Michael Andretti odsuwa się w cień zarządzania zespołem wyścigowym
Michael Andretti rezygnuje z części swoich obowiązków w Andretti Global, a kontrolę nad projektem przejmuje Dan Towriss, CEO Group 1001.Michael Andretti odsuwa się nieco w cień zarządzania Andretti Global, ale ma pozostać kluczową częścią organizacji jako ambasador i doradca.
O zmianie na najwyższym szczeblu zarządczym jako pierwsze donosiło Sportico, ale nie trzeba było długo czekać na oficjalne potwierdzenie tej informacji od samego zespołu.
"Celem Michaela jest przejście do bardziej strategicznej roli w Andretti Global i skupienie się mniej na operacyjnej stronie zespołu wyścigowego. Michael i Dan Towriss ściśle współpracują nad opracowaniem tej nowej struktury, której Michael z entuzjazmem oczekuje, że ukształtuje się pod kierownictwem Dana."
"Michael pozostaje zaangażowany i nadal będzie pełnił funkcję doradcy strategicznego oraz kluczowego ambasadora. Będziemy mieli więcej informacji do przekazania w nadchodzących tygodniach, po tym, jak Michael i Dan będą mieli okazję porozmawiać z zespołem" pisano w oświadczeniu.
Dan Towriss pierwotnie angażował się wyścigu bolidów jednomiejscowych w Ameryce Północnej jako sponsor, odpowiedzialny za Group 1001 oraz Gainbridge, wspierając Zacha Veacha. Szybko jednak związał się z zespołem Andrettiego, pozostając jego kluczową częścią, łącznie ze zwiększeniem swojej inwestycji.
Obaj partnerzy jeszcze bardziej zacieśnili współpracę, gdy Andretti postanowił starać się o wejście do Formuły 1 w 2021 roku. Po tym jak nie udało się nabyć jednego z obecnych zespołów (Stake Sauber), Michael Andretti oraz Dan Towriss postanowili stworzyć Andretti Global i samodzielnie starać się budować od podstaw zupełnie nowy, 11 zespół F1.
Ich starania przybrały imponujący rozmiar po tym jak podpisano umowę z General Motors i marką Cadillac oraz poinformowano o budowie zupełnie nowego kompleksu fabryki. Póki co nie przynosi to jednak wymiernego efektu w postaci przyznania miejsca w bardzo konkurencyjnej stawce F1.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz