził mi skrzydło. To wielka szkoda, gdyż musiałem zrobić z tym 17 okrążeń tracąc około 20 sekund do grupy, w której się znajdowałem. W kolejnych dwóch stintach miałem dobre tempo. Jestem jednak zadowolony z rezultatu i sądzę, że mieliśmy dobrą strategię. To mój najlepszy rezultat od Australii i szczególnie od drugiego stintu czułem się dużo bardziej komfortowo i pewniej w samochodzie. Czułem, że mogę cisnąć wraz z większym nagumowaniem toru. "Liczę, że w kolejnych wyścigach pójdzie dobrze i mam nadzieję, że na Spa będę mógł zdobyć punkty."
"Niesamowite! Perfekcyjny dzień! Było bardzo fajnie, ale ciężko i gorąco. to niezły tor wyścigowy. Mój start z brudnej strony nie był zbyt dobry i jadąc w zakręt numer 1 byłem na limicie i bardzo blisko Kimiego. Zdołałem obronić swoją pozycję nad Jarno przez pierwszą część wyścigu, ale on miał trochę więcej paliwa na pokładzie, został na dodatkowe okrążenie i wyprzedził mnie w boksach. Pomimo tego możemy być bardzo zadowoleni z rezultatu. Nie popełniliśmy błędów przez cały weekend i zmaksymalizowaliśmy nasze osiągi. Cały zespół może by dumny z tego co osiągnęliśmy i pełni nadziei, że w kolejnych wyścigach ponownie będziemy w pierwszej dziesiątce."
Sébastien Bourdais:
"To był bardzo miły wyścig, poza faktem, że dotknęliśmy się z Heidfeldem, który uszkodził mi skrzydło. To wielka szkoda, gdyż musiałem zrobić z tym 17 okrążeń tracąc około 20 sekund do grupy, w której się znajdowałem. W kolejnych dwóch stintach miałem dobre tempo. Jestem jednak zadowolony z rezultatu i sądzę, że mieliśmy dobrą strategię. To mój najlepszy rezultat od Australii i szczególnie od drugiego stintu czułem się dużo bardziej komfortowo i pewniej w samochodzie. Czułem, że mogę cisnąć wraz z większym nagumowaniem toru. "Liczę, że w kolejnych wyścigach pójdzie dobrze i mam nadzieję, że na Spa będę mógł zdobyć punkty."
komentarze
1. zu7
co to znaczy stint?
2. ssupras
Gratulacje dla Vettela. Niemieccy rasiści pewnie żałują, że nie zastąpił Kubicy, tak jak to chcieli po poprzednim sezonie...
3. Piotre_k
ssupras: a polscy rasiści mają powód do satysfakcji...
4. ziutek
A jak! :D
5. norbertinho
stint to odcinek czasu jazdy pomiedzy pit stopami - od początku wyscigu do 1 pit stopy jest pierwszy stind do rugiego drugi itd
6. sivshy
Bourdais w końcu się pozbierał i jeździ całkiem nieźle. Może jednak zostanie w STR na kolejny sezon.
7. walerus
Sebastiany dały czadu - choć w sumie poza kwalifikacjami nic specjalnego nie pokazali ale tempo mieli okay.....
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz